Powrót do korzeni czyli buduję Planetę 2

[Amelia 2]

Z trzech hortensji ogrodowych zakwitła tylko jedna i to jednym jedynym kwiatem:o za to pięknie poszły w liście;)

http://img839.imageshack.us/img839/9970/obraz417x.jpg

Uploaded with ImageShack.us

bukietowa nadrabia za tamte 3 koleżanki

http://img405.imageshack.us/img405/4885/obraz412.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

Powojnik Kacper o olbrzymich kwiatach chyba jest zadowolony mimo że rośnie w dość mokrym miejscu, ale po 2 latach siedzenia w doniczce nie ma co grymasić

http://img804.imageshack.us/img804/2200/obraz419.jpg

Uploaded with ImageShack.us

poznałam nowego współmieszkańca:D wyjątkowo długaśny i odważny - wcale mną się nie przejmował

http://img9.imageshack.us/img9/8297/obraz418a.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

W łazience na poddaszu pojawił się pierwszy mebel:D

http://img16.imageshack.us/img16/3126/obraz421x.jpg

Uploaded with ImageShack.us

za szafkę robi opakowanie ze sklejki po jakiejś maszynerii z sąsiedniej firmy, blat z paneli podłogowych, kran i zlewozmywaczek z odzysku, tylko zaworki i wężyki trzeba było dokupić

http://img705.imageshack.us/img705/3234/obraz422i.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

najważniejsze że woda leci i ma gdzie odpłynąć

 

projekt i wykonanie: inwestorka

sprawdzenie i podłączenie: fachowiec:lol2:

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

Stan łazienki na dziś i na wiele, wiele miesięcy......

http://img607.imageshack.us/img607/6594/obraz429x.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

Za tygodnie w mojej metropolii otwierają Castoramę To pierwszy market budowlany w promieniu 40km! Inwestorzy się cieszą, lokalne składy chyba mniej;) właściciel najstarszego, w którym kupi się wszystko od wapna, przez krawężniki, ceramikę, glazury i panele po skrzynki na listy sam nie wie gdzie i ile chałup posiada:D a taka na stałe, w lesie na obrzeżach naszego miasta to samo ogrodzenie ma więcej warte niż moja cała scheda:eek: Edytowane 31 Sierpnia 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

W tym roku przyroda nie ma lekko - wiosenne przymrozki i majowo-czerwcowe upały bardzo osłabiły roślinki, potem przyszły prawie 2-miesięczne ulewy i na efekty nie trzeba było długo czekać pierwszy padł perukowiec:( czubki młodych pędów zaczęły się smętnie zwieszać, usychały listki, później całe gałązki, wyrok: werticilioza! Krzaka trzeba było wykopać, spalić, ziemię wybrać i zlać całą okolicę środkiem grzybobójczym:(

Następny był złoty cyprys

http://img148.imageshack.us/img148/4836/obraz439m.jpg

Uploaded with ImageShack.us

wczoraj pożegnałam dużego żywotnika globosa:bash:http://img714.imageshack.us/img714/4825/obraz438x.jpg

Uploaded with ImageShack.us

czeka na wykopanie migdałek któremu pękł pieniek i mimo smarowania maścią ogrodniczą i funabenem szczelina wciąż się powiększa. Liście nadal ma zielone ale długiego żywota mu nie wróżę......

http://img710.imageshack.us/img710/3006/obraz442q.jpg

Uploaded with ImageShack.us

niewyraźnie wygląda świerk Inwersa i drugi perukowiec, czas pokaże czy przeżyją..... Każdy z tych nieszczęśników rósł w innej części ogrodu, jak do tej pory tylko na mocno podwyższonej rabacie nic złego się nie dzieje.

