art_boss 24.01.2010 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 No i jest w tym patriotyzm lokalny, w końcu to producent a nie importer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 24.01.2010 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Zreszta co tu moze nie dzialac - to tylko kawalek zelastwa A na przykład, mocniej pociągniesz francuzem a tu kawałek rozdzielacza w ręku... Oczywiście też jestem zdania, że rozdzielacz to rozdzielacz i dlatego kupiłem te z kusmetu. Te moje z sklepco mialy praktycznie wszystkie elementy na gumowych uszczelkach, a ich nawet nie mozna za mocno dokrecic - ot tyle co da sie reka i z pol czy caly obrot kluczem Mysle ze wiekszosc tak jest zbudowana, nie wyobrazam sobie uszczelniania konopiami np. 24 nypli i 24 przejsc na pex w rozdzielaczu 12-to obiegowym pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwdowski 24.01.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Też kupiłem te z kusmetu. Teść wracał z wawy i pofatygował się tam osobiście. Nawet upust wytargował Szafki już zamontowane. Prawdopodobnie w tym tygodniu będą rozkładane podłogówki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 25.01.2010 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Fakt, zapomniałem o rotametrach, bez nich "tymi ręcami" jest ciężko. Wykonanie podłogówki przez "profesjonalną" firmę i brak rotametrów to jeszcze gorsze rozwiązanie Uważam że jeśli jest wszystko rzetelnie policzone to temp. powinny się zgadzać bez regulacji przepływami ale zdarza się że w salonie przebywa się częściej i dłużej niż np. w gabinecie i wtedy różnice są ze względu na zyski bytowe. W tych i wielu innych sytuacjach rotametry rozwiązują sprawę znakomicie. Ja mam Kusmet ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 25.01.2010 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Fakt, zapomniałem o rotametrach, bez nich "tymi ręcami" jest ciężko. Wykonanie podłogówki przez "profesjonalną" firmę i brak rotametrów to jeszcze gorsze rozwiązanie Uważam że jeśli jest wszystko rzetelnie policzone to temp. powinny się zgadzać bez regulacji przepływami ale zdarza się że w salonie przebywa się częściej i dłużej niż np. w gabinecie i wtedy różnice są ze względu na zyski bytowe. W tych i wielu innych sytuacjach rotametry rozwiązują sprawę znakomicie. Ja mam Kusmet ! brak przepływomierzy to wcale nie błąd, owszem są bardzo przydatne, ale wyregulowanie jej to nie aż taki problem, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 25.01.2010 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Do regulacji bardzo dobrze sprawdza się pirometr szybki pomiar temp. na powrocie i wiadomo co wraca. A zmianę przepływu mierzy się ilością obrotów śruby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof BB 25.01.2010 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Tylko przez śrubę nie widać czy jest przepływ czy nie.To czasem może być uciążliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof BB 25.01.2010 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Ja nie mam żadnej siatki, jest zbędna ! Odważna opinia a siatka to nie jakiś duży koszt warto ryzykować? W takim razie jaka to jest siatka? czy specjalna do tego czy ......? Druga sprawa jakie jej miejsce w warstrwach? Idąc od dołu to: 1. papa 2. folia 3. styropian wie warstwy FOLIA 4. siatka? może być nie musi 5. rury 6. wylewka - jastrych Jastrych zbrojony w połowie wysokości też może być nie musi Czy dobrze myślę. A czy czasem siatka nie niszczy rur, bo przecież płyta pracuje? Osobiście mam siatkę pod rurkami i nad rurkami. Ta na dole posłużyła za mocowanie rurek bo te klipsy nic nie warte przy miękkim styropianie - tak powinien być twardy ale ten odpowiedni kosztowałby mnie 9 tys PLN więc kupiłem taki za 3tys. Drugą siatkę zatopili mixokreciarze dałem tą cieńszą 3 mm. Można nie dawać wcale ale ja mam porównanie na poddaszu mam tylko włókna na parterze zbrojone i po roku na poddaszu pojawiło się sporo pęknięć wylewki pomimo dylatacji. Nie martwi mnie to bo tam będą grzejniki. Na parterze wszędzie było OK. Nie wiem czy warto ryzykowac niekontrolowane pęknięcia kiedy w jastrychu mamy zatopione rurki - takie pęknięcie może uszkodzić rurkę. Poza tym jesteś pewien że nie postawisz czegoś ciężkiego na podłodze? Co do możliwości uszkodzenia rurek przez siatkę też mnie to martwi ale tłumaczę to sobie tak że siatka dolan została wgniecoina w styropian pod ciężarem jastrychu i jej działanie na rurki zostało zneutralizowane. Poza tym jastrych unieruchomił rurki wiec nic nie powinno się stać zresztą wielu ludzi ma tak zroboine od lat i nic się nie dzieje. Siatka zbrojąca natomiast nie dotyka rurek z pewnością im nie zaszkodzi. Najwięcej szkód rurki doświadczają przed zalaniem bo nie ma siły - zawsze ktoś po nich chodzi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 25.01.2010 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Tylko przez śrubę nie widać czy jest przepływ czy nie. To czasem może być uciążliwe. Przez termometr/pirometr widać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof BB 25.01.2010 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Temperaturę a nie przepływ.Poza tym trzeba go mieć na stałe a tak otwieram drzwiczki i widzę płynie lub nie i z jaką prędkością.Jak chcesz pirometrem stwierdzić czy prędkość przepływu jest w odpowiednim zakresie?U mnie np pętla od garażu ma zimny powrót zwłaszcza w duży mróz bo przepływ jest minimalny aby uzyskać ok. 10C i po drodze woda wystygnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 25.01.2010 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2010 Jak chcesz pirometrem