Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Niekontrolowane pęknięcia wylewki - co robić?


Recommended Posts

Witam,

Wylewka wykonana ok. 8 miesiecy temu. W drzwiach w ktorych brak dylatacji wystapiło niekontrolowane pęknięcie (jak na zdjęciu). Co do wyglądu samego pęknięcia to jest ono małe i rysa nie posiada wgłębień ani uszczerbków betonu. Pod spodem idzie ogrzewanie podłogowe.

Moje pytanie dotyczy nastepujacej kwestii:

- czy zrobic kątówką nacięcie tak jak namalowana czerwona linia, co jak mysle przenieise naprężenia?

- na podłodze układane będą kafelki i czy w związku z tym pęknieciem nie wystąpi póżniej niekontrolowane pęknięcie płytek. Pod płytki zamierzam położyć jeszcze siatkę.

prosze o porady

http://s1.fothost.pl/upload/09/09/f04e08dc.jpg[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałeś ciała. :cry:

Tam gdzie czerwone kreski powinna być dylatacja. 8)

Ci co robili ci podłogówkę nie mówili o tym? :roll:

A co za osioł zalewał posadzki? :evil:

Ja mam tam dylatacje i kafle potem na elastycznym( i pod ogrzewanie podłogowe) kleju. :D

Nacięcie niewiele da bo , żeby zlikwidować naprężenia musiałoby być aż do styropianu , a tam przecież masz rurki.

Spróbuj powierzchniowo , ale ciemno to widzę. :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natnij i zrób dylatację w progu tak jak zaznaczyłeś,

ale nie za głęboko, żebyś nie naciął rur od podłogówki,

 

pozostałe pęknięcia pogłęb (wyżyłuj) i zasmaruj elastycznym klejem do płytek,

 

jak wygrzejesz podłogówkę, kładź płytki i śpij spokojnie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dałeś ciała. :cry:

Tam gdzie czerwone kreski powinna być dylatacja. 8)

Ci co robili ci podłogówkę nie mówili o tym? :roll:

A co za osioł zalewał posadzki? :evil:

Ja mam tam dylatacje i kafle potem na elastycznym( i pod ogrzewanie podłogowe) kleju. :D

Nacięcie niewiele da bo , żeby zlikwidować naprężenia musiałoby być aż do styropianu , a tam przecież masz rurki.

Spróbuj powierzchniowo , ale ciemno to widzę. :cry:

 

 

Zanim nazwałbym kogoś osłem zapytałbym jak duże są powierzchnie niedylatowane, ale może tylko ja tak szjabnięty jestem, że nie staram się braku kultury nadrabiać brakiem wiedzy? Co niby kolega ma spróbować powierzchniowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...