Andriu 27.02.2009 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 a ja kupiłem wielofunkcyjny Taco City Voyager, super duże koło, ma możliwość kołysania przekładana rączka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 28.02.2009 00:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Poniewaz weszliscie na moj ulubiony temat to cos napisze. X-Lander ma niezle wozki, ale jak napisala Arco, spacerowki nie da sie zamontowac twarza do mamy. Poza tym siedzisko nie rozklada sie zupelnie na plasko, a i pozycja siedzaca nie jest akceptowana przez czesc dzieci (to raczej taka pollezaca pozycja). Dla mnie to zdyskwalifikowalo ten wozek. Przy obu chlopcach rewelacyjnie sprawdzily sie za to wozki QUINNY (trojkolowce) - jeden na duzych pompowanych kolach (3w1), ktory do dzis swietnie nam sluzy na naszych wsiowych wertepach mimo, ze ma juz ponad 6 lat, a drugi to malutki ZAPP, ktory jezdzi w bagazniku i z ktorego korzystamy w miescie. Na obu stelazach montowalam tez gondole i fotelik - dla mnie to rozwiazanie ma same plusy. Z wozkow polecam tez TRAXXa. Do najlzejszych nie naleza, ale sa bardzo stabilne i swietnie sie prowadza. Ja też obserwuję Quinny, ale mnie znowu odstraszają te 3 koła...u mnie prostych dróg nie ma - wiejskie wertepy raczej, więc obawiam się, że moze być ciężko.. A w zappie wydaje mi się bardzo małe siedzisko - w rzeczywistosci jest wygodne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Badija 02.03.2009 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Na wertepy polecam emmaljungę. Zamieniłam się kiedys z koleżanką, dałam jej leciutki i łatwy do składania chicco (kupowany jako najlzejszy na rynku) a wzięłam emmaljungę. Emmaljunga była superowa. Po tygodniu wiedziałam, że koleżanka nie wytrzyma z moim chicco, bo jak się miało coś takiego jak emmaljunga, to nie da rady wymienić na bele chicco. Zadzwoniłam i pytam czy się nie rozmyśliła, a ona że owszem, bo toto lekkie ale życ z nim nie może. Rozumiem, oddałam emmaljungę i kupiłam sobie taką samą. Jest świetna, solidna, szerokie siedzisko, tylko do samochodu mieści się średnio, ale coś za coś, w samochodzie wożę chicco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 02.03.2009 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Tylko szkoda, że taka droga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kania 02.03.2009 21:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2009 Nieee, no Badija, weź przestań, bo mi wątek schodzi na manowce Chodzi mi o przyzwoitą spacerówkę w cenie znacznie bardziej przystępnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz tracz 11.03.2009 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 Jeli chodzi o temat wewątka, to nie należy oszczedzać na takich sprawach. Pojechalismy kupić Bugaboo Frog, a po tescie wyjechalismy Stokke Xplory. Jednym słowem rewelacja i wygoda. Polecam z całego "serca". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmmagdaa 13.03.2009 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Ja mam za sobą głęobki wozek - Marita firmy Roan, sprawdził się. duza gondola i biala w srodku, ale pokrowiec sciagany do prania wiec praktyczny. Moje dziecie wazylo 5045g i mialo 61 cm, wiec potrzebny byl wozek DUZY! Wozek ten jest ciezki, ale komfort jazdy - rewelacja, "buja" sie jest na paskach, duzy metalowy kosz na zzakupy. Wozek mozna kupic ze spacerowk lub bez, my mielismy ze spacerowka, ale nie jest ona w naszym guscie wiec synus przetrwal w niej zime, a teraz kupilismy spacerowke x_landera ze skretnymi kolkami, podoba nam sie i jest lzejsza. Wszystko to kwestia gustu i potrzeb.Mielismy czerwony kolor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Badija 13.03.2009 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 A może emmaljunga po jednym dziecku z allegro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kania 14.03.2009 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Janusz nie wiesz nawet jak Ci zazdroszczę, że jesteś tak zadowolony z zakupu Przymierzałam synka do STOKKE. Spacerówka jest bardzo niewygodna dla dziecka - kubełkowe siedzisko i ten podnóżek... Budkę miał dobrą. Faktycznie chyba to prawda,że wózki z gondolą nie mają dobrych spacerówek. Koniec końców stanęło na Teutonii Mistral S z pełną świadomością plusów i minusów Gdyby nie to, że chcę wozic malucha również przodem do mnie, to byłby X-lander xa ale z 2009 roku, bo ma ulepszoną, świetną budkę. No wieeeeem, wieeem, że oklepany ale wygoda maluszka jest priorytetem. Arcobaleno zdecydowałaś się na niego? Badija wierzę, że Twoje dziecko było zadowolone z Emmaljungi , bo to komfortowy pojazd dla maluszka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz tracz 14.03.2009 