Drzewo opałowe

[oleksy]

Mam pytanie czy ktoś kupował drzewo opałowe z leśnictwa i czy to się opłaca. Ja przeprowadziłem się z miasta pod lasek państwowy i nie wiem bo nie miałem nigdy z tym od czynienia. I czy takie drzewo to jest to co leży poukładane przy drogach leśnych?

[genesis]

nigdzie taniej jak u leśnika nie kupisz.

Kubik z lasu to tak jakbyś miał 1,6m3 ułożonego drewna - kupisz za nieco ponad 100zł (buk, dąb).

U handlarza zapłcisz 120-140 zł za 1 m3.

Trzeba uważać o jakich metrach mowa !

[sSiwy12]

Z uwagi na fakt, ze pytanie zadano w tym właśnie "dziale" odpowiem zgodnie z jego duchem.

DRZEWO nie może być opałowe.

[retrofood]

Z uwagi na fakt, ze pytanie zadano w tym właśnie "dziale" odpowiem zgodnie z jego duchem.

DRZEWO nie może być opałowe.

 

słusznie.

[oleksy]

Rozumiem, mój błąd. Drzewo rośnie przecież w lesie, a ścięte to już drewno. Dzięki za odpowiedź.

[czmirek]

Rozumiem, mój błąd. Drzewo rośnie przecież w lesie, a ścięte to już drewno. Dzięki za odpowiedź.

 

nie dzieku nie ma za co. ucz sie, jak pisze wyzej drzewo to nie drewno i odwrotnie, dla mnie lesnika to swietokractwo.

[Xiff]

niektorzy moze mysla ze drzewo rosnie tylko po to zeby bylo drewnem opalowym.. wtedy smialbym postawic pomiedzy nimi znaczek =

 

[oleksy]

A jak chciałbym kupić od leśniczego to co mam iść do niego i mu powiedzieć, że chce takie drewno czy to trzeba gdzieś do nadleśnictwa?

[babajaga]

A jak chciałbym kupić od leśniczego to co mam iść do niego i mu powiedzieć, że chce takie drzewko czy to trzeba gdzieś do nadleśnictwa?

 

Jeszcze raz -- możesz kupić u niego drewno !

[Xiff]

chyba wyjasnienie drewno/drzewo spotkalo sie ze zbyt duzym oporem materii...

[czmirek]

A jak chciałbym kupić od leśniczego to co mam iść do niego i mu powiedzieć, że chce takie drewno czy to trzeba gdzieś do nadleśnictwa?

 

tak masz isc do lesniczego lub gajowego.

jak pojdziesz do nadlesnictwa to moga cie odeslac do patrz wyzej, lub sami wystawic asygnate tam gdzie jest drewno na sprzedaz.

[Mirek_Lewandowski]

Nie ma gajowych..

Tylko Marucha został

[retrofood]

Nie ma gajowych..

Tylko Marucha został

 

ale som Leśniki (czy też naleśniki, sam nie wiem...)

[czmirek]

Nie ma gajowych..

Tylko Marucha został

 

no to sie narobilo wyszlem z lasu tylko na chwile i juz mi zabrali gajowych .

to jakis chu...y zart czy co?

[Xiff]

a slyszeliscie bajlke o nalesniku i dżemie..?

 

 

 

 

leży leśnik na leśniku i drzemie..

[oleksy]

No to muszę się dowiedzieć gdzie ten gościu zamieszkuje i robię zapasy. Pozdrawiam

[retrofood]

No to muszę się dowiedzieć gdzie ten gościu zamieszkuje i robię zapasy. Pozdrawiam

 

to chyba na następną zimę, bo teraz to może ci nie wyschnąć.

[oleksy]

Dlatego piszę, że będę robił zapasy.

[madd]

Robisz tak (jak my)

Idziesz do lasu, zierasz sobie na kupke co tam ci pasuje, idziesz do lesniczego, ze tam a tam lezy twoja kupka i zeby ci to podliczyl.

Lesniczy liczy jakies smieszne pieniadze, zamawiasz se chlopa ze wsi z traktorem, zwozisz to pod dom, tniesz pila na kawalki, ukladasz.

I tym sposobem masz okolo 7 kubikow suchutkiego drewna za 200 zlotych.

 

Najlepiej sie pala tzw. galezie po 18 zlotych za kubik

[retrofood]

a gdzie jest ten las?...