Bob123 22.02.2009 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 22.02.2009 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 tak naprawdę to co ci do syfu na działce sąsiada ? to jego sprawa , wiec nic nie zrobisz choć byś wezwała siły specjalne wiem że to wkurza jak sie mieszka przy jakimś lumpie , no ale już tak bywa jedyne wyjście to płot , jak ja się grodziłem od takiego sąsiada to sprawa wyglądała tak, do 2,2m płot stawiasz bez zezwolenia , z tym ze te 20 cm nad 2 metrami powinno być ażurowe (chyba tak mi gadali wtedy na Policji Budowlanej) jeśli chcesz postawić wyższy i pełny , to ten fakt trza zgłosić w urzędzie miasta , jeśli do 30 dni od momentu zgłoszenia nikt nie wniesie sprzeciwu ( np. sąsiad , bo dostanie powiadomienie o tym fakcie ) to możesz przystąpić do stawiania ogrodzenia u mnie skończyło się na tym że mam płot betonowy 1,5m i mi starcza, przed płotem mam do okola działki mam 130tuj szmaragdowych , posadziłem zeszłego roku na wiosnę ,miały 60-70cm , teraz dobijają do 100-120cm , wiec za trzy lata powinny mieć dwa metry , a potem pociągnę ich do 4 metrów i będę miał spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 22.02.2009 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Witaj ! Też mam kupę gratów na podwórku i uważam je za najcudowniejszemiejsce na świecie. znajomym to absolutnie nie przeszkadza, zawsze jesto czym pogadać.Jeżeli sąsiad nie smrodzi, nie hałasuje za mocno, nie dokucza celowo, to...olej to. Obserwacja codzienności sąsiada może być rodzajem rozrywki.A jak Ci to nie pasuje, to...masz pecha. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bob123 22.02.2009 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Tak, syf na sasiednim podworku wkurza i to bardzo! To jedyny TAKI egzemplarz na naszym osiedlu! Wlasnie mysle o jakichs szybko rosnacych drzewkach, najlepiej iglastych. Dzieki za info, ze bez pozwolenia i pytania sie moglabym postawic drewniany plot do wys. 2,20 cm. Mysle, ze to najlepsza opcja, tylko co jezeli sasiad sie nie zgodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 22.02.2009 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 ... Nie moge juz na ten caly syf patrzec, przepraszam, ze pisze tak kolokwialnie bez ladu i skladu, ale jestem ta cala sytuacja mocno rozdrazniona. Czy moge cos zrobic ... mozna np. nie odsłaniac okien na dzień abo wręcz zamurowac te okna ... jest jeszcze opcja obrócenia Twojego domu o 180 * - ale chyba nie bedzie to tania operacja ... nie ma tez gwarancji, ze po drugiej stronie inny sasiad nie zechce tam czegos połozyc ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bob123 22.02.2009 11:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Witaj ! Też mam kupę gratów na podwórku i uważam je za najcudowniejsze miejsce na świecie. znajomym to absolutnie nie przeszkadza, zawsze jest o czym pogadać. Tak, tylko zapewne masz to skladowisko z tylu swojej dzialki, zebys sie nie musial na ten balagan caly czas patrzec. Troche empatii by sie przydalo. Myslalam, ze mozna sie tu kogos po prostu szczerze poradzic ale jak czytam............pelno cynicznych postow, malo pomocnych w moim problemie, niestety .........Jezeli chcialabym sobie pozartowac, poszlabym sobie na inne forum Rozumiem, ze wiekszosci by taki syf przed oknami w ogole nie przeszkadzal? Zazdroszcze Wam wyluzowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 22.02.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 a co sąsiadowi do tego jesli nie przekroczysz 2,2m i granicy działki to może cie pocałować w cztery litery ale zapytaj czy sie coś nie zmieniło , bo przepisy w Polsce zmieniają sie co 5 minut. ja postawiałem płot na swoim , granica biegnie z 5 cm za nim od strony sąsiada , wiec sukinsyn ma 5 cm działki za free Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 22.02.2009 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Widzisz kriss2222 niektórym to i twoje ogrodzenie się może nie podobać bo już były takie wątki o betonowcach. Wolność Tomku w swoim domku choć już z tej wolności zostało niewiele. Rozumiem Bob że chcesz mieć porządek ale niestety jak sąsiad środowiska nie zatruwa nie ma składowiska niebezpiecznych odpadów to nic nie zdziałasz. Zrób sobie jakieś ogrodzenie które przysłoni ten bajzel zasadź tuje, ale odmiany jakieś szybko i wysoko rosnące i po kilku latach