Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Powrót do korzeni czyli buduję Planetę 2


Recommended Posts

Jak to często w grudniu bywa, przyszła prawdziwa mroźna zima :eek:postanowiłam nie owijać bezpośrednio roślin agrowłókniną bo w poprzednim roku marnie po tym wyglądały tylko osłony dać na stelażach. Kilka żerdzi wbiłam w ziemię i zszywaczem przymocowałam włókninę

http://img600.imageshack.us/img600/524/obraz1370.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

schowana róża pienna

http://img534.imageshack.us/img534/7841/obraz1359.jpg

Uploaded with ImageShack.us

róża pnąca Pirouette

Nie wszędzie żerdzie dały się wbijać więc poustawiałam w ogrodzie indiańskie wigwamy

http://img826.imageshack.us/img826/3740/obraz1362.jpg

Uploaded with ImageShack.us

efekt zobaczymy na wiosnę:cool:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 792
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Zaprosiłam ptaki do ogrodu, mam nadzieję że odwdzięczą się latem zjadając robale:yes: na podrośniętych już drzewkach porozwieszałam kilkanaście słoninek do których przylatują sikory i dzięcioły, pod dachem drewutni wisi fajny karmnik kupiony w Lidlu

http://img651.imageshack.us/img651/3617/obraz1371.jpg

Uploaded with ImageShack.us

gadziny takie żarte że co tydzień muszę dosypywać kilogram ziarna:eek: część spada na ziemię ku radości myszek więc rosnącą przy ścianie drewutni różę w całości musiałam okryć włókniną żeby w przyszłym roku nie znalazła się w środku łanu zboża:D

 

http://img547.imageshack.us/img547/8734/obraz1361.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

gile wyjadają nasionka pęcherznic, tylko biedne kosy u mnie już nie mają co jeść bo młodziutkie jarzębinki i głogi miały niewiele owoców....

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://ekarteczka.pl/kartki/3/6/d/6318.jpg

Najszczersze życzenia.

Pięknych i radosnych nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia,

Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze,

Abyście znaleźli dużo kolorowych prezentów pod zieloną choinką,

Świąt które, dadzą wam trochę radości i odpoczynku,

A co najważniejsze nadzieje na Nowy Rok,

Aby był dużo lepszy od obecnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holl, wiatrołap, robocza i zasadnicza kuchnia, kawałek salonu zostały wyłożone płytkami Antiquer Beige Paradyż z "dywanikiem" na środku

http://foto1.m.onet.pl/_m/36e38914e90c0da7145ce23903d3cead,12,19,0.jpg

 

Ta sama podłoga na dwóch różnych zdjęciach :o :lol: bliższy prawdy jest kolor w holu.

 

Jestem pełna podziwu i ilości pracy włożonej w tak pięknie urządzony dom. Pięknie.

Napisz proszę , jak sprawują się płytki na podłodze Antiguer Beige, czy jesteś z nich zadowolona , czy są pracochłonne. Nie mam czasu na bieganie ze szmatą i pucowanie płytek. Proszę o opinię i dodatkowe zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dziś rano moi nowi sąsiedzi przywieźli więźbę:eek: czyli za kilka tygodni, zamiast podziwiać zachody słońca z okna sypialni na poddaszu ( z salonu już podziwiam mury:mad: ) będę miała widok na sąsiadowy dach:bash:

a już chyba najgorsze co może mnie spotkać to to, że ich kotłownia też jest przed oknami naszych sypialni............ a z tej strony najczęściej wieją wiatry........................

przynajmniej przyczynię się do ochrony środowiska bo żadnymi śmieciami im palić nie pozwolę:wtf:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiadową budowę pilnie obserwuję od samego początku, trochę z sentymentu do budowania, trochę przez skrzywienie zawodowe, a teraz zdecydowanie z obawy o własny domek:eek: może nie powinnam o tym pisać ale obiecuję że będzie bez nazwisk, adresów i kontaktów:yes: pominę ławy fundamentów (beton wlany w byle jak wygrzebane dołki) robione w spory mróz i pozostawione bez obsypki piachem na zimę, byle jak murowane ściany, nadproża drzwi i okien oparte na małych kawałkach pustaków, ocieplenie fundamentów porządnym styropianem wodoodpornym tylko ponad powierzchnią gruntu :eek:

zajmę się tym co może być dla mnie zagrożeniem czyli dachem.

Belki stropowe zostały położone bezpośrednio na kruchych z natury pustakach zamiast na 7-8cm wylewce betonowej lub na murku z 2 rzędów cegieł czerwonych pełnych

http://img856.imageshack.us/img856/2908/obraz1205n.jpg

Uploaded with ImageShack.us

strop zalewali podczas pierwszego ataku zimy, na szczęście wiedzieli że daje się kotwy do murłat ale zachytrzyli i wsadzili cieniutkie, rzadziutko i byle jak - jedne prosto, inne krzywo, jedne wyżej inne niżej, teraz cieśla (też widać super fachowiec) kombinuje, wycina murłaty żeby jakoś wcisnąć nakrętki:D ciekawe czy wie że się daje duże podkładki i na nie też wycina dziury...

http://img259.imageshack.us/img259/7326/obraz1460.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

między betonowym stropem a murłatą nie ma izolacji!:eek:

Dach będzie wielki jak to w parterówce i od strony zachodniej skąd wieją najsilniejsze wiatry! Mam nadzieję że nie znajdzie się u mnie podczas jakiejś nawałnicy :bash:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozstałam się z piękną Dizygoteką hodowaną lat.... sama nie pamiętam ile ale na pewno kilkanaście:cry:

http://img843.imageshack.us/img843/9493/obraz1467k.jpg

Uploaded with ImageShack.us

mój starszy synuś nie mieszkający już ze mną nagle ją "zobaczył" i tak mnie molestował żeby podarować mu tę palmę na urodziny że uległam..... wiem że u niego bedzie miała lepiej...... teraz stoi w miejscu widnym gdzie nikt jej nie obciera i wilgotnym przy olbrzymim akwarium, jej liście zwieszają się aż do wody a u mnie była w przejściu, na podłogówce i dość daleko od okien, ale żal .... ściska...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za domem mam prawie wiosnę, trawa zaczyna się zielenić, już dwa popołudnia spędziłam na jej wygrabianiu:)

matko! jak mnie w nocy rwały ramiona i kark:eek:

http://img18.imageshack.us/img18/2379/obraz1462v.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

widok od frontu nie jest tak optymistyczny

 

http://img824.imageshack.us/img824/5933/obraz1463.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

nie chcę już zimy!!! ja muszę do ogrodu! tyle tam jest do zrobienia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
dziś imieniny Józefa mojego ojca, odkąd sięgam pamięcią zawsze w tym dniu na trwaniku przed domem rodzinnym kwitły krokusy a czasami nawet już przekwitały:rolleyes: dziś..... zawieje i zamiecie, zimno, śnieżyca a co najgorsze że w najbliższych tygodniach brak widoków na ciepłą wiosnę:bash:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny akcent wiosenny z mojego ogrodu

http://img694.imageshack.us/img694/8036/obraz1474u.jpg

Uploaded with ImageShack.us

gdy ścinałam gałązki tydzień temu pąki były już mocno nabrzmiałe i zielone, niestety potężne nocne mrozy wszystko zniszczyły! podobnie było w ubiegłym roku:( znów żadna forsycja nie zakwitnie:bash: a jeszcze 3 dosadziłam.....

 

pąki kwiatowe i liściowe kaliny całkiem przemarzły:(

http://img442.imageshack.us/img442/1305/obraz1472.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

chyba niewiele owoców będzie w tym roku .... moja piękna jeżyna ma bardzo grube sztywne pędy, które nie dały się położyć na ziemi bez ich wyłamania i na bank też zmarzły...

 

tylko bazie mają się chyba nieźle

http://img811.imageshack.us/img811/2637/obraz1478.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

2 tygodnie temy gdy zapowiadali te wielkie mrozy pookrywałam włókniną 2 magnolie, róże, hortensje, azalie, różaneczniki, nawet agresty pienne, mam nadzieję że dzieki temu chociaż one przetrwają:rolleyes:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś w Wielki Piątek Wielkanocny wybrałam się na targ kupić słoninę dla sikorek. Sprzedawca wcisnął mi od razu 3 kg bo podobno tak zimno ma być do maja!:bash: a może i do "zimnej Zośki":eek: biedne ptaszyny szukają pożywienia, stałymi gośćmi stołówkowymi są 3 dzięcioły

http://img189.imageshack.us/img189/2393/obraz038px.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

ten dziwne ma upodobania, obleciał wszystkie świeże słoninki ale coś mu nie pasowały, zatrzymał się na jednej jedynej jaką zostawiłam starą sprzed tygodnia:D

 

Rano świeciło słońce, niewiele było śniegu ale ok. południa zaczęło nieźle sypać:mad: gdy wieszałam słoninki sąsiad zza płota pożyczył mi wesołych świąt, poczułam się jak przed Bożym Narodzeniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Śniegus Dyngus jeden z mieszkańców mojej wioski, zamożny ale życzliwy :cool: odpalił kopareczkę i sam z własnej woli wszystkim odgarniał wjazdy na posesje:eek: akurat z syneczkiem odśnieżaliśmy u siebie, po 2 godzinach morderczej pracy bo śnieg mokry był diabelnie ciężki sąsiad dojechał do nas i raz-dwa uprzątnął całe podwórko:lol2:

http://img687.imageshack.us/img687/362/obraz1497.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dworze pomału się ociepla ale robale chyba jeszcze nie wylazły bo ptaki intensywnie żerują nawet na starych słoninkach

http://img24.imageshack.us/img24/2/obraz1515.jpg

Uploaded with ImageShack.us

 

w mojej stołówce na bieżąco są dostępne jabłka i ziarna słonecznika więc zlatują się całe chmary sikor, jemiołuszek, kosów, sójek, wróbli, gili i conajmniej 3 dzięcioły, a przynajmniej tyle rozpoznaję:cool:

 

sunia 6 kwietnia skończyła 9 latek i z tej okazji pozbawiłam ją kuca noszonego nieprzerwanie ponad 8 lat

http://img94.imageshack.us/img94/1835/obraz1517.jpg

Uploaded with ImageShack.us

straciła przez to całe swoje dostojeństwo, chociaż wygląda i zachowuje się szczeniacko to widać po niej że jest naprawdę szczęśliwa:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Nareszcie prawdziwa wiosna:wave:

przyroda jest nieprzewidywalna - wydawało się że ponad 20-stopniowe mrozy i silne wiatry zaszkodzą pakom roślin a tu niespodzianka - forsycje kwitną! Kalina wonna też, chociaż tylko od zawietrznej strony ale za to jak pięknie i pachnąco:rolleyes: to ją uratowało bo zakwitła pierwszy raz a siedzi już 4 lata i miałam ją w tym roku wyrzucić gdzieś w kąt ogrodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...