Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wysterujesz przepływami. Ja mam elektronike ijestem zadowolony. Ale bez tego tez by bylo ok. A sporo kasy zostanie.

 

Tak myslę, ale trochę potrzeba czasu na zabawę z przepływami. A jaką elektronikę masz jeśli można wiedzieć?

Przynajmniej pogodówka by się przydała z automatu, A na resztę( regulatory pokojowe itd.) to tylko peszle puste zostawię, myśląc o przyszłości.

chyba że ktoś inny pochwali się rozwiązaniem u siebie w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn ja mam kocioł kondensacyjny gazowy. Sterownik car2 dedykowany do immergasa. Pogodówka też od nich. W pokojach są sterowniki sterujące siłownikami na rozdzielaczu. Reszta obwodów czyli łazienki, hol, wiatrołap i kuchnia są regulowane tylko ręcznie na rozdzielaczu żeby zapobiegać sytuacji że wszystkie obwody zamkną się w przypadku osiągnięcia zadanej temperatury i w efekcie wyłączenia kotła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn ja mam kocioł kondensacyjny gazowy. Sterownik car2 dedykowany do immergasa. Pogodówka też od nich. W pokojach są sterowniki sterujące siłownikami na rozdzielaczu. Reszta obwodów czyli łazienki, hol, wiatrołap i kuchnia są regulowane tylko ręcznie na rozdzielaczu żeby zapobiegać sytuacji że wszystkie obwody zamkną się w przypadku osiągnięcia zadanej temperatury i w efekcie wyłączenia kotła.

 

Ja piec będę miał produkcji własnej od teścia, więc sterownik wybiorę pewnie z tej samej firmy co sterowanie. O zastosowaniu siłowników myślałem głównie w sypialni, albo w piwnicy np w pralni by łatwo było manewrować temperatura. Jednak mimo wszystko prościej jest sterować przepływami, bo siłownik to tylko zamknąć i otworzyć potrafi. Może ktoś jeszcze poleci jakiś system do sterowania łącznie z sterownikiem do ekogroszku warty zainteresowania, najlpiej jako użytkownik takiego. Najlepiej byłoby mieć podgląd na monitorze temperatury w większości pomieszczeń, to wtedy wiadomo gdzie przykręcić.

 

Dodatkowe pytanie o okablowanie, czy wystarczy puscic peszel pod posadzce od termostatu do rozdzielacza, czy np warto puscic tez kawalek w posadzke zeby mierzyc temperature, czy to juz zbedny bajer, oczywisice myslalc o przyszlosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn ja mam kocioł kondensacyjny gazowy. Sterownik car2 dedykowany do immergasa. Pogodówka też od nich. W pokojach są sterowniki sterujące siłownikami na rozdzielaczu. Reszta obwodów czyli łazienki, hol, wiatrołap i kuchnia są regulowane tylko ręcznie na rozdzielaczu żeby zapobiegać sytuacji że wszystkie obwody zamkną się w przypadku osiągnięcia zadanej temperatury i w efekcie wyłączenia kotła.

 

Regulatory pokojowe masz jakiej firmy, tej samej co rozdzielacze? Masz jakiś główny panel do podglądu ich wszystkich, czy każdym sterujesz osobno?

Dzięki

 

Tyle tych firm, że w ciemno nie wiadomo co wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po lekturze całego wątku i nie zauważyłem żeby ktoś poruszył temat toksyczności paneli na ogrzewaniu podłogowym. Panele podłogowe same w sobie zawierają aldehydy, jedne mniej inne więcej. W wyniku podgrzewania paneli wzrasta poziom emisji tych toksyn. Niestety w naszej prasie próżno szukać informacji na ten temat. Znalazłem kilka informacji potwierdzających te informację. np. tu.: link

 

Gdyby nie te obawy, na 100% zainstalował bym ogrzewanie podłogowe w całym domu ale poddaszu będą panele i stąd moje obawy.

Wiem że zaraz pojawią się głosy że wszędzie toksyny występują ale weźcie pod uwagę to że w tych domach będziemy mieszkać do końca życia a boję się sytuacji jak z eternitem który dopiero po latach okazał się szkodliwy. Zauważyłem że pojawiły się panele na bazie nowego materiału CSF które podobno są wolne od PCV i plastyfikatorów.

