Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

cieszynianka, a może wywal te siłowniki?

 

nie mam siłowników( na szczęscie wybiłem sobie z głowy w ostaniej chcwili, choć okablowanie już było zrobione).

 

to co osiągasz siłownikami, mam bez nich.

 

tzn. w łazienkach 24stC, bo tam są niezależnie od podł. ręcznikowce. Gdy w maju wyłączam podłogówkę, ręcznikwce dogrzewają łazienkę i jest ciepło.

 

w pokoju nieużywanym, podłogówka jest zakręcona na rozdzielaczu i jest tam 15stC. W słoneczne dni 20.

 

cała reszta domu, wszystkie pętle są otwarte i chodzą na wodzie o temp. jaką ustali siłownik na zaworze 3 dr. podpięty do czujnika temp. zew.

 

mam na powrotach pętli termostaty do podłogówki, ale też nie uzywam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieszynianka, a może wywal te siłowniki?

 

 

:o Ale jak wtedy będę stopniowo, w zależności od potrzeb wyłączać poszczególne pomieszczenia na koniec sezonu i potem odwrotnie na początku?

Nie chciałabym być zmuszona wyłączać i włączać ogrzewania w całym domu naraz. Trzeba by było bawić się w grzebanie w skrzynkach, tym bardziej, że nie w różnych pomieszczeniach potrzebuję różnych temperatur. No i ta potrzeba ogrzewania od czasu do czasu nieużywanego pokoju też tylko na parę dni. Bardzo mi zależy na tej mobilności ogrzewania i zróżnicowaniu temperatur :yes:

Jest to bardzo wygodne, bo np. przed świętami wyłączamy ogrzewanie w pralni i wtedy mamy taką czasową chłodnię na "kulinaria" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm, a co daje dogrzewanie nieużywanego pokoju? czym grzejesz?

 

Tym samym :D

Normalni termostat nastawiony na 17 stopni, ale jak trzeba kogoś przenocować, to się przekręca na 20 albo inaczej według upodobań gościa. Potem znowu na 17 stopni.

Tyle, że w pokojach na górze rurki w ścianach, a nie w podłodze, szybciej reaguje.

A to dogrzewanie jest po to, coby nocujący nie szczękał zębami z zimna :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dylemat i nie wiem czy jest możłiwy do rozwiąznia sposobem który przyszedł mi na myśl. Otóż w łazience pozmieniały sie mocno plany w efekcie połowa łazienki / ok. 4 m2 pozbawone jest ogrzewania podłogowego/ na granicy strefy ogrzewanej i nieogrzewanej znajduje sie grzejnik drabinkowy. Pomyślałałem sobie że bruzdownicą zrobię kanały na szerkość rurki i głegokość ok 5 cm / jastrych ma ok. 8cm/ ułożę rurę i uzupełnię nowym jastrychem. Pozostaje oczywiście wątpliwoęć i to poważna czy nie będzie pekała taka poorana wylewka? Czy rozwiązanie takie jest wogóle dopuszczalne i bezpieczne?

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz proszę, jaką masz krzywą :yes:

 

Krzywa jest ustawiona do konkretnego obiektu, nic nie da jeśli napiszę że u mnie jest 0.4 z przesunięciem +4.

Odnośnie Twojego problemu: ja również sugeruję odłączenie siłowników. Napisałaś kiedyś że masz duże zużycie gazu - może to dlatego że pomieszczenia wychładzały się jedno od drugiego? Może to "zaoszczędzone" przez siłowniki ciepło trzeba było potem dostarczyć w wiekszej ilości? Czytając o Twojej instalacji nasuwa mi sie na myśl słowo "przekombinowanie"....

To nie wymaga inwestycji: odłącz siłowniki ( mam nadzieje że bez zasilania są otwarte) i ogrzewaj wszystkie pomieszczenia stale - poprzez stały przepływ.Wielu użytkowników ma takie rozwiązanie - ja również - mam nadzieje że nie trzeba będzie od nowa regulować przepływów. Za 5 dni zobaczysz czy jest różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plamiak - mam podobna instalacje i bardzo sobie ją chwalę - a odłączenie siłowników - przyniesie inne rezultaty - zostaną zamknięte

 

cieszynianka - w jaki sposób pogodówka odłącza ci zasilanie kotła - gdy niektóre pomieszczenia tego potrzebują? IMHO pogodówka utrzymuje dana temperaturę na kotle w zależności od temperatury na zewnątrz. Więc jak przy wyższych temperaturach zewnętrznych potrzebujesz lekkiego dogrzania - to niestety trzeba lepiej ustawić krzywą grzewczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoby, które radzą Cieszyniance odłączenie termostatów pokojowych nie uwzględniają chyba tego, że potrzebna jest okresowa zmiana temperatury w poszczególnych pomieszczeniach.

Sterowanie pogodowe tego nie załatwi. Jeśli w każdym pomieszczeniu jest termostat (a najlepiej, by był to termostat z regulacją PI - proporcjonalno-całkującą), skłaniałbym się do odłączenia sterowania pogodowego i w razie potrzeby ręcznie na kotle ustawiałbym temperaturę wody w obiegu CO (jeśli w ogóle zajdzie taka potrzeba).

Ostatnio zapoznałem się z działaniem niemieckiego systemu sterowania ogrzewaniem "ThermoZyklus". Zrezygnowano tam w ogóle ze sterowania pogodowego.

(Temperatura wody może jednak być regulowana, w zależności m. in. od różnicy temperatur pomiędzy temperaturą oczekiwaną i rzeczywistą, ale bez uwzględnienia temperatury zewnętrznej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to, ze reg. temp w poszczególnych pom. przy ogrz. podł. to sprawa trudna. podlogówka nie nadaje się do reg. z taką dynamiką jak ogrz. grzejnikowe np.

 

takie włączanie i wył. pom. oszczędnosci nie przyniesie. odłączenie pogodówki może przynieść straty. pokoje zaczną się nagrzewać, w tym czasie wyjdzie słońce, co przy słabej dynamice i sterowalności podłogówki, spowoduje ,że zrobi sięza gorąco.

 

lepiej pogodzić się z konkretną temp. w poszcz. pom. i nie kręcić tym.

 

mam w łazienkach 23st, w sypialni 20 st, w salonie i kuchni 22st., w niużywanym pokoju 15 st. i tak jest przez cały sezon.

 

dzięki temu, za ogrzewanie (180m2 i piwnica) i cwu za poprzedni sezon (8 mcy) zapłaciłem 1970zł.

 

a wyłączenia pralni raz na miesiąc można zrobić ręcznie w skrzynce, a najlepiej się z tego wyleczyć.

 

raz ustawić i zapomniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to doszlismy do całej prawdy i tylko prawdy jeśli chodzi o sterowanie podłogówką.

Do pełnego sukcesu brakuje tylko OZC dla każdego z pomieszczeń osobno i odpowiedni projekt .

Potem działa idealnie !

U mnie rano było -17 C na wysokości 2 m, w domu +22 C i zasilanie 28 C .

Powrót do domu z pracy wygląda tak że przez godzinę zachwycam się swoim ciepłym i przyjaznym domem.

I to codziennie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze: to muszą być złączki do rozdzielacza - nie w każdej hurtowni je mają i są dość drogie.

 

U mnie te złączki kosztowały tyle co rozdzielacz z rotametrami, mocno się zdziwiłem kupując je ,,,

Też uważam że muszą być uszczelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...