Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tak, czytałem :)

Kunę oczywiście kojarzę (z tym małym ale, że to była łasica :)), ta moja cholernica jednak z całą pewnością nie ma nawet ułamka zdolności tamtej, bo i klatka by inaczej wyglądała (spodziewałbym się wtedy raczej sporej dziury w ziemi i może resztek klatki wiszących na okolicznych drzewach), a i nasze spotkanie wtedy na dachu by też inaczej mogło wyglądać :)

 

J.

 

[edit: poprawiłem kunę na łasicę]

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Obraziłem wczoraj Ksawcia szyderstwami z jego małości i dziś na odchodnym prąd nam skasował :(

 

Nic, przynajmniej UPS ma test działania w bojowych warunkach. Drugą godzinę już podtrzymuje (kocioł, serwerownia, alarm) i nawet się nie spocił jeszcze :)

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś będzie wpis na siłę, złożony z zaległości i tematów zastępczych, bo jakoś trzeba ten dziennik z forumowych czeluści wydobyć :)

 

Po pierwsze i najaktualniejsze: po trzech miesiącach pokój Wyjątka wreszcie przywrócony do stanu pierwotnego i gotów do użytku:

 

JP159410.jpg

 

Tyle na plus można policzyć, że choć ten kawałek poddasza będzie jak należy ocieplony, z ciągłą paroizolacją. Jedyne, co tutaj jeszcze mi bruździ, to szczelina między jętkami. Widoczne na zdjęciu jętki skręcane są z dwóch równolegle idących kantówek. Jak to było robione, one zbijane były ze sobą ściśle, obecnie więźba się rozeschła i miedzy połówkami każdej jętki jest 2-3mm szpara (na zdjęciu widać od biedy u dołu każdej z jętek). Wizualnie to nie przeszkadza, ale szpara ta stanowi tunel przez wszystkie warstwy dachu, na wskroś ocieplenia i niestety wieje przez to. Jakoś to muszę jeszcze doszczelnić. Doszpachlowałbym gipsem, ale między drewnem głupio by wyglądało, muszę dokupić jakąś akrylową szpachlę do drewna w stosownym kolorze. Ale to kiedyśtam, nie są to przeciągi zbyt mocne, mogą poczekać.

 

 

Z zaległych rzeczy - podbitkę miałem pokazać. Oto i ona:

 

JP159415.jpg

 

I jeszcze detal: zbieg połaci lukarny z zasadniczym dachem, wcześniej tam właśnie kuna urzędowała i tamtędy właziła w dach (korzystając głębiej z niedbale zrobionej siatki przeciwkunowej). Obecnie nie ma szans :)

 

JP159412.jpg

 

I ostatnia ciekawostka: kolejny sterownik oświetlenia. Tym razem do obsługi świateł salonu i kuchni, ten konkretny współpracuje dodatkowo z pilotem.

 

JP159421.jpg

 

W temacie sterowników się rozbrykałem, u nas działają sobie dwa, kolejne dwa zostały wykonane na zamówienie jednego forumowicza a ten będzie piąty :) Dla siebie muszę zrobić jeszcze kolejne dwa, najbardziej zaawansowane (oświetlenie zewnętrzne, gdzie jest mnóstwo opcji czasowych i zależności oraz sterownik oświetlenia w naszej sypialni, zaawansowany z powodu konieczności programowego wyeliminowania problemu braku jednego kabla w ścianie), a ewentualnych chętnych forumowiczów zapraszam na priv ;)

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjechać nie wyjechała, bo przebiegnie sobie jeszcze od czasu do czasu, ale tak... nieśmiało właśnie.

 

 

A, właśnie, ponieważ święta idą, a na święta tradycyjne bazie leszczynowe chyba będą (pąki już są), to trzeba chyba iść konsekwentnie za głosem natury i nie choinkę, a koszyk ze święconką szykować. W każdym razie ja na dachu w dwóch miejscach po jajeczku dla kuny wyłożyłem :lol:

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelakie łączenia glazury z glazurą (różne płaszczyzny) i glazury z nieglazurą wykańczałem silikonem w kolorze fugi. I o ile wiem, to jest jedyny poprawny sposób, fuga jest za mało elastyczna i na stykach wykruszy się, a akrylu nie dobierzesz kolorystycznie (chyba, że biały Ci pasuje).

Listwa... byłoby to jakieś wyjście, ale też może wymagać dopełnienia jakimś wypełniaczem. W przypadku wewnętrznej listwy tego wypełniacza niemal nie trzeba (chyba, że listwa była kupiona za szeroka), ale choćby dla poprawy szczelności warto do środka wałek bezbarwnego silikonu dać.

 

Płytki na skosie są pół na pół z powodu lepszego wyglądu (zaznaczona wyraźnie część kąpielowa) i z przyczyn użytkowych: tam się chlapie wodą, więc trzeba to będzie przecierać. Farba, choćby nie wiem jak "zmywalna", wytrzyma najwyżej kilka myć (nie, nie biorę pod uwagi "olejnej" lamperii ;) ), płytki zaś są tu wieczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układając płytki starałem się, żeby te szczeliny nie były większe, niż standardowa szerokość fugi, czyli w przypadku tej łazienki 3mm. Taki narożnik i tak wypełnia się i zaciąga tak, żeby silikon delikatnie wystawał, więc docinając płytki nie trzeba tego robić jakoś superidealnie, niemniej dokładność +/- 1mm jest potrzebna. Do równego zaciągania silikonu bardzo dobrze się sprawdzają takie dynksy:

 

http://general-bud.pl/pl/photos/towary/3129/1361976020.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jaceks - wcześniej pomysły miałem różne, głównie z użyciem jutowego worka i szpadla, może mniejsza o szczegóły, ale powiedzmy, że emocje swoje robiły ;) Kiedy jednak bydlątko się złapało, niestety okazało się, że mam miękkie serce, więc po prostu wywiozłem cholerę na drugą stronę Wisły do Lasku Bielańskiego i tam wypuściłem. Wszystko udokumentowane, jak filmiki obrobię i wytnę co soczystsze epitety, pokażę.

 

@compi - zależy od czego liczyć. Ale ta klatka, z tą przynętą stała równiutki miesiąc. Szczerze mówiąc, nie jestem pewien, kiedy kuna się złapała, bo nie sprawdzałem już tej klatki codziennie, tylko raz na kilka dni. Jest spora szansa, że ta kuna w klatce ze dwa-trzy dni spędziła, bo była taka dość spokojna, normalnie tylko się patrzyła smutnym wzrokiem, nerwowe ruchy wykonywała tylko w momencie podnoszenia klatki, albo jak coś gwałtownego się koło niej działo. A poza tym - spokojne zwierzątko domowe, no tylko wyjąć i pogłaskać :D

 

@netbet - no żesz kuuuu....na w galarecie, że ja na to wcześniej nie wpadłem!!!!! :lol2:

 

J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...