Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich :)

 

Wlasnie jestem "po" zrobieniu podlogowki, posadzki juz schna :)

 

Ja wszystkim polecam zrobienie najpierw OZC swojego domu / poszczegolnych pomieszczen, a potem po ew. dodaniu ~10% zapotrzebowania mocy "na wszelki wypadek" - wprowadzenia tych danych do Audytora CO. Dziwie sie ze tak malo sie pisze na temat tego programu ? :) On nam wyliczy opory w instalacji, dobierze pompe, srednice rurek i poda nastawy poszczegolnych elementow armatury.

 

Mi wyszly rozstawy od 10cm (lazienki) do nawet 50cm (lekko dogrzewane pomieszczenia w piwnicy). Srednia to 15-20cm. Na parterze poszlo 700m pexa. Natomiast od glownego rozdzielacza zlokalizowanego przy piecu do poszczegolnych rozdzielaczy na poszczegolne kondygnacje mam rury (pp):

 

- do piwnicy fi20

- na poddasze fi25

- na parter fi32

 

Wyliczone opory to 15kPa czyli wystarczy pompa o wys. podnoszenia 1,5m przy przeplywie ok 1m3/h. Opory dosc niskie bo petle mam max 80m.

 

Dla zainteresowanych - link do zdjec moich rurek:

 

http://szyna.civ.pl/gallery2/main.php?g2_itemId=1844

 

BTW. Robota jest IMHO bardzo latwa i przyjemna - ale trzeba do niej min. dwie osoby. W trojke idzie to juz jak burza (jeden chodzi z kregiem rur i je wstepnie odwija, drugi wygina, a trzeci przypina). W trojke rozlozenie jednej petli 80m zajmowalo nam moze 20 min :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :)

 

Wlasnie jestem "po" zrobieniu podlogowki, posadzki juz schna :)

 

.

 

Wiesz myślę, że tak naprawde to dopiero jesteś w trakcie.

U mnie ogrzewanie już działa ale nie powiem że już jest "po" bo spodziewam się jeszcze jakichś nieprzewidzianych zagwózdek...

Jak przeżyję 1-szą zimę i dopracuję parametry na tyle, że będzie w domu wszędzie wymagana temperatura przy oczekiwanych kosztach to dopiero powiem "po".

Pozdrawiam i życzę zgodności wirtualnej z rzeczywistością :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje Waszej pomocy

 

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

Zawartość skrzynki wygląda tak

http://lh3.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SvAJj4Wv_QI/AAAAAAAADjk/k023MGCFaSc/s640/DSCN4881.JPG

 

 

Pomożecie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz myślę, że tak naprawde to dopiero jesteś w trakcie.

U mnie ogrzewanie już działa ale nie powiem że już jest "po" bo spodziewam się jeszcze jakichś nieprzewidzianych zagwózdek...

Jak przeżyję 1-szą zimę i dopracuję parametry na tyle, że będzie w domu wszędzie wymagana temperatura przy oczekiwanych kosztach to dopiero powiem "po".

Pozdrawiam i życzę zgodności wirtualnej z rzeczywistością :)

 

No pewnie.. Ale mam dobry punkt wyjscia - caly dom i instalacja CO jest przeliczona bardzo dokladnie. Rozstaw rurek jest ulozony zgodnie z zapotrzebowaniem pomieszczen na cieplo, a oprocz tego przeliczone opory i wedlug nich - odpowiednie nastawy na rotametrach. Takze mam nadzieje, ze regulacja nie bedzie dluga i uciazliwa, a skonczy sie jedynie na jakichs malych korektach :) Obym sie nie mylil !

 

Natomiast jezeli ktos odebral podlogowke po fachmanach, ktorzy zrobili "wszedzie 10cm bo tak zawsze robimy" bez zadnego projektu to rzeczywiscie spedzi dlugich kilka tygodni na regulacjach :(

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje Waszej pomocy

 

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

Zawartość skrzynki wygląda tak

 

 

 

Pomożecie ?

 

Pomożemy :D

 

Odkręcić każdy obwód i wydmuchać.

Tak jest zrobione u mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje Waszej pomocy

 

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

Zawartość skrzynki wygląda tak

 

 

 

Pomożecie ?

 

Pomożemy :D

 

Odkręcić każdy obwód i wydmuchać.

Tak jest zrobione u mnie.

