Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Potrzebuje Waszej pomocy

 

Jak spuścić wodę z podłogówki ? Idą mrozy, nie wyrobiliśmy z montarzem pieca, a w obwodach fachman zostawił wodę pod ciśnieniem.

Obawiam sie ,że może przymarznąć i narobić szkód, więc profilaktycznie wolałabvym mieć na zimę puste rurki.

 

Pomożecie ?

 

Nie lepiej jednak wyrobić się z montażem pieca?

I tak woda jest w budynku jak nie w podłogówce to w rurach przymarznie.

A skoro już tak to trzeba było nabić kompresorem powietrza a nie zalewać układ wodą.

Ja tak zrobiłem rurkom nic się nie stało ale z braku ogrzewania i czasoej niemozliwości przyjazdu na budowę zamroziło mi licznik wody dlatego radzę zamontować piec i grzać budynek.

 

no jak mi zrobisz piec na za tydzień,to się wyrobię :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A skoro już tak to trzeba było nabić kompresorem powietrza a nie zalewać układ wodą. Ja tak zrobiłem rurkom nic się nie stało ...
Moim zdaniem to nie jest nalepszy pomysł. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale rurki ogrzewania podłogowego nabija się wodą m.in po to, żeby właściwie wykonać warstwę wylewki. Sprężystość wody różni się od sprężystości powietrza i obawiam się, że może to mieć znaczenie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie wiem dlaczego ta woda sie tam znalazła - fachman stwierdził - byc musi - dzięki temu wyłapano uszkodzenie rurki i wymienili obwód przed wylewkami.

Kazałs puścić na zimę jak piec nie dotrze.

To też zamierzam uczynić.

A jeden nasz fachowiec forumowy wytłumaczył mi jak przedszkolakowi i juz wszystko wiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy warto zabierać się teraz za tą robotę?

 

Nie warto. Jak jest zimno to i rurki sie ciężej układa. W niskich temp. gięcie rurek może powodowac pęknięcia. Tak samoprzewody elektr. ciężej sie układa w niskich temp. Przy temp. poniżej 5st. przewodów elektr sie nie powinno układać z powodu pękania izolacji.

 

kurdeee wiedziałem że mi się coś spiep.... i będzie obsuwa

teraz kurde czekać do wiosny - wszystko mi blokuje ta podłogówka i wylewki po niej :evil: :evil:

co tu robić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy warto zabierać się teraz za tą robotę?

 

Nie warto. Jak jest zimno to i rurki sie ciężej układa. W niskich temp. gięcie rurek może powodowac pęknięcia. Tak samoprzewody elektr. ciężej sie układa w niskich temp. Przy temp. poniżej 5st. przewodów elektr sie nie powinno układać z powodu pękania izolacji.

 

kurdeee wiedziałem że mi się coś spiep.... i będzie obsuwa

teraz kurde czekać do wiosny - wszystko mi blokuje ta podłogówka i wylewki po niej :evil: :evil:

co tu robić??

 

Kup koze za 170 pln z allegro, z 5-6m rury (im dluzsza tym cieplej), grzej i rob ta podlogowke!! :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to nie jest nalepszy pomysł. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale rurki ogrzewania podłogowego nabija się wodą m.in po to, żeby właściwie wykonać warstwę wylewki. Sprężystość wody różni się od sprężystości powietrza i obawiam się, że może to mieć znaczenie...

 

Jakie niby? Po pustych rurkach można chodzić i nic im się nie dzieje.

Powietrze natomiast jest lepsze na sprawdzenie szczelności bo jak powietrze nie schodzi to woda na pewno nie będzie przeciekać. Poza tym nie grozi wspomniane tu zamarznięcie instalacji.

Cały czas miałem monitoring ciśnienia w instalacji - przed i po wykonaniu wylewek przynajmniej wiedziałem, że "mixokrety" nie uszkodzili rurki.

Tak czy inaczej ja wodę wlałem w instalację dopiero po podłączeniu pieca CO.

Przepłukałem odpowietrzyłem i jazda:)

Jak na razie jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze natomiast jest lepsze na sprawdzenie szczelności bo jak powietrze nie schodzi to woda na pewno nie będzie przeciekać. Poza tym nie grozi wspomniane tu zamarznięcie instalacji.

Cały czas miałem monitoring ciśnienia w instalacji - przed i po wykonaniu wylewek przynajmniej wiedziałem, że "mixokrety" nie uszkodzili rurki.

