A-Mail 16.02.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 W zeszłym tygodniu dostałem postanowienie sądu o ustanowieniu drogi koniecznej na mojej posesji ( na zdjeciu kolor żółty) Jest to pierwsza korenspondecja do mnie w tym temacie, mało tego jak wynika z pisma posiedzenie było niejawne. Ale oco chodzi? sasiad jakieś 5 lat temu sprzedał teren ( oznaczony kolorem fioletowym ) jako działę rekreacyjną. krotko po tym zmarł. Jego spadkobierca postanowił swoją działke podzielić na działki budowlane, równiez i dzialka rekreacyjna została przekształcona na budowlaną. Praktycznie do stycznia (tyle było mi wiadomo ) toczyły sie boje pomiedzy tymi włascicielami o drogę dojazdową. Teraz się dowiaduję ze sąd ustanowił moją drogę na prywatnym terenie jako drogę konieczną dla wszystkich planowanych działek. W ten sposób włascicielowi udała się sprzedać ok 500m wiecej działek a mnie spadnie z pewnoscią jako prywatnemu właścicielowi utrzymanie przejezdności tej drogi. Dodam jeszcze że droga i działka leżą w dwóch różnych gminach !!!! granicą to kolor czerwony Czy mozna podjąc jakieś kroki abysię od tej decyzji odwołać. Na piśmie z sądu nic niema o mozliwości odwołania się od tej decyzji. Proszę pomóżcie niechcę aby ktoś moim kosztem zarabiał za darmo jakieś 20tys i jeszcze zrzucał obowiązki!!!http://images49.fotosik.pl/64/508117559c4a89c8.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bmiara 16.02.2009 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 Wklej pismo z sądu (z zamazanymi danymi). W najgorszym razie należy ci się odszkodowanie, w najlepszym nic nie będziesz musiał tracić (z powierzchni twojej działki). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 16.02.2009 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 http://images38.fotosik.pl/60/08bdd70617f581fa.jpghttp://images36.fotosik.pl/61/ac6cf0336dcc27b2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bmiara 16.02.2009 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 To pismo wcale nie przesądza, że dojazd będzie przez twoją działkę. Sędzia przyjął pismo od biegłego geodety, który twierdzi, że tak będzie najlepiej. Za takim przebiegiem drogi koniecznej przemawia fakt istnienia drogi dojazdowej do waszego domu Proponuje z pismem udać się znajomego prawnika. W najgorszym razie otrzymacie odszkodowanie za służebność, a może uda się poprowadzić tą drogę inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 16.02.2009 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 To nie jest decyzja o ustaleniu drogi koniecznej. To jest tylko „przygotowanie” do takiej decyzji. Powinieneś brać udział w posiedzeniach Sądu. Powinieneś również napisać pismo „procesowe” do Sądu podnosząc, że rzeczona działka została wydzielona z działki ……., która posiada dostęp do drogi publicznej, a zgodnie z art. 93 ust. 3 Ustawy o gospodarce nieruchomościami, podział nieruchomości nie jest dopuszczalny, jeżeli projektowane do wydzielenia działki gruntu nie mają dostępu do drogi publicznej. Za dostęp do drogi publicznej uważa się również wydzielenie drogi wewnętrznej wraz z ustanowieniem na tej drodze odpowiednich służebności dla wydzielonych działek gruntu albo ustanowienie dla tych działek innych służebności drogowych, jeżeli nie ma możliwości wydzielenia drogi wewnętrznej z nieruchomości objętej podziałem. Z tego też względu planowany podział nieruchomości powinien przewidywać dostęp do drogi z obu działek, np. poprzez wydzielenie części działki na drogę wewnętrzną. Jeżeli nie jest to możliwe służebność drogi koniecznej powinna zostać tak poprowadzona aby zapewniała dostęp do drogi publicznej z obu działek lub na jednej, która taki dostęp ma z ustanowieniem na niej jednocześnie służebności na rzecz drugiej działki aby zapewnić dostęp do drogi publicznej.Pismo takie jest konieczne, bo najprawdopodobniej ten fakt podziału "wstydliwie" pominięto i Śąd o tym nie wie. Być może na którejś z działek jest już wpisana służebność, bo inaczej podział nie był możliwy.Sprawdź również, czy przypadkiem geodeta wymieniony w pismie, nie był "autorem" podziału rzeczonych działek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 16.02.2009 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2009 Z tym że podział jeszcze nie jest wdrozony, wydzielona jest tylko ta jedna działka, (Wiem o planowanym podziale odsamego zainteresowanego z ktorym rozmiawialem okolo 1,5 roku temu)jednym z wspólwaścicieli jest właściciel dużej firmy projektowej, tak że znajomości z geodetami jest wielka !! a zyskanie 500 m do sprzedarzy naprawde kusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 01.09.2009 20:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Jutro pierwsze od tego momentu posiedzeninie sądu. Miedzy czasie krążyło kilka pism każdej ze stron. Nabardziej rozbawiła mnie opinia jednej ze stron po mojej wypowiedzi że moja droga dojazdowa nie sąsiaduje z działką. Powiedziano że to przecież kilka metrów więc zaden problem. Jutro wieczorem powiem coś więcej co było w sądzie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 01.09.2009 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Sprawdź również, czy przypadkiem geodeta wymieniony w pismie, nie był "autorem" podziału rzeczonych działek. Współwłaścicielem tej nieruchomości jest właściciel dużej firmy projektowej, więc znajomość z geodetami jest dla mnie bardzo oczywista. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oskar0259 01.09.2009 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 To nie jest decyzja o ustaleniu drogi koniecznej. To jest tylko „przygotowanie” do takiej decyzji. Powinieneś brać udział w posiedzeniach Sądu. Powinieneś również napisać pismo „procesowe” do Sądu podnosząc, że rzeczona działka została wydzielona z działki ……., która posiada dostęp do drogi publicznej, a zgodnie z art. 93 ust. 3 Ustawy o gospodarce nieruchomościami, podział nieruchomości nie jest dopuszczalny, jeżeli projektowane do wydzielenia działki gruntu nie mają dostępu do drogi publicznej. Za dostęp do drogi publicznej uważa się również wydzielenie drogi wewnętrznej wraz z ustanowieniem na tej drodze odpowiednich służebności dla wydzielonych działek gruntu albo ustanowienie dla tych działek innych służebności drogowych, jeżeli nie ma możliwości wydzielenia drogi wewnętrznej z nieruchomości objętej podziałem. Z tego też względu planowany podział nieruchomości powinien przewidywać dostęp do drogi z obu działek, np. poprzez wydzielenie części działki na drogę wewnętrzną. Jeżeli nie jest to możliwe służebność drogi koniecznej powinna zostać tak poprowadzona aby zapewniała dostęp do drogi publicznej z obu działek lub na jednej, która taki dostęp ma z ustanowieniem na niej jednocześnie służebności na rzecz drugiej działki aby zapewnić dostęp do drogi publicznej. Pismo takie jest konieczne, bo najprawdopodobniej ten fakt podziału "wstydliwie" pominięto i Śąd o tym nie wie. Być może na którejś z działek jest już wpisana służebność, bo inaczej podział nie był możliwy. Sprawdź również, czy przypadkiem geodeta wymieniony w pismie, nie był "autorem" podziału rzeczonych działek. Chciałbym wesprzeć sSiwego. Zapisz sobie to co wytłuszczone przeze mnie i odczytaj, albo napisz pismo procesowe. To bardzo ważne! A na elementy spiskowe (kto kogo zna i za kim stoi) zostaw sobie na później. Jeśli od tego (czyli od magla) zaczniesz swoje wystąpienie masz prawie pewne, że sąd przestanie Ciebie słuchać, nawet jeśli po tym miałbyś coś ważnego do powiedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 01.09.2009 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Oczywiście to wiem sprawa znajomości jest niedowykożystania w sądzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RadekO 02.09.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Tak jak przedmówcy - uważam, że najważniejszą kwestią dla rozstrzygnięcia sprawy jest sposób wydzielenia działki bez dostępu do drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 02.09.2009 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 No i jestem po pierwszej rozprawie. Jak się okazuje Sprawa jest bardzo ciekawa. Ustanowienie grogi koniecznej było potrzebne w momenice wydzielania działki działka była zabudowana ( 2 szklarnie i kotlownia widoczne na zdjęciu). Teraz te budynki sa rozebrane wiec przeszkody zniknely.w grudniu 2008 odbyla się wizja lokalna, sedziego, stron i biegłego ( który dostał zlecenie na wykonanie swojej opini w styczniu 2009) Sąd zaciekawiła sprawa dlaczego brał udział w tej wizji. Pózniej miał problem z wytlumaczeniem się dlaczego nie zaprosil strony do wykonania swojej wizji w celu wydania opinni na zlecenie sądu po styczniu 2009. Oczywiscie została u wytnieta nierzetelność poniewaz droga (widoczna na zdjęciu nie graniczy z sporną dzialką, biegly 2 razy potwierdzil że ma syczność. A najciekawsze bylo wtedy gdy okazalo się ze ta sama osoba robiła wydzielenie spornej dzialki w 2003 r. Jako ciekawostkę podaję fakt iz biegły geodeta mieszka 30 km od mojej 100 000 miejscowości ( chyba w tym miescie geodetów nie brakuje). Efekt jest taki ze sprawę odroczonodo połowy października.Bede dalej relacjonowal!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 22.11.2009 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2009 Dzisiaj Był u mnie pełnomocnik w sprawie ugody zaproponował 8tyś odszkodowania i utwardzenie drogi. Oczywiście nie zgodziłem się. Nadal twierdzę że można zrobić drogę z działki z której została wydzielona.Następna rozprawa 30/11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 18.02.2012 08:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 No i wreszcie koniec sprawy, mam nadzieję (jeszcze tylko uprawomocnienie) Sprawa potoczyla sie po mojej myśli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
honefoss 18.02.2012 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Gratuluje wygranej, ale tak swoją drogą... Sprawa prosta i oczywista, powinna się była zakończyć po pierwszej rozprawie. Co sądy z nią robiły przez ponad 2 lata, tego nie pojmuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
A-Mail 02.03.2012 10:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2012 honefoss Równo 3 lata w miedzy czasie były 3 wizje lokalne 2 biegłych nieliczac tego pierwszego ktorego pismo zamieściłem, notabene ten sam geodeta co wytyczał dzialkę. Nikt nie chciał się zgodzić na tę drogę na swoim terenie, nawet miasto ktorego tereny sąsiadowaly z ta działką. wyrokiem sadu droga wyznaczona została przez teren miasta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.