Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

fundamenty: robić koparką czy ręcznie


Recommended Posts

Witam,

mam pytanko dotyczące fundamentów i usunięcia humusu: kopać ręcznie czy zrobić to koparką?

Na wiosnę zaczynamy budowę pod Warszawą, ekipa już jest uzgodniona (ma również postawić fundamenty). Chciałabym wiedzieć, która metoda jest lepsza i jaki jest przybliżony koszt (chodzi tu zwłaszcza o koparkę) w okolicach Radzymina lub szerzej powiatu wołomińskiego.

Domek jest niepodpiwniczony, projekt Celesta Rex G2 dla ciekawych.

 

Pozdrawiam,

Bobik nr 1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

jak lejesz fundamenty do gruntu to mi się wydaje, że ręcznie będzie precyzyjniej, chyba że weźmiesz takiego małego bobcata....

jak fundamenty będą z bloczka murowane to tylko koparką...

sporo zależy od gruntu- kopanie ręczne w zbitej glinie potrafi przyprawic o kolorowy zawrót głowy....

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam takich co kopali ręcznie fundameny - chyba bardziej chodzi o ławy,ale to robota na ładnych kilka dni i to całych, jak nie kilkanaście. Dużo zależy od gruntu, no i pamiętaj; nakopiesz się, przyjdzie deszcz i spłucze spowrotem sporo ziemi do wykopanych przez Ciebie ław. Lepiej nie patrz na koszty tylko wynajmij koparkę. Koparka dalej odrzuci wybraną ziemię i ławy będą równe jeśli chodzi o przekrój pionowy.

Lepiej siły i zdrowie zachować na późniejszy etap budowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykopac koparka, niwelowac, podsypac piachem zagescic, izolowac, lac chudziaka, fundament, izolowac, podsypac grunt wewnatrz, izolacja, lac wylewke izolacja, murowac :) o prawie dom wybudowalem :D.

serio to idealnym narzedziem jest katepiler sciagnie warstewke podkopie co trzeba i w kilka h masz juz kontur Swojego "kwadratu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serio to idealnym narzedziem jest katepiler sciagnie warstewke podkopie co trzeba i w kilka h masz juz kontur Swojego "kwadratu".

 

i kilka setek w plecy... :-? jak masz wolny weekend to bierzesz kolegów , zgrzewe browarów i po kilku godzinach jest fundament podkopany... nie trzeba tu filozofii wielkiej...

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zwróćcie uwagę że Bobiki piszą o zdjęciu humusu :o ręcznie? z przeciętnych powiedzmy 80m2 przy głębokości warstwy humusu np. 40cm? współczuję...

cat zrobi to w pół godziny-godzinę, jakieś 100zł, ręcznie we Dwa Bobiki tydzień może dwa... chyba nie warto dla tej stówki, i zdrowia szkoda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem że nie ma rzeczy niemożliwych, kopaliśmy ręcznie wykop pod piwnice, ponad 100 m3 czyli na luźno z 200 ton ziemi, ( a w zasadzie piasku).

2-3 tygodnie, takiej spokojnej pracy w trójke.

Powiem teraz dlaczego tak robiłem żeby nikt nie pomyślał że jestem walnięty :D

Kopanie koparką było by częściowo możliwe gdybym podstawił ciężarówke i wszystko na bierząco wywoził, a chciałem cały materiał zostawić, piasek i ziemie, którą jedynie na taczkach mogłem wozić do sąsiada na jego podwórko.

Tak jak mówie, robooty było sporo, ale zaoszczędzone tak na oko z 5000 zł jak nie więcej.

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

Badania geotechniczne wykazały, że humus jest do głębokości około 40 cm, potem do jakieś 1,2m piasek a potem glina twarda. Fundamenty mają mieć głębokość około 1,1m. No i kurczę mamy zagłostkę.