 

woda w instalacji pozwala na szybką lokalizacje uszkodzenia (choćby mixokretami) na etapie robienia wylewek. pomiar ciśnienia oczywiście też należy robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="out

woda w instalacji pozwala na szybką lokalizacje uszkodzenia (choćby mixokretami) na etapie robienia wylewek. pomiar ciśnienia oczywiście też należy robić.

 

Zgoda, tylko jest to niezbędne jeśli to przypadkowe uszkodzenie wystąpi wtedy ewentualnie trudno jeśli nie wiadomo gdzie ono jest można wodę wlać a jeśli uszkodzenie nie wystapi i nie ma możliwości ogrzewania budynku w czasie mrozów to po co?

Miałem napompowane 6 barów.

Jeżeli spadek ciśnienia nie przekracza 0,2 na dobę (powietrze jest rzadsze i znajdzie ujście na przyłączach gwintowych i zaworach) to na wodzie będzie na pewno szczelnie.

Puste rurki przeleżały zalane w wylewce prawie rok i nic się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysztof BB przekonuje mnie twoje zdanie na temat "nie zalewania" układu wodą ale tylko jeśli tak jak napisałeś "nie ma możliwości ogrzewania budynku w czasie mrozów".

 

Oczywiście - o takim przypadku własnie była mowa.

Swoją drogąa wszystko możesz zrobic idealnie ale jaką masz gwarancję, że gdzies ktoś nie uszkodził Ci rurki na tyle, że jeszcze nie cieknie a zacznie po 2-3 latach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogąa wszystko możesz zrobic idealnie ale jaką masz gwarancję, że gdzies ktoś nie uszkodził Ci rurki na tyle, że jeszcze nie cieknie a zacznie po 2-3 latach?

 

gwarancji brak,i to największa wada podłogówki, że naprawa jej wiąże się ze znaczną dewastacją pomieszczenia. choć wychodząc z takiego założenia nic by nie można było robić bo wszystko przecież może się zepsuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogąa wszystko możesz zrobic idealnie ale jaką masz gwarancję, że gdzies ktoś nie uszkodził Ci rurki na tyle, że jeszcze nie cieknie a zacznie po 2-3 latach?
gwarancji brak,i to największa wada podłogówki, że naprawa jej wiąże się ze znaczną dewastacją pomieszczenia. choć wychodząc z takiego założenia nic by nie można było robić bo wszystko przecież może się zepsuć.
Tu jest trochę inaczej - nie zawsze musisz "coś zdewastować", żeby "coś naprawić". Moim zdaniem nie należy zakładać, że rurki są ok.

Stare "przysłowie" mówi - sprawdzisz - spokojniejszy sen masz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tak troszkę z innej beczki ale też dotyczy to podłogówki...

po zalaniu betonem instalacji-podłogówki, po założeniu płytek na posadzkach, przy drzwiach chciałem zamocowac w podłodze ograniczniki co by się drzwi za mocno nie otwierały i o ścianę nie obijały...

ale mam stracha, jak wiercić do zamocowania kołka montażowego, boję się że wceluję się w rurki :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tak troszkę z innej beczki ale też dotyczy to podłogówki...

po zalaniu betonem instalacji-podłogówki, po założeniu płytek na posadzkach, przy drzwiach chciałem zamocowac w podłodze ograniczniki co by się drzwi za mocno nie otwierały i o ścianę nie obijały...

ale mam stracha, jak wiercić do zamocowania kołka montażowego, boję się że wceluję się w rurki :cry:

 

Kup krotkie kolki. U mnie posadzka ma 7cm, a rurki maja 1,6mm. Mogly troche odejsc od styropianu wiec przyjmuje max 3cm, czyli mamy 4cm bezpieczenstwa - kup kolek 3,5cm i bedzie trzymal jak ta lala :)

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja tak troszkę z innej beczki ale też dotyczy to podłogówki...

po zalaniu betonem instalacji-podłogówki, po założeniu płytek na posadzkach, przy drzwiach chciałem zamocowac w podłodze ograniczniki co by się drzwi za mocno nie otwierały i o ścianę nie obijały...

ale mam stracha, jak wiercić do zamocowania kołka montażowego, boję się że wceluję się w rurki :cry:

 

Trzeba było zrobić wcześniej zdjęcia rozłożonych rurek,żeby wiedzieć na przyszłość gdzie nie wiercić :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...