Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

nieaktualne


Recommended Posts

jestem znowu ofiara tylko dlatego, ze mam inne podejscie do estetyki.

 

Jak kupowałaś działke to sasiad juz tam mieszkał i juz miał swój skład "skarbów" widziałaś gdzie budujesz i wtedy Ci to nie przeszkadzało ?

Jak możesz pisac że jesteś ofiarą ? Co to za bzdura.

 

Kolor okien sąsiad ma dobry czy może gryzie sie z kolorem Twojego samochodu ?

 

 

Bzdury piszesz. Jak kupowalam dom (gotowy) skladowiska nie bylo, nie przeszkadzaja mi jego - owszem niezadbane i podupadle "nieruchomosci" na jego terenie, tylko coraz wiekszy burdel na posesji!

 

Takze absolutna nadinterpretacja a Twojej strony, prosze nie popadac w skrajnosci!

 

Utrzymywanie posesji w ladzie i porzadku nic nie kosztuje! To zalezy od czlowieka, od "rodzaju" czlowieka powiedzmy....

 

U mnie na posesji, przed i wolol jest porzadek. Nie mam sobie nic do zarzucenia, ba (!) nawet zbieram lezace bezpansko smieci z naszej osiedlowej drogi ha-ha-ha pielegnuje "bezpanska" zielen obok naszego domu takze, bo jest blisko nas, nie mam z tym zadnego problemu! czy jestem dziwna i powinnam sie leczyc? :roll: .......matko i corko........strach sie bac! :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem znowu ofiara tylko dlatego, ze mam inne podejscie do estetyki.

 

Jak kupowałaś działke to sasiad juz tam mieszkał i juz miał swój skład "skarbów" widziałaś gdzie budujesz i wtedy Ci to nie przeszkadzało ?

Jak możesz pisac że jesteś ofiarą ? Co to za bzdura.

 

Kolor okien sąsiad ma dobry czy może gryzie sie z kolorem Twojego samochodu ?

 

 

Bzdury piszesz. Jak kupowalam dom (gotowy) skladowiska nie bylo, nie przeszkadzaja mi jego - owszem niezadbane i podupadle "nieruchomosci" na jego terenie, tylko coraz wiekszy burdel na posesji!

 

więc nie masz się co rozpisywać, bo na razie znamy tylko opinię jednej strony, więc nic innego nie usłyszysz. Jesli uważasz, że są podstawy do interwencji, to zgłoś sprawę w strazy miejskiej i już! Jesli jest tak jak piszesz, to straż na pewno coś z tym zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sąsiad ma na swoim gruncie , to jego sprawa. Oczywiście, pod warunkiem, że nie są to odpady zatruwające środowisko.

 

Piszesz, że jest to jakiś stary grat (w domyśle samochód) rozebrany na części.

O ile nie wycieka olej lub elektrolit do gruntu...

 

Mój sąsiad, wzdłuż mojego ogrodzenia usypał pryzmę gruzu z rozbieranego, starego budynku. Pryzma ma około 1,70 m wysokości i ok. 5 metrów długości. Równie dobrze ta pryzma mogła być usypana po przeciwnej stronie jego działki. Tam za płotem nikt nie mieszka. Powiem więcej, z powodu nieuregulowania stanu prawnego, jeszcze długo tam nikt mieszkać nie będzie. Z sobie wiadomego powodu sąsiad wybrał jednak taka lokalizację.

 

Czy w związku z tym powinienem wzywać straż miejską lub policję?

 

Wybrałem inny sposób. Wzdłuż ogrodzenia postawiłem kilka drewnianych kratek o wysokości 3 metry. Posadziłem pnącza i jest OK.

Pierwszego sezonu posadziłem fasolę. Mało, co tak szybko pnie się w górę.

 

Z sąsiadem stosunki mam nader poprawne. Bez czułości, co prawda, ale jest spokojnie.

Zagajony o gruz obiecuje go wywieźć, gdy znajdzie kogoś, komu przyda się on do np. utwardzenia dojazdu. Wiem, że nie przelewa mu się finansowo, utrzymuje sie z renty inwalidzkiej. Wywóz na wysypisko było by dla niego poważnym obciążeniem

 

Moja rada – zrób podobnie.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na posesji, przed i wolol jest porzadek. Nie mam sobie nic do zarzucenia, ba (!) nawet zbieram lezace bezpansko smieci z naszej osiedlowej drogi ha-ha-ha pielegnuje "bezpanska" zielen obok naszego domu takze, bo jest blisko nas, nie mam z tym zadnego problemu! czy jestem dziwna i powinnam sie leczyc? .......matko i corko........strach sie bac!

 

Nikt nie twierdzi, że jest z tobą coś nie tak. Poprostu nie masz szczęścia do zamieszkiwanianie w śród ludzi ceniących sobie estetykę podobnie jak ty. Niestery musisz cierpieć widząc poswsję sąsiada aż do czasu aż przestaniesz ją widzieć. Sąsiada do niczego nie zmusisz. Jedynie możesz doprowadzć do tego ,że będzie ci robił na złość eksponując jeszcze większy syf.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...