Amelia 2 05.01.2016 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Źle się zaczął nowy rok, pękło lustro w łazience:eek: nigdy go nie lubiłam, ale podobno to wróży 7 lat nieszczęścia:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 05.01.2016 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Źle się zaczął nowy rok, pękło lustro w łazience:eek: [ATTACH=CONFIG]342193[/ATTACH] nigdy go nie lubiłam, ale podobno to wróży 7 lat nieszczęścia:bash: Przekonanie pochodzi z czasów, kiedy lustra były bardzo drogie i mało kto mógł sobie pozwolić na luksus posiadania choćby jednego lustra, dlatego strzeżone były one jak oko w głowie, więc zbicie tegoż było bolesną stratą finansową dla całej rodziny ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 05.01.2016 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Dzięki za pocieszenie:bye:fachmani namówili mnie na wklejane lustro a w dodatku pod moją nieobecność zrobili paskudne szlaczki nad i pod nim:mad: już od dawna przymierzałam się do zakrycia go lustrem w drewnianej ramie i wreszcie nadszedł czas ....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 08.01.2016 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2016 (edytowane) zrobiłam sobie prezent na urodziny:wiggle: 5-cio miesięczne sebrytki złote, 2 kurki + kogucik ( na zdjęciu jeszcze u sprzedawcy) na razie zamieszkają u znajomych a wiosną zrobię im mały kurniczek Edytowane 8 Stycznia 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 10.02.2016 13:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 dla kreatywnych - zastosowanie rur pcvhttp://www.icreativeideas.com/30-creative-uses-of-pvc-pipes-in-your-home-and-garden/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.02.2016 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 Bianka zimą każde wyjście na dwór to szaleńczy pęd w susach zajęczych aż na środek drugiej działki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.02.2016 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 (edytowane) Bianka w domu ulubione zajęcie - obgryzanie draceny i resztek osłonki na donicę ulubiona zabawka - małpa ze szmatexu za 2zł, już bez twarzy... ulubione miejsce - oparcie fotela z którego jest widok na dwie strony świata Edytowane 12 Lutego 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.02.2016 10:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 Przypomnę jak wyglądała moja diazajnerska łazienka poddaszowa i wejście do pralni nad garażem przez ostatnie 4 lata nie rozumiem jak można lubić szarości;) smutne toto, ponure, zwłaszcza w pochmurne dni, zimne...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.02.2016 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2016 przyszło czterech i popsuli...... cdn:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 15.02.2016 14:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2016 (edytowane) nie pochwalę się swoją nową łazienką w wątku wnętrzarskim bo by mnie zjedli:D popełniłam wiele niewybaczalnych rozwiązań: - kolorek krem (obecnie jest be) - wanna "trumienka' zamiast modnej, ładnej chociaż niepraktycznej narożnej - mam półki - glazura do sufitu - geberity- nie dość że nie zabudowane do samego sufitu i nie podkreślone innym kolorem czy wzorem to jeszcze każdy innej wysokości:D łazienka po przekątnej ma 7m, ilość płytek 58m2:o niestety zdjęcia strasznie przekłamują kolor, najbardziej zbliżony jest na zdjęciu 4 brakuje jeszcze drobiazgów typu pojemniczki na mydło i oblistwowania na granicy płytki-sufit odwiedzający określają wnętrze jako ciepłe i przytulne a najważniejsze że podoba się mojemu dzieciu i przyszłej synowej:yes: no i pasuje do reszty domu... szczera krytyka dopuszczalna:D Edytowane 16 Lutego 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 29.02.2016 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lutego 2016 już nie muszę patrzeć na pęknięte lustro:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 14.03.2016 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2016 sunia cierpi!!! patrzy zbolałym wzrokiem ,skulona, nieszczęśliwa, smutna, na dwór wychodzi tylko na chwilę i zaraz ucieka do domu, prawie nie je, w ciągu tygodnia schudła pół kilograma:o pierwsza cieczka i od razu ciąża urojona....... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 15.03.2016 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2016 (edytowane) zima nie odpuszcza:o ciężki mokry śnieg przykrył świat.... i leżaki jeszcze nie schowane po słonecznym chociaż troszkę chłodnym weekendzie... Edytowane 21 Marca 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 21.03.2016 14:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2016 (edytowane) Przyjechał domek dla kurek:wiggle: zanim znajdzie się kilku chłopów do rozładunku i przeniesienia na docelowe miejsce w ogrodzie robię ogrodzenie wybiegu i podest pod chałupkę. Pierwszy raz używałam piłę ukosową z Lidla, super sprzęt! Doprawdy nie rozumiem jak ja mogłam się do tej pory obywać bez niej? całość będzie stała na betonowych bloczkach. Drewno nie może stykać się z betonem ciągnącym wilgoć z ziemi więc od spodu na nogi podestu przykręciłam fajne gumowe dystanse z Castoramy po 1,87zł/ sztukę Edytowane 21 Marca 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 24.03.2016 10:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2016 wszystkim zaglądającym do mojego kącika życzę http://1.bp.blogspot.com/-I2Fa8Tl1YK8/UVfTpsKG0II/AAAAAAAAF_U/HUEXd7p1U_4/s1600/zyczenia-wielkanocne-gif.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 05.04.2016 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 Biance już wszystkie urojenia odeszły:D całe dnie szleje na dworze a wieczorem pada jak nieżywa. Zrobiło się ciepło, po drodze szwęda się mnóstwo wrogów - spacerowiczów, rowerzystów, psiarzy i wszystkich trzeba oszczekać i pogonić wzdłuż ogrodzenia:D W domu upodobała sobie punkt obserwacyjny na oknie w salonie z którego ma widok na skrzyżowanie dwóch dróg, oczywiście całe okno na wysokości nosa wiecznie uświnione:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 05.04.2016 10:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 (edytowane) Ostatnie przygotowania do przyjazdu kurek domek skończony, ustawiony, dach przedłużony, pokryty blachą niestety troche dziurawą więc daliśmy pod nią folię ale mam nadzieję że wkrotce wymienimy na nową i wykombinujemy jakiegoś gąsiora na szczycie wewnątrz wszystko gotowe, wyścielona słomą podłoga i gniazda na jaja wybieg ogrodzony, z wierzchu przykryty siatką taką jaką zabezpiecza się drzewka owocowe przeciw ptakom - w głębi widać głównego wykonawcę Edytowane 5 Kwietnia 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 05.04.2016 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 (edytowane) 03.04.2016r przyjechały!!! Sebrytki złote 2 kurki i 1 kogucik które sobie sprezentowałam w styczniu na urodziny oraz 2 ośmiotygodniowe kurki zielononóżki - prezent imieninowy od mojej mamy:yes: przywiozłam je razem w jednym psim transporterku żeby po drodze się zintegrowały i na nowym miejscu już zaznajomione zamieszkały. Pierwszą godzinę spędziły w domku, Bianka mocno zainteresowana słuchała ich odgłosów. A gdy wyszły nie odstępowała od ogrodzenia do wieczora:D kurki nie zwracały na nią uwagi mimo że nigdy wcześniej nie widziały takiego zwierza ale gdy od strony sąsiadki pojawiły się 2 koty wpadły w popłoch i z głośnym przerażonym gdakaniem uciekły pod domek, a przecież kota też wcześniej nie znały:o Edytowane 5 Kwietnia 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 05.04.2016 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2016 (edytowane) Na końcu wybiegu od strony północnej i częściowo od wschodniej i zachodniej przydrutowałam do siatki 2 parawany balkonowe z plasikowego "bambusa" żeby kurkom nie dokuczały wiatry. Gdy wróciłam z pracy w tej części były wszystkie ptaki, myślałam że się wygrzewają w słońcu a gdy się chwilę przypatrzyłam to się okazało że karakany zapędziły duże ale młodziutkie zielononóżki w kąt jak najdalej od jedzenia i pilnowały ich jak najlepsze psy pasterskie każda próba ucieczki była karana dziobnięciem w łebek:o kurki są malutkie i żeby dziabnąć dużą to muszą podskoczyć. Dopiero po mojej interwencji małolaty dostały się do jedzenia i picia... Oprócz paszy i pszenicy bardzo lubią jabłka, startą marchew, kapustę ale najbardziej są zachwycone kompostem w którym roją się dżdżownice kalifornijskie. Po wyjedzeniu robaczków kompost wywędruje na rabatki a kurki dostaną nowa porcję Edytowane 5 Kwietnia 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 06.04.2016 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2016 (edytowane) wczoraj gdy wróciłam z pracy w zagrodzie panoszyły się tylko sebrytki:eek: a gdzie zielononóżki? te złośliwe kurduple zapędziły je do domku, siedziały bidy skulone w dolnym gnieździe.... wyjęłam je na dwór, ledwie trochę trawki dziobnęły a już wystartowała do nich mała kurka i dziobiąc zapędziła do chałupy:mad: wstawiłam im tam jedzenie picie i zieleninkę, od razu się rzuciły do jedzenia.... postanowiłam dziś zrobić przenośny zakryty siatką mały wybieg, który wstawię do zagrody żeby mogły bezpiecznie przebywać na dworze a te rude małpy niech się wściekają że ich nie dosięgną na szczęście w nocy w domku jest spokój, sebrytki jako te ważniejsze śpią na najwyższej grzędzie a młode na dolnej deseczce albo w gnieździe. Myślę że te karakany są takie odważne bo mają wsparcie koguta;) Edytowane 6 Kwietnia 2016 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.