będziesz miał lepsze widoki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bob123 22.02.2009 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 . Zrób sobie jakieś ogrodzenie które przysłoni ten bajzel zasadź tuje, ale odmiany jakieś szybko i wysoko rosnące i po kilku latach będziesz miał lepsze widoki. Czytalam wyzej o tujach szmaragdowych, jaki szybko rosnacy gatunek sie jeszcze nadaje? Zasadze na wiosne i bede musiala drzec, czy przezyja, bo pieski po osiedlowej uliczce spaceruja, no i podlewac drzewka lubia.........a tuje delikatne chyba sa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pkm 22.02.2009 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Wbrew pozorom można z tym zawalczyć, zgłoś do straży miejskiej, nielegalne składowisko śmieci...zainteresują się tym . Przypominam że ze względów p-poż, oraz sanitarnych zabronione jest składowanie odpadów na działkach. Straż miejska może nakazać uprzątniecie działki. Nie dziwię się że komuś nie podoba się bałagan w otoczeniu....może dlatego ze jestem z Poznania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bob123 22.02.2009 12:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Wbrew pozorom można z tym zawalczyć, zgłoś do straży miejskiej, nielegalne składowisko śmieci...zainteresują się tym . Przypominam że ze względów p-poż, oraz sanitarnych zabronione jest składowanie odpadów na działkach. Straż miejska może nakazać uprzątniecie działki. Nie dziwię się że komuś nie podoba się bałagan w otoczeniu....może dlatego ze jestem z Poznania PKM! Bardzo dziekuje za zrozumienie oraz cenna wskazowke! Jestem zdesperowana, naprawde i mam zamiar z tym walczyc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 22.02.2009 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 o jakiej wolności piszesz ? o tej którą sąsiad Boba prezentuje czy o tej która sąsiad sąsiada do sądu gania bo mu pies nasrał na trawnik a może o tej jak sąsiad ci szambo na ogródek pompuje bladyy ,chłopie nie spotkałeś sie jeszcze z wrednym sąsiadem , a najgorsze jest to że jak kupujesz dzałke to sąsiedzi są jak aniołki , tylko jak widzą że cie stać na porządny domek,100razy ładniejszy od ich, dwa samochody i na różne inne pierdy i na dodatek nie masz jeszcze 30 lat to sąsiedzi zamieniają sie w największych gnoi ,bo zżera ich zazdrość ktoś mawiał" świat jest piękny, tylko ludzie na tym świecie są do dupy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 22.02.2009 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Oj Kriss chłopie ja z sąsiadami to miałem przejścia i to już nie małe wszystko im przeszkadzało straż miejska na mnie nasyłali dlatego napisałem wolność Tomku w swoim domku bo w końcu jak mam swój teren to jest mój a nie sąsiada żeby decydował za mnie co ja mogę a czego nie mogę. Zawsze tak jest że jak przychodzi nowy to trzeba go do pionu ustawić żeby śpiewał tak jak wszyscy ja taki nie jestem. Działka jest nasz od ponad 30 lat ale nic się tam nie robiło to i sąsiedzi byli mili. Jak zacząłem się budować w wieku 25lat to zaczęło im wszystko przesadzać. Jednaj sąsiadce przeszkadzało że do swojej działki dojeżdżam codziennie polonezem truckiem krzyczała że ja autami ciężarowymi jeżdżę i ogrodzenie betonowe jej pęka które ma ponad 2 m wysokości a fudamencik ma na 20 cm głębokości. Wiec nie czekając długo zgłosiłem tą sprawę do nadzoru budowlanego że pęka sąsiadce mur z cegieł i oskarża mnie przy sąsiadach o jego uszkodzenie a droga muszę jeździć bo to jedyny dojazd do mojej działki. Po komisji nie odzywała się do mnie chyba 3 lata, na działkę wjeżdżały duże auta ciężarowe z materiałami i nic już nie mówiła ze auta jeżdżą od tamtego roku sama zaczęła mi się kłaniać. Dlatego nie należy się dać sąsiadom zastraszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 22.02.