Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pamiątki - kącik wymiany myśli i wrażeń


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Adam Mickiewicz "Rozmowa"

 

Kochanko moja ! na co nam rozmowa ?

Czemu, chcąc z Tobą uczucia podzielać,

Nie mogę duszy prosto w duszę przelać ?

Za co ją trzeba rozdrabniać na słowa,

Które nim słuch twój i serce dościgną,

W ustach wietrzeją, na powietrzu stygną ?

 

Kocham, ach ! kocham, po sto razy wołam,

A ty się smucisz i zaczynasz gniewać,

Że ja kochania mojego nie zdołam

Dosyć wymówić, wyrazić, wyśpiewać;

I jak w letargu, nie widzę sposobu

Wydać znak życia, bym uniknął grobu.

 

Studziłem usta daremnym użyciem,

Teraz je z twymi chcę stopić ustami

I chcę rozmawiać tylko serca biciem

I westchnieniami, i całowaniami,

I tak rozmawiać godziny, dni, lata,

Do końca świata i po końcu świata...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Będę czekać"

 

Będę czekać na Ciebie

dopóki słońce ogrzewa

Będę czekać na Ciebie

dopóki rosną

trawa i drzewa

 

Będę czekać na Ciebie

dopóki istnieje noc, dzień

Będę czekać na Ciebie

dopóki człowiek

ma cień

 

Będę czekać na Ciebie

dopóki wiatr cichy wieje

Będę czekać na Ciebie

dopóki istnieje

czekanie istnieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek się nam pięknie rozwija... witajcie Goście z krainy łagodności...

 

Wojtek Belon

 

"Jakże blisko"

 

Jakże blisko zostało mi

Do końca tej podróży

Przyśpieszam więc Ikara lot

By cię ujrzeć

I niczym ćma do butelki lgnę

By się upić

I śmieję się wciąż śmieję się

By cię wzruszyć

 

Jak wiele świetlnych minęło lat

A pozostało ile ciemnych dni

Wiele lat wiele świetlnych lat

Ciemnych dni

 

Życie jest pono kołem co się toczy

W warunkach dialektycznie określonych

Lecz wszechświat gdzie nie ogarniesz

Galaktyk ciąg nieogarniony

Gdzie zwykła pieśń człowieka

Który spokoju pozbawiony

Gdzie ty i ja. ty i ja

Gdzie dom nasz domu spragnionych

 

Jakże blisko zostało mi

Do końca tej podróży

Więc śmieję się wciąż śmieję się

By cię wzruszyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem piękne słowa... jakże wielka zachęta do pisania...

 

Nie wszystkie wiersze, które powstają są wysokiego lotu. Nie we wszystkich wierszach napięcie duchowe osiąga maksimum. Czy wiersze o mniejszym napięciu energetycznym mamy zniszczyć? Ależ nie. Świadczą one, że jesteśmy ludźmi - że przechodziliśmy także doliną.

ZBIGNIEW JERZYNA [z recenzji tomiku J. Gzowskiej]

 

 

Janina Gzowska

 

"Jestem"

 

Jestem ... jestem potrzebna

każdej chwili ...

wzywają mnie

wygarniają z ramion echa

mamiąc luksusem

ocalenia marzeń

i biegiem ... po jutro

 

W każdym dniu

czuję swoją obecność

wszędzie ...

 

stos książek

przeczytanych i jeszcze nie

napisane i nie napisane listy

do bliskich

do siebie

 

W każdym dniu

w tych prześwietlonych ciszą

korytarzach labiryntu

chaosu milczenia

potrafię nieźle żyć

... bez słów które się rozbiegły

 

sama s t a j ę s i ę słowem

więc - jestem

 

 

 

"owoc szczęśliwego poznania"

 

niepotrzebne mi są znaki rozpoznawcze

odkąd pozostaję w jednym z twoich dni tygodnia

miast

na zawsze

na chwałę dnia

mimo złych zmierzchów

i świtów pełnych skrzydeł

z dojrzałym owocem szczęśliwego poznania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edward Stachura

 

"Jest już za późno, nie jest za późno"

 

Jeszcze zdążymy w dżungli ludzkości siebie odnaleźć,

Tęskność zawrotna przybliża nas.