 

Proszę Was o opinie na ten temat. Bardzo mi na tym zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz to problem generalnie całego domu, co z farbami, meblami, wszelkimi plastikami.. wszystko wkoło jest nasączone jakimiś chemikaliami.

co do paneli .. to dotyczy tylko tych sztucznych paneli podłogowych ala drewno ? czy również parkietów / klepek / desek ?

jeśli tylko paneli to jedyna rada.. zmienić to na parkiety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz to problem generalnie całego domu, co z farbami, meblami, wszelkimi plastikami.. wszystko wkoło jest nasączone jakimiś chemikaliami.

co do paneli .. to dotyczy tylko tych sztucznych paneli podłogowych ala drewno ? czy również parkietów / klepek / desek ?

jeśli tylko paneli to jedyna rada.. zmienić to na parkiety

 

Pod warunkiem ze parkiety nie są lakierowane, lakiery tez wytwarzaja toksyny. A najlepiej miec wm która na bieżąco to usunie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pl.kan-therm.com/system_kan_therm/automatyka_sterujaca_kan_therm/automatyka_smart_wprowadzenie.html

 

Takie cosik tylko że w wersji przewodowej i trochę inny wyświetlacz (starszy model). Każdy sterownik, czyli obieg/pokój sterujesz osobno.

 

Właśnie czegoś takiego szukam - termostaty pokojowe podłączone do listwy a ta do Lan-u albo jakiegoś głównego panelu sterującego. Widzę, że Kan ma takie rozwiązanie, jednak wyłącznie bezprzewodowo. Przewodowo mają tech sterowniki i do tego mógłbym mieć cały osprzęt tej firmy łącznie z sterownikiem do pieca, choć ceny nie najniższe. Innej firmy gdzie miałbym podgląd i możliwość sterowanie termostatami centralnie nie znalazłem, chyba że coś pominąłem.

 

Ogólnie to potrzebuję sterownika do pieca i zaworu 3d do tego listwa plus termostaty pokojowe. Oczywiście najlepiej gdyby też były centralnie zarządzane żeby po pokojach nie latać i piętrach no ale w ostateczności bez tego się obejdzie. Sterowanie najlepiej przewodowe, ktoś coś poleci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam takie pytanie co do ogrzewania podłogowego.

 

Ciągle zastanawiamy się czy robić na całości czy nie, ja jestem za całością, a mąż boi się o swoją alergię. To tak w ramach wstępu, może Wam uda się przekonać mojego męża na podłogówkę w całym domu :)

 

Pytanie dotyczy układania rurek pod meblami. Wiem, że tam gdzie będą meble w kuchni nie układa się rurek, co z np.: garderobą, szafą do zabudowy w korytarzu i np.: szafą w sypialni. Z tego co się orientuję to przy takich zabudowach wwierca się elementy w podłogę. Czy z góry ustalić już co będzie gdzie stało i np.: w pokoju ominąć to miejsce układając rury? Pod szafami w garderobie po prostu nie wrzucać podłogówki?

Jeszcze jedno pytanko, jeśli w łazience będą podwieszane bidet i WC to pod nimi można spokojnie ułożyć rurki?

 

Z góry dzięki za odpowiedź

 

p.s. ciągle czytam ten długi wątek o "podłogówce samemu", więc jeszcze mało wiem :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagroź zmianą męża ;p meble raz sa w w jednym miejscu a raz w drugim,więc bym się nie bawił w jakies omijanie ewentualnie możesz trochę zagęścić rurki żeby oddawana moc nie spadła, tam gdzie będziesz się wwiercała można na wszelki wypadek ominąć, stałe zabudowy są na dłużej. skoro kibel jest nad to w czym przeszkadza. To nie apteka.

PS grzejnik ma wyższą temp. więc ruch powietrza jest większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tam gdzie na stałe będę mieć meble i nie chodzi mi tu tylko o kuchnię, ale o garderobę, szafę przesuwną (mam na to odpowiednią wnękę przygotowaną w korytarzu) i np.: szafę w sypialni (tu będzie stały rozkład i się nie zmieni) ominąć te powierzchnie i będzie git.