Właśnie moja połowica kombinuje, że nie zamówić tylko spycharki, żeby zdjęła humus. Bo jak od tego głębokości 1,1 odejmie się te 40cm to zotanie już tylko głębokość 70cm. Tylko mi się to wydaje za łatwe i piękne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

Badania geotechniczne wykazały, że humus jest do głębokości około 40 cm, potem do jakieś 1,2m piasek a potem glina twarda. Fundamenty mają mieć głębokość około 1,1m. No i kurczę mamy zagłostkę.

Właśnie moja połowica kombinuje, że nie zamówić tylko spycharki, żeby zdjęła humus. Bo jak od tego głębokości 1,1 odejmie się te 40cm to zotanie już tylko głębokość 70cm. Tylko mi się to wydaje za łatwe i piękne.

 

 

czemu? można i tak, bierzesz jakiegoś cata, albo fadromę to będzie szybciej (ale może też być drożej za np roboczogodzinę), zdejmuje Ci humus na kupę (humus przydać się może do zagospodarownia działki), resztę kopiesz ręcznie, a jeśli planujesz podniesienie terenu o jakieś 10-20 cm (a przeważnie tak jakoś na budowach wychodzi) to zostaje Ci pól metra w dół, w sumie nic też nie kosztuje rozeznanie u 3-4 koparkowych ile by kosztowało zdjęcie humusu a ile wykopanie pod ławy, wtedy skalkulujesz co się bardziej opłaca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmowanie humusu ręcznie ? Kamikadze ? Oczywiście, że można. Nawet łyżeczką. Tylko po co ? Dwie godziny koparkowego czy tydzień zapier...

No nie wiem - jest granica "oszczędności". Chyba :)

 

U mnie podstawa domu ma 16x17m . Zdejmowanie humusu 20-30cm trwało godzinę. Dokładnie 59minut od wjazdu koparkowego na działkę. Po 25 minutach humus byl zepchniety. Pozostale 34min zajeło mu wyrównywanie terenu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Tak jak mówie, robooty było sporo, ale zaoszczędzone tak na oko z 5000 zł jak nie więcej.

Pozdro !!!

 

Jest z czego spuścić.Strasznie cenisz swoją dniówkę.

 

o co Ci chodzi?

...nie wiem czemu dziubek25077 sobie tyle trudu zadał, może nie mógł inaczej, ale z tego co widzę to praca sensownego pomocnika (patrz fizola) na budowie to mniej wiecej 100pln/dzień..., więc jeśli orali we trzech przez 15-20 dni no to tak wyjdzie...

 

jak czytam ile ludzie płacą za robocizne przy fundamentach to mi często szczena opada... zwykle są to inwestorzy , którzy nie mają i nie chcą mieć pojęcia o budowaniu... zarabiają wystarczająco aby olać ten temat i płacą 'fachowcom' kupę kasy za swoje domki...

a to, że ktoś ma czas i ochotę popracować

fizycznie przy swoim domku to tylko można pozazdrościć... a stawki za budowlaną robociznę od czasu boomu są chore!!!!!

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmowanie humusu ręcznie ? Kamikadze ? Oczywiście, że można. Nawet łyżeczką. Tylko po co ? Dwie godziny koparkowego czy tydzień zapier...

No nie wiem - jest granica "oszczędności". Chyba :)

 

U mnie podstawa domu ma 16x17m . Zdejmowanie humusu 20-30cm trwało godzinę. Dokładnie 59minut od wjazdu koparkowego na działkę. Po 25 minutach humus byl zepchniety. Pozostale 34min zajeło mu wyrównywanie terenu.

U mnie 14 x 20 - z przerwą na piwo i pogadanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmowanie humusu ręcznie ? Kamikadze ? Oczywiście, że można. Nawet łyżeczką. Tylko po co ? Dwie godziny koparkowego czy tydzień zapier...

No nie wiem - jest granica "oszczędności". Chyba :)

 

U mnie podstawa domu ma 16x17m . Zdejmowanie humusu 20-30cm trwało godzinę. Dokładnie 59minut od wjazdu koparkowego na działkę. Po 25 minutach humus byl zepchniety. Pozostale 34min zajeło mu wyrównywanie terenu.

