Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Powrót do korzeni czyli buduję Planetę 2


Recommended Posts

O naiwności moja......... zebrałam wreszcie wszystkie papiery do odbioru / u geodetów wytargowałam kolejne 50zł:D/ i szczęśliwa popędziłam złożyć, ale to był czwartek, dzień wewnętrzny:mad: trudno, następnego dnia znów się spóźnię do pracy / bo urząd pracuje od 8 do 15-tej/ ale złożę. Byłam........ustroje się zmieniają ale wysocy urzędnicy nie!:bash::bash: Szczegóły za kilka tygodni, gdy przeskoczę te kłodę..... bo nie wiadomo kto to czyta.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 792
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witaj. Widzę że jestes nowa na forum wiec mam prośbę -przenieś obydwa swoje posty do komentarzy:yes: dziennik jest moim pamiętnikiem a goście wpisują się w komentarze, niestety ja nie mogę nic robić z czyimiś wpisami Już ci odpisałam i chętnie jeszcze porozmawiam ale w komentach....:bye:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny dziś dzień:D nareszcie słońce i +2 w dodatku złożyłam dokumenty do odbioru:lol2: Nie bez wątpliwości zostały przyjęte jako że mój kierownik podpisał się jednocześnie jako kierownik i projektant akceptujący zmiany przez siebie naniesione :p :D ale dołączyłam jego uprawnienia i - czekam do 22 marca ........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W słoneczną acz mroźną sobotę sikory zagladały mi do salonu przez drzwi tarasowe więc wyniosłam im na postawce ziarna siemienia lnianego, słonecznika, płatki owsiane i pokruszony chleb wielozbożowy. Zaraz towarzystwo się zwiedziało, jedne jadły, nastepne czekały w kolejce na perukowcu.

84ecf470e45e703bb2&#.jpg

około południa musiałam wyjechać do sklepu i nie dopilnowałam:o jakaś gadzina przyszła i wyjadła, stratowała śnieg dookoła miseczki jakby tu całe stado grasowało:o

36774f51f3eafd1f4c.jpg

następnego dnia sytuacja się powtórzyła:o kazałam synkowi pilnować ale też nie przyuważył zwierza, a najśmieszniejsze że to coś chodziło po parapecie jego okna i widać po śladach ze zaglądało do niego przez szybę:D stawiam na wiewiórkę ale na 100% pewna nie jestem....

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończylismy malowanie 3 pokoi na poddaszu:lol2: aby stały się mieszkalne trzeba paskudne betony przykryć podłogą. Najpierw zaopatrzona w kawałek polakierowanej deski schodowej szukałam czegoś podobnego kolorystycznie do noska jak nazywa stolarz ostatni element. W bokach, do których będą dochodziły panele wyfrezowane są szczeliny odpowiadające piórom paneli gr. 8mm

3ce72e7bece7b05e44&.jpg tylko w jednym sklepie znalazłam Dąb Sherwood Beige w miarę podobny ale to jeden z najdroższych i sprowadzany na zamówienie:o trudno, holik mały, jakoś to przeżyję, dostawy mają co tydzień więc czekam.... jeden tydzień, drugi..... wszystko przyjeżdża tylko moje nie:(wreszcie po 5 tygodniach są! pakując je do samochodu, gdzie wciąż wożę wzorcową deseczkę patrzę - i oczom nie wierzę - buczyna tak ściemniała że nijak nie pasują do niej te panele:o zmówione to wziąć muszę, dam je do małego, gościnnego pokoju ale trzeba jeszcze domówić kolejne 6m2:( znów szukam do holu..... chłopina w sklepie tak się przejął, że każdy panel wynosił mi na dwór żeby porównać:D wreszcie zdecydowałam się na Dąb Arizona. W świetle żarówki wygladał niemal identycznie jak schody, ale w dzień....:o o wiele za żółte..... trudno, podobno przez 2 lata buczyna może ciemnieć......

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezły misz-masz kolorów nam wyjdzie na podłogach:D początkowo chciałam na całej górze dać jednakowe panele ale skoro wyszło tak jak wyszło i mały pokój będzie miał dużo jaśniejsze niż hol to synek też chce po swojemu i zamówił bardzo ciemne Wenge:o ja nie gorsza, do dębowych mebli dam te same co w salonie -Dąb Tundra. Podobno nie będą już ich produkować bo słabo się sprzedają mimo atrakcyjnej ceny jak na C4 gr. 8mm - 29,50zł. Jesienią kupiłam je do salonu głównie dlatego że były w promocji po 26,50:D ale po ułożeniu naprawdę mi się podobają!

