noc 23.02.2015 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2015 Jarek.P do Ciebie jako bardzo doświadczonego mam prośbę. Kuna wypowiedziała mi wojnę. Mam taki pomysł. Chcę zakupić siatkę heksagonalną o oczku 25mm i wys 1m. Siatkę ową chcę rozpiąć na solidnych słupkach w 4 narożnikach oddalonych parę metrów od ścian. Między słupkami mógłbym wstawić jakieś mniejsze słupki podtrzymujące. Ewentualnie mógłbym dla spokojności podłożyć coś pod rzeczoną siatkę by nie dotykała ziemi. Tylko co? Taki obwód załączałbym na noc, kiedy ta szelma urządza sobie wycieczki tam i nazad. Jaki prąd radziłbyś na ową barierę wrzucić? 110 Volt czy inny? Jakaś przetwornica czy coś? Jestem laik w tym temacie. Nie chciałbym by jakiś człowiek ucierpiał przypadkiem. Na kunie mi nie zależy, ucieknie czy nie, nie moje zmartwienie. Ma nie wracać! Póki jeszcze dach nie jest do rozbiórki.Może coś doradzisz w temacie? Jakiś pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 24.02.2015 05:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2015 Cześć, odpisuję pod twoim postem w wątku o kunach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.02.2015 18:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 (edytowane) Tadaaaam: TadAAAAAM: TADaaaam: Edytowane 18 Września 2015 przez Jarek.P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 25.02.2015 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 Kupiłeś więcej?Bo wiesz za chwilę możesz mieć przygodę w kuchni.Podpiąłeś po satela? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.02.2015 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 (edytowane) Na razie kupiłem jednego do testów, a ponieważ te wypadły pozytywnie, kupię jeszcze przynajmniej jeden, do zamontowania w jakimś centralnym punkcie domu, np w holu na poddaszu, gdzie ewentualny dym poleci sobie samoistnie. One są samodzielne, tylko wyją, żeby podpiąć pod alarm musiałbym przeróbki robić, a tu, w tym konkretnym przypadku do przeróbek podchodzę jednak z pewną nieśmiałością, pogłębianą przez taki śmieszny okrągły znaczek widoczny wewnątrz obudowy na jednym z elementów... Jeśli ktoś z Was ma w domu te takie czujki "optyczne", normalnie u nas sprzedawane, chętnie bym poznał wyniki podobnej próby: jak wielki kawał gazety trzeba spalić w pomieszczeniu z czujką, żeby wywołać alarm. U mnie wyjec wył w połowie płonięcia kawałka wielkości kartki A4 (pół strony małej gazety "Metro"). Edytowane 25 Lutego 2015 przez Jarek.P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 25.02.2015 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 To jednak masz główkę od szpilki?Nie czytałem specyfikacji bo niewiele rozumiem a nie chce mi się zagłębiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.02.2015 21:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2015 Ja tam nieeeewiem, było na ebayu to kupiłem, bo pisało w opisie, że dobre. Sienieeeeznam, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 26.02.2015 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 Jarek mam nadzieję że dobrze przykręciłeś tę czujkę i nie spadnie ona na zoll (czytaj podłogę) wywołując reakcję, którą ja bym zobaczył z okien mojego domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 26.02.2015 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2015 E, nieeee, już prędzej jakąś anomalię wywoła No i ta, kuna, jak wróci, może w jakiegoś mutanta się zmieni... (--> Gołkowski "Ołowiany Świt" - świetna książka osadzona w klimatach "zony" okołoczarnobylskiej, dokładnie w stylu "Pikniku na skraju drogi" Strugackich, czytatym mocno polecam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rudzik2005 28.02.2015 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Jarku na alle.... pod numerkiem 4868580855 jest coś takiego. Sam przymierzam się do tego typu czujnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 28.02.2015 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Wygląda fajnie. Nie mogę tylko znaleźć nigdzie informacji co do rodzaju zastosowanego w nim izotopu, ale urządzenie wygląda na stosunkowo nowoczesne, w dodatku spełniające wymogi jakichśtam certyfikatów, więc chyba nie jest zbudowane w oparciu o izotop polonu (stare konstrukcje czujek tak miały, przez co mogły być potencjalnie niebezpieczne), niemniej czułbym się jako właściciel bardzoej komfortowo wiedząc to na pewno. Tak czy tak ja już czujkę mam, z jej czułości jestem bardzo zadowolony. Ponawiam zaś prośbę do posiadaczy czujek tych normalnie sprzedawanych w Polsce o wykonanie podobnego testu, jak ten mój: kawałek gazety wielkości A4, podpalony w pomieszczeniu, w którym jest czujka (nie tuż pod czujką, tylko po prostu w pomieszczeniu) i patrzymy ile gazety musi spłonąć, zanim zawyje alarm. U mnie równo połowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 28.02.2015 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Ułamek płonącej gazety wywołującej alarm może zależeć od wielu czynników: - konstrukcja wentylacji w pomieszczeniu - temperatura, wilgotność, pogoda - wysokość czujki nad gazetą - odległość pozioma czujki od gazety - wymiary garnka - wilgotność gazety i sposób jej pogniecenia - co się wcześniej w pomieszczeniu robiło - konkretny egzemplarz czujnika - co to za gazeta i co w niej napisali Sprawdzałeś czy wyniki sa powtarzalne dla tej samej czujki, tego samego garnka i tego samego numeru Metro? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 28.02.2015 19:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 (edytowane) Bajcik, ja wiem, ale to jest najprostsza metoda pomiarowa, jaką wymyśliłem, co więcej ta metoda pomiarowa jest dla mnie o tyle miarodajna, że jak sobie napaliłem ognisko w miejscu potencjalnie pożarowym, to miałem bezpośredni empiryczny test, jak dym stamtąd się rozchodzi i jak czujka nań reaguje. Sprawdzałem powtarzalność dla innej strony tego samego numeru "Metra" i tego samego garnka, ale ze stołu warsztatowego, wynik: ten sam, alarm mniej więcej w połowie strony. Spalona gazeta: "Metro" jest teoretycznie apolityczna, ale finansowo o ile wiem jest zależna od Agory (wydawca Gazety, Wyborczej itp.), a więc w pewnych kręgach taki test jest całkowicie niewiarygodny, "spalony" (nomen omen), a wyniki są na pewno sfałszowane i w teczce przywiezione od Putina, no ale co mam zrobić? Dla porównania spalić stronę "Gazety Polskiej"? Toć to przecież jeszcze bardziej ryzykowne, niż publiczne palenie Koranu w obecnej naszej sytuacji politycznej Bojówka miłujących pokój patriotów w glanach i z łysymi łbami mi tu wjedzie tłumaczyć, które gazety należy palić, a których nie wolno, po co mi to A na poważnie: z tego, co czytałem o różnicach między czujką jonizacyjną a optyczną, to ta pierwsza wykrywa już niewielkie stężenie cząstek dymu (silnie pochłaniają promienie alfa, więc już ich śladowa obecność jest wyczuwana jako zmiana w natężeniu odbieranego przez detektor promieniowana izotopu), podczas gdy dla czujki optycznej musi się zrobić sino w powietrzu. Wszystkie znalezione przeze mnie materiały twierdzą zgodnie, że jonizacyjne są czulsze, ciekaw jestem jednak jak bardzo. PS: dotrzymuję słowa i robię porządki w warsztacie: no mówię wam, jaka fajna sprawa takie porządki raz na jakiś czas. Ile dawno zaginionych rzeczy się znajduje, a ile takich, których w życiu na oczy się nie widziało i nie wiadomo, skąd się wzięły? Nie wspominając już zupełnie o efektach ubocznych takich porządków: tych pozytywnych: mnóstwo miejsca nagle się zwalnia, ale i negatywnych: potem przez jakiś czas ni cholery nie wiadomo, gdzie co leży, a człowiek się z każdym ruchem zastanawia, czy ścisk śrubowy to w szufladzie "ślusarz", szufladzie "stolarz", czy w "narzędzia inne": PS2: kolejną kunę mamy. Lata po dachu, do środka nie włazi (mam nadzieję, że wszystkie drogi odcięte), ale mi też już byle kuna nie straszna. Klatka pożyczona, więc muszę zacząć od jajka z niespodzianką. Cóż... Edytowane 18 Września 2015 przez Jarek.P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemek Kardyś 28.02.2015 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 (edytowane) Było se takie cudo zamontować: http://fugai.pbono.com.pl/wp-content/uploads/2014/08/adding-tools.jpg "Tablica cieni", http://www.nps.gov/museum/exhibits/alca/exb/FederalPrison/Inmates/FoodMedicine/shadowBoard.jpg "Shadow board" Edytowane 28 Lutego 2015 przez Przemek Kardyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 28.02.2015 22:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Oj mam i tablice (takie klasyczne, dziurkowane), ale żeby wszystko na tablicach powiesić, musiałbym nimi obkleić wszystkie ściany w warsztacie, szuflady o wiele praktyczniejsze są. Kusi mnie tylko, żeby z czasem wymienić posiadane tablice (plastikowe z Lidla) na jakieś profi, bo dość badziewne są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 28.02.2015 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2015 Może takie tablice powinny być zamocowane na szynach, jak w szafie tylko więcej niż 2 warstwy? Wtedy chowasz na boczcek tablicę stolarską a wysuwasz elektroniczną. Albo ślusarską. I wszystkie nad tym samym blatem. We wersji dla ambitnych blatów też można zrobić kilka, i szybkim ruchem przerzucać się z jednej roboty na inną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 01.03.2015 00:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Mieliśmy taki regał magazynowy w firmie http://foto.favore.pl/2007/6/12/11/8391_1181638568133_o.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bajcik 01.03.2015 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Doskonałe! To powinno być też w każdej kuchni (wysokie do końca poddasza) i garderobie damskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 01.03.2015 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Mieliśmy taki regał magazynowy w firmie http://foto.favore.pl/2007/6/12/11/8391_1181638568133_o.jpg Idealne na buty małżonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rewo66 01.03.2015 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Jarek fajne szufladki. Z czasem przywykniesz do nowych porządków. Ja też jestem na etapie wprowadzania ergonomii i ładu w mojej narzędziowni. Bo do niedawna wyglądało to bardzo podobnie jak wcześniej u ciebie Garaż już wysprzątany, więc czas był ku temu by przed sezonem wiosenno - letnio - jesiennym coś zdziałać w narzędziowni. Kurczę a nagromadziło się tego trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.