Amelia 2 16.07.2009 07:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2009 Podziwiając ze wszystkich stron rosnący daszek zauważyłam że okna w salonie są w złym miejscu http://foto2.m.onet.pl/_m/d519987b561237153dab26dbde42636a,12,19,0.jpg gdy dojdą 2 takie same na górze nie będą symetrycznie nad dolnymi Niestety, majstry będą musieli wykuwać i przesuwać je w prawo; nie będzie wieś się śmiała z budującej baby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 20.07.2009 08:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Dekarz się dobija, cieśla wydzwania że w tym tygodniu musi dokończyć bo od przyszłego idzie robić więźbę na bloku i nie będzie miał czasu, a murarze mieli od dziś robić fundamenty u mojego przełożonego i potem dopiero przyjść do mnie Na szczęście u derekcji woda stoi na działce majstry zadzwonili ku olbrzymiej mojej i cieśli radości że już są u mnie Aż mnie d..psko swędzi żeby jechać na budowę a z pracy wysyłają mnie w świat daleki na jakiś przetarg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 22.07.2009 07:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Zaczynają wyłaniać się z dachu lukarny http://foto3.m.onet.pl/_m/b81a3213b65b5b26a48a50f4bc03365f,12,19,0.jpg został wymurowany szczyt z oknami górnymi. http://foto1.m.onet.pl/_m/1922f010656caf62d5f6d7fe0230c995,12,19,0.jpg Majstry całą brygadą przygladali się i dziwowali jak to zrobili głównodowodzący przeprowadził dochodzenie i już następnego dnia dzięki kreskom na ścianie stwierdził,że małą i cienką kreseczkę wyrysował na środku a grubszą i dłuższą początek okna i to zmyliło pozostałych. Co było to bylo, przesunąć okna będzie trzeba ale gdzieś za miesiąc, bo znów mi uciekają Na razie przygotowują wszystko co dachowi niezbędne W kuchni stoi gustowny stół biesiadny http://foto0.m.onet.pl/_m/83af3c6cafbc9b44fe3218bf3a20bda0,12,19,0.jpg a na nim grzybki z lasku widocznego za oknem w kącie salonu pokaźny mikser, a może mieszadło do drinków http://foto0.m.onet.pl/_m/f8a91813a898914bf5f7f08c804e58ac,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 22.07.2009 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nad garażem dodałam okno w garderobie - to na górze z prawej, bo zasłonić je zawsze można ale dorobić gdy zmieni się koncepcja zdecydowanie trudniej i obydwa powiększyłam do szer.120cm. W garażu też troszkę powiększone http://foto3.m.onet.pl/_m/50ddae3dd5c954f1821c47b93aaa76cb,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 23.07.2009 09:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Ależ się wczoraj działo, dziewięciu chłopa siedziało na dachu 3 murowało kominy, 6 walczyło z więźbą a mnie ganiali po składach. Najpierw zabrakło 2 rur ceramicznych do wnętrza komina w mojej mieścinie kominy systemowe cwaniaki sprowadzają tylko na zamówienie, trzeba było gnać aż do stolicy potem zabrakło 56 sztuk cegieł klinkierowych a przed 19-tę okazało się że potrzeba jeszcze 8 sztuk bo na czapie komina były wstawiane kawałki i myślący chłop/pomocnik/ ciął za każdym z nowej musiałam ściągnąć z domu właściciela składu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 29.07.2009 12:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Zdecydowanie mi lepiej na budowie niż w biurze Zakończona więźba, dekarz odebrał, zaakceptował; kierbud obejrzał - wypisał 2 strony poprawek : kleszcze dane grubsze niż w projekcie ale tylko z jednej strony krokwi - dołożyć z drugiej i razem skręcić dając wstawkę między nimi; podobijać wszystkie gwoździe; wszędzie gdzie się da poprzybijać łączniki blaszane; poprawić