Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witaj madazlotko

nie będzie Cię na forum aż do wiosny:( proszę więc chociaż o aktualne fotki (na priv), przyjemnie się ogląda pokrewny domek. Przygotujesz się dobrze przez zimę do kontynuowania budowy.

Nie zmiejszam salonu a go trochę powiększam - ścianka przesunięta w str. gabinetu z drugiej str. komina.

Jak chodzę po budowie (gdzie tylko wiatr hula) to stwierdzam, że jest to optymalna powierzchnia domu i kuchnia i salon spory, wystarczający.

pozdrawiam, odezwij się:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 565
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam

 

Czy ktoś może realnie podać ile kosztowało go budowa domu wg. tego projektu ? może być ze zmianami, interesuje mnie kosztorys stanu deweloperskiego...

 

Widzę że można mieć ten domek w technologi prefabrykowanych płyt kermazytowych za 250 tyś netto w stanie deweloperskim opłaca się ?

http://wipol.pl/przykadowa-wycena/72-wycena-domu-z40.html

taniej wychodzi budowa z tych płyt czy taniej metodą tradycyjną ? samemu raczej nei będę nic robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Witaj madazlotko

nie będzie Cię na forum aż do wiosny:( proszę więc chociaż o aktualne fotki (na priv), przyjemnie się ogląda pokrewny domek. Przygotujesz się dobrze przez zimę do kontynuowania budowy.

Nie zmiejszam salonu a go trochę powiększam - ścianka przesunięta w str. gabinetu z drugiej str. komina.

Jak chodzę po budowie (gdzie tylko wiatr hula) to stwierdzam, że jest to optymalna powierzchnia domu i kuchnia i salon spory, wystarczający.

pozdrawiam, odezwij się:)

 

Witam. Chwilka czasu więc szybka notka :)

Domek stoi i ma już prawie wszystkie okna zabite deskami - oczywiście z odpowiednimi szczelinami dla właściwej cyrkulacji powietrza. Musimy jeszcze zamknąć garaż i największe okna w salonie ale czasu ciągle brak. Do tego muszę zagnać męża na dach, bo z jednego komina zwiało worek a przed zimą trzeba go zasłonić. Mamy kominy Scheidlowskie nieobłożone cegłami - to zostawiam już na wiosnę. Tymczasem skupiam się na zbieraniu wycen pokrycia dachowego - będzie jednak blachodachówka , do tego robocizny ( tu mam różnicę około 5 tyś w robociźnie !!) no i oczywiście okna ( mam nadzieję, że nie padnę na kolana ). Planuję się zorganizować w tych kwestiach do końca lutego, żeby przy sprzyjających wiatrach ruszyć w marcu.

A co u Was drodzy Forumowicze? Jak postępy na Waszych budowach ? :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Madazlotko bo innych forumowiczów nie ma:(

Na początku tego wątku było raźniej; tylu budujących i piszących. Elita się już pobudowała, mieszka szczęsliwa w swoich ładnych Z40 a my się jeszcze zmagamy z budową. A ja naiwna myślałam, że się wprowadzę w tym roku...Miałaś rację, że powiątpiewałaś.

Piszesz, że 5 tys. różnicy, warto się pokusić o tańszego fachowca.

Mamy dachówkę położoną, czekamy na montaż okien.

Dostrzegam teraz że przez podwyższenie o jeden pustak a nie przedłużając krokwi została zachwiana proporcja domku. Inne mankamenty też dostrzegam ale tak to jest budując na odległość, rzadko zaglądam na budowę, ach długo by wymieniać...

owocnej, przemyślanej strategii budowlanej życzę i pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej,

jeszcze dodam, że jestem na etapie poszukiwań piecyka wolnostojącego - "kozy". Może ktoś Was budujących, zaglądających podzieli się doświadczeniem jak zamierza czy może już rozwiązał ten problem. Czy ma kominek, kozę, (jakie) może wcale, dlaczego, czy się opłaca czy nie w naszym z40

Moim faworytem od zawsze ze względu na wzornictwo i alternatywny opał jest jotul mf3, ale nie na cenę więc jeszcze się rozglądam. Jednak muszę podjąć szybką decyzję bo prace przeniosą się do wnętrza budynku a tam zzzzimno.

pozdrawiam ciepło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu często zaglądam, chociaż się nie wymądrzam jako ta "elyta która wybudowała swój dom :)" ale kibicuję wszystkim zetkowiczom

Jeśli chodzi o ściankę kolankową to można w każdej chwili przedłużyć krokwie i po sprawie- ja mam dłuższe z czego jedna przedłużana i w niczym to nie odejmuje uroku - Magda widziała mój dom więc (chyba) może potwierdzić, że proporcje są OK a krokwi przedłużonej to pewnie nawet nie zauważyła.

