MARTINA1 26.10.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 -------------- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 26.10.2009 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2009 sasiad z dzialki sasiadujacej z moja usilowal od jesieni tamtego roku sprzedac dzialke w sredniech cenach wywolawczych w okolicy.Do tego dzialka prawie w lesie ,grzyby rosna 100metrow od dzialki,najblizsze jezioro 500metrow i nie udalo mu sie sprzedac,wiec zaczol cos budowac pod sprzedaz ,bo ceny materialow i robocizny nizle zjechaly w dol ,wiec moze mu sie bardziej oplacac sprzedac gotowy dom niz dzialke.Ogolnie pod Krk to ceny ziemi rolnej zwariowaly,czesto za hektar chca po 500tys -miliona zlotych,wiec to prawie ceny budowlanki.IMHO najwieksza roznica pomiedzy gorka ,a dniem dzisiejszym jest to ,iz dzis realne ceny transakcyjne roznia sie czesto od zyczniowych o kilkadzisiat %.Mozna dzis w miare tanio kupic parcele ,pod warunkiem ,ze ma sie czas ,jezeli ktos sie spieszy to kupi niewiele taniej niz rok temu.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 27.10.2009 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 ========= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 27.10.2009 08:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Moze dziwnie to zabrzmi ,ale ziemi budowlanej pod Krk wlasnie przybywa!!!Gminy wprowadzaja nowe MPZP i staraja sie w nich jak najwiecej terenow rolnych przeksztalacac na budowlane.Spowodowane to jest tym,iz podatek od budowlanki jest duzo wiekszy niz od ziemi rolnej,a gminy szukaja kasy.Poza tym mozna budowac w pewnych warunkach bedac na Krusie dom na ziemi rolnej i coraz wiecej ludzi tak robi, bo nieraz bardziej sie oplaca zostac "rolnikiem" niz kupic dzialke budowlana.Ogolnie na rynku dzialek od poczatku 2008 roku jest marazm,nawet typowe ok 10-15 arowe dzialki dziezko sie sprzedaja ,dzialki ilkudziesiecio arowe w cenach zyczeniowych,tzn niby obowiazujacych na danym terenie sa niesprzedawalne,tzn sprzedaja sie ,ale w okolicach polowy cen wywolawczych i dopiero wtedy jakis deweloper sie na nie skusi.Duzo ludzi po zmianach MPZP pobralo pod hipoteki dzialek pozyczki hipoteczne ,bo bylo przekonanych ze sprzedadza je od reki ,a cena bedzie rosla do 2012 roku, a teraz nie maja za co slpacac pozyczek i troche ich cisnie z kasa .Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szopen 27.10.2009 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 . Zresztą ziemia to jeden z lepszych interesów , bo jej nie przybędzie w odróżnieniu od każdej innej rzeczy, którą są w stanie wyprodukować. To nieporozumienie. 1) Ziemi "w dobrej lokalizacji" przybywa. Polepsza się infrastruktura i działki, które były kiedyś bez wartości, obecnie można kupić bo np. w okolicy powstała droga, którą można dojechać... itp 2) Proszę wziąć mapę Poznania i zobacz ile tam jest wolnej ziemi. Na terenach tych spokojnie można wybudować tyle domów, by ludność Poznania wzrosła co najmniej o 1/4 3) I najważniejsze: liczba ludności w Polsce spadnie. Liczba ludności dużych miast już spada i jest to trend wyraźny. Ludzi ubywa. Podsumowując: potencjalnych kupców coraz mniej, dobrej ziemi coraz więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
language 27.10.2009 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Gumis zacznij uczyc sie czytac ze zrozumieniem. Co do twoich nieruchomosci. Jak dla mnie to zwykla ruina, tak jak zwloki samochodu ktory stoi obok.Wybacz , ale trudno mi sie powstrzymac od smiechu.... ps. nie ma wiekszych burakow jak hordy niszczace naturalne srodowisko na swych uazach, gazach i wszelakiej masci jezdzacego zlomu. Dodatkowo prawie zawsze wydzierajacych sie " ku... ma.. ja pier... zobacz kur... jaka jazda".......Cywilizowany czlowiek bawi sie na torze do tego stworzonym.To samo tyczy sie glupkow na guadach teroryzujacych plazowiczow , bo w lesie drzewa stoja w miejscu.A...co do mojej okolicy, to wszystko idzie do gory... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 27.10.2009 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 ========= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teco 27.10.2009 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 MARTINA1, upierasz sie zatem, ze ceny beda zawsze rosly? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 27.10.