 

Co do całości podłogówki powiedziałam Ukochanemu, że możemy w razie "W" doprowadzić rurki na ścianę na grzejniki i zaślepić. Jak będzie coś nie tak, to wyłączymy podłogówkę i przykręcimy sobie grzejnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam takie pytanie co do ogrzewania podłogowego.

 

Ciągle zastanawiamy się czy robić na całości czy nie, ja jestem za całością, a mąż boi się o swoją alergię. To tak w ramach wstępu, może Wam uda się przekonać mojego męża na podłogówkę w całym domu :)

 

Pytanie dotyczy układania rurek pod meblami. Wiem, że tam gdzie będą meble w kuchni nie układa się rurek, co z np.: garderobą, szafą do zabudowy w korytarzu i np.: szafą w sypialni. Z tego co się orientuję to przy takich zabudowach wwierca się elementy w podłogę. Czy z góry ustalić już co będzie gdzie stało i np.: w pokoju ominąć to miejsce układając rury? Pod szafami w garderobie po prostu nie wrzucać podłogówki?

Jeszcze jedno pytanko, jeśli w łazience będą podwieszane bidet i WC to pod nimi można spokojnie ułożyć rurki?

 

Z góry dzięki za odpowiedź

 

p.s. ciągle czytam ten długi wątek o "podłogówce samemu", więc jeszcze mało wiem :p

 

Mąż boi się unoszącego kurzu? Powiedz mu, że podłoga podczas dużych mrozów będzie miała 25-26 stopni (warunek ocieplony dom). Teraz niech położy trochę kurzu na swojej dłoni, która ma 37 stopni i sprawdzi czy się unosi. A teraz niech położy ten kurz na grzejniku, który ma 60-70 stopni. To powinno mu dać do myślenia.

 

Ja robiłem rurki wszedzie, nawet pod lodówką i wanną. Wodna podłogówka ma to do siebie, że ciepło odda w "łatwiejszym" miejscu, omijając miejsca izolowane.

Owszem z wierceniem trzeba uważać i lepiej tam gdzie wiadomo że będzie wiercone zostawić wolne miejsce a nieco zagęścić rurki gdzie indziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczaku81,

Liwko pięknie opisał dokłądnie to co sam chciałem Tobie przekazać, nic dodać. Nie kładź rurek tam, gdzie wiesz, że mogą zostać przewiercone. W innych miejscach nic nie stoi na przeszkodzie.

 

"Wodna podłogówka ma to do siebie, że ciepło odda w "łatwiejszym" miejscu, omijając miejsca izolowane. "

Na tym polega CUD podłogówki. Jeśli masz kominek i właśnie w nim palisz, to podłogówka w jego okolicy niejako wstrzyma oddawanie ciepła. Podobnie będzie w obszarze mocno nasłonecznionym i słońcem nagrzanym. Dlaczego? Bo ciepłe idzie zawsze z ośrodka cieplejszego do chłodniejszego. :)

Pod jakimś meblem temperatura mebla i podłogi wyrówna się i szlus, więcej ciepła nie pójdzie. Jednak warto mieć tu na uwadze, że szafa stanie się izolatorem, a ciepłe zacznie pchać się delikatnie w inną stronę, na przykład przez izolację ku gruntowi. Stąd wzmianka Liwka, by zabierając rurki z jednego miejsca dać to co zabrane gdzieś obok.

 

Alergia.

Jeden hydraulik gadał mi kiedyś, że jak zrobię podłogówkę to w tym kurzu co się wzbija nic nie będę widział. Kaloryfer to jest dopiero wiatrak dla kurzu.

Ja mam podłogówkę wszędzie i uważam że podłogówka to cud! Nie ma kaloryferów, a jest ciepło! Podłoga chłodna, a w chacie ciepło. Chłodna, ale zimą wyraźnie daje odczucie że to chłodne jest przyjemne i inne niż normalnie zimna podłoga. Duża radość ta podłogówka. Wszędzie, na poddaszu też.

 

Sanitariaty.

Rurki pod sanitariatami - chodzi o kołki, o ewentualne ryzyko kołkowania w przyszłości.

I nie słuchaj bzdur o wysychających syfonach.

Edytowane przez PeZet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...