 

czyli gdzie mam odkręcić ?

gdzie włożyć dyszę by wydmuchać ? (wymyśliłam sobie, ze wezmę karchera, bez podłączenia do wody i samym powietrzem wydmucham - da radę ? czy lepiej kompresorem ?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D ludzie to odważni są.

 

Ja sam tego nie wydmuchiwałem, robił to mój hydraulik.

 

Przy rozdzielaczu masz białe rurki w kolorowych peszlach, które dochodzą od dołu.

 

Jeden obwód to 2 zakończenia rury.

 

I tak odkręcasz pierwszą u góry i pierwszą na dole i masz jeden obwód do wydmuchania, później druga od góry i druga u dołu itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

Sprawdź to dobrze, tj. upewnij się czy mogą zostać puste. Ja słyszałem, że nie, że trzeba napełnić innym ustrojstwem. pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

Sprawdź to dobrze, tj. upewnij się czy mogą zostać puste. Ja słyszałem, że nie, że trzeba napełnić innym ustrojstwem. pozdr.

 

Jesuuuuuuuuuuu, a np czym się to wypełnia :o :o

 

jutro będzie jakiś doraźny fachman od rurek, czego mam dopilnować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój instalator, polecony mi też przez forum, stwierdził, że jesli nie będzie ogrzewania na zimę, to woda nie może zostać, ale puste rurki też nie....

U mnie temat umarł - "kończy się" montaż kotła, dziś wypożyczyłem propan w butli, ale sygnalizuję, że coś takiego mi powiedział.

Nie jestem w stanie zweryfikować tej opinii, to nie moja branża. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam problem z podłogówką i brakiem jeszcze gazu. Wymyśliłem że zrobie prowizorkę antyzamrożeniową. Mam grzałke od zmywarki 2,4kW i dokupie pompke do cyrkulacji. Cały dom w podłogówce 200m2 i 1,5km rurek podzielonych na 23 pętle. Pętle średnio 60-70m z rurek pex16. Zrobie automatyke która będzie mierzyła temp. wody na powrocie przed grzałką i załączała interes gdy ona spadnie poniżej 3st. Czy ktos mądry może mi policzyć opory w tej instalacji i jaka pompke mam kupić. Czy potrzebne mi będzie naczynie przeponowe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam problem z podłogówką i brakiem jeszcze gazu. Wymyśliłem że zrobie prowizorkę antyzamrożeniową. Mam grzałke od zmywarki 2,4kW i dokupie pompke do cyrkulacji. Cały dom w podłogówce 200m2 i 1,5km rurek podzielonych na 23 pętle. Pętle średnio 60-70m z rurek pex16. Zrobie automatyke która będzie mierzyła temp. wody na powrocie przed grzałką i załączała interes gdy ona spadnie poniżej 3st. Czy ktos mądry może mi policzyć opory w tej instalacji i jaka pompke mam kupić. Czy potrzebne mi będzie naczynie przeponowe?

 

Opor dobierasz dla najbardziej opornej petli :) Masz 60-70m max to tak jak u mnie - opory mi wyszly na poziomie 15kPa czyli 1,5m podnoszenie. Wyszlo, ze kazda pompa o wys. podnoszenia 4m da rade na II biegu, a niektore nawet na I :) Takze nad doborem pompy bym sie az tak nie skupial.. Kup taka z wys. podnoszenia 4m byle porzadna, markowa i bedzie git :-)

 

Naczynie przeponowe - IMHO niezbedne. 1500m rurki to masz gdzies pewnie te (poprawka) -> ~200l wody w obiegu! A roznice temperatur beda pewnie od 5-8 do 20-30, to duzo!

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy warto zabierać się teraz za tą robotę?

Domek ocieplony, myślałem dać wełnę między krokwie - żeby nie wiało i jako tako izolowało - i wziąć sie za podłogówkę

tylko jak z wylewkami?

Nagrzać dom koza wcześniej?

Czy może można zalewać rurki które nie będą miały wody - wujek tak podpowiada - skąinąd hydraulik - znaczy wujek tym sie para

 

jak mi łopatą rurkę przetną to się o tym dowiem w sezonie, ale z drugiej strony?

Nie znam sie, a bardziej nie mam doświadczenia - jak radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy warto zabierać się teraz za tą robotę?