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 jak kupujesz dzałke to sąsiedzi są jak aniołki , tylko jak widzą że cie stać na porządny domek,100razy ładniejszy od ich, dwa samochody i na różne inne pierdy i na dodatek nie masz jeszcze 30 lat to sąsiedzi zamieniają sie w największych gnoi ,bo zżera ich zazdrość Ten Pan ma rację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.02.2009 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 o jakiej wolności piszesz ? o tej którą sąsiad Boba prezentuje czy o tej która sąsiad sąsiada do sądu gania bo mu pies nasrał na trawnik a może o tej jak sąsiad ci szambo na ogródek pompuje bladyy ,chłopie nie spotkałeś sie jeszcze z wrednym sąsiadem , a najgorsze jest to że jak kupujesz dzałke to sąsiedzi są jak aniołki , tylko jak widzą że cie stać na porządny domek,100razy ładniejszy od ich, dwa samochody i na różne inne pierdy i na dodatek nie masz jeszcze 30 lat to sąsiedzi zamieniają sie w największych gnoi ,bo zżera ich zazdrość ktoś mawiał " świat jest piękny, tylko ludzie na tym świecie są do dupy" A ja myślę, że motywacje ludzi są nieco bardziej skomplikowane niż to co opisałeś :) Z drugiej strony może być tez tak, że to MY nie jesteśmy takim sąsiadem idealnym o którym się marzy , prawda ? I może dlatego nas nie lubią ? "oni" są tu z dziada - pradziada a tu przyjeżdża jakiś "nowy" i robi co chce. Na przykład rok stuka, puka, drogę rozjeżdża, rozsypuje styropian, ma syf na działce, jego ekipy zastawiają podjazd sąsiadów , imprezy urządza i cholery można dostać !!!! Czyli - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dlatego ja się skupiam głównie na sobie - nie interesują mnie sąsiedzi i to co posiadają na podwórkach oraz to czy przepadają za mną czy mi zazdroszczą . Po prostu robię swoje- a jak trzeba to i duży płot :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bob123 22.02.2009 14:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 "oni" są tu z dziada - pradziada a tu przyjeżdża jakiś "nowy" i robi co chce. Na przykład rok stuka, puka, drogę rozjeżdża, rozsypuje styropian, ma syf na działce, jego ekipy zastawiają podjazd sąsiadów , imprezy urządza i cholery można dostać !!!! Czyli - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Tak, masz racje tylko, ze pierdzielnik, ktory w naturalny sposob powstaje podczas budowy najprawdopodobniej PO budowie szybko zniknie, bo kazdy kto buduje lub kupuje dom chce miec takze kolo domu ladnie i przyjemnie! Takze mam apel: Utrzymujmy nasze dzialki w ladzie i skladzie a wszystkim sie bedzie przyjemniej zylo!...........nie rozumiem jak mozna sobie z wlasnego terenu robic smietnik, czy zlomowisko, po prostu miec na wlasnej dzialce SYF ?????????? nigdy tego nie bede rozumiec! zdazylam zauwazyc, ze wielu ludziom taki stan rzeczy niestety nie przeszkadza, dla mnie to porazka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 22.02.2009 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 Jak widać : dla kogo wstyd dla tego wstyd.Myśle, że jednak nie mnie sądzić co kto ma na swoim podwórku. Nie moja sprawa. Jak mi się nie podoba to zawsze mogę kupić działkę 10 ha i mieć z głowy.A jak nie podoba mi się - płot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bob123 22.02.2009 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 A jak nie podoba mi się - płot. Chyba nie mam innego wyjscia A nowych wydatkow raczej nie potrzebuje .......ech.....jestem znowu ofiara tylko dlatego, ze mam inne podejscie do estetyki. zycie "na kupie" nie jest latwe, jak widac i nigdy nie bedzie idealne...........racja, nie ma to jak duuuuza posiadlosc na wsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 22.02.2009 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 jestem znowu ofiara tylko dlatego, ze mam inne podejscie do estetyki. Jak kupowałaś działke to sasiad juz tam mieszkał i juz miał swój skład "skarbów" widziałaś gdzie budujesz i wtedy Ci to nie przeszkadzało ? Jak możesz pisac że jesteś ofiarą ? Co to za bzdura. Kolor okien sąsiad ma dobry czy może gryzie sie z kolorem Twojego samochodu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 22.02.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2009 W alternatywach 4 był taki motyw jak jeden wrażliwy artystycznie chciał wprowadzić nakaz wieszania takich zasłon w oknach w całym bloku jak on ma bo na inne nie mógł patrzeć. Musisz droga koleżanko uwzględnić równiewż to ,że sąsiadowi twoje obejście też może się nie podobać. Może mu sienie podobać kolor dachu, elewacji, kolor i rodzaj kostki, rodzaj trawy, krzewy i tak dalej. Jesteś gotowa uwzględniać jego uwagi i zalecenia co do twojego obejścia? A mioże powiesz mu po warszawsku - spieprzaj dziadu z mojego pola ? Myślę że to drugie. W związku z tym od sąsiada możesz usłyszeć to samo. To co dla ciebie jest śmieciem dla niego pewnie mieniem ruchomym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.