Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Planety2 Amelii2


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Widzę, że zdjęte masz zasłony?

jeszcze się ich nie dorobiłam:D:D:D podobnie jak żyrandoli:rotfl:

drażni mnie to ale zawsze są pilniejsze wydatki, teraz zbieram na ogrodzenie.

Ta ściana na zdjęciu nie wygląda tak źle, w realu jest to duży pusty placek. Synuś wspomniał że kiedyś może machnie mi jakąś martwą naturę ale na razie się miga, pewnie boi się odpowiedzialności, co innego swój pokój a co innego salon;)

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witaj Amelio, wiem że masz położone tynki cementowo-wapienne i zatarte kwarcem. Napisz mi proszę, czy jesteś zadowolona z efektu. Czy faktycznie są prawie tak gładkie jak gładzie. Zastanawiamy się właśnie nad taka metodą tynkowania, bo gładzi nie chcemy ale gładkie ściany tak. :) Z góry dziękuję za info zwrotne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż takie idealnie gładkie jak gipsowe to one nie są chociaż farba je znacznie wygładza w porównaniu z surowymi. Mój tynkarz nie był najlepszy, miejscami jest niemal idealnie, miejscami jakby drobne kamyczki ale na to się patrzy na początku, potem już nie zwraca się uwagi, najważniejsze że są mocne, można po nich szorować szpachelką i nic się nie dzieje. Gładź mam na kawałku ściany - kgipsowa oddziela salon od kuchni i na pewno nie chciałabym tego w całym domu!

Ręczne tynki są gładsze od cw maszynowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gładzi to mam te same doświadczenia, w obecnym mieszkaniu mamy położoną gładź. Lekkie stuknięcie i już jest ślad. Nie wspomnę o pazurach kota polującego na komary :) Raczej zdecydujemy się na zacieranie tynów kwarcem. Mamy dobrą cenę a znając męża to będzie pilnował wykonania :) Miłego dnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałam o płytkach beżowych z szarościami:yes: białe miałam w kuchni poprzedniego domu i to była tragedia - każde kapnięcie, włosek, sierść psa ( miałam czarnego doga) na tym było widać. Teraz mam Antiqer Beige Paradyża- Gosiek33 ma bardzo podobne innego producenta i też sobie chwali, prawda? Nie jest to może elegancja na wysoki połysk ale baaaaardzo praktyczne i takie ciepłe, naturalne:cool:

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/36e38914e90c0da7145ce23903d3cead,12,19,0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Gosiek :) dziś już jest dużo lepiej ale w 100% dobrze to już nie będzie:( w ub. tygodniu myślałam nawet że trzeba będzie skrócić jej cierpienie....... :eek: dostała serię zastrzyków, pierwszy Metacam nie przyniósł poprawy, potem 3x Dexafort, do tego Canivitan wzmacniajacy ogólnie i sercowo, Caniviton na stawy ( dożywotnio - tak jak ja Artrostopy ;)) i nawet próbuje truchtać! Przy rozkopywaniu kretowiska przysiadła na zadku więc teraz grzebie jedną łapką stojąc na trzech. Na schody nie wskakuje, trzeba ją wnosić, a strzyżenie miała na leżąco. Smak jej się zmienił - odkopała zmarzniętą żabę i pożarła jej udka:D nigdy surowizny nie lubiła ale takie skruszałe było pycha! Strasznie dużo teraz pije - i sika, codziennie zostawiam jej 2 podkłady o i obydwa po 9 godzinach są zasikane. Dywan już poszedł na stryszek bo i on robił za trawkę a na gołą podłogę nie robi. Trudno, takie są "uroki" choroby i starości...... za to sunia ma apetyt, dzielnie strużuje i poluje na krety i żaby tylko szybciej się męczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mamma mia, jaka starość :eek: Moja ma 10 lat, Twoja chyba podobnie? To jeszcze powinny mieć z 3-5 lat przed sobą :eek: Ale jak tak bardzo bidulka się męczy to nie dziwię się, że takie myśli miałaś :( Mam nadzieję, że choroba opanowana na tyle byś jeszcze trochę mogła się nią cieszyć :yes:

 

 

jeśli chodzi o mój gres to Gran Sabana 60x60, też znakomicie się sprawdza przy psach... i nie tylko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W te piękne Święta,

gdy Pan Zmartwychwstanie.

Życzę smacznych jajek na śniadanie,

żółtego kurczaczka, białego zająca

i oby te święta trwały bez końca

Tęczowych pisanek, na stole pyszności,

mokrego Dyngusa i wspaniałych gości,

niech to będzie czas uroczy

Życzę miłej Wielkiej Nocy!!!

 

http://www.nyloncoffee.pl/cache/images/865dc-337x0-resize.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Czytam i czytam Kochana Twoj dziennik i nabieram mądrości życiowych... troche za późno ale coż... tak to jest. Pierdola jestem że nie zrobiłam tak jak Ty i nie sadziłam roślinek w donicach. Świetny pomysł.... Ja niestety teraz mieszkam na piaskach a Ty w ślicznym ogrodzie. Łuuuuu ...pierdoła ze mnie. Ale gratuluje pomyslu, musisz miec mega rękę do kwiatów... slicznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...