BOHO 27.03.2009 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 A Prawdziwi Warszawiacy to siedza na forum i wypisuja dyrdymały? Albo pouczają całą resztę kraju że daleko im do Legendarnego Najprawdziwsiejszego Warszawiaka? Dziecinada... hmmmmmm.....szczerze mowiac nie za bardzo zrozumialem te celna riposte.... mozesz rozwinac mysl ? i jeszcze stracilem polskie litery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Badija 27.03.2009 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Co do typowo warszawskich zdrobnień, to bym się jednak upierała... do pierwszego warzywniaka wystarczy wejść i posłuchać...Ale zostawmy. A blokowisko na Wilanowie jest paskudne jak każde inne blokowisko i do tego jeszcze drogi nie gotowe, błota wszędzie pełno, ciasno między tymi bloczyskami, słowem - multimedialna kicha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 27.03.2009 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Co do typowo warszawskich zdrobnień, to bym się jednak upierała... do pierwszego warzywniaka wystarczy wejść i posłuchać... Ale zostawmy. A blokowisko na Wilanowie jest paskudne jak każde inne blokowisko i do tego jeszcze drogi nie gotowe, błota wszędzie pełno, ciasno między tymi bloczyskami, słowem - multimedialna kicha. twoje zdanie jest jak każdego posiadacza domu, a nie mieszkania, lecz wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników, nie da się wszystkim dogodzić co do osiedla na Willanowie, no cóż - zanim wszytskie rozpoczęte tam inwestycje zostana zakończone teren ten bedzie tak wyglądała jak mówisz, czyli błoto, rozgardiasz i ....... potem tłok turystów do Światyni ale czy my - budujący domy, od razu mamy utwardzony dojazd do naszych posesji, czy gmina zapewnia asfalt czy kostkę .....(wszysko musi mieć swój poaczątek) a czy sprzęt dojerzdzający do naszych posesji nie pozostawia śladów na drogach dojazdowych, czy nie zakłucamy ciszy i spokoju sąsiadów naszą inwestycja - oczywiście że tak, ale taka jest kolej budowy i nie da się tego ominąć - trzeba to przeczekać....(aby koniec był efektowny - nie koniecznie zadawalający każdą ze stron) Ale czy nam się to podba czy nie, mieszkaja tam lub zamieszkaja ludzie którzy cieszą się z posiadania własneg "m" w tamtejszej lokalizacji, kazdy ma swój cel, dla jednych to dom dla innych mieszkanie w takiej czy innej częsci miasta tego czy innego. uszanujmy to. a jesli mamy zarzuty do architektury, czy zagospodarowania tychże terenów to nie bezpośrednio do Deweloperów tylko do władz Gminy, które nie narzuciły formy budynków i ich aranżacji do otoczenia i panującej tam architektury i infrastruktury, ale to nie tylko w tej Gminie i nie tylko na mazowszu, tego typu budowli nie dostosowanych do panującego od lat otoczenia jest wiele w całym kraju, a dlaczego - wszyscy wiemy..... ale i tak twierdzę że odbiegamy juz od typwego "blokowiska" nie będę wymieniać dzielnić bo nie chcę nikogo urazić, zbyt dobrze mnie wychowano żebym pozwalała sobie na takie komentarze.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 27.03.2009 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 co do osiedla na Willanowie, no cóż - zanim wszytskie rozpoczęte tam inwestycje zostana zakończone teren ten bedzie tak wyglądała jak mówisz, czyli błoto, rozgardiasz i ....... potem tłok turystów do Światyni Tutaj zgoda, ale w takim razie powinnaś pisać nie o "luksusowych osiedlach", ale "potencjalnie, być może luksusowych w nieokreślonej przyszłości osiedlach", a dla uczciwości dodawać, "o ile te fuszerki budowlane do tego czasu się nie rozlecą". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kosmo77 27.03.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Może o walory użytkowe i estetyczne tamtych osiedli trzeba pytać tych co tam byli na miejscu i widzieli na własne oczy? Ja nie byłem i nie widziałem, ale moi znajomi mówili że niektóre rzeczy ich mile zaskoczyły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 27.03.2009 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 co do osiedla na Willanowie, no cóż - zanim wszytskie rozpoczęte tam inwestycje zostana zakończone teren ten bedzie tak wyglądała jak mówisz, czyli błoto, rozgardiasz i ....... potem tłok turystów do Światyni Tutaj zgoda, ale w takim razie powinnaś pisać nie o "luksusowych osiedlach", ale "potencjalnie, być może luksusowych w nieokreślonej przyszłości osiedlach", a dla uczciwości dodawać, "o ile te fuszerki budowlane do tego czasu się nie rozlecą". masz rację, ale też nie można wszystkich Deweloperów wrzucać do jednego "wora", faktycznie są budynki które na pozór stwarzaja wrażenie solidnych a przy bliższej ocenie okazuje się że wychodzi bardzo dużo usterek, wad i odchyleń od standardów czy nawet norm budowlanych, ale są Deweloperzy którzy pobudowali dość solidnie - dość dlatego że niegdy do końca nie można ufać, czas pokarze co owe budynki pokarzą podczas ich eksploatacji, ale przecież inwestorzy włąsnych domów też niejednokrotnie odczuwają skutki niedoróbek "psełdo" fachowców ( a jest ich nie mało - oczym świadczy choćby lista owych na FM) którzy są wykonawcami prac w naszych domach, wystarczy chwila nieuwagi, nie dostatecznej wiedzy, lub poprostu obdażamy ich zaufaniem, a tu powinna byc ścisle zastosowana reguła ograniczonego zaufania i kontrolowania.... ale też i tu nie mozna szystkich szufladkować - o czym, ku naszemu pokrzepieniu zdania o złych fachowcach jest lista Forumowska o wyknawcach godnych polecenia - za oba te Tematy dziękuję w swoim i znajomych imieniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 27.03.2009 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Może o walory użytkowe i estetyczne tamtych osiedli trzeba pytać tych co tam byli na miejscu i widzieli na własne oczy? Ja nie byłem i nie widziałem, ale moi znajomi mówili że niektóre rzeczy ich mile zaskoczyły. byłam - widziałam i znam niektóre od fundamentów..... zskoczyć sie mozna równie pozytywnie jak i negatywnie...... to jest nie uniknione, każdy z nas ma inne okczekiwania, inne potrzeżenie estetyki, funkcjonalności czy piękna...... gdyby wszystko było ujednilicone byłoby monotonne, każdy maiłby takie samo mieszkanie, taki sam dom - czyli co znowu czasu komonizmu gdzie w kżddym mieszkanku stała prawie identyczna meblościanka - regał i pod blokiem stał (co było luksusem na których mało kto sobie mógł pozwolić) Fiat 126p. w najlepszym wypadku 125p. dziś mamy szeroki wachlarz mozliwości, wyboru, środków do realizacj marzeń czy zwykłych potzreb do egzystencji a wciąż narzekamy, wciąż coś nas niezadawala..... cieszmy się tym co mamy, bo jak to się mówi: zawsze może byc gorzej , czego niekomu nie życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 27.03.2009 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Pokaze. Albo i nie. Nieuniknione. Pisze sie razem. Najwieksza atrakcja turystyczna to byly te pola wilanowskie gdzie pelno bylo derkkaczy czy innego derkajacego dzikiego ptactwa - jeszcze swiatynia w poprzednim ksztalcie mogla ujsc ,ale kolejny pretensjonalny kosciol i fatalne architektonicznie blokowisko, wykonane byle jak ......osiedle Wilanow - rzeczywiscie. L u k s u s , ludzie, luksus. Kupujcie, kupujcie. Kicha kichalska decydentow i architektow z prowincji z malomiasteczkowym wyobrazeniem o luksusie. Takie blokowisko moglo powstac zarowno w Walbrzychu, Koszalinie, pod Moskwa i na Syberii - jest nierozpoznawalne architektonicznie i z Wilanowem nie ma n i c wspolnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 27.03.2009 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Kicha kichalska decydentow i architektow z prowincji z malomiasteczkowym wyobrazeniem o luksusie. Temat kluczowy w tym aspekcie: gęstość zabudowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 27.03.2009 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Dlaczego, dlaczego, dlaczego........dlaczego . Dlaczego nie pozwolono na projekt kosciola, ktory zachowywal charakter pol wilanowskich i byl jednoczesnie autentycznym , perspektywicznym, ekologicznym projektem ? Dlaczego pozwalajac na budowe tych koszmarnych blokowisk z marmurami , nikt z inwestorow, architektow, decydentow nie zastanowil sie na zachowaniem specyfiki i charakteru pol ? Dlaczego wszystko trzeba zniszczyc, zabetonowac, zabudowac pretensjonalna i brzydka architektura bez wyrazu i nawiazania do srodowiska naturalnego i historycznego charakteru miejscowosci ? ? ? Tak sie tylko pytam, dla porzadku dziennego..