Stan na dzień dzisiejszy: do holu mam ale nie mogę układać bo pierwsze, dochodzące do schodów dałam stolarzowi żeby precyzyjnie je dociął; moje mam ale wczoraj kupione i muszą 3 dni poleżakować w klimacie pokoju; synusia dopiero zamówione, zaczęłam więc od małego pokoju

dc4489250590d08e69&#9.jpg pierwszego wieczoru rozłożyłam folię, chociaż podobno na piętrze nie jest to konieczne ale bez niej producenci paneli nie uwzględniają ewentualnej reklamacji:o potem zielony makulaturowy podkład / pianki nie chcę bo miałam w bloku i chodziło się jak po gąbce:D/. Naparterze kladłam go wzorcowo. pod kątem 45st do paneli ale od metra jest przycinania, dopasowywania i sporo odpadów zostaje:o Zdecydowanie wolę wersję z innego poradnika aby kłaść jeden rząd wzdłuż, drugi w poprzek:yes: panele dobieram z kilku paczek tak żeby w rzędzie były takie same słoje. Sąsiad który uczył mnie montażu miał super pokój - idealnie wychodziły 3 sztuki w rzędzie ale ja zawsze mam pod górkę i w każdym pomieszczeniu muszę docinać:-x a potem sporo odpadów zostaje:(

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dwóch pokojach muszę zaczynać układanie paneli od ściany najdalszej od drzwi bo tam są kaloryfery, a nie da się wcisnąć ostatniego ostatniego rzędu pod kaloryfer:o mimo że staram się dobierać pasujące deski w jednym rzędzie i wcześniej sobie układam to pod koniec może już brakować podobnych a ten koniec wychodzi przy wejściu na najbardziej widocznym kawałku podłogi:( Jedynie w moim pokoju będę zaczynać od drzwi i najgorsze mogę schować pod łóżko:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek całe życie się uczy...... do tej pory kupowałam panele Kronopolu, jako że mój szkolny kolega prowadzi sklep z dużym wyborem ichnich wyrobów, dopiero na hol górny wzięłam inne - Tarkett i to tylko dlatego że kolor mi odpowiadał; cena niewiele wyższa ale jakość! porównanie jak Poloneza do Toyoty:o szkoda że dopiero teraz to odkryłam, gdy wszystkie już zakupiłam:( mam jeszcze do ułożenia 6m2 Classena, ciekawe jak one wypadną w rankingu.....

Na pewno bije na głowę konkurencję ilością wzorów i jak tu dobrać pasujące do siebie w jednym rzędzie:o gdy rodzajów jest 20 a tylko 6 ( wybrane z 4 paczek) się powtarza? Inne firmy mają 10 rodzajów słojów na dechach.

http://img84.imageshack.us/img84/5476/obraz141p.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Podumowując: I miejsce dla TARKETTA! szkoda że dopiero teraz to wiem.......:(

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szef jak co roku się zachował:yes: 2 lata temu dostałysmy po tulipanie, rok temu po gwoździku:D teraz nieśmiało napomknęłam że może by tak dla odmiany i praktyczności po doniczuszce z czymś cebulowym kwitnącym:rolleyes: "mówisz i masz" dostałam rosnące miniaturowe żonkilki, a pozostałe panie po jednym ciętym tulipanie.........:rotfl: Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cudny dziś dzień, niebo - lazur, ani deka wiatru, aż nie chce się iść do pracy;)

http://img683.imageshack.us/img683/9219/obraz146dy.jpg

wczorajsze żonkilki rozwinęły się z pączków, jakoś tak wiośniano się zrobiło....... tylko ten śnieg za oknem psuje wrażenie...... ale to ostatnie jego chwile:P

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę już pokazać pokój syneczka, co prawda bez listew przypodłogowych ale na pewno przed zasiedleniem będą!:D na parterze do dziś stoją tylko przytknięte do ścian:D ale na deszczowe dni trzeba też coś mieć..........;) za to pokoje na górze wykańczam na tip-top: bedą listwy, są wykończone akrylem okna i parapety, wszystko doczyszczone, jeszcze okna się pomyje i oczywiście wstawi drzwi

http://img405.imageshack.us/img405/3613/obraz142t.jpgściana zachodnia

http://img202.imageshack.us/img202/8373/obraz145p.jpg strona ta sama+wnęka na szafę w ścianie wspólnej z moim pokojem

http://img222.imageshack.us/img222/1994/obraz143f.jpgwejście, na ścianie ma w przyszłosci wisieć telewizor

http://img714.imageshack.us/img714/2518/obraz144nn.jpgna lewej ściance lukarny wygrażają jakieś pięści, chyba z drogi bedzie je widać:D dałam pozwoleństwo na przemalowanie sufitu i listew np. na biało ale na razie podobno może zostać tak jak jest. Widoczny z prawej strony drzwi drewniany słup bedzie przykryty grubą dechą