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Nie moge sobie jakos wyobrazic niewygodnosci(siedzisko i podnozek).Siedzisko jest przystosowane dla dzieciaka do 20 kg(4-5lat).Wozek wazy jedynie 10kg. Oceny ludzi ktorych pytalem o walory uzytkowe sa bardzo wysokie, z podkresleniem wygodnosci. Obecnie uzywamy gondole i siedzonko samochodowe. Ocena 10/10,super lekki, super zwrotny i super wygodny, zero jakich kolwiek zastrzezen. Jeszcze nie korzystalismy tylko z opcji skladania kolek na schodach.To przyszlosc. Tak jak pisalem mialbyc ten Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kania 15.03.2009 17:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 Janusz Szukałam dobrej spacerówki a nie wózka przewozowego do samochodu albo na krótkie wypady, bo mój maluszek dopiero przesiada się z gondoli i na własnych nóżkach jeszcze długo nie pochodzi. W STOKKE przeszkadzało mi m. in. kubełkowe siedzisko. Będę wychodzic na dłużesze spacery więc nie może takie byc, bo dziecko wygodnie się nie położy. Poza tym pozycja leżąca jest możliwa w tej spacerówce tylko przy jeździe przodem do mamy (!) Amortyzacja wózka zerowa - jak w parasolce a ja będę wychodziła też na leśne ścieżki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janusz tracz 15.03.2009 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2009 czyli co jest nie tak z siedziskiem , skoro mozna w nim wygodnie przewozic dziecko do 20kg? bo jest kubelkowe? jest zaliczane do jednych z najlepszych (wygoda +bezpieczenstwo). My chodzimy po lesie(4-5km) kilka razy w tygodniu i to z gondola.Pozycja jazdy do przodu w spacerowce jest w actiwnym pozoleniu i spoczynkowym. Tym samym caly problem jest rozwiazany.Amortyzacja i stabilnosc jest lepsza niz w innych wozkach.Gdybym byla zla wybralbym Bugagoo. Moze chodzi o bieganie, ale to inna bajka. Dodam , ze Bugagoo ma pozycje na pchanie wozka w sniegu, a i tak osobisty test go zdyskwalifikowal. Przetestowalismy w sumie ponad 20 producentow i wylonilismy zwyciezce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ulkaszpulka 16.03.2009 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Dłuuuuugo kombinowałam, do tej pory miałam duży na pompowanych kołach, ale nie mieszkam juz na wsi i sobie z nim nie dawałam w mieście rady, o wniesieniu na 1 pietro nawet nie myślałam. Kupiłam Zooper Hula - lekka (7 czy 8 kg) spacerówka, dziecko głęboko i wygodnie siedzi, wertepoodporny nawet, duża nietypowa budka na deszcz i słońce, bardzo skrętny i łatwy w prowadzeniu. Jestem bardzo zadowolona, z ceny również - niecałe 500 zł, jakość dużo droższych wózków. Ma niestety też minus - mały kosz na zakupy, chleb masło i koniec miejsca dla mnie to ważne... Za to można coś bezpiecznie powiesić na rączce i wózek się nie przewróci. Polecam szczerze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kania 16.03.2009 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Janusz nie chodzi mi o dopuszczalne obciążenie siedziska. Nie chcę kubełka, bo dziecko nie pośpi sobie na boku a jak śpi na pleckach, to nóżki ma uniesione. Nie ma tej swobody, jaka jest przy siedzisku z opuszczanym oparciem. W tej spacerówce nie ma możliwości położenia dziecka, jeżeli wieziesz je tyłem do siebie. Jeżeli zaśnie, to musisz wypiąc siedzisko z dzieckiem i je przełożyc. Pałąk nie jest wypinany ale odkręcany - wózek jest wysoki i ciężko pewnie wkładac dziecko górą. Amortyzacja jest bardzo słaba (ja miałam wrażenie, że nie ma jej wcale) ale to się widzi od razu i jeżeli ktoś godzi się na to przy gondoli, to myślę, że w spacerówce tym bardziej nie będzie przeszkadzało. Myślę, że wysokośc wózka jest wygodna przy siedzeniu przy stole (jak na krzesełku do karmienia) ale minusem jest, że o ile w niższych wózkach starsze dzieci same sobie wsiadają do wózka, to w tym nie ma szans ale te ostatnie sprawy, to dla mnie w sumie duperele. Ja już wózek mam i się cieszę, bo przekleństwo naszych czasów - zbyt duży wybór - mam już w tej kwestii za sobą . Agnieszkakusi po przeczytaniu Twoich wymagań powiem tak - szykuj się na trzy wózki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remontM4 16.03.2009 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 miałam kilka wózków mój faworyt to peg Perego Atlantico - duży obszerny wózek, spore jak na "małe" kółka. Wygodny dla dziecka Wygodnie może jeździc w nim jeszcze wyrośnięta 4 latka Dla starszego Maclaren - nie pamiętam modelu. Lekka spacerówka niezniszczalna Wcześniej miałam gondolę na podwoziu Atlantico - w mieście ok, dopóki nie spadł śnieg Potem przez chwilę 3-kołowy Quinny - zime pozwolił przetrwac ale jakoś mi nie podszedł Wiekszość wózków miałam używanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KAS01 