Edytowane 1 Września 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

A suchodrzew tatarski przypomniał sobie o maju:D

http://img155.imageshack.us/img155/6158/obraz440w.jpg

Uploaded with ImageShack.us

na końcu jednego tegorocznego pędu jakaś czarcia miotła mu wyrosła:o może to u nich normalne, nie wiem, nigdy wcześniej nie miałam suchodrzewu

http://img98.imageshack.us/img98/7712/obraz441l.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

Wrzesień to już prawie jesień

http://img37.imageshack.us/img37/4549/obraz452d.jpg

Uploaded with ImageShack.us

ale niektóre rosliny jeszcze się nie poddają - zakwitły ponownie rozchodniki i weigele, chociaż one akurat często powtarzają kwitnienie:yes: wiesiołki tak się spieszą, że nawet pędów nie wypuszczaja, tylko kwitną wprost z rozety liści:D

http://img832.imageshack.us/img832/6742/obraz451e.jpg

Uploaded with ImageShack.us

http://img607.imageshack.us/img607/729/obraz449.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane 5 Września 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

Wczoraj w sklepie ogrodniczym mieli dostawę ze szkółki Clematis, oprócz ciekawych powojników - w tym poszukiwany przeze mnie kilka lat Kacper przyjechały jagody Goji, ludziska rwali je jak świeże bułeczki:yes:

"Roślina lecznicza, konsumpcyjna i ozdobna, stosowana od stuleci w tradycyjnej medycynie chińskiej, koreańskiej, japońskiej i tybetańskiej. Główną atrakcją rośliny stanowią czerwonopomarańczowe owoce, potocznie nazywane jagodami Goji. Owoce odmiany ‘New Big’ są większe (długość 2 cm, średnica 1 cm) i słodsze niż owoce gatunku. Jest to najlepsza odmiana spośród wszystkich oferowanych na rynku. Owoce dojrzewają VIII-X. Po całkowitym dojrzeniu są jadalne, smaczne i słodkie. Owoce zawierają 2500 mg witaminy C w 100 g, co sprawia, że są na trzecim miejscu wśród roślin bogatych w tę witaminę, są bogate w witaminy z grupy B i witaminę E, a także mikroelementy cynk, żelazo, miedź, wapń, german, selen, fosfor. Zawierają 21 niezbędnych dla zdrowia minerałów i 19 aminokwasów. Literatura podaje, że regularne spożywanie owoców opóźnia procesy starzenia, wzmacnia stawy i kości, wzmacnia odporność, a zawarty w nich beta-karoten, poprawia wzrok. Owoce można spożywać świeże lub suszone, dodawać do różnych potraw i napojów, np. herbaty. Roślina rozpoczyna owocowanie już w 1 roku po posadzeniu.Jest całkowicie mrozoodporna, mało wymagająca i tolerancyjna, może rosnąć na każdej, nawet ubogiej glebie. Preferuje stanowiska słoneczne. Można ją uprawiać podobnie jak różę pnącą przypinając wiotkie pędy do podpór, np. kratek albo pozostawić bez podpory i wówczas jej pędy będą się łukowato wyginać."

 

 

http://e-clematis.com/_var/gfx/ee9dae06f5191a853dc230aca38f5bd9.jpg

 

 

 

http://e-clematis.com/_var/gfx/911e2dd4296a483d9227d4cea83ee81b.jpg

Edytowane 8 Września 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

Przesadziłam jagódkę z ciasnej doniczki do większej zanim trafi na rabatę, a ona ze szczęścia od razu zakwitła:oczyli na Boże Narodzenie mogę spodziewać się owoców:D po wysuszeniu jak znalazł do ciasta zamiast rodzynek:cool:

http://img94.imageshack.us/img94/2079/obraz462f.jpg

Uploaded with ImageShack.us

wiosnę poczuły też prymule

http://img638.imageshack.us/img638/3782/obraz457v.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