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłam układanie podłóg w części mieszkalnej na poddaszu:wave: Mój pokój prezentuje się fajnie, w życiu nie miałam tak dużej sypialni, 20m2 tylko dla siebie:lol2:

http://img571.imageshack.us/img571/1254/obraz171t.jpg

Uploaded with ImageShack.us

we wnęce przy drzwiach będzie taaaaka wielka szafa, cała moja!:rolleyes:ten widoczny drewniany słup i drugi schowany w kącie za kominem obłoży się ładnymi dechami. W głębi, za zasłonką ukrywa się nasza wielgachna łazienka, ale kiedy ją się zrobi, tego nie wie nikt.....:(

http://img577.imageshack.us/img577/8601/obraz170.jpg

Uploaded with ImageShack.us

a tu, pod skosem będzie moje łoże

http://img801.imageshack.us/img801/1779/obraz172.jpg

prababciowy stół po renowacji zastępuje biurko komputerowe bo nie ma dla niego lepszego miejsca. Najgorsze, że po wstawieniu drzwi i zrobieniu szafy już na zawsze zostanie uwięziony w tym pokoju, teraz bez futryn ledwe przeszedł:o ale za to nikt mi go nie ukradnie, jak podsumował mój stolarz :D

panele układane przy słupie to szczyt finezji, którą osiągnęłam po zrobieniu ok. 100m2 podłóg:rolleyes: użyte narzędzia: wyrzynarka, pilnik, diax, młotek, klocek do dobijania, miarka, ołówek, metalowe cosik do wyznaczania kąta prostego...

http://img14.imageshack.us/img14/7717/obraz167h.jpg

Uploaded with ImageShack.us

dziś zaczynam oblistwowywanie pokoi a potem sprzątanie strasznie zasyfionych pomieszczeń nad garażem, które służyły do najgorszych, najbrudniejszych robót a jednocześnie stały się magazynem farb, styropianu, desek sufitowych, narzędzi, mebli ogrodowych,resztek paneli.....

Strasznie się cieszę że zdążyłam przed przyjazdem drzwi i przed sezonem ogrodowym:wiggle:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wave:Od dziś mieszkamy legalnie :wave:

 

PINB nie wniósł sprzeciwu :),z ostemplowanym zawiadomieniem o zakończeniu budowy od razu popędziłam do gminy po numer i tu mnie mile zaskoczyli - w ciągu 10 minut dostałam papierek:rolleyes: na razie zamelduję synusia ("bedę miał swój dom" się ucieszył) bo u mnie za dużo dokumentów by było do wymiany. Trzeba zgromadzić:

-wymeldowanie z dotychczasowego adresu

-akt własności ziemi

-pozwolenie na budowę

-zawiadomienie o zakończeniu budowy

-nadanie numeru

-odpis aktu urodzenia dziecia

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już jestem po, upewniwszy się że nikt nic już nie może mi zrobić:p opiszę proces składania dokumentów do odbioru;)

Najpierw odwiedziłam ów urząd w celu szczegółowego wywiedzenia się co mam przygotować żeby kilka razy nie latać, porozmawiałam, poczytałam na tablicy ogłoszeń, z ichniej strony ściagnęłam druki, z kierbudem spędziłam upojne sobotnie godziny na wypełnianiu tychże oraz dziennika budowy i pojechałam. Czwartek, dzień wewnętrzny, interesanty out, nie przeszkadzać! Idę więc w piątek, siedzi młoda siksa i starsza zasuszona, jakby skądś mi znana ale nie wnikam....

-dziennik budowy -jest!

-certyfikat energetyczny -jest!

-protokoły elektryka, kominiarza, wodociagów - są!

-oświadczenie kierownika o zgodności wykonania z projektem i doprowadzeniu terenu -jest!

