KrzysztofLis2 10.11.2009 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 Zgadzam się z Jagawe . I kwoty wydane (nie zagospodarowane przez skarb państwa ) na te nieruchomości idą w miliony - bo rozdawnictwo było tego typu mieszkanie np. warte 300 tys za 10 % wartości CZYLI 30 000 PLN ZYSK SZCZĘŚLIWCA = 270 000 PLN czyli nijak ma się ta kwota do dopłaty do RnS O jakich konkretnie przypadkach piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 10.11.2009 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2009 ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toja-wawa 12.11.2009 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2009 I działki i mieszkania powoli ale systematycznie idą do góry. Developerzy pozbyli się zapasów i ludzie znowu zaczynają kupować ledwo zaczęte mieszkania a nawet "dziury w ziemi" Pracuję u brokera kredytowego - widzę co się dzieje na rynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szopen 13.11.2009 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 I działki i mieszkania powoli ale systematycznie idą do góry. Developerzy pozbyli się zapasów i ludzie znowu zaczynają kupować ledwo zaczęte mieszkania a nawet "dziury w ziemi" Pracuję u brokera kredytowego - widzę co się dzieje na rynku Panie toja-wawa, Jak pisałem jakiś czas temu, to było do przewidzenia. Za dużo osób się wstrzymywało z zakupem czekając na "jesienne obniżki cen". Teraz oni się łamią i zaczynają kupować. Tyle tylko, że czy ta podwyżka będzie trwała, zależy od stanu gospodarki. Ponieważ jestem wyznawcą teorii "kryzysu w kształcie W", więc zakładam, że czeka nas jeszcze potem znowu zjazd w dół. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 13.11.2009 18:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2009 ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzychos 15.11.2009 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 szopen a gdzie widziałeś, że działki budowlane drożeją ????. Jak pisałem wcześniej, obecnie jak ogromna nadpodaż działek budowlanych i można coraz częściej kupić działkę sporo tańszą niż wszystkie oferowane w okolicy. Powód jest taki, że częściej znajdują się sprzedający którzy potrzebują gwałtownie gotówki i nie chcąc czekać na sprzedaż działek 10 lat i próbują to zrobić teraz kusząc niższymi cenami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 15.11.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 ;;;;;;;;;;;;;;;;;; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan_1961 15.11.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2009 Chodziło mi o osoby powyżej 65 r.życia i niepełnosprawne . Trudno wymagać by sami o siebie dbali ... Osoby powyżej 65 roku życia, emeryci, renciści, to ludzie, o których mogłyby z powodzeniem dbać prywatne towarzystwa emerytalne / rentowe. Ile latem szanowny pan sobie liczy? Ja juz 10 lat oddaje OFE swoja składke emerytalna i tylko 20% mam więcej niż wpłaciłem. Tylko proszę, bez uwag, że kryzys i takie tam dyrdymały. Widać jak te "tyowarzystwa" dbają - o siebe przede wszystkim! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szopen 16.11.2009 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 szopen a gdzie widziałeś, że działki budowlane drożeją ????. Nigdzie. To byla odpowiedz na list toja, w którym ów podał, że drożeją. Nie miałem powodów zakładać, że podał on błędne informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.11.2009 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Ile latem szanowny pan sobie liczy? 26. Ja juz 10 lat oddaje OFE swoja składke emerytalna i tylko 20% mam więcej niż wpłaciłem. Tylko proszę, bez uwag, że kryzys i takie tam dyrdymały. Widać jak te "tyowarzystwa" dbają - o siebe przede wszystkim! Bo te "towarzystwa" to są teraz wzajemnej adoracji. My pracujący jesteśmy jak te owce przywiązane (obowiązkiem odprowadzania tam składek) do palika, a oni nas strzygą. Lepiej by to wyglądało, gdyby był wolny rynek, tj.: * mniejsze ograniczenia w sposobach lokowania kapitału przez OFE (np. też na zagranicznych giełdach), * brak obowiązku zapisu do OFE, * możliwość zmiany OFE co roku bez żadnej kary. Wtedy OFE konkurowałyby między innymi jakością świadczonych usług, czyli np. stopą zwrotu, no i obniżyłyby swoje prowizje (teraz na absurdalnie wysokim poziomie, nieadekwatnym do tego, jak zarządzają naszymi pieniędzmi). A tak to oni nas strzygą, bo... mogą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 16.11.2009 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.11.2009 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 1 .Brak obowiązku zapisu do OFE skutkowałby zapewne tym ,że chcący oszczędzać inaczej (w skrajnych przypadkach lub nawet większości ) wydaliby pieiążki na lepszy standart i jakość życia - zostawiając na karb państwa ich późniejszą przyszłość. Nie zakładajmy ,że pracowitość i uczciwość są domeną 99 % naszego społeczeństwa ....,bo tak nie jest . To by ich 20% składki trafiało do ZUS. Nie chodzi tu o to, by te pieniądze zostawiać w kieszeni ludzi... 