Zbiegną się wreszcie tory sieroce naszych dwu planet,

Cudnie spokrewnią się ciała nam.

 

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

 

Jeszcze zdążymy tanio wynająć małą mansardę

Z oknem na rzekę lub też na park,

Z łożem szerokim, piecem wysokim, ściennym zegarem;

Schodzić będziemy codziennie w świat.

 

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

 

Jeszcze zdążymy naszą miłością siebie zachwycić,

Siebie zachwycić i wszystko w krąg.

Wojna to będzie straszna, bo czas nas będzie chciał zniszczyć

Lecz nam się uda zachwycić go.

 

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

Jest już za późno!

Nie jest za późno!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ja się szybko uzależniam od dobrego słowa... :D

 

Jan Twardowski

 

Razem"

 

Nadzieja i rozpacz

radość i ból

niewiara i wiara

czas coraz szybszy

trwanie jak ciemność

to za daleko

i już niedługo

dom pełen bliskich

i bez nikogo

człowiek co szuka

anioł co nie wie

 

tak jak dwa jeże sobą zdziwione

szukają razem miejsca dla siebie

 

 

 

"Różne samotości"

 

Przyszedłem ci podziękować

za samotności różne

za taką gdy nie ma nikogo

lub gdy się razem płacze

i taką że niby dobrze

ale zupełnie inaczej

za najbliższą kiedy nic nie wiadomo

i taką że wiem po cichu ale nie powiem nikomu

za taką kiedy się kocha i taką kiedy się wierzy

że szczęście się połamało bo mnie się nie należy

jest samotnością wiadomość

list dworzec pusty milczenie

pieniądz genialnie chory

minuty jak ciężkie kamienie

czas zawsze szczery bo każe iść dalej i prędzej

mogą być nawet nią włosy

których dotknęły ręce

 

są samotności różne

na ziemi w piekle w niebie

tak rozmaite że jedna

ta co prowadzi do ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryci w konstelacji

 

Oboje na firmament

uciekniemy z ziemskiego nie-raju

w blaski kaprysów bożych ukształtowane w konstelacje

 

istoty wiecznie niezaspokojone swego istnienia niewiecznego

 

tam się spotkamy jaśniejąc aureolą nieświętego świata

promem promieni wiezieni w ciżbę ramion

scałowani więźniowie skazani na myśli wyłącznie o sobie

 

tam się kochamy

pod Wielkim Wozem

spięci pięciolinią iskrzącą migotaniem nut

 

tam się chowamy

przed ludzkim płodem

by nas nie zobaczył patrząc na nas dwoje.

 

Z. Matyjaszczyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za daleko

 

Złapany w tym domu

Schwytałem sam siebie w sidła swojego umysłu

Nie ma miejsca na ruch

Co bym dał za głębszy oddech

Gdzie chaos ma mnie za jeńca

Gdzie nie ma znaku wyjścia

Gdzie podsycam ten ogień swoimi uczuciami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J. Hartwig - Dusza

 

Przez całe życie jest nieśmiertelna

działając w śmiertelnym ciele

Ciałem myśli i czuje bywa poważna i żartobliwa

ciałem dotyka i kocha i patrzy

i szaleje i krzyczy i boli ją i nienawidzi

Jakże będzie to czynić pozbawiona ciała

Kiedy myślimy o tej która odeszła

też oblekamy ją w ciało

mówiąc: spotkamy się wkrótce

i staramy się utrzymać ja przy sobie

choć zawsze pragnęła mieć więcej przestrzeni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Goście... mam tylko jedną prośbę... jeśli jest to wiersz czyjś, ściągnięty z sieci czy przepisany, proszę bardzo o Autora...

nie jesteśmy antologią, ale robimy co możemy :D

a wiersze własne, intymne, anonimowe, zbliżają ten wątek do tego co chciałem uzyskać zakładając go...

Dziękuję...

