jareko 25.02.2009 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 co robiłaś, że az tyle schudłas ? napisz co ... i o czym w tym momencie pomyślał przeciętny facet zadajesz pytania tendencyjnie znając odpowiedz Jak to co? nie powiem, wstydzę się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.02.2009 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 co robiłaś, że az tyle schudłas ? napisz co ... i o czym w tym momencie pomyślał przecietny facet hm... są 3 opcje : sex , sex, sex.... mniemam , że przeciętny facet jak zwykle sobie przypisze ten sukces twierdząc, iż onegdaj z żoną swą pewnikiem wpatrzoną w niego jak w obrazek najświętszej matki boskiej częstochowskiej powieszony na ścianie pomalowanej 6 miesięcy temu najnowszej generacji beckersem kolor piasek pustyni - w godzinach wieczorno-nocnych i nie tylko uprawia sex w 199 różnych pozycjach i miejscach mając się za superhirołsbohatera spalając tym samym żony obmierzłe nadprogramowe kilogramy które musi macać w trakcie uprawiania w/w seksu w 199 różnych pozycjach i miejscach kilkanaście razy dziennie to byłe wersja faceta .... moja wersja jest nieco inna ... załatwiłam se takie cuś (znaczy tabletki zelixa) po czym mi się nie chce jeść, zrzuciłam 10 kilo i za cholerę waga nie chce iść dalej w dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.02.2009 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 to dodaj do tego te 199 pozycji - może się ruszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.02.2009 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 to dodaj do tego te 199 pozycji - może się ruszy nic z tego, bo wtedy bedzie miał prawdziwy powód żeby se ten sukces przypisać ... a życie to nie je bajka ...pewnie zaś to ja i tak musiałabym być na górze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.02.2009 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 najlepsza pozycja do spalania kalorii oprócz dosiadania narowistego konia i galopu po lesie, miedzy drzewami, gdzie dodatkowo adrenalina skacze na maksa hmmm.....lub 198 pozycji testowanych w samochodzie na parkingu przed marketem w niedzielne popołudnie - ale to zakrawa na totalna perwersje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.02.2009 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 dosiadania narowistego konia i galopu po lesie, miedzy drzewami, gdzie dodatkowo adrenalina skacze na maksa o...o...o... to może być fajne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 25.02.2009 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 jest - zwłaszcza jak umiejętności nie starcza hi hi hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renia 26.02.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 ... i kto tu ma kryzys ...??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 26.02.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 jaki kryzys? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 26.02.2009 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Al o so chozi? Jaki kryzys? Ruszta się ludki, a nic Wam nie będzie. Małżowinka jest trenerem NW w " Instytucie III Wieku" i jak nazwa sugeruje, żadnych siusiumajtków tam nie ma. Ale wesołych oblicz wiekowych (chwilami) osób sporo. Ruszają 4 litery sprzed TV, kijki w dłoń i hajda! My też zresztą teraz na 3 dni na rajdzik pieszy wyrywamy (TV w domu zupełnie niet). I fajnie jest. PS - co do bebzonika u facetów pamietajcie - im wiekszy bebech tym lepszy gospodarz. Bo każdy dobry gospodarz 3ma swojego ogiera pod dachem nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 26.02.2009 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Aaaa co do fryzury... Jareko (jak Go pamiętam) podobny do Rycha Giry (po hamerykańsku Richard Gere), a to jakby nie było bożyszcze kobiet w różnym wieku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 26.02.2009 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Maly - tylko pomerdałlo ci sie BB Thorton to ja tylko włos już nie taki i bardziej kościsty jestem - ale o tym sza.... bo zaraz crashproof powie ze po mnie realnie skutki kryzysu już widać :lol: A co do kobiet..... przemilczmy lepiej gdyż żona tu czasem zagląda i sprawdza jak się prowadzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 26.02.2009 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Maly - tylko pomerdałlo ci sie BB Thorton to ja tylko włos już nie taki i bardziej kościsty jestem - ale o tym sza.... bo zaraz crashproof powie ze po mnie realnie skutki kryzysu już widać :lol: A co do kobiet..... przemilczmy lepiej gdyż żona tu czasem zagląda i sprawdza jak się prowadzę A to mamy cos wsólnego,ja tez kościsty,ale konno smigam,na nartach tez nie na oslej łączce i poplusac sie na głebokiej wodzie tez uwielbiam:) A marzy mi sie wyprawa na syberie,oczywiscie jako turysta nie penitencjariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 26.02.2009 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 a to zalezy od osobnika ..... niektorzy wchodza juz przed 30-tką ..... wiesz...wielkie brzuchy (z piwa), spowolnione tempo zycia (brak ruchu, sportu, ogolny marazm itp.) a inni nawet po 60-tce uważaja, że to wiek średni dopiero ... (sport, zdrowe odzywianie, sex itp.) Tak więc ojciec i syn moga równoczesnie byc w średnim wieku. mogą, naprawdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janrenovate 26.02.2009 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 Musze przyznać ze smutkiem że mój syn niezbyt ruchliwy:( Mogę nawet rzec leniwy!! Coniektórzy powiadają,że lepiej miec brzuch od piwa anizeli garb od roboty. Inni zas że mają brzuch nie od piwa,lecz do piwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mcmagda 19.03.2009 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Marca 2009 Ech tak wszyscy optymistycznie, ruchowo, seksulanie ... a nie zdaża się Wam czasem zatrzymać, spojrzeć w tył i pomyśleć, na ... mi ten dom, na ... mi ten znój, i tak koniec jest ten sam ... Dla mnie to jest kryzys wieku średniego - obejrzeć się w tył i stwierdzić, że się ogólnie poszło z złym kierunku. Czego sobie, a w szczególności swojmu mężowi, nie życzę. Zresztą o mnie nie chodzi. Kryzys wieku średniego to męska sprawa. Dla kobiet jest syndrom pustego gniazda. Nawet nie skometuję tego zestawienia pojęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 26.03.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 o...o...o... bobiczek pewnie może coś powiedzieć o pustym gnieździe bo ma ptaka .... w awatarze oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tedii 26.03.2009 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2009 Eeee tam. Byle do przodu. Jeszcze głupoty w głowie,jeszcze wchodzę w maturalne ubranie... To chyba mnie jeszcze nie dopadło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 28.03.2009 13:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2009 o...o...o... bobiczek pewnie może coś powiedzieć o pustym gnieździe bo ma ptaka .... w awatarze oczywiście było, było, pamietam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 31.03.2009 01:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2009 No ja sam nie wiem, jak to jest. Oglądam 39.5 i zastanawiam się, że ten gość, mimo że 5 lat młodszy ode mnie, jest tak samo porąbany jak ja Brat jakiś czy co? I tu widze kryzys - zamiast być statecznym, poważnym (, sztywnym, nudnym) facetem cały czas robię sobie jaja z siebie i z ludzi. A najgorsze są piątki - wtedy odwala mi na amen: śpiewam sobie w pracy, wsypuję sól do cukiernicy w kanciapkokuchence, czasem kłócę się z zarządem - tak dla zasady... Pewnie skończy się tak, że mnie kiedyś wyleją - ale co tam, przecież mamy kryzys, nie? Zwolnienia są na porządku dziennym, nie? Tylko ten p... franek szwajcarski ALe damy radę!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.