-atest na szambo:o przez przypadek jest ( nikt nie informował że ma być, na tablicy ze spisem potrzebnych też nic o tym nie ma)

-przynależność kierbuda do izby:confused: nie ma! nikt nie mówił, nigdzie nie pisali że ma być! ale dobry kierownik powinien o tym wiedzieć, co za kierownika ja mam że nie wie! sorka, dobry kierownik też powinien wiedzieć że ma złożyć oświadczenia a jednak o tym piszecie, a to ja składam papiery i ja chyba powinnam wiedzieć co jest potrzebne! Sucha mówi że przepisy są przepisami, jak mi się nie podoba to mogę iść dyskutować do kierowniczki (jeszcze gorszej jędzy) ale ostatecznie mogę donieść później.... Co mam jeszcze? Rysunki z naniesionymi zmianami. Jakimi zmianami!!!! przecież kierbud podpisał że jest zgodne z projektem, powinien napisać że niezgodne ale że zmiany są nieistotne. Istotne to takie które zmieniają metraż, kubaturę, bryłę i te wymagają projektu zastepczego! Inne typu: zmiana ilości i wielkości okien, przesunięte ścianki działowe, jakieś filarki.... to zmiany nieistotne potwierdzone pieczątką i podpisem kierbuda naniesione na czerwono na kserach rzutów i " w razie potrzeby "z opisem podstemplowanym przez projektanta adaptującego. Dla naszego urzędu to stwierdzenie na ichnim druku " w razie potrzeby"= obowiazkowo:o Ale mój projektant nie żyje! to trzeba sobie znaleźć innego, który podbije pieczątkę, i co pewnie zażyczy sobie za nią tyle co za adaptację:mad:wk.....na wpadłam do pracy, ciskając gromy ale to firma budowlana z wieloletnim stażem, nie takie problemy tu napotykali.....

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naczelny inżynier wyciągnął z dokumentacji uprawnienia mojego kierbuda a tam jak byk stoi "uprawnienia do adaptacji typowych projektów domów jednorodzinnych":rotfl:żeby nikt nie miał watpliwości dołączyliśmy do rysunków zastępczych opis jak dla d..... mało rozumiejącego;) :

Elewacja frontowa:

-dodane okno dachowe ( zaznaczone kolorem czerwonym na rys. A1)

Elewacja ogrodowa:

-przesunięte drzwi zewnętrzne ( zaznaczone kolorem czerwonym na rys. A2)

itp.itd....... na całą stronę A4 wypisaliśmy!

żeby pomyśleli, że wszystko jest super i nie wybrali się na kontrolę, opisaliśmy wszystkie zmiany, nawet przesunięcia ścianek działowych i kierunki otwierania drzwi wewnętrznych;)

kierbud podstemplował zmiany jako on a obok jako projektant zgadzający się z naniesionymi przez siebie zmianami:D Przy przyjmowaniu papierów sucha zająknęła się na chwilę,ale natychmiast podsunęłam z uśmiechem:P uprawnienia kierbuda;)Przypomniałam sobie skąd ją znam! Ona przypomniała sobie wcześniej, widziałam to po jej minie. Naście lat temu, gdy miałam forsy jak lodu po sprzedaży poprzedniego domu i lokowałam ją w nowootwartym oddziale pewnego banku, ta osoba pracowała tam jako kasjerka. Strzeliła jakiegoś strasznego babola za co groziło jej conajmniej wyrzucenie z pracy i o 23-ej przyjechała do mnie z papierami błagając o podpis ratujący jej życie:o ja, osoba życzliwa, oczywiście poszłam jej na rękę i proszę, znów się spotykamy:D Odbierając decyzję od już przemiłej tejże pani zostałam poinformowana o konieczności zgłaszania do architektury wszystkiego co chcę u siebie na placu zrobić; ogrodzenie, kostka, wiaty i budynki nie wymagajace pozwolenia..... "bo z tymi urzędami to nigdy nie wiadomo....";)

Mój sąsiad starający się przede mną o odbiór, nie zaznaczył w projekcie 2 filarków, które dodał pod balkonem a które widać na zdjęciu w certyfikacie energetycznym - zobaczyli, przyjechała komisja, obmierzyli, karę 500zł przysolili i kazali zrobić nowy projekt domu!:o

Mnie już nic nie zrobią:Pwiec mogę się przyznać do wykroczeń istotnych : ścianka kolankowa podniesiona, przez co zmieniła się kubatura; kotłownia za garaż przeniesiona - dostawiony nowy komin, zmieniło się przeznaczenie pomieszczenia; podniesiona o 40cm podłoga w garażu (taka była różnica wysokości podłóg w domu i garażu) przez podniesienie ścianki kolankowej - więcej nad częścią mieszkalną niż nad garażem i nie zmieniło to bryły domu (dano krokwie dłuższe, dzięki temu dach zasłania podwyższenie ścianki)) :p

 