U mnie 14 x 20 - z przerwą na piwo i pogadanie :)

 

 

A jakie stawki były za zdjęcie humusu:

koparka,

cat,

fandroma (co to takiego???)

 

i ogólnie za wykopanie dołów pod fundament i ławę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem że nie ma rzeczy niemożliwych, kopaliśmy ręcznie wykop pod piwnice, ponad 100 m3 czyli na luźno z 200 ton ziemi, ( a w zasadzie piasku).

2-3 tygodnie, takiej spokojnej pracy w trójke.

 

Masakra! To musial kopac supermen, batman i robocop chyba ;-)

 

Mi nawet przez mysl nie przeszlo o kopaniu recznym ale ja mialem do wykopania dziure ok 800m3, co zajelo koparkowemu 30h (ziemia byla wywozona ~20m dalej) i skasowal za to 2,6k pln. Taka dziurka 20 x 20 na skarpie - w najwyzszym miejscu 4m, w najnizszym - ~0,2m do wybrania :-)

 

Ale to i tak tylko poczatek zmagan z przerzucaniem ziemi - nawiezione bede mial docelowo ok 15 tys ton ziemi (600 x 25t tatr), czyli jakies 10 tys m3 - coprawda rozrzucaja mi ta ziemie w mniejwiecej docelowe miejsce wiec tylko bedzie trzeba wyrownac, czesc przesunac.. Szukam wlasnie w okolicy jakiejs wieeeelkiej fadromy, bo male CATki beda sie meczyc niemilosiernie z tym :-)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Tak jak mówie, robooty było sporo, ale zaoszczędzone tak na oko z 5000 zł jak nie więcej.

Pozdro !!!

 

Jest z czego spuścić.Strasznie cenisz swoją dniówkę.

 

Hmm, moja dniówka, pomocnika i mojego ojca to 0 zł !!!

Policz sobie 10 tonową ciężarówke, która musi wywieść 100 ton piasku, potem musi wywieść 100 ton ziemi, do tego koparke która to wszystko załaduje. To jest połowa strony medalu, teraz piasek systematycznie potrzeby do murowania, a potem do zasypania fundamentów (dom częściowo podpiwniczony), a po wybudowaniu nowego domu, stary dom który stoi metr obok idzie do rozbiórki, gdzie zostanie po nim dziura w którą lekką ręką wsadze te 100 ton ziemi, która teraz leży 30 m odemnie.

Myśle że 5000 zł za to co opisałem to naprawde pikuś, a moja praca powtarzam ZERO !!!

Jedynie muły sobie wyrobiłem ;)

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o co Ci chodzi?

...nie wiem czemu dziubek25077 sobie tyle trudu zadał, może nie mógł inaczej, ale z tego co widzę to praca sensownego pomocnika (patrz fizola) na budowie to mniej wiecej 100pln/dzień..., więc jeśli orali we trzech przez 15-20 dni no to tak wyjdzie...

 

jak czytam ile ludzie płacą za robocizne przy fundamentach to mi często szczena opada... zwykle są to inwestorzy , którzy nie mają i nie chcą mieć pojęcia o budowaniu... zarabiają wystarczająco aby olać ten temat i płacą 'fachowcom' kupę kasy za swoje domki...

a to, że ktoś ma czas i ochotę popracować

fizycznie przy swoim domku to tylko można pozazdrościć... a stawki za budowlaną robociznę od czasu boomu są chore!!!!!

 

pozdr

To 5000 zł to podałem tak w ciemno i myśle że lekutko by wyszło zeby wywieść 200 ton materiału a potem przywieść, no i oczywiście załadować.

Pozostaje jeszcze problem GDZIE ????????

A tak mam wszystko pod nosem.

A tak jak mówie, praca tylko i wyłącznie we własnym zakresie: ja, ojciec i miejscowy bezrobotny (dobry znajomy) któremu do szczęścia trzeba ze 3 browce z biedronki na dzień. ;)

Pozdro !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...