Następna prymula zaczyna kwitnienie:o

http://img196.imageshack.us/img196/2576/obraz467e.jpg

Uploaded with ImageShack.us

floks szydlasty nie chce być gorszy

http://img846.imageshack.us/img846/1021/obraz468.jpg

Uploaded with ImageShack.us

po raz pierwszy zakwitła kalina a siedzi już 2,5 roku:o nie mogę zdefiniować nazwy tej odmiany ani z liści ani z kwiatów

http://img59.imageshack.us/img59/9473/obraz466.jpg

Uploaded with ImageShack.us

kupiony wiosną bratek kwitł, przekwitł, wysiał się i z jego nasionek wyrosły młode które właśnie też zakwitły:o a zawsze myślałam że bratek jest dwuletni.....

http://img233.imageshack.us/img233/9455/obraz469.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

Niestety, to już połowa września, wczoraj widziałam odlatujące na zimę dzikie gęsi:( Na taras przyszedł świerszcz jakiś taki smutny, brunatny, czy to te duże zielone przebarwiają się jesienią?

http://img713.imageshack.us/img713/6857/obraz465.jpg

Uploaded with ImageShack.us

nieliczne jeszcze- bo roślinki młodziutkie owoce zostały zebrane

http://img4.imageshack.us/img4/3411/obraz455.jpg

Uploaded with ImageShack.us

pychota! mam nadzieję że w przyszłym roku obrodzą bo młode pędy jeżyny mają ponad 3m długości!

http://img153.imageshack.us/img153/10/obraz443q.jpg

Uploaded with ImageShack.us

leszczyna Red Majestic jest bardziej ozdobna niż użytkowa ale kilkanaście orzeszków urodziła;)

[Amelia 2]

Mamy CASTORAMĘ! Powstała przy wylocie na Warszawę, co tam się działo w dniu otwarcia:o całe miasto zakorkowane, autobusy do stolicy jeździły przez okoliczne wioski a ludziska przybyłe chyba w środku nocy wynosili wszysto: drzwi, glazury, tuje (chociaż 2km dalej jest duże, dobrze zaopatrzone centrum ogrodnicze;)) kosiarki itp, itd...... wybrałam się o 20-tej w nadziei że tłum się już przewali ale gdzież tam, nie było miejsc na olbrzymim parkingu:eek: widziałam w katalogu rzecz, której od dawna poszukuję - parawan do kominka. Dawniej były w każdym markecie ale teraz, w dobie wkładów kominkowych to towar niechodliwy. Nie jest dokładnie taki jak sobie wymarzyłam lecz najważniejsze, że zadanie swoje spełnia

http://img705.imageshack.us/img705/508/obraz463.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

Edytowane 6 Października 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

Rzadko można oglądać taki zestaw- jednocześnie kwitną wiosenne prymule, letnie wiesiołki i jesienne zimowity:o

http://img27.imageshack.us/img27/1384/obraz483n.jpg

Uploaded with ImageShack.us

[Amelia 2]

Tegoroczny wrzesień to świetna pora na urlop:rolleyes: pogoda piękna,cieplutko, zielsko już tak intensywnie nie rośnie, łatwo się pieli bo przeschnięta ziemia osypuje się z korzeni, no może nawet trochę za sucho sie zrobiło ale nocna rosa roślinkom służy, tylko dzień już zdecydowanie za krótki:( Wolny tydzień wykorzystałam na przygotowania do zimy: kominiarz przeczyścił i pochwalił moje kominy /systemowe Leier/, kostkarze poprawili dołki, które porobiły się w miejscach rytych przez koparki - przy doprowadzaniu wody i wkopywaniu szamba, dorobili przy wyjściu gospodarczym boczne schodki

http://img267.imageshack.us/img267/6784/obraz498.jpg

Uploaded with ImageShack.us

i uszczelnili drzwi tarasowe! W ub. zimę wiało mi od nich niemiłosiernie, musiałam kocem obkładać monterzy 2 razy regulowali, w końcu stwierdzili że powinny mieć dodatkowy zawias; przyjechał spec od producenta, po swojemu wyregulował i przy okazji odkrył że nie ma pod spodem uszczelnienia z pianki:eek:

http://img845.imageshack.us/img845/2194/obrazzpyty1088.jpg

Uploaded with ImageShack.us

elewacja była zrobiona przed wylewkami więc dziurę pod drzwiami zasłonili styropianem żeby nie wiało i żeby okoliczne koty nie właziły do chałupy;), potem przy układaniu styro pod posadzką czarna gruba folia zasłoniła szparę od wewnątrz, wylewkarze niezbyt dokładnie dojechali do progu, kostkarze robiąc taras zasypali piachem i nikt nie pomyślał o piance:bash:

teraz trzeba było od wewnątrz zdjąć rząd paneli, wyskrobać co się dało

http://img855.imageshack.us/img855/4382/obraz475.jpg

Uploaded with ImageShack.us

z zewnątrz zdemontować 2 rzędy kostki, wyciąć pasek stryropianu pod drzwiami, wpuścić piankę tak żeby aż w pokoju wylazła

http://img27.imageshack.us/img27/1696/obraz477jm.jpg

Uploaded with ImageShack.us

doprowadzić do stanu używalności - i nie ma siły żeby wiało:) do oczyszczenia kostki i piachu z drobin styropianu niezastąpiony okazał się odkurzacz Rainbow z funkcją wydmuchu, żaden centralny go w tym nie przebije! Często też używam go do odsysania wody z pranych dywanów i pościeli wełnianej:)

Edytowane 15 Listopada 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

Przy okazji brukarze stwierdzili poważny błąd w wykończeniu schodków klinkierem -fachman na bokach zostawił ok. 0,5cm luzu do kostki żeby grunt mógł "chodzić" zimą ale to glina, zdarza się że ziemia podnosi się nawet o kilka cm!

http://img405.imageshack.us/img405/5836/obraz480.jpg

Uploaded with ImageShack.us

trzeba było kostkę przycinać żeby swobodnie mogła się podnosić nie podważając płytek

[/url]

http://img801.imageshack.us/img801/9072/obraz481k.jpg

Uploaded with ImageShack.us

kilka milimetrów robi różnicę......

Edytowane 6 Października 2011 przez Amelia 2

[Amelia 2]

Moja sunia też ciężko pracowała:D w domku narzędziowym wyczuła myszę i przez 2 godziny dochodziły stamtąd warki, szczeki, rumory, a gdy wreszcie się wyłoniła to "normalnie nowy york" /reklama T-mobile;)/

http://img18.imageshack.us/img18/3488/obraz479o.jpg

Uploaded with ImageShack.us

cała żółto-pomarańczowa:D zapomniałam że został tam barwnik do betonu...... ciężko się go zmywało, jakby w cemencie się utytłała....

[Amelia 2]

Z zewnątrz chałupka już dawno skończona, kostka 1,5 roku temu położona a ogrodzenie mam najgorsze z całej wsi:eek: brama przesuwna, i owszem a przy niej stara siatka i słupki ze stempli:D wprawdzie uniemożliwia mojej suni zwiedzanie okolicy ale wiejskie Burki, wprawione w pokonywaniu różnych przeszkód zapładniacze czując pachnącą panienkę dostawały się na podwórko, jak nie podkopem to wierzchem:mad:a i ja sama jakoś nie mogę się do tego widoku przyzwyczaić..... nigdy się nie zastanawiałam ile kosztuje ogrodzenie dopiero teraz gdy zgłębiłam z grubsza temat widzę jakie majątki ludzie mają w swych granicach:eek: Dogadałam się z wykonawcą że będziemy robić etapami, w tym roku tylko od frontu. Pomysłowość amantów mojej suczycy i zróżnicowanie poziomów terenu wymusiły solidny, lany fundament co znacznie podnosi cenę w porównaniu z gotowymi płytami podmurówkowymi:( chciałam zwykłą siatkę bo wzdłuż płota powsadzałam krzewy i drzewka mające osłonić mnie od kurzawki i za kilka lat nie będę z domu jej widzieć ale synuś nie, chce z prętów takich jak brama! przynajmniej od frontu.... Edytowane 6 Października 2011 przez Amelia 2

