suszarka do naczyń - gdzie macie?

[agcho]

helism

 

wlałaś we mnie nadzieję , bo ja wciąż szukam i szukam, ale nie dało mi się znaleźć w sklepach internetowych, przymierzam się zrobić rekonesans po okolicznych hurtowniach z takimi akcesoriami, może się uda. Przyznam szczerze, że wcześniejsze wypowiedzi i naoczne sprawdzenie ceny w sklepie powaliło mnie wartością tego gadżetu. Może i u nas w takim razie coś znajdę w rozsądnej cenie. Czy mogłabym Cię prosić o ewentualne namiary na tego sprzedawcę?

 

Dziękuję i pozdrawiam[/img]

[helism]

Proszę bardzo . Tutaj są wszystkie dane:

http://www.zumi.pl/1259376,FPH_Mebloart._Miroslaw_Florek,Tarnow,firma.html

[piwona]

agho

Zobacz jeszcze w ikei- szafka żaluzjowa 121/60 kosztuje 600 zł. Też nie mało ale zawsze to mniej niż 960

[agcho]

Bardzo Wam dziękuję za pomoc!

pozdrawiam[/i]

[Stanleyy]

witajcie

 

mam takie pytanie czy widzieliście mozę jakąś suszarke do naczyń tylko narożną? mam zlew narożny i za nim jest cała ta wolna przestrzeń mogła by sie tam ona znaleźć jakaś ładna. jak ktoś widział w jakim internetowym sklepie prosiłbym o jakies namairy na niego bede wdzieczny

[kaszak]

witajcie

 

mam takie pytanie czy widzieliście mozę jakąś suszarke do naczyń tylko narożną? mam zlew narożny i za nim jest cała ta wolna przestrzeń mogła by sie tam ona znaleźć jakaś ładna. jak ktoś widział w jakim internetowym sklepie prosiłbym o jakies namairy na niego bede wdzieczny

 

Może średnioładna, ale jest

http://www.gama2000.pl/product/42/1020

 

Inni szukali ale też nie znaleźli.

[fennel]

Da się żyć bez Płyn na blacie obok zlewu (lub dozownik w blacie), gąbeczka w zlewie, a ziemniaki strugać od razu nad koszem

 

A propos gabki, to sa rozwiazania, np. takie:

- bardziej widoczne i na dwie komory http://fabrykaform.pl/Umbra_uchwyt_na_myjke_saddle-p7208.html

- mniej widoczne i na jedna komore

http://fabrykaform.pl/Umbra_uchwyt_na_myjke_clutch-p7450.html

http://www.amazon.co.uk/Umbra-Cling-Small-Caddy-White/dp/B0014WJ27K/ref=sr_1_58?ie=UTF8&s=kitchen&qid=1237379477&sr=1-58

[zuznka]

a ja nie mam suszarki i mieć nie będę - a od czego jest zmywarka a na drobnicę - ociekacz w zlewie

[zuznka]

Da się żyć bez Płyn na blacie obok zlewu (lub dozownik w blacie), gąbeczka w zlewie, a ziemniaki strugać od razu nad koszem

 

A propos gabki, to sa rozwiazania, np. takie:

- bardziej widoczne i na dwie komory http://fabrykaform.pl/Umbra_uchwyt_na_myjke_saddle-p7208.html

- mniej widoczne i na jedna komore

http://fabrykaform.pl/Umbra_uchwyt_na_myjke_clutch-p7450.html

http://www.amazon.co.uk/Umbra-Cling-Small-Caddy-White/dp/B0014WJ27K/ref=sr_1_58?ie=UTF8&s=kitchen&qid=1237379477&sr=1-58

 

a po co strugać ziemniaczki nad koszem

 

proponuję montować młynek w zlewie i po kłopocie z obierkami, resztkami itp

super sprawa !!!!!!!!!!!! polecam !!!!

[JoShi]

a po co strugać ziemniaczki nad koszem

Żeby produkować kompost zamiast bez sensu zasilać oczyszczalnie ścieków

[zuznka]

a po co strugać ziemniaczki nad koszem

Żeby produkować kompost zamiast bez sensu zasilać oczyszczalnie ścieków

 

zapewne obierki trafiają do worka plastikowego który trafia tam gdzie inne smieci ( nie segregowane )

[JoShi]

zapewne obierki trafiają do worka plastikowego który trafia tam gdzie inne smieci ( nie segregowane )

U mnie? Zapewne nie a ja zwykle pisze we własnym imieniu

[zuznka]

zapewne obierki trafiają do worka plastikowego który trafia tam gdzie inne smieci ( nie segregowane )

U mnie? Zapewne nie

 

to sie chwali ale mało jest takich osób !!!!

ja segreguję śmieci ale ciężko jest potem oddać je do skupu, jakoś dziwnie ich ubywa

 

ale kompostu nie produkuję - nie umiem

 

naucz

[JoShi]

ja segreguję śmieci ale ciężko jest potem oddać je do skupu

No popatrz, a firmy odbierające śmieci mają obowiązek odbierać posegregowane. Mało kto o tym wie i mało komu chce się to egzekwować. A kompostu nie trzeba umieć, sam się robi, wystarczy tylko chcieć

[zuznka]

ja segreguję śmieci ale ciężko jest potem oddać je do skupu

No popatrz, a firmy odbierające śmieci mają obowiązek odbierać posegregowane. Mało kto o tym wie i mało komu chce się to egzekwować. A kompostu nie trzeba umieć, sam się robi, wystarczy tylko chcieć

 

moi panowie śmieciasze mają moją segregacje gdzieś - zresztą nie mam do nich zaufania - ja segreguje a oni potem do "jednego wora" wpakują - co do kompostu to jestem pod wielkim wrażeniem brtytyjczków i ich produkcji w każdym gospodarstwie domowym, nawet go sobie pozyczają