A jeśli chodzi o kominek to ja mam Suprę Astrę II (http://allegro.pl/sliczny-wklad-kominek-supra-astra-2-sprawdz-i1923642238.html). Sprawdzony pod tym kątem, że jak w ubiegłą zimę wyłączyli prąd na dwie doby - może ktoś sobie przypomina jak w okresie Świąt Bożego Narodzenia Polskę nawiedziły awarie prądu (byłem jednym z tych szczęśliwców) - to ten kominek bez problemu poradził sobie z nagrzaniem całego domu przy temp. -15 st. C. Do tej pory (w nocy ok -2st. C.) stanowi on główne źródło ciepła - dzisiaj pierwszy raz dopiero odpaliłem piec CO.

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na życzliwość i fachowość Wojtka zawsze można liczyć, dzięki. Tylko, że ja mam już dachówkę i rynny. Myślę że od frontu zrobię małe proste zadaszenie na słupkach nad drzwiami a taras częściowo będzie zadaszony więc jakoś to się zgubi. Domek położony jest wśród pól, łąk i jezior więc charakter powinien mieć wiejski.

Masz dobrej firmy wkład kominkowy więc się sprawdza nawet w tak dramatycznyj sytuacji . I dlatego uważam że musi być wspomaganie kominkowe głównego źródła ogrzewania domu, nie mówiąc o nastroju jaki wprowadza. Sporo szczegółów z Twojej budowy było mi pomocne. Jeszcze raz dziękuję i

pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Madazlotko bo innych forumowiczów nie ma:(

Na początku tego wątku było raźniej; tylu budujących i piszących. Elita się już pobudowała, mieszka szczęsliwa w swoich ładnych Z40 a my się jeszcze zmagamy z budową. A ja naiwna myślałam, że się wprowadzę w tym roku...Miałaś rację, że powiątpiewałaś.

Piszesz, że 5 tys. różnicy, warto się pokusić o tańszego fachowca.

Mamy dachówkę położoną, czekamy na montaż okien.

Dostrzegam teraz że przez podwyższenie o jeden pustak a nie przedłużając krokwi została zachwiana proporcja domku. Inne mankamenty też dostrzegam ale tak to jest budując na odległość, rzadko zaglądam na budowę, ach długo by wymieniać...

owocnej, przemyślanej strategii budowlanej życzę i pozdrawiam:)

Witam Witam

Widzę, że jednak nie jesteśmy tu same :) Cześć Wojtku,faktycznie nie zauważyłam przedłużanej krokwi ;).

Odnośnie dachu - my podnieśliśmy ściankę kolankową o pustak, jednocześnie wydłużyliśmy krokwie o 50 cm i dom wygląda ok :) Trochę żałuję że nie przedłużyłam bardziej nad wejściem - byłby jakiś daszek który osłonił by wejście, ale jestem jeszcze na etapie, że coś tam można by z tym fantem pokombinować.

Inny mankament to dolna łazienka - jednak trochę za mała na wymarzony prysznic 90x140cm :( ale cóż, będzie mniejszy...

Teraz muszę pognać męża żeby podjął decyzję odnośnie pieca i kominka - ja skupiam się na wycenach dachu i okien, bram garażowych i takich tam. Jakby nie patrzeć zima zleci i prace ruszą dalej :)

Wojtku - zrobiłeś już górną łazienkę? Jeśli tak podeślij foteczki - chętnie obejrzę :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się pochwalę aby nie było; że okap za krótki, ścianka do przesunięcia, okno do zmiejszenia, druga ścianka do wyburzenia i co tam jeszcze.. Wszyscy właściciele tego projektu narzekają na małą dolną łazienkę. Moja ma prawie 7m2.:) A to dlatego, że I połowę łazienki dolnej + kotłownię połączyliśmy. A II połowę łazienki połączyliśmy z wiatrołapem i powstała "kanciapa" - wieszaki na wierzchnie ubrania i buty, których nie będzie widać w przedsionku. Mogliśmy to tak zrobić tylko dlatego że mamy piwnicę (nie mamy garażu obok bryły budynku).

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że ja mam już dachówkę i rynny.

No to mały problem, ale tylko mały. Również teraz można jeszcze trochę "oszukać" oko- wymaga trochę kasy i czasu, ale jak masz domek wśród pól, łąk i jezior (już Ci zazdroszczę :)) to ta robota i tak Cię nie ominie - wróble i inne ptactwo zmusi Cię do tego (tak jak mnie pewnie w przyszłym roku ta robota czeka). A dokładnie chodzi mi o podbitkę od dołu krokwi z desek - coś na kształt boazerii. A dla oszczędności czasu, roboty i kasy to chcę tę podbitkę zrobić poziomo od rynny w stronę domu. Tu wystarczy, że lekko odejdziesz od poziomu (spadek w kierunku domu) i już masz parę centymetrów. Dodatkowo możesz obudować rynnę (ja tak planuję) i podbitkę wypuszczasz kilka cm spod rynny - i to jest te kolejne kilka centymetrów (tu rysunek "średniotechniczny" który może coś więcej wyjaśni - czerwone linie to propozycje podbitki, a najniższa czerwona linia to najprawdopodobniej mój przyszły dach)http://img684.imageshack.us/img684/7899/podbitka.png

 

Cześć Magda.