[renata_i_piotr]

Z zewnątrz chałupka już dawno skończona, kostka 1,5 roku temu położona a ogrodzenie mam najgorsze z całej wsi:eek: brama przesuwna, i owszem a przy niej stara siatka i słupki ze stempli:D wprawdzie uniemożliwia mojej suni zwiedzanie okolicy ale wiejskie Burki, wprawione w pokonywaniu różnych przeszkód zapładniacze czując pachnącą panienkę dostawały się na podwórko, jak nie podkopem to wierzchem:mad:a i ja sama jakoś nie mogę się do tego widoku przyzwyczaić..... nigdy się nie zastanawiałam ile kosztuje ogrodzenie dopiero teraz gdy zgłębiłam z grubsza temat widzę jakie majątki ludzie mają w swych granicach:eek: Dogadałam się z wykonawcą że będziemy robić etapami, w tym roku tylko od frontu. Pomysłowość amantów mojej suczycy i zróżnicowanie poziomów terenu wymusiły solidny, lany fundament co znacznie podnosi cenę w porównaniu z gotowymi płytami podmurówkowymi:( chciałam zwykłą siatkę bo wzdłuż płota powsadzałam krzewy i drzewka mające osłonić mnie od kurzawki i za kilka lat nie będę z domu jej widzieć ale synuś nie, chce z prętów takich jak brama! przynajmniej od frontu....

 

Witam

 

Jeżeli planujesz głęboki fundament ze względu na kochasi suni, to sobie daruj. Sprawny pies wejdzie ci po siatce nawet do 2 m wysokiej.

Widziałem też pieska skutecznie rozplatającego siatkę na dole.

 

Jeżeli zależy ci na w miarę tanim rozwiązaniu, to wybierz któryś z systemów ogrodzeniowych - np słupki i podmurówka systemowa a na to siatka 4 mm ocynk. Dlaczego tak - obsadzając słupki (wykop 80 cm do tego suchy beton zagęszczony wokół słupka) od razu montujesz podmurówkę. Po ustabilizowaniu słupków (stemple, deski itp) po około tygodniu masz ogrodzenie gotowe do rozciągnięcia siatki. Dlaczego suchy beton - ano dlatego, że jest on po dojrzeniu twardszy , bardziej mrozoodporny niż tradycyjne rzadkie wylewki (choć może wyglądać mniej efektownie - chropowata powierzchnia ).

 

 

 

Odradzam siatki powlekane - nigdy nie wiesz ile Chińczycy wlali plastiku a ile stali do siatki. Sam osobiście wyginałem siatkę 3,8 mm powlekaną jakby była z plasteliny. Ocynk 4 mm postoi z 20 lat - przez pierwsze 2,3 lata pozwalamy się siatce zmatowić - potem ją można pomalować na dowolny kolor.

 

Pozdrawiam

Piotr

[Amelia 2]

Dzięki za rady ale.........

1. bardzo proszę o wpisywanie się w komentarzach

2. takie systemowe ogrodzenie moja firma robi jako tymczasowe na placach budowy więc źle mi się kojarzy mój plac jest z lekkim pochyłem więc gotowe elementy podmurówki nie wchodzą w grę - sąsiad tak zrobił i miejscami ma 20 cm przerwy między gruntem a podmurówką

3. kochaś jest wyspecjalizowany w podkopach i rozrywaniu siatki, jeszcze nie nauczył się przechodzić górą przez solidne ogrodzenie:D

Edytowane 20 Października 2011 przez Amelia 2