belkę która weszła w komin http://foto1.m.onet.pl/_m/70bb4a1099932baa5bc1ef8b21763b85,12,19,0.jpg naprawić dwa karygodne błędy - pierwszy http://foto0.m.onet.pl/_m/04479089fd2fb66ea1dd98b0269fa254,12,19,0.jpg słup podpiera płatew nie w miejscu łączenia i w dodatku tę, która ma zacięcie od góry z braku innej mozliwości dwóch stron zostały nabite duże łączniki http://foto0.m.onet.pl/_m/1e90e83c6933ffaadf892e2076ab79e4,12,19,0.jpg druga płatew ze względu na podniesienie ścianek kolankowych i przez to ciut wypłaszczenie dachu wyszła w miejscu komina od kominka gdyby to człowiek przewidzial to komin można było przesunąć a cieśla, zmyślny człowiek podparł sobie płatew słupem -tym z prawej- który znalazł się w moim pokoju http://foto1.m.onet.pl/_m/b861a355a522e7fffffe04bc618f2029,12,19,0.jpg obejście dało się zrobić, tylko trzeba było pomyśleć http://foto0.m.onet.pl/_m/873f81c18a61a4083c8fc322011d4e90,12,19,0.jpg słup stoi nadal ale tylko chwilowo, do "ołacenia" dachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 29.07.2009 12:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Cały dzień chłopy pracowały bo nazajutrz mają wchodzić dekarze Wreszcie! Mam już dość wylewania wody z pomieszczenia nad garażem, które jest niżej niż część mieszkalna a beton na stropie - rewelacja, kropli nie przepuści to i po każdej ulewie tworzy się basen W sobotnie popołudnie przeszły 4 burze z istnym potopem, w ciągu 3 godzin w pomieszczeniu o pow. 48m2 dolało 8cm wody Cały ten czas spędziłam na budowie bo lać zaczęło nagle gdy przywiozłam w bagażniku 30sztuk cegieł czerwonych i nie miałam szansy ich wyjąć z samochodu! Z nudów posegregowałam gwoździe, potem zaczęłam wylewać wodę lejącą się po schodach a gdy nawałnica się wyniosła, weszłam na górę i załamałam się widząc tę masę wody:o kolejne 3 godziny spędziłam na wylewaniu- nerkowatym pojemniczkiem po litrowych lodach, bo tylko takowe naczynie znalazłam-do wiadra, wiadro na ściankę kolankową - podniesioną i sru z pięterka na glebę klęłam i wylewałam ale to już ostatni raz! Nareszcie zaczęło mi się zakrywać niebo http://foto0.m.onet.pl/_m/519071801f24640cd2b4c85453016bd4,12,19,0.jpg i ścianki działowe na dole mam i schody wejściowe http://foto1.m.onet.pl/_m/f2244812e82d208c740ce4989191ed65,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.08.2009 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Schody nie mają stopni po bokach bo tu planuję 2 symetryczne "łezki" z zielenią, już hodują się złote cyprysy Ivonne http://foto2.m.onet.pl/_m/14251efcd0cb00dbf5aefbb96334a432,12,19,0.jpg dam też jakieś pnącza, które puszczę po kratkach żeby osłonić podest przed wejściem od wiatru np. wiciokrzewy lub powojniki. Zakryli folią cały dach, może już sobie padać - co ja plotę, dość tego deszczu bo nic w ogrodzie robić nie można http://foto1.m.onet.pl/_m/4de8e04a235d09a2d50defff552511a5,12,19,0.jpg i młody inwestor- gdyby tu zajrzał to chyba by mnie udusił za opublicznienie jego zdjęcia, na szczęście mało wyraźne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 18.08.2009 07:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Oboje z synem stwierdziliśmy, że góra teraz wygląda najfajniej, bez ścianek działowych i z więźbą na wierzchu http://foto3.m.onet.pl/_m/c03a6a2a4a3b72117b40f0058ee8bc3f,12,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/cf1a8a8aa138aeecc0c3e157f9e40d09,12,19,0.jpg pomieszczenie nad garażem ma ok. 48m2, aż żal go przedzielać Przed położeniem pokrycia dachowego trzeba było ocieplić lukarny. Położyli tynk i przeraziła mnie żółć strasznie dająca po oczach w słońcu. http://foto3.m.onet.pl/_m/377232d19520210c5aa48c62d28d647b,12,19,0.jpg na zdjęciu jeszcze jest to do przyjęcia ale w naturze, do zielonego dachu - jajecznica ze szczypiorkiem A pierwsza moja myśl, której nie posłuchałam to był ciepły delikatny ecru, tak jak w tym domku http://foto0.m.onet.pl/_m/5896e814c0d36560ce08ba02df333bdc,12,19,0.jpg na szczęście mam zrobione tylko 4 trójkąciki na lukarnach, zmienimy gdy nadejdzie pora na tynki ( jeśli nadejdzie pora... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 18.08.2009 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2009 Ścianek działowych na górze jeszcze nie ma a już działają hydraulicy spieszą się bo szef wyjechał na tydzień się wczasować i pracowite chłopy chcą ten czas wykorzystać na fuchę u mnie dziurawią ściany, kładą kolorowe rurki, pierwszego dnia już mówią o styropianie na podłogi a przecież jeszcze murarze będą robić demolkę w salonie poprawiajac okna podobno mają przyjść jutro. Pozabijają się - na raz murarze, hydraulicy i dachowcy, może zadzwonię po speca od centralnego odkurzacza bo już też czeka w kolejce http://foto1.m.onet.pl/_m/84aaa1b45df315372bcb03ff2edc6c19,12,19,0.jpg mała łazienka na dole powiększona kosztem szafy w korytarzu- rurki do prysznica i umywalki naprzeciwko drzwi, za ścianą z prawej strony będzie kibelek. Na upartego dał by się wcisnąć bidet ale było by ciasno, teraz jest akurat. http://foto3.m.onet.pl/_m/95d6ad89bfdb005f526b07340d2287a7,12,19,0.jpg pomieszczenie między wiatrołapem a garażem- robocza kuchnia, zrobione dojście wody do zlewu i do pralki, bo na 99,99% będę mieszkać na razie tylko na dole http://foto2.m.onet.pl/_m/6280488c14a95b68d9a19e838410afda,12,19,0.jpg a tu będzie umywaleczka w garażu przy wyjściu z kotłowni przeniesionej za garaż i poleci sobie też rureczka, tylko nie wiem która, ale nie ja jestem od wiedzenia- do kranu zewnętrznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 24.08.2009 09:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 W ostatniej chwili, przed postawieniem ścianek działowych na górze pojawiła się na FM osoba budująca wg tego samego projektu i poddała pomysł,żeby powiększyć łazienkę o część holu LYRECO, dzięki I dzięki temu zmieszczą się wszystkie urządzenia http://foto3.m.onet.pl/_m/26dcf634f3af1ab2551a27aaa9dd9963,12,19,0.jpg przy kominie prysznic, bliżej bidet ( to część holu), następnie za murkiem wc http://foto0.m.onet.pl/_m/1876c7a048d93f767c3f90965d5ea698,12,19,0.jpg wanna i umywalka zostają tak jak w projekcie. Nad klatką schodową dałam małe okienko doświetlające http://foto1.m.onet.pl/_m/37afd067eb221d0572d58a413e2a6aed,12,19,0.jpg a korytarzyk na górze zmiejszył się do niezbędnego minimum http://foto0.m.onet.pl/_m/983354ed28321f039812a3c1a1bae89c,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 24.08.2009 10:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Skoro są rurki w środku to można doprowadzić wodę tyle tylko, że przyłącze od wodociągu jest w rogu działki i na przeszkodzie stoi baraczek budowlany, na szczęście niewielki i 6-ciu chłopa dało radę przenieść Kopiemy http://foto1.m.onet.pl/_m/a26eab6b53c2c56edf9966d059e13fa5,12,19,0.jpg znów glinisko wyłazi na wierzch ale -o dziwo, woda nie podchodzi do wykopów mimo ponad 2-miesięcznych ulew-te trochę wody w dołku to efekt polewania łychy od koparki, bo wygarnięta glina nie chciała się odklejać Ani murarze ani hydraulik nie zostawili rurki do wody pod fundamentem! Kanalizę zrobili a o wodzie nie pomyśleli a przecież to idzie głębiej! Ale to