Gosiek33 29.12.2011 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2011 Witrynka też holenderska czy Swarzędz? Lampa chyba bardzo dobra, tylko abażur zdecydowanie do wymiany, większy potrzebny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 29.12.2011 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2011 Też tak mi się widzi, większy i z frędzlami:rolleyes:witrynka holenderska. Piękny miał w tym stylu cały "regał" na dużą ścianę, taka duża witryna z rozbudowanymi bokami ale dla mnie za duża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.12.2011 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2011 (edytowane) http://img855.imageshack.us/img855/9466/2012rok.jpg Edytowane 31 Grudnia 2011 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 03.01.2012 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 http://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/98781_cyferki_napisy_nowy_rok.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 04.01.2012 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Dziekuję za życzenia i mam nadzieję, że ten rok będzie lepszy.......2011 niechlubnie się zapisał w moim otoczeniu pod względem wypadków i pożegnań.........miłe chwile też były, ale te nie zapadły tak mocno w pamięć...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 04.01.2012 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2012 Oj będzie się działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 11.01.2012 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Amelio, jestem pełna podziwu dla TWOICH POMYSŁÓW I PRACY OCZYWIŚCIE...i tych łazienkowych i wszelakich.:yes: Jesteś najlepszym przykładem, że kobieta sobie poradzi i potrafi. Bardzo podoba mi się projekt łazienki, a płytki na pewno odpowiednie znajdziesz, bo wybór teraz ogromny, a przedział cenowy też spory. Cud zrobiłaś z tymi skórznymi fotelami Skąd wpadłaś na taki pomysł? pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.01.2012 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 (edytowane) Cześć Amtla 3 dni popracowałam nad kanapą i teraz ona też jest ruda:yes: to są mebelki używane więc chciałam je umyć ale żeby nie zniszczyć skóry to użyłam środków do siodeł, sama się zdziwiłam efektem:o tylko mydło glicerynowe tak działa, próbowałam z ciekawości zwykłym mydłem i płynem do mycia naczyń i Amwaya zoomem do wszystkiego i środkiem czyszcząco-konserwującym do skór - owszem, czyściejsze było w tych miejscach ale barwnik tak nie schodził myślę że ktoś kiedyś używał do konserwacji czegoś co zniszczyło barwnik i sprawiło że skóra była twardsza bo od spodu siedziska została ciemna i się nie zmywała. Co do płytek łazienkowych - jest ich teraz zbyt duży wybór i trudno się zdecydować tak na całe życie;) a ja, jak widać taka bardziej fizyczna jestem niż artystyczna.... z pewnymi predyspozycjami człowiek już się rodzi, od wczesnego dzieciństwa wolałam bawić się "małym majsterkowiczem" niż lalką, potem były harcerskie obozy przetrwania- przywozili nas do lasu gdzie rozbite były puste namioty wojskowe:o z przygotowanej sterty ściętych drzewek samemu trzeba było sobie zrobić prycze do spania, jakieś stojaki na plecaki, półki i totemy, z poszwą na siennik iść do chłopa, napchać siana i przytargać to na plecach do obozu...... ech, cudne to były czasy...... teraz dzieci z narzędzi tylko komputer znają Amtla, nie bądź taka skromnisia, Ty też świetnie sobie sama radzisz:yes: Edytowane 12 Stycznia 2012 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.01.2012 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Dobre, dobre... to był fantastyczny obóz przetrwania nawet nie słyszałam o takich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 12.01.2012 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Teraz mówię że to obóz przetrwania, wtedy to była normalka:D i nie miało znaczenia że dziewczyny, że dzieci z początków podstawówki:no: dzisiejsze maminsynki a zwłaszcza mamusie dostały by histerii pierwszego dnia:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.01.2012 12:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Sądząc po problemach w urządzaniu domu... czego to nie musi być... i po problemach... z kompostem, robakami, żabami, chwastami, błotem - urastającymi czasem do kataklizmów... to przydałoby sie takie wychowanie na obozie w każdym razie co poniektórym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 12.01.2012 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Amelio, na moich obozach harcerskich mieliśmy łóżka polowe A na żeglarskich,to lody bosman stawiał za wiosłowanie na DZcie U Ciebie to był chyba jakiś podpadnięty hufiec Ale za to WYSZŁAŚ NA LUDZI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 13.01.2012 09:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Nie tam podpadnięty, komendanta mieliśmy fajnego:D ale wszystkim naprawdę się to podobało, miejsce na obóz trzeba było rezerwować duuuużo wcześniej! Łóżka polowe pojawiły sie 2 lata później. Myślę że wiele przydatnych umiejętności wynosiło się też ze szkoły z przedmiotu "prace reczne", wszyscy bez zględu na płeć robili to samo - majsterkowanie i gotowanie (podzieleni na grupy przynosilismy wiktuały i robiliśmy sałatki, kanapki) szycie i haftowanie itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 13.01.2012 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Nie tam podpadnięty, komendanta mieliśmy fajnego:D ale wszystkim naprawdę się to podobało, miejsce na obóz trzeba było rezerwować duuuużo wcześniej! Łóżka polowe pojawiły sie 2 lata później. Myślę że wiele przydatnych umiejętności wynosiło się też ze szkoły z przedmiotu "prace reczne", wszyscy bez zględu na płeć robili to samo - majsterkowanie i gotowanie (podzieleni na grupy przynosilismy wiktuały i robiliśmy sałatki, kanapki) szycie i haftowanie itp. Kiedyś tak było, teraz to zależy jakich nauczycieli dzieci mają w szkole .... moja nawet igły w ręku nie trzymała ... do czasu gdy nauczycielka kazała dzieciakom zmontować pajacyka z zeszytu ćwiczeń - a tam ruchomość rąk i nóg polegała na przyszyciu do kartonu... zatrzasków Nosz głupszej nauczycielki ze świecą szukać, nie mówiąc o autorze zeszytu do ćwiczeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 13.01.2012 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 16.01.2012 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2012 Wczoraj okryłam w końcu naszą wielką hortensję, wolałabym by latem zakwitła Nocne mrozy uszkadzają jej zawiązki pąków, reszta rośli musi sama sobie radzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 25.01.2012 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 To kilka tych myszy było? Dobrze, że już spokój, tylko zagadka, jak one tam wlazły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 25.01.2012 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2012 Wiecie, że myszy po ścianach chodzą to nie ma co się zastanawiać jak ? Njaważniejsze, żeby je usunąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.01.2012 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Myszy po ścianach? chyba drewnianych albo ceglanych, ewentualnie po jakimś grubym baranku Amelia chyba takich nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 26.01.2012 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2012 Tynk mam silikonowy normalny, nie pamiętam granulacji kamyczków ale chyba 1,5. W ub. roku na tarasie i na parapecie w pokoju gdzie parter jest wyjątkowo wysoki widziałam ślady myszy, nawet zastanawiałam się czy to nie wiewórka bo jak by weszła mysz? A jednak..... Czasem uchylam okno, zwłaszcza na poddaszu nad garażem gdzie mam w niewykończonej "pralnio-suszarni" swój warsztat i może tamtędy weszła, potem pod drzwiami do niewykończonej łazienki a stąd droga prosta na strych - w kącie za kominem który ma być zabudowany płytą gk jest drewniana belka podporowa a deski sufitowe nie dochodzą do samej ściany http://img851.imageshack.us/img851/3535/obraz708u.jpg Uploaded with ImageShack.us Forumowicze twierdzą że nie ma domu do którego mysz by nie weszła:bash: Ilość zeżartej trutki świadczy o całej gromadce:o albo weszła parka albo zaciążona...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.