18.03.2009 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 WitamGdy szukalem wozka w zeszle wakacje to moim faworytem byl Implast Bolder 3. Szukalem wozka jak najbardziej terenowego na duzych pompowanych kolach. Niestety zonie sie on nie za bardzo podobal (wyglad i brzydkie kolory), a dodatkowo sprzedawca namowil nas na X-landera XT (troche go podkolorywujac). Twierdzil tez, ze nie warto przeplacac 1000zl za Implasta bo X-lander to prawie to samo. Niestety trafil nam sie felerny model. Wozek bardzo lekko skreca na boki. Co ok.10m musze go wyrownywac. Poniewaz bylo to dla mnie strasznie upierdliwe, a rachunek za wozek gdzies sie podzial, postanowilem poszukac nowego. Teraz bralem pod uwage tylko spacerowki. Wiedzialem juz dokladnie czego chce i szukalem wozka dla mnie idealnego, porownujac go z tym moim X-landerem. Cena nie grala roli. Niestety wozka idealnego nie znalazlem, a porownania kompleksowe nie potwierdzily przewagi zadnego innego. Na szczescie za wozek placilem karta i transakcje moge sobie odtworzyc. Na tej podstawie sprzedawca odtworzy mi gwaracje i naprawi wozek. Najwieksza wada tego wozka (ale jest to zarazem zaleta) jest jego wielkosc i waga. Zona mialaby problemy z zaladunkiem go do samochodu, a poza tym zajmuje duza czesc bagaznika. Dlatego zamiast nowego wozka dokupilem drugi - Quinny Zapp. Podobno najmniejszy wozek swiata. Swietny na wyjazdy na zakupy i na krotkie wypady na miasto.pozdrawiamKonrad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kania 18.03.2009 17:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2009 Niestety wozka idealnego nie znalazlem Z tym stwierdzeniem niestety się zgodzę Zaczynałam poszukiwania z optymistycznym nastawieniem, że dostanę fajny wózek za niewielkie pieniądze. Potem kasę sobie odpuściłam - chciałam miec po prostu wózek, który będzie dla mnie idealny i też nie znalazłam. Generalnie trzeba określic priorytety i zrezygnowac z czegoś innego na ich rzecz. A teraz będę sprawdzała w praniu, co kupiłam i mogę służyc radą za jakieś kilka miesięcy Jeżeli w przyszłym roku zrobią x-landera z przekładanym siedzeniem, to się wkurzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aspidisca 19.03.2009 01:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Ja również bardzo polecam Peg Perego, z fotelikiem samochodowym Primo Viaggio. Fotelik samochodowy koniecznie z bazą!!! Niesamowicie ułatwia życie. Mam również używany wózek Inglesina Magnum. Już nie używam - jak ktoś by chciał mogę sprzedać za małe pieniądze (po jednym dziecku). Mam też do niego fotelik samochodowy Inglesina Huggy. A teraz zakupiłam spacerówkę-potwora, amerykańskiego Dreamer Design. Wersję dla bliźniąt. Jest to wózek typu Jogger - do joggingu. Ma wielgachne pompowane koła, z tyłu 16 cali, z przodu 12 cali. Na stelaż jest gwarancja 20 lat. http://www.dreamerdesign.net/dreamer_strollers.cfm Można kupić go w Polsce, ale jak ktoś ma "ciocię w ameryce", to wyjdzie dużo taniej. Chodzą też czasem na allegro, również w wersji pojedyńczej. Po prostu rewelacja!!! Joggery są u nas mało znane. Bardzo fajny model ma również firma Schwinn. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 20.03.2009 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 Nie czytałem reszty watku więc może się powtórzę. Mamy dwa. Jak synek był mniejszy + zima to spacerówka emmaljunga. Jest świetnie wyważona, pięnie się prowadzi, wielka i wygodna.Pompowane koła. Super.Po wypraniu materiału razem z gondolą obsłużyłaby jeszcze pół osiedla Wady ? - jest ciężaka i duża. Mamy wielkie kombi więc włazi bez problemu ale jak woziłem ją kiedyś Yarisem to trzeba było na czynniki pierwsze rozkładac wraz ze zdejmowaniem kół. Ma adapter do fotela maxi cossi. Na lato: - mieliśmy przez 2 mc bebe confort. Odradzam. Kiepsko się prowadził, każde koło w inną stronę. Największa wada to marne wyważenie. Metalowy profil idący od koła tylnego do rączki był prostopadły do linni chodnika (w inny wózkąch był pod kątem). Tak więc z wóżkiem ciążko podjeżdzało się pod krawęznik i osoby wysokie kopały w tylne koła. Po 2 mc kupiliśmy Maclarena - bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remontM4 20.03.2009 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Marca 2009 a w jakim wieku dziecko i jaki to ma być wózek? - jako typową spacerówkę używałąm od 8mca małej peg perego atlantico. Oparcie rozkładane na prawie płasko, duży wózek (w sensie wygody dziecka), dla mnie super. waży 11kg - jako przewozówkę ale z rozkładanym oparciem dla starszego dziecka kupiliśmy maclarena. Wózek idealny, lekki, wygodny i moje dziecko do tej pory się zmieści (ma ponad 3,5 roku) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.