Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój nowy "nabytek" TAJSKA KOTKA - i jej historia :


zielonooka

Recommended Posts

Prawda ze piękna? :)

Ale historia tej kotki juz taka piekna jak ona sama - nie jest... chociaz nadawała by sie na niezły film kryminalny :):):)

 

W grudniu 2008 koteczka ta została wystawiona na Allegro - jako "ciężarna kotka rasy Tajskiej" za kwote "szaloną" 400 zł.

Wystawiali ludzie przedstawiający sie jako "hodowcy kotów tajskich i syberyjskich"

 

Na forach" kocich " zrobił sie szum - zaczęto uzgadniać jak zebrac kasę i uratowac kotke przed potwornym losem "maszynki do produkcji kociąt"...

Część ludzi z forum miau.pl dzwoniła do wystawiajacego aukcje - zeby usłyszeć od jakiegoś mężczyzny |(właściciela kotki) ze kotka jest droższza - i ze "żona sie pomyliła" w aukcji i ciężarna kotka rasy Tajskiej kosztuje ~2000 zł.

 

Zielonooka (czyli ja :)) tez zobaczyła aukcę i ...tez zadzwoniła - a jak mówia "głupi ma szczęście";) i trafiła nie na niesympatycznego faceta a na jego żonę. Zabajerowała, zakręciła i umówiła się ze licytuje i nastepnego dnia jedzie odebrac kotkę ("hodowla" miała siedzibę pod Otwockiem k. W-wy).

 

Przyznam sie - jechałam z duszą na ramieniu- umawiałam sie na sprzedaż kotki z kobieta - nie wiedziałam czy jej mąż też tam będzie i czy mnie nie pogoni albo zażąda tych 2 tys . Ale wszystko się udało - była sama kobitka.

Więc "porwałam" kotkę i "uciekłam z nia" :):):)

 

To co widziałam w tej pseudohodowli - nie opisze bo nie mogę. kiepsko i tyle:(.

Mam też wyrzuty sumienia bo - jakby nie było - ci ludzie zarobili na mnie (głupie 4 stówy ale jednak) , ale musiałam tę koteczkę uratować.

Nie mogłam pozwolic by wykupił ja ktoś, kto każe jej nadal rodzić kocieta (bez rodowodu) i "spylać" po 500 zł :/

Kotka ma 1,5 roku i ponoc juz 3 mioty za sobą!!!

:o

Okazało sie że jednak nie była w tej 4-tej ciąży,(ufff....:)) została przeze mnie wysterylizowana, wyleczona (miała koci katar) i obecnie prezentuje sie tak:

 

 

http://images44.fotosik.pl/59/3d8c8eadba2ca433.jpg

 

http://images49.fotosik.pl/45/2e596e5cda6102bcmed.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/428/11efbb67083b0031.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/420/e8a613fe220b5291.jpg

 

http://images26.fotosik.pl/306/933fe245468520ef.jpg

 

http://images26.fotosik.pl/306/983c129e4750bfed.jpg

 

 

Jest cudowna , przymilna , (na poczatku była bardzo zestresowana ) bardzo mądra . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojjj... nie dogadują się :(

tzn . Gringo jest swinia i agresor , bo Szyszunia jest bardzo łagodna i nieagresywna.

 

Koteczka trafiła do moich rodziców (niestety w listopadzie zdechł ukochany kocur 15-letni Felek - na nowotwór watroby :(:(:( i "zrobiło sie miejsce" na innego kota ) - ale nadal czuje sie jej włascicelka i co 2-gi dzien odwiedzam :)

Kotka pokochała mojego ojca (mame olewa - zołza jedna :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety - próbowałam. Był i feliway i proby integracji. niestety - kocu zbyt agresywny a kotka zbyt strachliwa (jakby mu sie postawiła i chociaz probowała walczyc - mialo by to szanse, ale Szyszunia jest wyjatkowo uległa i ciapowata i draniulec Gringol to wykorzystywał :(

 

ale koteczce u moich rodziców jest bardzo dobrze :) wiec az tak bardzo sie nie martwie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczna!

Taka, jak moja Nefer. :D

Co ciekawe, Nefer też taka uległa i ustępująca - ja mówię, że ma charakter damy, nie wdaje się w kłótnie, woli ustąpić. :D

 

http://images39.fotosik.pl/44/0ba1a1eff90b9995.jpg

 

Na górze Nefer, niżej Misiek. :D

 

I Nefka w Nowy Rok, trochę jeszcze zawiana :lol: :

 

http://images28.fotosik.pl/309/ad436c0c44d78714.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...