Gosiek33 26.03.2013 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Dobrze, że choć w locie złapać, zdążyłaś wiosnę złapać szkoda tylko, jeśli pomarzły i nie zakwitną w ogrodzie Sama zaczynam główkować jakie rośliny powinny być w ogrodzie by tak długie, bezśnieżne zimne okresy przetrwały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 26.03.2013 10:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2013 Niedługo zobaczymy co nam i innym przeżyło..... niestety, co najładniejsze to i najdelikatniejsze...wspominam z dzieciństwa rząd forsycji posadzonych wzdłuż ogrodzenia kwitnących co roku wiosną a teraz gdy sama mogę je mieć to drugi rok z kolei niszczy je mróz:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amtla 29.03.2013 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Zaśpiewajmy dziś Alleluja, Alleluja!Dzisiaj mamy Wielkanoc, dzień Zmartwychwstania, dzień cudów,Bogu oddajmy należytą chwałę.Jest to nasz Zbawiciel, tego świata Odkupiciel. Udanych Świąt Wielkanocnych, bez zmartwień, bez trosk. http://www.malanowicz.eu/mm/pasje/silesiana/Wielkanoc/kroszonki.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 29.03.2013 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2013 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 05.04.2013 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2013 (edytowane) Chyba się przeprowadzę w Twoje okolice to może i ja się załapię na odśnieżanie Widziałam Twoje podgrzewane wejście - to i schodki masz możliwość podgrzać? Czy największy koszt to instalacja, czy pobór prądu gdy wszystko zamarza? Edytowane 5 Kwietnia 2013 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 08.04.2013 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2013 Instalacja nie była droga, nie pamiętam ile kosztowała ale to sam kabel grzewczy bez żadnych czujników pogodowych i innych wynalazków na które namawiają sprzedawcy, włączam go zwykłym przyciskiem jak światło na kilka minut i tylko gdy zacina marznący deszcz. Moje wejście jest od południa więc wystarczy odrobina słońca żeby rozpuściło się to co na schodkach zamarznie. A tak wogóle to rzadko wychodzę głównymi drzwiami, piesa woli sikać z tyłu domu a ja najczęściej przechodzę do garażu i na zewnątrz wyjeżdżam samochodzikiem bez wysiadania:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 09.04.2013 05:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2013 Ha dobry pomysł, może m da się namówić... jak schody robić będziemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 10.04.2013 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2013 (edytowane) Widzę, że ,,mój" dzięcioł i u Ciebie się stołuje Dziś przy obchodzie ogrodu zobaczyłam spustoszenie przy wierzbie płaczącej kiedyś już dokładnie obdziobanej przez dzięcioły, teraz kolejne kawałki drewna walają się na trawie, a obok cała masa szyszek - kuźnia dzięcioła Sunia pięknie obcięta. Od razu szczęśliwsza bo ma lekko na główce. Zupełnie jak moja młodsza też na chryzantemkę w zeszłym roku już obcięta. Edytowane 10 Kwietnia 2013 przez Gosiek33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.04.2013 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2013 Kalina wonna kwitnie wpędzasz mnie w kompleksy bo u mnie dopiero pączki nabrzmiewają Widać jak dziwnie rośliny reagują na takie anomalia pogodowe Gdy jadę drogą widzę gdzieniegdzie kwitnące forsycje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 17.05.2013 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2013 W końcu się odnalazłaś - napraw ten komputer, niech nie ma alergii na FM Chciałam wejść na Twoje komentarze le ciągle albo błąd wyskakiwał albo jakieś inne wątki się włączały Dobrze, że w końcu działa, od czasu Twojego poprzedniego wpisu kalina wonna u mnie zakwitła... i już przekwitła Czekam z niecierpliwością na zdjęcia Sala weselna Dobrze, że to nie codzienna imprezownia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