poprzedni murarze i poprzedni hydraulicy, teraz mam bardziej myślacych . Kopara wyryła dół do fundamentu a tu rzeka wody się wychlustała http://foto1.m.onet.pl/_m/55cf363060ac3ffa8f3fab8499a82bd1,12,19,0.jpg niezmierzone ilości wody nasączyły piachową obsypkę, z boku i pod spodem glina, nie ma gdzie wsiąkać Patrzę z przerażeniem a tu leje się bez końca! Kopara wyryła większy dół i zostawiliśmy tak na noc. Rano jeszcze trochę się sączyło. Majstry mówią że na takim terenie to normalne. Może i dobrze że teraz zeszła, bo dach wystający poza obręb budynku osłoni przed następnymi opadami i już tak nasiąkać nie powinno, przynajmniej tak mnie się wydaje Wypompowaliśmy to co się nazbierało, pod rynny podłożyłam kawałki blach żeby deszczówka odpływała jak najdalej od budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 24.08.2009 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 Tadaaaam http://foto3.m.onet.pl/_m/f7c5aeb575efa1568e3d4c9323cd0c77,12,19,0.jpg woda już w cywilizowany sposób leci ze ściany i podwóreczko wygładzone zrobiło się jakieś duże 5 wywrotek ziemi gdzieś zniknęło a nie widać żeby teren się podniósł http://foto1.m.onet.pl/_m/fe6b9071049332512619a27571c55b39,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 24.08.2009 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2009 A teraz relacja z wędrówki okien szczytowych na właściwe miejsce http://foto2.m.onet.pl/_m/1f1b1561420602cf330e5077e3ed6ee2,12,19,0.jpg najpierwzrobiły się lewe boki obydwu okien http://foto2.m.onet.pl/_m/241b3e71fbbe7aad05124bf2c57a15ca,12,19,0.jpg strop podstemplowany, wykuwania ciąg dalszy http://foto0.m.onet.pl/_m/eabef5c836529733511e7bbbf3a987ac,12,19,0.jpg wyfruwają nadproża http://foto1.m.onet.pl/_m/a9da31f3afebf36d8cc10b62a2736021,12,19,0.jpg i po bólu... było by gdyby nie to, że małe okienko zrobiło się za małe, miało być 60x60 a górne po wylaniu posadzek będą zaczynały się tuż nad kolanami do poprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 25.08.2009 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2009 Ile kosztuje 10 centymetrów? 1000zł! A mówiła mi mama, "nie chwal dnia przed zachodem słońca i chłopa za życia" Chwaliłam moich murarzy a tu po obmierzeniu otworów okazało się że nie zgadzają się z projektem Okna to drobiazg - co za niskie trzeba będzie podkuć, co za wysokie - nadłożyć, ale te nieszczęsne 10 cm to szerokość bramy garażowej; typowa = projektowa ma 4,5 m a moja 4,6m i w cenniku zalicza się do nietypowych, robionych na zamówienie czyli o ten 1 tys. droższa Dam majstrom alternatywę: poprawiamy lub dopłacamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 01.09.2009 07:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2009 Jak co roku w ostatnią niedzielę sierpnia wybrałam się na wystawę szkółkarską " Zieleń to Życie". Największe oblężenie, zwłaszcza na koniec wystawy gdy niektórzy wyprzedawali swoje eksponaty było przy stoisku p. Marczyńskiego hodowcy powojników http://foto2.m.onet.pl/_m/46e905a245e3c07a9bd03b3f994960ee,12,19,0.jpg dużo już jest chętnych więc i ceny w stosunku do lat ubiegłych podskoczyły, najtaniej to było 3 za 10 http://foto3.m.onet.pl/_m/e30ef0a55d53d4b5c82a6d4db4f7c21f,12,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/e1f2cc562f2667c1a49e8c2152be7d4b,12,19,0.jpg fajna fontanna, z pięciu dysz wystrzelały słupy wody http://foto2.m.onet.pl/_m/7ff684bc667d48031ce105971a52a076,12,19,0.jpg misio utworzony z 26-letniego bukszpana, formowanego przez 8 lat