Jeśli chodzi o górną łazienkę to proszę bardzo ;)

http://www.facebook.com/photo.php?fbid=10150242188511523&set=a.10150242188366523.326922.232029411522&type=1#!/photo.php?fbid=10150242188426523&set=a.10150242188366523.326922.232029411522&type=1&permPage=1

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestie, pogadam z dekarzem, poczytam w końcu coś postanowię. Rozumię Twój rysunek i pomysł. Jeszcze mam czas bo podbitka po ociepleniu a przed tynkowaniem więc w przyszłym roku. Moim znajomym w domku letniskowym zagnieździła się kuna (?) gdzieś między warstwami dachu i przez parę lat nie mogli się jej pozbyć żadnymi sposobami. W końcu musieli rozebrać dach bo nie dało się wytrzymać smrodu i odoru snującego się z góry. Tak więc musi być szczelna, chroni też dach przed podrywaniem przez wiatr.

Bezpieczniej wydaje mi się wykonać ją z krótkich deseczek (pionowo), nie ma wtedy ryzyka pofalowania, odkształcania drewna, muszę to wszystko przeanalizować.

- pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wojtku - dowcipnisiu :) to zdjęcie już widziałam. Może w przyszłym roku Was znowu odwiedzimy jadąc nad morze :) i do Ikei oczywiście, lista zakupów się wydłuża, choć dom jeszcze nie skończony.

O kunach w dachu coś wiem. W naszym obecnym domu zadomowiła się samiczka, która co roku na stryszku wychowuje młode. Jak już zaczną chodzić - robi się głośno, w nocy słychać gonitwy, dudnienie i szczekanie :) Jednego roku bałam się, że kuny wejdą mi przez okno do pokoju, bo wisiały na rynnie i zaglądały :) Kochane futrzaki;P

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam

Decyzja została jednogłośnie podjęta i kupujemy projekt z40.

Po obejrzeniu na żywo nie chcemy nawet tego wykusza i podcienia likwidować.

Salon jest ogromny, kuchnia także, aż nie wiem kto i za co to umebluje:P

Dolna łazienka jest wystarczająca nawet na wannę, a co do kotłowni to dobrze że obejrzeliśmy bo trzeba to przemyśleć żeby piec nie stał na środku.

Ogólnie domek prezentuję się pięknie :)

Jedyna wada jaką posiadał to to że nie był nasz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Decyzja została jednogłośnie podjęta i kupujemy projekt z40.

Po obejrzeniu na żywo nie chcemy nawet tego wykusza i podcienia likwidować.

Salon jest ogromny, kuchnia także, aż nie wiem kto i za co to umebluje:P

Dolna łazienka jest wystarczająca nawet na wannę, a co do kotłowni to dobrze że obejrzeliśmy bo trzeba to przemyśleć żeby piec nie stał na środku.

Ogólnie domek prezentuję się pięknie :)

Jedyna wada jaką posiadał to to że nie był nasz :(

 

Gratuluję zakupu :)

Domek wydaje się malutki z zewnątrz, ale to złudzenie. Mój domek - choć na razie pusty z oknami zabitymi deskami :) jest super, salon spory, pokoje obstawne, łazienka dolna też może być choć mój wymarzony prysznic 90x160 nie wejdzie...

Planujecie jakieś zmiany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję zakupu :)

Domek wydaje się malutki z zewnątrz, ale to złudzenie. Mój domek - choć na razie pusty z oknami zabitymi deskami :) jest super, salon spory, pokoje obstawne, łazienka dolna też może być choć mój wymarzony prysznic 90x160 nie wejdzie...

Planujecie jakieś zmiany?

 

Witam

Mieliśmy zlikwidować wykusz i podcień ale już zostawiamy jak w oryginale. Likwidujemy kominek - moim zdaniem za mało miejsca tam jest na takie atrakcje. Zastanawiam się jeszcze nad podwyższeniem o jeden pustak ścianki kolankowej. W oryginale pokoje na poddaszu są naprawdę spore, ale uważam ze to tanie powiększenie pomieszczeń, a większy strych zrekompensuje brak piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ponieważ zima jest łagodna udało się nam popchnąć trochę budowę. Domek jest ocieplony, ma wstawione okna, wykonaną elektrykę, panowie kończą ocieplać i sznurować poddasze. Kupiliśmy w castoramie najtańszy piecyk na czas budowy więc w domku jest ciepło. Stąd wniosek że przyzwoita koza lub kominek znacznie wspomoże a czasami zastąpi główne ogrzewanie.

Nie mogę wstawić zdjęć, adres we właściwościach zdjęcia jest za długi, nie wiem co się porobiło :confused: to zadanie chyba dla informatyka.

pozdrawiam:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...