VTS 17.05.2013 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2013 ale masz pecha do sąsiadów . Świerki z pewnościa są piękne:) proszę o zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 19.05.2013 21:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2013 zapomniałam cyknąć świerków, jutro nadrobię Gosiu nie mam wpływu na służbowego kompa bo to PANA i chociaż pan wie jak toto chodzi to przecież nie on na tym pracuje.... w tym roku jeszcze na budowie sali weselnej nic się nie dzieje a w ub. doszli do nadproży, może świerki szybciej urosną niż budynek:yes: nic to, z jedyną dobrą sąsiadką się pocieszamy że przynajmniej będziemy na czasie z przyśpiewkami:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 19.05.2013 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2013 to dopiero zdobycz.. ależ masz łowną sunię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 20.05.2013 08:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 że łowna to się cieszę ale z tego że te zdobycze pochodzą z mojej szczelnie ogrodzonej działki to już jakby mniej sunia dopiero od 4 dni jest na chodzie, wcześniej przez ponad tydzień nic nie jadła! najpierw myślałam że to przez upały, potem że może obrażona ale gdy zaczęła do mnie przychodzić i świdrować mnie wytrzeszczonymi oczami trzęsąc się przy tym to zrozumiałam że oczekuje pomocy. Wetka zrobiła badanie krwi - wątrobowe od 4 do 8 razy przekraczały normę :eek:nastraszyła mnie że takie wyniki są przy nowotworach ale na szczęście usg nie potwierdziło tego :)wątroba jest cała w plamach ale to podobno w ciągu miesiaca powinno dać się wyleczyć a efekty już widać Gosiu ja do późna przesiaduję ale Ty jesteś jeszcze lepsza;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.05.2013 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 Znowu choroby dobrze, że wyleczyć się da, moja młodsza to taki świr, że pod wanną siedzi ciągle i z jedzeniem też mamy różne jazdy - ine nerwów przy tym to sama niestety wiesz Do tak późna to tylko w niedziele siedzę nad wykańczaniem pracy w inne dni ok 11 oczka zamykam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 20.05.2013 12:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 (edytowane) wątróbkę podleczymy ale dietę trzeba będzie zachować żółty serek który bardzo lubi już poszedł w odstawkę, suchej karmy wetka też nie poleca więc gotuję teraz udka kurczaka bo tylko to lubi. Ostatnio wychodząc do pracy codziennie zostawiałam jej smakołyk ponoć czyszczący zęby - takie 2 patyki jasny i ciemny brąz skręcone razem i chyba to jej zaszkodziło... najważniejsze że czuje się duuużo lepiej, dostaje teraz przez miesiąc 2 leki wątrobowe, dożywotnio na serce i stawy ale biega! co prawda szybciej się męczy i więcej śpi lecz tak to w starszym wieku bywa:cool: u Was też są takie wściekłe komary i gzy? przez te france nie da się na dworze wysiedzieć a trawa rośnie... Edytowane 20 Maja 2013 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 20.05.2013 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2013 GZY toż u nas ani koni, ani krów to chyba dlatego gzów nie mamy za to komarów zatrzęsienie, trzeba będzie zaraz pryskać po krzakach żółty ser to dla psa trucizna - też dawałam bo to bardzo wygodna przekąska by wziąć ze sobą na spacerek i uczyć psa sztuczek, nie mówiąc o tym, że żółty serek jest fantastycznym przysmakiem....jak dowiedział się weterynarz, czym częstuję psa to się nieco zdenerwował Dlatego już wiele lat temu wyeliminowałam żółtości z diety. Karmię suchą karmą, ale zdecydowanie zdrowiej byłoby gotować, ale moje na kurczaku strasznie tyją, tym bardziej, że aby było nieco taniej gotowałam im skrzydełka a w nich sam tłuszcz:( Wynalazków na zęby też już dawno nie daję, bo po tym zawsze mają moje sunie jakieś problemy, za to co jakiś czas dostają do ogryzania główki z kości cielęcych, a to dobrze robi na ząbki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 22.05.2013 10:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2013 (edytowane) U nas na wsi przeważnie miastowe się pobudowały, gdzieś na drugim końcu wsi 2 lata temu widziałam jednego konia:D nie wiem skąd te robale:eek: opryski na rośliny stosuję w ostateczności bo szkoda mi pożytecznych owadów. Kupiłam ostatnio psiukacza Brosa na komary tropikalne, działa, odstrasza nawet meszki. Mój sąsiad - ten od drzewek i sali weselnej -pryska sad nawet przy pełnym słońcu i efekty widać :mad:pszczoły w okolicy nie uświadczysz, sama musiałam latać z pędzelkami i zapylać czereśnie... Edytowane 22 Maja 2013 przez Amelia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 31.05.2013 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2013 Amelio cudny ten rh z odzysku i przepiękna fioletowa plama, azalie już u mnie przekwitają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Amelia 2 31.05.2013 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2013 U mnie jedna biało-różowa też przekwita a 2 pomarańczowe dopiero zaczęły a jak u Was z wodą, nie topicie się? Proponuję producentom kosiarek wyprodukowanie pływającej, koszącej 5-10cm nad lustrem wody;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.