stwierdzić czy prędkość przepływu jest w odpowiednim zakresie? U mnie np pętla od garażu ma zimny powrót zwłaszcza w duży mróz bo przepływ jest minimalny aby uzyskać ok. 10C i po drodze woda wystygnie. Mierzę temp. na powrocie i wiem czy grzeje czy nie, nie miałem nigdy przepływomierzy i radzę sobie pirometrem, (przy okazji zweryfikowałem poprawność montażu okien). Jak uważam ze muszę gdzieś przepływ zmienić to przestawiam go stopniowo w odpowiednią stronę o 1/4 obrotu do uzyskania zakładanego efektu. Trochę jak z prądem elektrycznym nie muszę widzieć, że płynie (strasznie małe te elektrony) wystarczy mi obserwacja jasności świecenia żarówki i pomiar napięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof BB 26.01.2010 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 [ Mierzę temp. na powrocie i wiem czy grzeje czy nie, nie miałem nigdy przepływomierzy i radzę sobie pirometrem, (przy okazji zweryfikowałem poprawność montażu okien). .... Oczywiście rozumiem, pomiar temperatury daje duzo informacji i można i nawet trzeba tak robic aczkolwiek jak pisałem nie zawsze jest to wygodne (wspomniana celowo zimna końcówka pętli). Zgoda, że znając pewną wartość wyliczysz inną ale wygodniej jest mieć bezpośredni odczyt. Co do pirometru to też chyba pożyczę z pracy bo mi akurat brakuje informacji o temperaturze na powrotach z oddzielnych pętli - znam tylko TP wody powracającej do pieca a to nie zawsze jest zgodne z rzeczywistością bo zawór 3d wprowadza domieszki ciepłej wody. Wniosek najlepiej miećc wszystko co się da Przy okazji jaki masz spadek temperatrury? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 26.01.2010 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Przy okazji jaki masz spadek temperatrury? Jestem w trakcie lekkiej przebudowy, dokładam drugie zasilenie do rozdzielacza na pietrze bo miałem za małą średnice. moje spadki były na poziomie 10C a to jest za dużo. Chcę uzyskać spadki na poziomie 6 lub 7 C z możliwością takiego przyśpieszenia pompy , dla dużych mrozów, aby uzyskać 5 C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztof BB 26.01.2010 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 ... moje spadki były na poziomie 10C a to jest za dużo. Chcę uzyskać spadki na poziomie 6 lub 7 C z możliwością takiego przyśpieszenia pompy , dla dużych mrozów, aby uzyskać 5 C No i sprowadza sie jednak do prędkości przepływu.. Jak ją podniesiesz to piec ma mniej czasu na nagrzanie wody w efekcie zwiększy moc aby uzyskać zadaną TZ. Pod kątem ekonomiki u mnie spadek 10C sprawdza sie chyba najlepiej. No ale to też zalezy od ilości wody w obiegu - długości pętli. Moje pętle mają max ok. 90 mb. W krótszych pętlach jak np łazienka (40m) spadek jest mniejszy - wyczuwalne ręką co daje mozliwość przymknięcia przepływu ale akurat w łazience mogę mieć cieplej. W sumie to ja bardziej zwracam uwage na temperaturę podłogi - w łaazience, wiatrołapie i początku hallu wyczuwalnie ciepła pod ręką a w salonie kuchni jadalni i sypialni niewyczuwalna tj neutralna. Ostatniej nocy miałem TZ/TP = 40/30C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teves 26.01.2010 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 No i sprowadza sie jednak do prędkości przepływu.. Jak ją podniesiesz to piec ma mniej czasu na nagrzanie wody w efekcie zwiększy moc aby uzyskać zadaną TZ. Dlatego będę miał bufor i dla pieca będzie to rybka, a większa przepływ to niższe temperatury zasilania i możliwość "głębszego" rozładowania bufora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalwdowski 26.01.2010 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Jaka jest minimalna temperatura do rozkładania podłogówki? Grzeję tylko kozą, w garażu jest niewiele lepiej niż na zewnątrz bo pod drzwiami wielka dziura. Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 26.01.2010 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Panowie powiedzcie mi bo nie wiem czy dobrze wszystko połączyłem. Na jednej belce od podłogówki mam wkręcone zawory - to jest moje zasilanie (góna belka)Dolan belka to powrót i tam mam te przepływomierze. Czy tak jest poprawnie? Bo spotkałem się już z kilkoma opiniami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 26.01.2010 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Panowie powiedzcie mi bo nie wiem czy dobrze wszystko połączyłem. Na jednej belce od podłogówki mam wkręcone zawory - to jest moje zasilanie (góna belka) Dolan belka to powrót i tam mam te przepływomierze. Czy tak jest poprawnie? Bo spotkałem się już z kilkoma opiniami? Na odwrot. W zasadzie tak tez powinno dzialac tylko nie wiem czy przy odwroconym obiegu przeplywomierze beda wogole cos pokazywac. Pokazuja ? Jak regulujesz - zmieniaja sie wskazania ? Czy domykasz zasilanie, czy powrot - zmniejszasz w danej petli przeplyw. Tak mi sie wydaje pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 26.01.2010 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Ja w sumie dlatego pytam bo te przepływomierze stoją u mnie w miejscu i nie reagują na kręcenie. W sumie pytam bo nie wiem do końca jak to mam teraz weregulować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DagaAdam 26.01.2010 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Ja w sumie dlatego pytam bo te przepływomierze stoją u mnie w miejscu i nie reagują na kręcenie. W sumie pytam bo nie wiem do końca jak to mam teraz weregulować. A nie mozesz ich zamienic ? U mnie wkladki i rotametry maja taki sam gwint i sa na uszczelce gumowej - przekrecenie ich zajeloby mi moze pol godzinki z wypiciem browarka w trakcie pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.