 

Jan Lechoń

 

"Apokryt"

 

Twych ust przeciągła słodycz, smak nie do nazwania,

Twych oczu głąb bezdenna, smutek przeraźliwy,

I głos twój monotonny, głęboki a tkliwy,

To wszystko mnie ku tobie, zwątpiałego skłania.

 

I kiedy twoje usta ustami otwieram,

Czuję jakbym mej duszy znów otwierał blizny,

I piję z nich te słodkie, duszące trucizny,

Z których moc mam do życia, od których umieram.

 

Lecz czego chcę najwięcej, umykasz mi zdradnie

I kiedy jestem z tobą o szarym wieczorze,

Całuję twoje oczy i widzę w nich morze.

Serce twe jak perła. Leży w morzu na dnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapłakana - twarda poduszka,

zaciśnięte - uparte pięście...

Tyżeś, tyżeś to ze mną w tej dobie,

niezdobyte, dalekie szczęście!...

Och, twarz twoja zimna od szronu

jak głaz ścienny z naszej uliczki...

Kapią, kapią łzy ciepłe po włosach

na rumiane gorączką policzki!

Na szerokim stałam dziedzińcu,

okna wszystkie miały połysk wrogi,

a kamienie były z nimi w zmowie

I jak ciernie wpijały się w nogi;

Cała w złoto burych sobolach

przechodziła prześliczna dama

i krzyknęły lipy wielką radością

i w zawiasach podniosła się brama,

jak maleńkie puszyste kule

wyprężyły się w bruku kamyki

i poniosły ją same do domu

atłasowe, asfaltowe chodniki.

Położyłam się, przywarłam do progu,

zacisnęłam uparte pięście...

Tyżeś, tyżeś to przy mnie w tej dobie,

niezdobyte, dalekie szczęście?

 

Sen - kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek Kaczmarski

 

"Krzyk (Munch)"

 

Dlaczego wszyscy ludzie mają zimne twarze?

Dlaczego drążą w świetle ciemne korytarze?

Dlaczego ciągle muszę biec nad samym skrajem?

Dlaczego z mego głosu mało tak zostaje?

Krzyczę, krzyczę, krzyczę, krzyczę wniebogłosy!

A! Zatykam uszy swe!

Smugi w powietrzu i mój bieg

Jak prądy niewidzialnych rzek

Mój własny krzyk, mój własny krzyk ogłusza mnie!

A! Zatykam uszy swe!

Mój własny krzyk, mój własny krzyk ogłusza mnie!

 

Kim jest ten człowiek, który ciągle za mną idzie?

Zamknięte oczy ma i wszystko nimi widzi!

Wiem, że on wie, że ja się strasznie jego boję,

Wiem, że coś mówi, lecz zatkałam uszy swoje!

Krzyczę, krzyczę, krzyczę, krzyczę wniebogłosy

A czy ktoś zrozumie to?!

Nie kończy się ten straszny most

I nic się nie tłumaczy wprost

Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno!

A! Czy ktoś zrozumie to?!

Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno!

 

Mówicie o mnie, że szalona, że szalona!

Mówicie o mnie, ja to samo krzyczę o nas!

I swoim krzykiem przez powietrze drążę drogę,

Po której wszyscy inni iść w milczeniu mogą...

Krzyczę, krzyczę, krzyczę, krzyczę wniebogłosy!

A! Ktoś chwyta, woła - stój!

Lecz wiem, że już nadchodzi czas

Gdy będzie musiał każdy z was

Uznać ten krzyk, ten krzyk, ten krzyk z mych niemych ust

Za swój!!!

 

1978

 

http://www.zwoje.com/zwoje30/m02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponury, przypomniałeś mi najlepsze lata

 

 

A jednak po nas coś zostanie

czas zatrzyma na chwilę,

twarz rozluźni spiętą zakłamaniem

i spokój da, gdy niepokoju tyle.

 

A jednak po nas coś zostanie

... co może jest nowe.

A jednak po nas coś zostanie

choćby ta cisza... wyrzeźbiona słowem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...