Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

W jakiej walucie teraz brać kredyt????


pawed2

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 117
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dołączam do pytania poprzednika. :wink:

 

Hmm, mam ten sam problem, ale postaram się... Kończę spłacac kredyt we franku szwajcarskim jaki wziałem na działke przed 4 laty. Ale - to były inne czasy. Oprocentowanie - 2,04%, tylko że cena franka wzrosła (2,4 zł jak brałem do 2,8 obecnie). Nie jest tak źle. Ale jak mawiaja Czesi - to se ne wrati. Obecnie zachwalaja kredyt w euro... Ostrożnie, ostatni "kryzys" pokazał, że w finansach wszystko jest możliwe!

Sam skłaniam się ku złotówce, dlaczego? Bo w tej walucie zarabiam, i odpada klopot ze spreadem i kursem, jak si eokazuje - wartościami czysto spekulacyjnymi! Po drugie - kredytu nie bierzesz na wieczność, zawsze m ożesz go refinansowac innym, korzystniejszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem w Euro, ale pod warunkiem że marża będzie niższa niż 2 %.

Na zachodzie normalna marża to 1- 1.5 %, u nas będzie to samo za jakiś czas.

Ja w zeszłym roku wziąłem w PLN z marżą 1%, co z Wiborem dało około 5.6% odsetek, a w tym roku refinansowałem kredytem w Euro z marżą 1.5% (+euribor 1%), różnica w ratach duża.

 

Dlatego w Euro że wygląda na to iż stan polskiej gospodarki powoli będzie się poprawiał i co za tym idzie wartość złotówki w dłuższej perspektywie wzrośnie.

 

Oprócz marży trzeba oczywiście wziąć pod uwagę całość kosztów, przede wszystkim spread.

 

To jest subiektywna opinia, niestety najlepsze efekty daje samodzielna analiza oferty banków i dopasowanie do własnych potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
My zdecydowaliśmy się na euro.W tej chwili najmniejsza rata. To dla nas ważne. Do wejścia w strefę euro naszym politykom jak widać się nie śpieszy. A kiedy już wejdziemy i nie będzie fajnie to będziemy refinansować. Ważne tylko,żeby dopilnować, aby nie było prowizji za wcześniejszą spłatę.Czy postępujemy słusznie? Tego do końca nie mogę być pewna,ponieważ jak pokazał ubiegły rok,w finansach wszystko może się zdarzyć i nawet mądrzejsze głowy ode mnie tego nie przewidziały :wink: To jest indywidualna decyzja,na którą składa się wiele czynników.Pozostaje mi życzyć Wam wszystkim i sobie samej,aby nasze decyzje były trafne :wink: :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę w złotych, dobrze to przemyślalem. Po doliczeniu spreadu, kredyt w Euro różni sie od tego w PLN tylko o 5% (w ciagu 8 lat). Nie bede ryzykował, ze jakis "kryzys" i kurs Euro po 6 złotych wykończy mnie całkiem. Tak, a propos. Jesli w umowie macie stałą marże banku, to w wypadku wprowadzenia w Polsce Euro, marża zostaje, a tylko wibor zamienia sie na euribor...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorę w złotych, dobrze to przemyślalem. Po doliczeniu spreadu, kredyt w Euro różni sie od tego w PLN tylko o 5% (w ciagu 8 lat). Nie bede ryzykował, ze jakis "kryzys" i kurs Euro po 6 złotych wykończy mnie całkiem. Tak, a propos. Jesli w umowie macie stałą marże banku, to w wypadku wprowadzenia w Polsce Euro, marża zostaje, a tylko wibor zamienia sie na euribor...

 

Stefan a co miałeś na myśli (w ciągu 8 lat)? Zdecydowałeś się już na jakiś konkretny bank?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My bierzemy w euro. na razie mam mieszane uczucia - ale rata niższa o 1-1,2 tys do mnie przemawia bardziej... Nie wiem tylko co wybrać...

1 - Nordea - denominowany, marża 2,7% prowizja 2%, 30 lat oczywiście, 450 tys, rata ok. 2100, rachunek+wynagrodzenie na konto+karta+ubezpieczenie w Hestii

2 - BPH (wniosek składałam jeszcze w GE) - indeksowany, marża 2,38%, prowizja zamieniona na ubezpieczenie od utraty pracy na 2 lata - 2%, nie muszę mieć konta, karty, przelewać wynagrodzenia itp. rata ok2100-2200,

 

innych warunków nie pamiętam niestety - ale chyba były/są mało ważne - tzn nie wpływały znacząco na kredyt.

 

Skłaniam się ku BPH - dostanę tyle kasy o ile wnioskuję i nie zabraknie mi w ostatniej transzy jak euro spadnie - nie przewiduję w najbliższym roku by euro więcej kosztowało. Jak się mylę to jeszcze lepiej - mniej będzie do spłaty :) o i marża tu nizsza, nie trzeba się spowiadać z zarobków i mieć kart kredytowych których nieznoszę... Mam jakis tydzień na decyzję - o ile którys z banków w ostatniej chwili nie zmieni zdania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Jeśli ktoś posiada bieżące informacje na temat najniższych marż w bankach kredytow w EURO - kredyt na zakup mieszkania to proszą zamieścić zgóry dziękuje i pozdrawiam.

 

Z tego co znalazlem w necie to DnB Nord, DB, Nordea - moze sie komus przyda.

 

Ogolnie polecam forum-kredytowe.pl prawdziwa kopalnia wiedzy o kredytach, jesli ktos ma dylemat jaka walute wybrac.

Edytowane przez kaszuba
Aktualizacja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...