Reasumując: w dniu dzisiejszym nastąpił oficjalny, ostateczny i nieodwołalny KONIEC BUDOWY! :bye:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata w gminie myśleli jaki numer mi nadać:confused: moi sąsiedzi zamieszkali tu ponad 30 lat temu gdy dookoła były tylko pola więc kolejny po nich numer dostał dom oddalony o 6 działek (według najnowszego podziału) następny - parzysty tak jak sąsiadów i według logiki który powinien być u mnie ma dom daaaleko w lesie też od dawna zamieszkały ale i tak do mojej skrzynki trafiają ich listy :o podpięto mnie pod sąsiadów i mam literkę "a", pozostałe 5 działek będzie miało b,c,d,e,f . Mogę wystapić do Gminy z propozycją nadania nazwy naszej drodze wspólnej stanowiącej dojazd do kolejnych 2 działek w głębi za mną i wtedy już będę miała własny numer 1 przy ul. ? Małej? Krótkiej? Cichej? Polnej? to chyba za bardzo wsiowo;) ale obawiam się że ulica z nazwą już nie będzie moją drogą prywatną, za którą zapłaciłam tylko ogólnie użytkowaną:o I mam zagwozdkę: czy lepiej mieć własną drogę, którą nawet szlabanem mogę zagrodzić ale numer sąsiada z jakimś tam "a" czy własny numer ale obok działki drugą ulicę publiczną?:confused: Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Po rozważeniu wszelkich za i przeciw numer domu zostaje z tym "a", poza tym przyszła upragniona wiosna:) przeniesione z ogródka działkowego stokrotki rozsiały się na cały plac, na skalniak, na trawnik niczym najgorszy chwast:eek: ładnie kwitną ale nie w takiej ilości, już 2 reklamówki rozdałam, na szczęście łatwo się wyrywają z korzeniami:cool:

A w domu duże zmiany; drzwi wewnętrzne na poddaszu obsadzone, chociaż bez zamków bo w sklepie były bez blaszek mocowanych w futrynach, zamówione przez stolarza jadą od lutego:eek: więc dziś baba -czyli ja- zainterweniowała i mają być w ciągu tygodnia;) wczoraj dojechało moje piękne łoże i szafeczka nocna:wiggle:

http://img714.imageshack.us/img714/7083/obraz183a.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Przybyły aż z Makowa Podhalańskiego, tu ukłony do kraktom za wskazanie producenta mebli woskowanych:) Pasują do mojego stołu i komody a szafeczka ma tak piękne, toporne, prymitywne uchwyty do drzwiczek i szufladki, ze zamówiłam takie same do pozostałych mebli (2,43zł/szt)

http://img26.imageshack.us/img26/2892/obraz188r.jpg

Uploaded with ImageShack.us

stół już dostał nowe uchwyciki, jeszcze wymienię w komodzie:rolleyes:

drzwi pasują do mojego pokoju idealnie, trochę gorzej do synusiowego ale są w kolorze okien więc jakoś ujdzie

http://img714.imageshack.us/img714/2570/obraz179y.jpg

Uploaded with ImageShack.us

pięknie wykończone są drzwi na ścianie nośnej grubej na 28cm

http://img861.imageshack.us/img861/4511/obraz177.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą noc przespałam w swoim pokoju na swoim dużym łożu z rehabilitacyjnym materacem ze sprężynami kieszeniowymi:wave: szok to dla kręgosłupa bo ostatnie 4,5 miesiąca męczył się na kanapie z twardej gąbki:eek: w bloku miałam wygodny sprężynowy narożnik ale nie zmieściłby się pod skosem poddaszowym, no i nie pasował do starego stylu pokoju;) dziś nic mnie nie boli, normalnie wstałam i poszłam:eek: najgorzej przeżyła to moja sunia, która rzecz jasna śpi ze mną;) najpierw z obawą patrzyła do góry czy aby skośny sufit na nią nie spadnie:D potem czołgając się spoglądała na krawędź łoża, a jest ona wysoka, w dodatku z 3 stron:eek: na kanapie lubiła wtulać się w oparcie w nogach a tu w nogach przepaść:eek:wcisnęła się we mnie i długo trzęsła, ale jej ulubiona (moja też) pościel wełenkowa ta sama, towarzystwo to samo więc w końcu zasnęła. Za kilka dni pewnie się przyzwyczai ale bać się będzie bo ona hrabina, raczej nie skoczna i ma staraszliwy lęk wysokości:eek: może to nie york? kiedyś w mądrej książce o tej rasie wyczytałam, że one wcale nie mają lęku wysokości i trzeba starannie zabezpieczać balkony żeby nie wypadły:jawdrop:

http://img228.imageshack.us/img228/9060/obraz189s.jpg

Uploaded with ImageShack.us

patrzy na to łoże i myśli...... ciekawe co w tym łebku się kłębi ale opuszczony smętnie ogonek wskazuje na raczej niewesołe myśli....

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...