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 27.03.2009 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 Dlaczego, dlaczego, dlaczego........dlaczego . Dlaczego nie pozwolono na projekt kosciola, ktory zachowywal charakter pol wilanowskich i byl jednoczesnie autentycznym , perspektywicznym, ekologicznym projektem ? Dlaczego pozwalajac na budowe tych koszmarnych blokowisk z marmurami , nikt z inwestorow, architektow, decydentow nie zastanowil sie na zachowaniem specyfiki i charakteru pol ? Dlaczego wszystko trzeba zniszczyc, zabetonowac, zabudowac pretensjonalna i brzydka architektura bez wyrazu i nawiazania do srodowiska naturalnego i historycznego charakteru miejscowosci ? ? ? Tak sie tylko pytam, dla porzadku dziennego..... w pierwszej kolejnosci dziekuje za cenna spostrzegawczosc, na blad w pisowni - dowodzi to temu ze mylic sie jest rzecza ludzka (Humanum est errare.) zadaj te pytania do urzędników - może tobie uda sie uzyskac odpowiedz bo wielu probowalo i bezskutecznie..... deweloper zdubuje to na co wladze mu pozwola..... do kogu tu pretensja ???!!! skieruj ja do osob stojacych na szczeblach wladz czy to powitowych, gminnych czy lokalnychi, to oni ustalaja dyrektywy, przepisy, plany, warunki itp......a my jestesmy tylko odbiorcami i uczestnikami zastosowanych w/w ustalen..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 27.03.2009 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2009 No dlatego zaznaczam, ze pytam dla porzadku dziennego..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 28.03.2009 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 No dlatego zaznaczam, ze pytam dla porzadku dziennego..... ja pytalam, nie dla porzadku dziennego, lecz dla wyjasnienia wielu drazniacych mnie kwestii stosowanych badz blednie stosowanych przesow, ustaw, paragrafow i coz..... konkluzja jest jedna - odpowiedzi jedynie mnie konfudowały, powodowały poglebienie frustracji, bezradnosci...... podobno "kto pyta nie bladzi" - tylko czy powiedzenie to nie jest juz archaikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 28.03.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 No dlatego zaznaczam, ze pytam dla porzadku dziennego..... ja pytalam, nie dla porzadku dziennego, lecz dla wyjasnienia wielu drazniacych mnie kwestii stosowanych badz blednie stosowanych przesow, ustaw, paragrafow i coz..... konkluzja jest jedna - odpowiedzi jedynie mnie konfudowały, powodowały poglebienie frustracji, bezradnosci...... nie no..... nie załamuj się...... życie bywa piękne..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 28.03.2009 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 No dlatego zaznaczam, ze pytam dla porzadku dziennego..... ja pytalam, nie dla porzadku dziennego, lecz dla wyjasnienia wielu drazniacych mnie kwestii stosowanych badz blednie stosowanych przesow, ustaw, paragrafow i coz..... konkluzja jest jedna - odpowiedzi jedynie mnie konfudowały, powodowały poglebienie frustracji, bezradnosci...... nie no..... nie załamuj się...... życie bywa piękne..... dzieki - wiem, ja jestem osoba stosujaca stare powiedzenie Carpe Diem, nie zalamuje sie, bo co mnie nie zniszczy to czyni mnie silniejsza, zycie jest piekne, rodzina=dom=azyl=bezpieczenstwo=spokoj, przyjaciele, przyroda to sa priorytety zyciowe a urzednicy....... no coz od czasu Senatu Starozytnego Rzymu co sie zmienilo????!!!! - bez komentarza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 05.04.2009 04:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2009 no coz od czasu Senatu Starozytnego Rzymu co sie zmienilo????!!!! - bez komentarza... Oj wiele sie zmieniło,nie mamy teraz na ten przykład koni w senacie:) Aczkolwiek furmanów masa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 06.04.2009 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Czyzby w Europie spadaly cenow domow ? ? ? Nie moze to byc ! Konynent europejski he he he w tym Europ wschodni mial byc ominiety w tym kryzysie....to ja stawiam na to, ze tak naprawde w Europ sie dopiero zaczyna zabawa....... ....i zeby, kurna, nie bylo, ze nie ostrzegalam, nie pisalam i nie mowilam..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 06.04.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Czyzby w Europie spadaly cenow domow ? ? ? Nie moze to byc ! Konynent europejski he he he w tym Europ wschodni mial byc ominiety w tym kryzysie....to ja stawiam na to, ze tak naprawde w Europ sie dopiero zaczyna zabawa....... ....i zeby, kurna, nie bylo, ze nie ostrzegalam, nie pisalam i nie mowilam..... Są miejsca których kryzys nie ima się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 06.04.2009 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 O cudowne te miejsca..........o wyspy szczesliwe......o Atlantydy ukryte albo co gorsza , zatopione .......gadaj gdzie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
crashproof 07.04.2009 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 O cudowne te miejsca..........o wyspy szczesliwe......o Atlantydy ukryte albo co gorsza , zatopione .......gadaj gdzie ? No co Ty, nie wiesz? Donalda i Vincenta nie słuchasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.