Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

komentarze do Planety2 Amelii2


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

sąsiad mówił że nie do końca przecinał ale nie bawił się w regulacje tylko kupił Boscha a Lidl poszedł w kąt:D

lada dzień wypróbuję, na razie latam trzeci dzień z kosiarką po moich prawie 2 tys.m2 :o walcząc z upałem, gzami i niechcemisieniem.....

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja specjalnie na tę okoliczność wczoraj urwałam się z pracy 3 godziny wcześniej ale i tak nie skończyłam:( dziś będę jeszcze walczyć bo ponoć jutro coś ma popadywać:yes: a jak mi to przerośnięte zielepastwo zmoknie to już w ogóle kosiara nie da rady:no:

narosło mi mnóstwo koniczyny, ładna jest, zieloniutka, taka młoda po koszeniu zającowi bardzo smakuje ale skubana trzyma wilgoć i źle się kosi, nie ubija się w koszu tak jak suche i co chwilę trzeba chodzić wysypywać przez co tracę dużo czasu:( i na zbieranie ziemi z wielkich żabich kopców też.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

no to mnie wyśledziłaś;)

od 2 lat myślałam o takim sprzęcie bo mam "trochę" do koszenia, obliczyłam że kosząc swoją schedę łącznie z drogą dojazdową do drugiego placu i trawnikami na zewnątrz przed domem wydreptuję ok. 7km! skoszoną trawę wywożę taczką na przyczepkę stojącą na bocznej drodze (dodatkowe kilometry)- 4 kosze na jeden kurs - i pełną przyczepę wywożę na pobliską fermę gęsi. Zajmuje mi to 3 dni, tylko raz w sobotę udało mi się skosić wszystko na raz ale wieczorem miałam przed oczami wszystkich mroczków:D a plecy i ramiona przez 2 noce spać nie dawały..... tegoroczne upały szczególnie dały mi w kość:(

a sąsiad zza płota wsiadał na traktorka i w pół godziny oblatywał swoje włości:bash:

ale ja mam lepiej bo mam kosz a on nie :wiggle: tylko że to problem sąsiadki, bo potem 2 dni grabiła i zwoziła , gdyby chłop to musiał robić to na bank kosz by się znalazł:D

od wiosny szukałam takiego małego, zwrotnego i oczywiście w odpowiednim kolorze pasującym do samochodu i dachu domu:cool: ale na początku sezonu ciekawsze ogłoszenia już po godzinie były nieaktualne.....

napisałam asekuracyjnie że "odziedziczyłam" żeby uprzedzić ewentualnych krytykantów;)

sprzęt jest tez dla synusia bo artysta z ręczną kosiarką nie jest kompatybilny......

wczoraj byłam na jeździe próbnej, jest bosko!

Edytowane przez Amelia 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amelia, Amelia, a ja jeszcze chciałabym wiedzieć czy ten pojazd jest zwrotny. Jak ja mam takie różne alejki między grządkami to to się nada? Może jak wygram w Totka, to pomyślę? Jest sierpień a ja już na myśl o skoszeniu działki jakoś tak słabnę.... :sick:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie ten model z silnikiem pod tyłeczkiem jest bardzo zwrotny :yes: wydłuża go kosz ale bez niego można jeździć slalomem między drzewkami:) mam rząd świerków na końcu działki ok 1,2 m od ogrodzenia i spokojnie tam się jeździ, przynajmniej na razie dopóki gałęzie krótkie i giętkie:cool:

teraz już jest praktycznie po sezonie, chociaż w ub. roku kosiłam jeszcze w grudniu :Dwięc łatwiej dostać takiego sprzęta, mój pochodzi z OLX za 2950 łącznie z kurierem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malwy, malwy piękne :lol:

chciałabym wrócić do tych uroczych kwiatów... brak mi tylko płotka... choć i przy ścianie domu źle by nie wyglądały :yes:

 

kiedyś właśnie były przy ścianach domów :yes: u mnie jest dookoła opaska z kostki więc przy samej ścianie się nie da ale przy wiatce jak najbardziej a na nią mam widok z okna kuchennego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

 

 

Masz rację, że koszenie, koszeniem ale kosz to podstawa. Ile wazy taki załadowany trawą? Jak się ją wysypuje? Robisz z niej kompost?

 

ile waży - nie wiem, nie próbowałam go podnosić;) ale z mokrą trawą chyba sporo bo na zakrętach na wysokim biegu porobiły się w trawie mocniej wycięte kręgi :D

wysypuje się łatwo, bez zsiadania, na końcu kosza jest uchwyt za który się podnosi do góry i sruuuu na ziemię :cool: ja podłożyłam duży kawał folii żeby łatwiej było zebrać.

Na kompost zbieram takie trochę z ręcznej kosiarki a wielkie ilości z dużej działki ładuję na przyczepkę i wywożę na pobliską fermę gęsi, niech sobie ptaszyska pojedzą zieleniny bo na swoich kwaterach momentalnie robią klepisko:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Amelio i u Ciebie wkleję prośbą o kliknięcie - Moni się to zdecydowanie należy

 

 

Jeśli ktoś tu zagląda i ma konto na Facebooku, to proszę nieśmiało o głosiki na mój ogród w konkursie zgłosiłam się 8 tygodni za późno,wię szanse żadne na nagrodę, ale może chociaż na jakiś florowit :lol2:

www.mojpieknyogrod.pl/ogrod/ogrod-ozdobny/marzenie-o-angielskim-ogrodzie?contestGuid=53809

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Taaaakie grzyby :rolleyes: i to kozaki - muchomory na które patrzę nic sobie z tego nie robią i dalej rosną, do czasu aż ślimaki ich nie opędzlują :cool:

 

Nie znałam takiego powiedzenia :no:

 

 

U mnie maślaki, a ściślej sitaki rosły - teraz kupiłam grzybnię i gdzieś ją zaszczepię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...