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 ------------ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 27.10.2009 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 Moze dziwnie to zabrzmi ,ale ziemi budowlanej pod Krk wlasnie przybywa!!!Gminy wprowadzaja nowe MPZP i staraja sie w nich jak najwiecej terenow rolnych przeksztalacac na budowlane.Spowodowane to jest tym,iz podatek od budowlanki jest duzo wiekszy niz od ziemi rolnej,a gminy szukaja kasy.Poza tym mozna budowac w pewnych warunkach bedac na Krusie dom na ziemi rolnej i coraz wiecej ludzi tak robi, bo nieraz bardziej sie oplaca zostac "rolnikiem" niz kupic dzialke budowlana.Ogolnie na rynku dzialek od poczatku 2008 roku jest marazm,nawet typowe ok 10-15 arowe dzialki dziezko sie sprzedaja ,dzialki ilkudziesiecio arowe w cenach zyczeniowych,tzn niby obowiazujacych na danym terenie sa niesprzedawalne,tzn sprzedaja sie ,ale w okolicach polowy cen wywolawczych i dopiero wtedy jakis deweloper sie na nie skusi.Duzo ludzi po zmianach MPZP pobralo pod hipoteki dzialek pozyczki hipoteczne ,bo bylo przekonanych ze sprzedadza je od reki ,a cena bedzie rosla do 2012 roku, a teraz nie maja za co slpacac pozyczek i troche ich cisnie z kasa .Pzdr Zgadza się!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 27.10.2009 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2009 -------------- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 28.10.2009 01:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Tak w super lokalizacjach Martina ma racje ....pisalam o tym wielokrotnie.............. A co sklada sie na " dobra ' lokalizacje ? Komunikacja p u b l i c z na - metro , tramwaje, c i c h e autobusy , d o b r e szkoly i przedszkola p u b l i c z n e, dostepnosc p u b l i c z n e j sluzby zdrowia, dobrej jakosci przestrzen p u b l i c z na - parki - wide - Park Centralny w Nowym Jorku na przyklad..........miejsca pracy, oczywiscie........... Jest tylko jedno " ale " - jesli nastapi gwaltowny spadek liczby ludnosci - np na skutek jakiejs epidemii , wojny ........... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 28.10.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 28.10.2009 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 ..............lub tez na skutek kryzysu i braku pracy ........ Polska np moze stracic ponad 10 % ludnosci . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 28.10.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 ........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 28.10.2009 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Za mniejsze pieniadze przy coraz wyzszych kosztach utrzymania i energii ? To juz chyba mowa o systemie niewolniczym .......... Emigranci nie sa cymbalami ......... i nie sadze, ze zechca pracowac za kromke suchego chleba dziennie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 28.10.2009 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 ------------------------- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 28.10.2009 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 Okolice duzych miast to dosc dziwna sprawa.Z jednej strony nadwyzka sprzedajacych na kupujacymi z drugiej strony od kilku lat obserwuje sie migracje ludzi w srednim wieku na obrzeza .Poza tym chlopom odwala na maxa.W mojej okolicy zmieniono jakis czas temu MPZP i hektar pola ornego ktory 7-8 lat temu mozna bylo kupic za ok 5-10 tys zl ,"wart" byl nagle ok 1 mln zl.Jeden okoliczny poczul sie nagle milonerem, wziol pozyczke hipoteczna ,potem zwolnil sie z pracy,kupil nowe autko ,fajna wiekowa chalupe zburaczyl do cna za spore pieniadze ,ocieplil styropinem dal "sliczne" plastikowe okna ze zlotymi szproszami,jakies psudo antyczne zeby w ogrodku te klimaty.Po paru miesiacach kasa sie skonczyla ,zmienil auto na nastoletnie,ostatnio go spotkalem w lesie ,zbieral puszki.Tacy ludzi tez sie przyczynija do spadku cen, bo kredyt musi splacac,nawet jak sie gdzies zatrudni to bedzie zarabial max ok 2 tys zl (zero jakies wiedzy i umiejetnosci),wiec ze splata ciezko bedzie ,a sprzedac moze tylko jezeli cene bedzie mial okazyjna.Scisle centra duzych miast nie sa az tak bardzo narazone na spadki ,ale i tak liczac do cen we frankach czy $ spadly w ciagu kilku miesiecy o 1/3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 28.10.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2009 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wm78 29.10.2009 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2009 ,ale i tak liczac do cen we frankach czy $ spadly w ciagu kilku miesiecy o 1/3. Witam ponownie, proszę mi napisać, bo nie zauważyłem chyba, od kiedy frank czy $ czy może kopiejka są walutą obowiązującą w Polsce, porównania tutaj przytoczone jakoś mnie nie przekonują, chyba tak jak większości ... proponuję też nie stosować określeń "bezmózgi" "kredyciarze" "bezmyślni hipoteciarze" itp, TO NIE JEST FORUM ONET'U trzymajmy trochę poziom... a co do cen może spadły może nie (zależy gdzie) ja bardzo chętnie bym coś kupił blisko miasta (nie przekonuje mnie 20-30 km dojazd) no i niestety cieniutko, tam gdzie wcześniej było 100 zł/metr, obecnie jest 200, bo gmina kanalizę (i chyba gaz) kładzie, a na drodze asfalt (obok pola I pytanie teraz, czy taki "rolnik" sprzeda ziemie, czy poczeka i zarobi ? pomijając wszcześniej przytoczone katastrofy, myślę, że nie ma szans na tańszą ziemie, owszem zawsze się trafią okazje lub "okazje" pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.