2. By była możliwość zmiany OFE bez dodatkowych opłat rzecz jasna to Towarzystwa muszą tego chcieć - a nie chcą i dlatego np. w 3 filarze są opłaty wynoszące nawet 7.5% wpłaconych składek za zmianę i podobne rozwiązania są niejako gwarantem utrzymania klienta.I są powszechnie stosowane ..nie sądzę ,by było inaczej.. 3 filar też jest mało rynkowy. Na wolnym rynku nikt rozsądny nie zapisze się tam, gdzie w razie odejścia ma zapłacić 7,5%. 3 Lokowanie przez OFE pieniędzy na zagranicznych rynkach - tu widzę krótką piłkę -spekulanci w krótkim czasie zgoliliby ich do zera .. No tak -- bo lokowanie pieniędzy tylko na polskiej giełdzie przed tym zabezpiecza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 16.11.2009 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.11.2009 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 1 NIE ROZUMIEM Teraz z 20% składki część idzie do ZUS a część MUSI iść do OFE. Jakby nie musiała, mielibyśmy szanse na uczciwą rywalizację między nimi. 2 mają wspólne porozumienia wszystkich obowiązujące -obecnie -7,5% . w przyszłości ma być zniżka do 3,5 -też ustalona wspólnie ..nie ma się co łudzić ...osobne to oni logo mają (każdy inne (bo wiadomo,że jest określony tort do podzielenia) Nie "wspólnie", tylko "przez ustawodawcę". Póki co tylko jeden z OFE ma prowizję niższą, niż maksimum z ustawy. Lokowanie pieniędzy na polskiej giełdzie -jak widać zabezpiecza nikt z nich nie padł...a zdobycie doskonałych zarządzających tymi pieniędzmi jest ,,SZTUKĄ"-zarządzający funduszami są zazwyczaj 1osobowymi decydującymi co i jak ..... Gdyby o być albo nie być funduszu decydowali klienci portfelami, to by wszystkim zależało na najlepszych wynikach. Polskie OFE o ile wiem mogą lokować w akcjach tylko max 40% kasy, i tylko dlatego nie upadły. Jakby im pozwolić lokować 100% na akcjach tylko na polskim rynku, to by poszły z torbami. Dywersyfikacja to ważne słowo nie tylko w poszukiwaniu zaopatrzenia w surowce energetyczne. Warto się z nim zapoznać, jeśli chce się uchodzić za eksperta od ekonomii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 16.11.2009 20:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.11.2009 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 Między Zus i OFE nie ma szans na żadną rywalizację (odnośnie skuteczności pomnażania pieniędzy). Złe zarządzanie to coś co położyłoby na łopatki obie firemki ,gdyby nie stały dopływ środków = nasza kasa wydawana bez ładu i składu (umiaru). Tu nie chodzi o konkurencję między ZUSem a OFE, tylko między pojedynczymi OFE. Jak nie będzie obowiązku odkładania kasy w OFE, to towarzystwa emerytalne będą musiały o nas powalczyć. Teraz nie muszą, to nas strzygą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 16.11.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2009 .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szopen 17.11.2009 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 1 .Brak obowiązku zapisu do OFE skutkowałby zapewne tym ,że chcący oszczędzać inaczej (w skrajnych przypadkach lub nawet większości ) wydaliby pieiążki na lepszy standart i jakość życia - zostawiając na karb państwa ich późniejszą przyszłość.. Nie rozumiem. Z jakiej racji państwo miałoby się nimi zajmować? Kisiel miał rację pisząc, że socjalizm bohatersko zwalcza problemy, które sam stwarza.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARTINA1 17.11.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szopen 17.11.2009 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2009 Państwo musiałoby się nimi zajmować w jakikolwiek sposób ,leczenie ,opieka , dożywianie nawet jeśli byliby ludźmi ulicy ... Dlaczego MUSIAŁOBY? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.