Jaka taśma do malowania.

[Kordian]

No właśnie chcę pomalować ściany w ten sposób aby nanieść dwa kolory obok siebie. Należy w związku z tym zastosować taśmy malarskie aby równo te kolory odciąć od siebie. I tutaj pojawia się mój dylemat. Jakiej taśmy użyć. Z tymi zwykłymi malarskimi ( papierowymi) mam złe doświadczenia. Przy zbyt słabym ich dociśnięciu do podłoża farba w pewnych miejscach wciekała pod nie i robiły sie plamy. Przy zbyt mocnym dociśnięciu przy zrywaniu taśmy miejscami odchodziła ona z gładzią. Jaką taśmę polecacie na ten problem. Czy są jakieś specjalne a może jest jakiś inny patent aby malowane dwa różne kolory równo odciąć od siebie.

[Leszko]

No właśnie chcę pomalować ściany w ten sposób aby nanieść dwa kolory obok siebie. Należy w związku z tym zastosować taśmy malarskie aby równo te kolory odciąć od siebie. I tutaj pojawia się mój dylemat. Jakiej taśmy użyć. Z tymi zwykłymi malarskimi ( papierowymi) mam złe doświadczenia. Przy zbyt słabym ich dociśnięciu do podłoża farba w pewnych miejscach wciekała pod nie i robiły sie plamy. Przy zbyt mocnym dociśnięciu przy zrywaniu taśmy miejscami odchodziła ona z gładzią. Jaką taśmę polecacie na ten problem. Czy są jakieś specjalne a może jest jakiś inny patent aby malowane dwa różne kolory równo odciąć od siebie.

 

nie pamietam dokładnie nazwy, chyba TESA lub TESSA coś koło tego, pod nią nic nie podcieka i jest bardzo dobra, inne to niby przyklejone, a farba podciekała. Cały dom zrobiony i wszystko OK

[akromaniak]

Ja tam używałem najtańszej z Leroy i nigdy problemów nie miałem

[FlashBack]

tamsy malarskie wymagaja szybkiego uzywania inaczej zostawiaja trwale slady. nakleja sie je na suche powierzchnie farb.

[Trociu]

jeżeli gładź odchodzi przy odklejaniu, to może gładzie źle położone i nie trzymają się podłoża

 

z tego co słyszałem, to malować od taśmy a nie w stronę taśmy - mniejsza szansa na wpływanie farby pod taśmę.

[krzysztofh]

Robi się to tak, że maluje się najpierw jaśniejsze fragmenty, a później ciemniejsze. W każdym razie w tą stronę bo tonacji może być więcej niż dwa.

Po wyschnięciu pierwszej farby nakleja się taśmę i przemalowuje pasek ściany razem z taśmą tym jaśniejszym kolorem od którego taśma odcina. Robi się to po to aby ciemniejsza farba nie podciekała pod taśmę. Później maluje się ciemniejszą i odrywa taśmę.

[piotrulex]

najtamszej z marketu i bylo ok. trzeba dobrze dociskac i zrywac zaraz po przemalowaniu co by nie zeszla razem z wczesniejsza warstwa

[freetask]

ja używałem zółtej z leroy i różnie z draństwem było, niby z jednej półki a czasem odpadało, a czasem nieznacznie z farbą odchodziło jedno było pewne: odrywać póki farba nie wyschnie, bo po wyschnięciu krawędzie mogą się "wykruszyć", jeśli ściana malowana była 2 razy, to 2 razy naklejałem taśmę. Malowałem farbą lateksową.

[EWBUD]

wg. mnie to jest najlepsza taśma :http://www.bluedolphintapes.com/lanpl/technical.pdf

[enikan]

Jeżeli macie w pobliżu Castorame to wypróbujcie taśmę Serix - tylko w Castoramie udaje mi się to kupić. Ma różne szerokości. Za średnią szerokość i długość 25 metrów płaci się około 4,50 zł. Jest bardzo cienka, jak folia, pewnie przez ten brak sztywności (jak w przypadku innych taśm) nie odrywa ona farby Jeżeli dobrze przykleić to na pewno nic pod nią nie podcieknie. Ale to podciekanie zależy również od równości/chropowatości podłoża - czyli od tego jak wygładzimy/pomalujemy miejsce gdzie będzie przyklejana farba, jeżeli będzie nierówno (a nawet farbą można stworzyć te nierówności) to będziemy mieć później pełno malutkich podcieków. Na szczęście z odległości metra takich małych podcieków już nie widać.

Zainteresowałem się tą taśmą dopiero rok temu ale ani jeden raz od tamtej pory nie oderwała mi farby, a przez ten czas kolory łączyłem raz na jakieś dwa lub trzy tygodnie. Nawet na kiepskich warstwach starej farby te Serixy zdawały egzamin na 5.

Jedno tylko chciałbym dodać na temat tej taśmy, otóż na jej krawędziach klej ułożony jest w postaci trzech "nitek" ciągnących się obok siebie w bardzo bliskiej odległości, no i raz na ruski miesiąc po oderwaniu zdarzało mi się widzieć pod światło maluteńkie paski w miejscu gdzie była przyklejona jedna z krawędzi tej taśmy (ale tylko z bliska). Szybko wykminiłem skąd to się bierze, a więc tylko na niektórych farbach pojawiają się te mini paseczki: na przykład na Dekoral Polinak Kolor. I tylko gdy w pomieszczeniu przed oderwaniem taśmy jest bardzo wilgotno. Bardziej już w to nie wnikałem wiec nic więcej wyjaśnić nie potrafię.

Ale oczywiście przesadzam. Musieli byście bardzo się natrudzić żeby też zobaczyć takie same paseczki. Tak naprawdę to ta taśma jest naprawdę ekstra.

http://www.serix.pl/produkty_m.htm

 

Kolejna dobra taśma to moim zdaniem Tesa ale tylko ta co w nazwie ma "Precision Mask". Mam z nią podobne doświadczenia jak z Serixem. Nic pod tą Tese nie podcieka. Ale jest trochę grubsze od Serixa i tak gdzieś ze trzy razy w ciągu jakichś dwóch lat zdarzało mi się że odrobinę farby oderwała. Ale to naprawdę drobinki i raczej sam sobie byłem winien bo czasem na szybkiego gruntuję i maluję farbą podkładową, a wtedy zdarza się pominąć kilka centymetrów w całym pomieszczeniu na których później akurat trzeba przykleić taśmę...

Dopiszę od razu, że niestety ta Tesa jest o wiele droższa. W sklepie gdzie mi się udało ją kupować kosztowała 25 zł...

http://www.tasmy.net/produkty/10/0/0/0

 

Może niedawno wymyślili jakieś nowe taśmy, ale ja mam tylko dwie kategorie taśm. Pierwsza to "Taśmy służące do oddzielania kolorów" - tutaj zaliczam tylko tą jedna Tesę i Serixy. A druga kategoria to "Taśmy do wszystkiego tylko nie do malowania" i tu zaliczam wszystkie inne taśmy, a próba malowania przy ich pomocy to najczyściej spore ryzyko i późniejsze rozczarowanie...