 

Nie warto. Jak jest zimno to i rurki sie ciężej układa. W niskich temp. gięcie rurek może powodowac pęknięcia. Tak samoprzewody elektr. ciężej sie układa w niskich temp. Przy temp. poniżej 5st. przewodów elektr sie nie powinno układać z powodu pękania izolacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

a w sprawie napełniania ich płynem niezamarzającym to zastanawiam się po co ?? przecież w hurtowni lezą sobie te rurki w wielkich stosach i nikt ich tam niczym nie napełnia, nawet specjalnie ich nikt nie trzyma w ogrzewanych pomieszczeniach

 

Nie rozumiem jaki ma cel zalewanie rur ogrzewania płynem niezamarzającym ... :o

- po co to robić - przecie jak w nich wody nie ma to nie ma niebezpieczeństwa zamarznięcia i ich rozsadzenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuje Waszej pomocy

 

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

 

Pomożecie ?

 

Nie lepiej jednak wyrobić się z montażem pieca?

I tak woda jest w budynku jak nie w podłogówce to w rurach przymarznie.

A skoro już tak to trzeba było nabić kompresorem powietrza a nie zalewać układ wodą.

Ja tak zrobiłem rurkom nic się nie stało ale z braku ogrzewania i czasoej niemozliwości przyjazdu na budowę zamroziło mi licznik wody dlatego radzę zamontować piec i grzać budynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie.. Ale mam dobry punkt wyjscia - caly dom i instalacja CO jest przeliczona bardzo dokladnie. Rozstaw rurek jest ulozony zgodnie z zapotrzebowaniem pomieszczen na cieplo, a oprocz tego przeliczone opory i wedlug nich - odpowiednie nastawy na rotametrach. Takze mam nadzieje, ze regulacja nie bedzie dluga i uciazliwa, a skonczy sie jedynie na jakichs malych korektach :) Obym sie nie mylil !

 

Natomiast jezeli ktos odebral podlogowke po fachmanach, ktorzy zrobili "wszedzie 10cm bo tak zawsze robimy" bez zadnego projektu to rzeczywiscie spedzi dlugich kilka tygodni na regulacjach :(

pozdr.

 

Z tym "bardzo dokładnie" to się okaże. Przy teoretycznych obliczeniach przeważnie zawsze się sie cośs pominie nie uwzględni albo przyjmie niewłasciwy współczynnik.

Tak jest wszędzie w technice dlatego wykonuje się prototypy i przeprowadza testy.

My robiąc samodzielnie układ co właśnie robimy ten peototyp a potem będziemy testować mamy o wiele trudniej niż ktoś kto wykonał już naście testów i wyciągnął wnioski. Doświadczenie jest ważne w każdej dziedzinie dlaczego tu miałoby być inaczej?

 

W moim przypadku z obliczeń wynikało np, że będzie problem w łazience z kabinką bo mała powierzchnia podłogi więc wychodziło że trzeba dać grzejnik dodatkowy a w praktyce co się okazuje? W łazience uzyskuję najszybciej wymagsaną temperaturę a grzejnika wciąż nie mam i w zasadzie kupię go tylko po to żeby mieć możliwość suszenia w okresie kiedy co jest wyłączone. (olejowy elektryczny)

Co do tych 10 cm to też wcale nie jest takie głupie bo pozwala to obniżyć temperaturę zasilania a to oznacza oszczędności energii.

Co do regulacji to przesadzasz - wszystko da się wyregulować byle mieć czym.

U mnie są termostaty które dają sygnał do wyłączenia pętli kiedy wymagana temperatura zostanie osiągnięta a regulacja przepływów jeśłi się ma przepływomierze trwa parę minut. Jedyne co trzeba poeksperymentować to średnia wartość tych przepływów którą na razie trzymam na poziomie ciut powyżej 1l/min. ale nie wiem co będzie w niższych temperaturach.

Wracając do tych "10 cm" to chciałem powiedzieć że łatwiej uporać się z nadmiarem energii niż z jej niedostatkiem jeśli będzie za duży rozstaw będzie za mało mocy a podnoszenie temperatury zasilania poza pewne granice na układzie podłogówki to nie jest rozwiązanie niestety.

Nie patrząc więc na wyniki obliczseń dałem miejscami i po 10cm tam gdzie są okna bo od okien "ciągnie" ale tu pomogło mi doświadczenie znajomych którym fachowcy tego nie zrobili i teraz w wykuszu w jadalni mają "zimnawo".

Oczywiście za gęsto też jest niedobrze i policzyć trzeba niemniej trzeba te obliczenia traktować jako orientacyjne.

Najgorsze jest to, że po zalaniu wylewek już nie można poprawić rozstawu rurek a szkoda:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...