http://foto1.m.onet.pl/_m/3c528a58382a62e191e0a4be144e822d,12,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/886f09c678cfe5f3993f22898c0424fd,12,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/faecfce9d0571803382ce496f8523c3d,12,19,0.jpg http://foto1.m.onet.pl/_m/ccf7f64b968c5ba4ec88cf471fec1bfd,12,19,0.jpg jaszczur z irgi http://foto2.m.onet.pl/_m/c681c4e2c98d8cc5683aa80805af429a,12,19,0.jpg wystawcy prześcigali się w reklamach, częstowali krówkami w papierkach firmowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 04.09.2009 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Już po poprawkach, małe okienko się powiększyło a wszystkie górne dostały po jednej warstwie bloczków 12-centymetrowych Na szczęście jeszcze nie było wysłane zamówienie na okna, musieli przyjechać ponownie wymierzyć http://foto0.m.onet.pl/_m/034c6ced0b3b8a18d0b9868cdd3ee130,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 04.09.2009 08:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Na tegoroczną wystawę szkółkarską wybraliśmy się w trzy sztuki a przez to miejsca w samochodzie na zakupy było mało ale co chciałam to mniej-więcej kupiłam http://foto1.m.onet.pl/_m/b3d25c7e092ba890e0f0190196b5a9b5,12,19,0.jpg miłorzęba - 80cm patyk za 4zł, 8 kosodrzewinek, 10 tujek Danica, złotolistną krzewuszkę, hortensję bukietową, trzmielinę szczepioną na kijku, 2 jałowce Old Goldy, 2 wiśnie ozdobne Kojou-no-mai, berberys atropurpureum i 3 żółte, 3 tawułki złote, 2 bzy Congo gratis, tuja złota Nana, tuja globosa, 3 trzmielinki biało-zielone i 1 choinę kanadyjska. http://foto0.m.onet.pl/_m/8d3887224c2bfaaf9e21383e9a97d6a8,12,19,0.jpg malutka weigela http://foto0.m.onet.pl/_m/f9f52fe566bffbb6876af1e25fed1f68,12,19,0.jpg z plantacji choinek przywiozłam 5 sztuk ale nie wiem czy się przyjmą bo rosły w samym piachu i po wykopaniu wszystko się obsypało a korzenie miały rozłożyste tuż pod powierzchnią, nic w głąb ziemi nie rosło podrzuciłam korzonkom szczepionkę mikoryzową, podlewam - i czekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 08.09.2009 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2009 Równocześnie z moim domkiem buduje się droga rowerowa do metropolii, żebyśmy z synkiem mogli szybko i bezpiecznie dotrzeć do pracy i szkoły http://foto0.m.onet.pl/_m/f7c163a8051b115ba116e47a03b93628,12,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 14.09.2009 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2009 Przed nadejściem zimy trzeba zakończć prace ziemne, bo a nuż przyjdzie do głowy wprowadzić się do nowego domku na Święta sprawdziłam prognozę pogodową na 14 dni i zamówiłam montaż jednego z najważniejszych elementów czyli szamba http://foto3.m.onet.pl/_m/c87927077b8cd4e77ddba25fc9a6db53,12,19,0.jpg wyryli dołek na ponad 2 m głębokości ale woda nie podchodziła, mimo że to w niższej części działki Duzi chłopcy mieli fajną zabawę z przenoszeniem zbiorniczka samochodzik ładny, nóweczka, fajna konsolka do sterowania i było: do góry i na dół, raz jednym boczkiem do góry raz drugim, wolniej, w prawo, w lewo - na zmianę się bawili http://foto3.m.onet.pl/_m/42ad80981e2056eb0f829841b2b697db,12,19,0.jpg http://foto2.m.onet.pl/_m/5aff77753435b0ba18391b0a9870fc3e,12,19,0.jpg zbiorniczek 7,5m3 posadowiony i podłączony! Zasypali, wyrównali ale nie dojechała wywrotka, która miała wywieźć starą górę gliny i to co zostało wywleczone z dołka na powierzchnię i tak zostałam szczęśliwą posiadaczką kolejnej hałdy gliniska http://foto2.m.onet.pl/_m/93ccf047d644de5b0aafa5163ea9265a,12,19,0.jpg Ileż miejsca się zrobiło na przedogródek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.