Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@Gramar - Ty weź mnie nie strasz, co? Ona miała zostać po tamtej stronie Wisły!

 

Wyglądała na miejscową cwaniarę ze świetną znajomością terenu!

 

Poza tym http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/g052.gif

http://www.marki.pl/www/aktualnosc-2103 -podobno nasze osiedle ma coś otrzymać, przetargi ruszą niebawem...http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/g051.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gramar - miejscową marecką cwaniarę, mówisz? Cóż.... pułapka czeka, jakby co. A na dachu teraz mi leży system wczesnego ostrzegania, jakby co, to szybko się zauważy, że coś nowego po nim biega :)

 

Co do Burmistrza - miłobybyło, ale wiesz... wybory idą.

 

 

@Krzysztof - dzięki! :)

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę, po prostu muszę to pokazać! :lol:

 

Już ładnych parę osób mnie pytało, po co mi właściwie te wszystkie sterowniki, które ćkam w różnych miejscach, czemu to właściwie ma służyć.

Tu jest bardzo fajna odpowiedź

 

https://www.youtube.com/watch?v=bvbEuPVtVNc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę, po prostu muszę to pokazać! :lol:

 

Już ładnych parę osób mnie pytało, po co mi właściwie te wszystkie sterowniki, które ćkam w różnych miejscach, czemu to właściwie ma służyć.

Tu jest bardzo fajna odpowiedź

 

https://www.youtube.com/watch?v=bvbEuPVtVNc

 

..znaczy tatuś szykuje chłopakom "niespodziankę" na przyszłość:lol2::lol2:

Edytowane przez netbet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż... powiedzmy, że póki co jedyny realny scenariusz u nas to ten drugi. Bo i reakcja Wyjątka byłaby dokładnie taka, jak prezentowana i uwielbiane przez niego gry podobnie wyglądają (nie, nie pozwalamy mu, ale to nie takie proste czasem, on naprawdę sprawnie obsługuje komputer), a i postać pana wyglądającego prawie jak Apollo, który zanudza koleżanki z pracy ciągłym opowiadaniem, jaki fajny sterownik w domu zrobił, też podejrzanie znajomo mi wygląda... :lol:

 

J.

 

PS: nie, niestety nie wpadłem na to, żeby zdalnie gniazdka w domu odłączać. Ale to da się zrobić, bez większego problemu.

PS2: gorsza sprawa natomiast to fakt, że jedyna "koleżanka z pracy", jaka w moim przypadku wchodzi w grę, to odwiedzająca nas (w pracy!!!) dwa razy na tydzień sprzątaczka. Ale ona też wpada tylko na godzinę.

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Bałagan w mieszkaniu, obiadu niet, bo ja czytam od wczoraj Twój Dziennik ;) To byłby gwarantowany bestseller w tematyce budowlanej na półkach w EMPIK-u!

Urzekła mnie Wasza historia, gdyż też budujemy domek w lasku sosnowym i bardzo mi bliskie są Twoje opisy. Ptaszki, jaszczurki, robactwo, muchomorki, ten sam klimat ;) Mamy dopiero SSO, więc sporo czasu zostało mi jeszcze na wyleczenie się z arachnofobii przed przeprowadzką ;)

Projekt LIV 3 G2, fotki na stronach pracowni Archipelag. Pozdrawiam, Gosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakże! Dziennik założony na sąsiednim forum http://www.archipelag.pl/dzienniki-budowy/gosia12/ , tzn. taki Mini Dzienniczek przy Twoim ;)

Ale u mnie to prędko chyba już nie będzie nowych wpisów, bo teraz to ja czytam i czytam Twój i jestem dopiero na stronie "o szerszeniach". Zanim dojdę do tej ostatniej to pewnie u mnie będzie już po przeprowadzce ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

...wypadałoby trochę wyciągnąć ten dziennik z forumowych czeluści, prawda? ;)

 

Trzecia łazienka nam powoli zaczyna dojrzewać, niedawno (znaczy, 'niedawno' w skali szalonego tempa wydarzeń, jaki od jakiegoś czasu w naszym

dzienniku zapanował) pisałem o hydraulice. W ostatni weekend zaś przyszedł czas na płytki. O, proszę, owoc tegoż weekendu:

 

JP169539.jpg

 

Owoc ów był sporym wyzwaniem, przynajmniej dla mnie: glazurnika-amatora. Po pierwsze: dwa rodzaje płytek, które różnią się od siebie przede wszystkim nazwą nadrukowaną na pudełku. Tak, te dolne ułożone w karo i te górne, to dwa różne wybarwienia :lol: A najśmieszniejsze jest to, ze dla odmiany ja tą różnicę widzę na ścianie (ale tylko w naturze, na zdjęciu wyglądają identycznie), a moja żona twierdzi, że nie :D

Po drugie: to karo nieszczęsne. Kurcze, na ścianie w karo układa się trochę trudniej, niż na podłodze. Krótko pisząc, trzeba uważać nie tylko na poziom, ale i na kierunki skośne.

