Coś mi się nie zgadza..

[Mufka]

Jak uważacie, a może macie w tym temacie wiedzę.. Czy pracownik pogotowia (które mimo 4 wezwań nie przyjeżdża...) ma obowiązek, przyjmując zgłoszenie (a potem kilka ponagleń), przedstawić mi się?

[sSiwy12]

Chyba nie ma to znaczenia, bo rozmowy są nagrywane.

[Mufka]

No ale dziwi mnie, że facet nie chce się przedstawić, w końcu nie pracuje w sextelefonie

[JANINKI-AMORKI82]

Moim zdaniem powinien się wylegitymować tudzież przedstawić tak jak każdy pracownik urzędu, administracji, służby mundurowej - ale to tak mi się wydaje, czy ma taki obowiązek - nie wiem.

[zielonooka]

Uważam ze masz prawo domagac sie personaliów dyspozytora pogotowia (tak samo jak on domaga sie twoich by przyjac zlecenie)

Za odmowe - zrobiła bym ostra jazde juz nastepnego dnia w pogotowiu / szpitalu etc.

[Mufka]

Też mi się wydaje, że mam prawo się domagać tego, w prawdzie, już mi emocje opadły i w sumie wisi mi jak gość się nazywa, ale sprawdzę to jutro, czy pracownicy mają się przedstawiać czy nie

 

Może to ochrona danych osobowych im nie pozwala się przedstawiać

[acca5]

No ja pracuję w pogotowiu.

Nie mogą się przedstawiać, no chyba że z własnej woli. każdy dyspozytor ma nr , rozmowa jest nagrywana i po dacie i godzinie każdy w pogotowiu dojdzie kto to odbiera.

Lekarzy tez nie podaje się z nazwiska- jest lekarz dyżurny.

Jak podasz nazwisko to złodziej pójdzie do domu i go opyli, np

[Mufka]

heh argument o kradzieży jest poniżej pasa , przecież w takim wypadku okradano by mnie codziennie w godz dajmy na to od 8 do 16 .

Aha to nie było pogotowie ratunkowe, tylko gazownicze , "my tu gady gadu a mi chałupa panie zaraz w powietrze wyleci "

Na pewno tam też są rozmowy nagrywane i jestem już umieszczona na czarnej liście

[retrofood]

heh argument o kradzieży jest poniżej pasa , przecież w takim wypadku okradano by mnie codziennie w godz dajmy na to od 8 do 16 .

Aha to nie było pogotowie ratunkowe, tylko gazownicze , "my tu gady gadu a mi chałupa panie zaraz w powietrze wyleci "

Na pewno tam też są rozmowy nagrywane i jestem już umieszczona na czarnej liście

 

argument nie jest ponizej pasa, bo to są zasady obowiązujące we wszystkich służbach. A w razie jakiegoś zdarzenia nie ma problemu z ustaleniem winnego, wystarczy podać dzień i godzinę zdarzenia.

Prawo o ochronie danych osobowych obowiązuje wszystkich.

[malka]

Cholera-jak ja nie szanuje swoich danych osobowych

Zawsze miałam i mam w zwyczaju podawać swoje imie i nazwisko - w służbowych rozmowach, czy to dyżur, czy "zwykłe" godziny pracy.(jak ktos dzwoni na mój prywatny numer - to ja oczekuję,że rozmówca sie przedstawi)

[Mufka]

Malka no wiesz, strasznie się nie szanujesz, w dodatku narażasz na włamanie

Retro ja sobie żartowałam z tym "poniżej pasa" właśnie z powodu dziwnej argumentacji dotyczącej napadu rabunkowego , przecież jak ktoś ma Cię okraść to raczej obserwuje dom, a nie wydzwania ludziom do roboty , ale głowy za to nie dam, nie znam się na włamaniach .

[malka]

Malka no wiesz, strasznie się nie szanujesz, w dodatku narażasz na włamanie

 

Dzień dobry

Janka Nowak

Ul Norwida 16

Łaziska Górne

Pesel 54121267543

Nr buta 38

Biust 80 D

wzrost 172 cm

Rozmiar garderoby 40

w czym moge pomóc.......

 

 

no na litość boska , to nie tak......

 

przeciez ja tylko imie i nazwisko podaję,

[retrofood]

Malka no wiesz, strasznie się nie szanujesz, w dodatku narażasz na włamanie

Retro ja sobie żartowałam z tym "poniżej pasa" właśnie z powodu dziwnej argumentacji dotyczącej napadu rabunkowego , przecież jak ktoś ma Cię okraść to raczej obserwuje dom, a nie wydzwania ludziom do roboty , ale głowy za to nie dam, nie znam się na włamaniach .

 

to nie tak.

Często okazja czyni złodzieja. I o to były niedawno wielkie boje, kto ma do publicznej wiadomości podawać swoje PIT-y. Tam są dochody i adresy. Piękna informacja dla złodziei.

[zielonooka]

Czyli co - za kazdym razem jak dzwonie gdzies i sie przedstawiam

Dzień dobry tu Pelagia Brzęczyszczykiewicz, to znaczy ze ryzykuje kradzieżą?

Wow - na to nie wpadłam

 

A np. osoby cytowane w gazetat (specjalistów, lekarzy , polityków, dziennikarzy itp) to tez okradaja przez to?

Co ma wspolnego publiczne pokazywanie PITów i ujawnianie swoich dochodów z odebraniem słuchawki w swoim miejscu pracy i przedstawieniu się rozmówcy???

 

ps. jesli sa faktycznie takie przepisy - no to trudno

Ale ja dzwoniac do kogos (nie towarzysko) i przedstawiajac sie - chcialabym wiedziec z kim rozmawiam, i tyle .

[Mufka]

Ja tez chce wiedzieć z kim rozmawiam , a może rozmawiam z włamywaczem ? Ja tu swoje nazwisko, adres... a spotykam się ze ścianą niezrozumienia

[ghost34]

kuzwa ja juz wogole nie jarze...jak dzwnie do kogos obowiazkowo sie przedstawiam tak mnie wychowano...jesli ktos dzwoni do mnie..to również sie ma obowiązek przedstawic..inaczej mam świete prawo rzucic sluchawka w cholere.drzewiej jak pomne tak było przyjete..az tyle sie pozmieniało czy jak

 

nie pisze rzecz jasna tutaj o numerach osobach ktore dobrze znam..i one mnie znaja po numerze glosie itp...itd..

[Nefer]

Pora spalić wszystkie wizytówki jak nic..

[zielonooka]

Mozna tez pomyslec o paru tożsamościach

Przedstawiając sie trojgiem nazwisk mamy szanse wykiwać dyszącego nam w słuchawkę telefonu złodzieja

[anSi]

Mozna tez pomyslec o paru tożsamościach

Przedstawiając sie trojgiem nazwisk mamy szanse wykiwać dyszącego nam w słuchawkę telefonu złodzieja

 

Jak dyszy w sluchawke - to pewnie erotoman jaki, a nie zlodziej

[zielonooka]

Erotoman i złodziej!!! Bo kazdy złodziej to erotoman...!!!

To jakos tak szło:) albo podobnie