Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Planety2 Amelii2


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Potrzeba matką wynalazków :D U mnie okna pozamykane, wyjście tarasowe, też szczelnie zasłonięte

 

a ja mam klaustrofobię i musi być coś otwarte:D staram się od strony zasłonecznej ale taras musi być otwarty dla suni gdy jestem w pracy a synuś siedzi u siebie.

 

U Was jest fajnie, duże drzewa dają cień a ja kupiłam puste pole, może za 2-3 lata brzózki zacienią okna kuchni i salonu bo rosną jak szalone:yes:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie masz alergię na grzyby, bo Aragon ma grzybicę... szkoda, bo miałby u Ciebie jak w raju Biedne psisko... a pańciostwo kompletnie nieodpowiedzialni

no nie są w porządku bo jak byłam u mnich to pytałam czy pies na coś choruje, mówili że absolutnie nie a potem przyjechali ze zwierzem i torebką leków na grzybicę skóry, na zapalenie uszu, na zapalenie stawów i coś tam jeszcze...:eek:

wcale nie chodziło mi o to że chcę zwierzaka idealnego, dobrze wiem co to znaczy 7 letni dog ale czy poradzę sobie z ew. jego schorzeniami...

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Masz piękny, przytulny... busz w ogrodzie :yes:

 

 

Rewelacyjnie prezentuje się nowa budowla, szczególnie od strony ogrodu. Jeśli możesz kup żwir nie płukany, taniej wyjdzie, a wypłuczesz go już po rozsypaniu ;)

 

Po co Ci siatka przeciw kretom? To otwarte ,,pomieszczenie", jak nasypiesz żwir i płytki chodnikowe położysz to co trety będą tam robić?

 

 

Brak jeszcze malowniczego, drewnianego szlabanu na drodze :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żwir mam, cała kupa została po budowie ogrodzenia:yes: i muszę go zabrać bo zwalony na drodze tak więc szlabanu nie potrzeba;) ale ta droga wiedzie do ostatniej działki w głębi która podobno jest do sprzedania...

http://img43.imageshack.us/img43/8494/lmw7.jpg

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

wiesz Gosiu, krety są nieprzewidywalne, a jak zaczną mi płytki podnosić do góry?:eek:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie płytkę do góry to kret nie podniesie :no: prędzej przez oczko siatki będzie ziemię przepychał :cool:

 

 

To teraz taczki i przewożenie żwiru Cię czeka, mam nadzieję, że sama tego robić nie będziesz :no: nosiłyśmy z córką po pół wiaderka żwiru do obsypania rabatki z trawami i wiem jak ręce się wyciągają :mad:

 

To droga nie będzie już prywatna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie płytkę do góry to kret nie podniesie :no: prędzej przez oczko siatki będzie ziemię przepychał :cool:

 

 

To teraz taczki i przewożenie żwiru Cię czeka, mam nadzieję, że sama tego robić nie będziesz :no:

 

To droga nie będzie już prywatna?

 

droga jest notarialnie zapisaną wspólną własnością tego co mi sprzedał działki i moją, ale to nasza prywatna. W dokumentach jest zapisana jako działka nr..... podatek od niej płacimy rolny bo niby gminy nie obchodzi to że działka jest drogą dojazdową ale ostatnio kazali powymyślać nazwy dróg wewnętrznych żeby nie było numerów domów z literami a, b , c .. z - to w końcu droga czy działka?:eek:

 

z tym żwirem to nie jestem taka pewna :confused: najpierw muszę wybrać i zagospodarować ziemię spod wiaty i wkopać krawężniki a szkoła dziecia tuż tuż.... na szczęście ma być od jutra ładnie i ciepło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Buuuu..... Ty masz takie rabaty, które ja bym chciała a nie mam. Takie kaskadowe, przemyślane... Śliczne..... Buuuuuu.....! :(

 

przemyślane???:rotfl:

tu nic nie ma zaplanowanego:D gdy w maju przewoziliśmy duże rośliny z poprzedniej działki był straszny upał i wsadzaliśmy je byle gdzie byle szybko, inne wsadzam, przesadzam gdy nie pasują, niektóre nie przeżywają tych wędrówek:( a jeszcze mam sporo w doniczkach z własnych rozsad i z dawniejszych zakupów na wystawach "Zieleń to życie"...

teraz szerokim łukiem omijam wszelakie centra ogrodnicze żeby się nie skusić na kolejne zakupy:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzikowiec :cool: to kolejna roślinka o której nie miałam pojęcia ;)

 

u mnie za to rośnie ,,szczotkowiec" do butelek :lol2:

 

 

Gratuluję Świerkowej nazwy.

Może chcesz szyszek pięknego świerka (tego który rośnie u mnie nad ,,oczkiem wodnym". Dumnie powiem, że to moja produkcja, przed laty moja ciocia przywiozła mi przepiękna gałązkę świerka z kilkoma szyszkami. Zrobiłam sobie rozsadnik, wzeszło kilkanaście świerczków, został jeden. Reszta poszła w świat :D rozmnożysz sobie i od sąsiadów się odgrodzisz jeszcze lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co to ten "szczotkowiec"?:eek: czyżbyś wetknęła w ogrodzie butelkowego wyciora?;)

nasion świerka to może bym i chciała ale "za późno jest już"... ostatnie moje zakupione świerki mają po 2 m wysokości i chociaż to zwykłe nie takie piękne jak Twój to szybko powinny urosnąć:rolleyes:

 

duże piękne szyszki zawsze zbieram na cmentarzu k/Płocka gdzie spoczywa mój dziadek, potem je złocę i są ozdobami na Święta:yes:

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój szczotkowiec to fotergilla nie kwitnie już, ale zaczęła się jesiennie przebarwiać tu w ubiegłym roku #596

 

a tak wygląda jak kwitnie wiosną #8535

 

 

choć dla sąsiada wieści niezbyt pomyślne, to dla Ciebie jak najbardziej - będziesz miała więcej spokoju i czas na rozrośnięcie drzew :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój szczotkowiec to fotergilla nie kwitnie już, ale zaczęła się jesiennie przebarwiać tu w ubiegłym roku #596

 

a tak wygląda jak kwitnie wiosną #8535

 

nie znałam jej :o ale fajna. Widziałaś kwitnącego latem guzikowca? też ma kulki z pręcikami, które niestety opadają i zostaje sama kulka

http://www.ogrodniczyraj.pl/miniaturki.php?image=photos/1351767943.jpg&width=230&height=230&cache_dir=cache

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...