Po trzecie wreszcie: góra tych płytek w karo musiała wypaść na konkretnej wysokości co do milimetra (przegięcie skosu i co ważniejsze: parapet), przez co pierwszą, "startową" płaszczyznę musiałem układać od góry.

Wszystkie te "po pierwsze/drugie/trzecie" razem wzięte spowodowały, że na wykonanej ścianie są dwa babole, których już nie chciało mi się poprawiać,

głównie z powodu, że za późno zauważyłem. Zresztą, nie rzucają się w oczy, żeby je zauważyć, trzeba wiedzieć, gdzie patrzeć. Znaczy, oczywiście, Główny

Inspektor Nadzoru wytknął mi te potknięcia pięć sekund po wejściu do łazienki (ale moja żona jest tu specyficzna, jak kiedyś pisałem, kochanie moje 'na

oko' dostrzega już odchylenia od poziomu/pionu rzędu JEDNEGO milimetra na metrze, co kiedyśtam wyszło nam w praktyce), normalnie jednak nikt układu płytek aż tak nie analizuje. Zresztą ciekaw jestem, kto wypatrzy babole bez wskazywania palcem. Oba widać na powyższym zdjęciu :) I nie, nie chodzi o krawędź przy drzwiach, ona będzie zasłonięta ruchomą częścią ościeżnicy, dlatego nawet nie usiłowałem docinać tego równo, leciałem 'na oko".

 

A jak już przy zagadkach jesteśmy, to następna, skierowana raczej dla czytających z wiedzą ogólnoelektroniczną :)

Pytanie: co łączy zaawansowaną elektronikę:

 

bios_chip_plcc_socket.jpg

 

z układaniem glazury:

 

JP169536.jpg

 

Odpowiedzi proszę przysyłać na kartkach pocztowych :)

 

 

I skoro już przeszedłem do tematów elektronicznych, to czas przedstawić wspominany już kiedyś zasilacz wielokanałowy. Oto i on:

 

JP169540.jpg

 

Dwanaście kanałów po 12V/15A, każdy z niezależną filtracją zakłóceń i niezależnym zabezpieczeniem. Do tego monitorowane napięcia i sumarycznego prądu wyjściowego :)

Sam zasilacz powstał, ponieważ zaczęło mi się w serwerowni robić ciasno na listwie zasilającej za UPSem, po prostu pojawiło się tam już tyle zasilaczy "wtyczkowych", że nie mieściły się. Oczywiście, można było dołożyć po prostu drugą listwę z gniazdkami, ale gdzie wtedy zabawa? Czy takie pójście na łatwiznę byłoby w ogóle dopuszczalne w domu elektronika? Nieeeeee! Pomijam już nawet takie drobiazgi, jak większa sumaryczna sprawność jednego dużego zasilacza, czy choćby właśnie możliwość monitorowania parametrów pracy, najważniejsze jest, że nie po to wstawiałem pełnowymiarową szafę serwerową, żeby teraz w niej manianę odstawiać :lol:

 

A tak bardziej na poważnie: ten zasilacz to po prostu zasilacz. W pierwotnym zamyśle miał to byc zwyczajny, duży zasilacz 12V z rozdziałem wyjść. Dopiero, kiedy wpadłem na pomysł, żeby go zabudować do poniewierającej się w garażu obudowy starego, zabytkowego wręcz KVMa, same możliwości dawane przez tą obudowę zaczęły generować pomysły dodatkowe. I o ile sam zasilacz jest gotów od dawna, tak z tymi dodatkowymi możliwościami cały czas się bujam :)

No bo sami zobaczcie: jest wyświetlacz, jest klawiatura. No jak tu nie podłączyć tego do procka? Wyświetlacz - pomysł na jego zagospodarowanie był oczywisty, dorobiłem pomiar napięcia i prądu, ale co u licha zrobić z klawiaturą? Póki co klawisze robią "bip" przy ich naciskaniu, przyciskiem Scn można się przerzucić na wizualizację stanu poszczególnych wyjść. Planuję jeszcze dorobienie pomiaru temperatury przetwornicy. I tyle, dalszych pomysłów brak, a przecież nie dorobię tam tetrisa ani warcabów :) Najwyżej klawiatura będzie niewykorzystana, jak mi kiedyś jakaś elektronika przyjdzie do głowy, mogę ją do tej obudowy dopchnąć. Miejsce jest:

 

JP169546.jpg

Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...