komentarze do Planety2 Amelii2

[anetina]

no i ja współczuję

ale też i moim - bo na dachu siedzą

[Amelia 2]

Najlepiej jakby grubi byli albo z ciężarkami w kieszeniach, żeby wiatr ich nie pozwiewał

[anetina]

Najlepiej jakby grubi byli albo z ciężarkami w kieszeniach, żeby wiatr ich nie pozwiewał

 

żebyś wiedziała

akurat im wieje mocny zachodni wiatr - na zmianę z opadami deszczu i śniegu

makabra

 

a jak już chodzili z deską, to ich łatwiej obracało

[Amelia 2]

[Gosiek33]

Za co mnie tak karzesz i po kropelce cedzisz wieści Kończ opowieść bo mnie skręca

[anetina]

trzymam kciuki za szybkie i opłacalne sprzedanie mieszkania

[Amelia 2]

Za co mnie tak karzesz i po kropelce cedzisz wieści Kończ opowieść bo mnie skręca

 

Pracuję przecież

Czasem trzeba poudawać że się coś robi, a czasem trudno się skupić gdy szefostwo plącze się po pokoju

[Amelia 2]

Wścieku od rana dostałam, nie dość że marne widoki na prace ogródkowe w weekend to jeszcze wyjechać do pracy nie mogłam Sklęłam to blokowisko na czym świat stoi - idę do garażu przez zaspy bo nie ma kto odśnieżyć, wyjeżdżam a automat przy bramie coś terkocze i ani drgnie poszarpałam, z kopa próbowałam, dalej nic - nikogo do pomocy W portfelu złotówka, na taryfę nie styknie Dziś to i rowerem się nie da Wracam - samochód do garażu, ja do chałupy po pieniądze - dodzwonić się po taksówkę nie mogę Wracam do nieszczęsnej bramy, dwóch chłopów z nią wojowało aż otworzyli Znów do garażu, otworzyć, wyjechać, zamknąć -pół godziny spóźnienia do pracy

Dzwonię do spółdzielni, niech w pracy widzą że to nie ja winna i ochrzaniam administratora, żądam kluczyka do odłączania automatu coby w takiej sytuacji ręcznie otworzyć, ale nie, mieszkańcom nie dadzą, a konserwator na drugim końcu miasta

[Gosiek33]

współczuję ale i tak dobrze wybrnęłaś, choć wkurzające zdarzenie miałaś aż ja siedząc przy kompie się nerwuję

 

http://img513.imageshack.us/img513/6382/zima25032009010.jpg

 

 

Ale i tak mnie skręca, dawaj dalej

[Amelia 2]

Zaraz, zaraz Czy Twoje psiury ze spacerku śnieżnego też wracają oblepione kulkami śniegowymi ? Moja hrabina tylko siknie, zrobi parę kroków i stoi i patrzy błagalnym wzrokiem żeby na rączki

[Gosiek33]

na szczęście moje ogólnie lubią po śniegu ganiać do czasu, gdy w bałwanki się nie zamienią, ale dziś o dziwo wcale na szczęśliwe nie wyglądały

zupełnie nie wiem czemu

 

tak wyglądają na dłuższych spacerach

 

http://lh4.ggpht.com/_ms5LDRO-Qns/SaEVhBBCSLI/AAAAAAAAA_g/bRfGY2KYTBA/s720/spacerek%20na%20sniegu%2027.01.07%20050.jpg

[Amelia 2]

Na czym to polega że robią się kulki, może jakiś fizyk się wypowie

[Gosiek33]

miękki włos, na sztywnej sierści przylegającej do ciała śnieg się nie przykleja. Nasze mają jedwab, mięciutki, śliski, to samo mają na pewno silki, charty afgańskie i inne długowłose futrzaki. Nasze maluchy mają o tyle gorzej, że jeszcze podwozie niskie i do brzuchów się śnieg czepia

[Amelia 2]

Wogóle one nie praktyczne, ani na śnieg, ani na deszcz, ani na błoto, ani na spacer po lesie tylko w domku i na trawniczku wypielęgnowanym Za to jaki czujne i łowne i jakie kochane

[Gosiek33]

Na zimę poobcinałam im włos na łapach, a niech tam, do wiosny odrośnie, za to łatwiej o pielęgnację zimą

[o.n.k.a.]

Amelia 2 !

Witaj,

właśnie trafiłam do tego dziennika i jestem pełna podziwu dla Twojego zapału i odwagi życiowej. Będę trzymać kciuki za sprawne budowanie. Rośnie Ci piękny, prosty i elegancki dom w przemiłym mieście ( od urodzenia w nim mieszkam )

Mam prośbę - czy mogłabyś napisać (może być na priv) po ile gość od ziemi sprzedaje swoje dobra? Też musimy podnieść trochę teren i szukamy kogoś z okolic Mińska... rzecz jasna niedrogo byśmy chcieli...

pozdr.

[Amelia 2]

Witam nowego gościa i w dodatku rodaczkę Też mieszkam tu od urodzenia , z której dzielnicy jestes? Budujecie się czy już mieszkacie?

[o.n.k.a.]

Ah, jakoś tak zrozumiałam że jesteś z

Warszawy a tu sie dopiero budujesz ,

a tu rodaczka -jak mówisz

 

Nasza chałupka powstaje w okolicy Anieliny, jeszcze nie mieszakmy... dopiero szlichty schną

No a ja się nie mogę tej ziemi doczekać...wiosna idzie a w ogródku będzie można zacząć działać dopiero jak wyrównamy teren :/

pozdr.

[Amelia 2]

Ah, jakoś tak zrozumiałam że jesteś z

Warszawy a tu sie dopiero budujesz ,

a tu rodaczka -jak mówisz

 

Nasza chałupka powstaje w okolicy Anieliny, jeszcze nie mieszakmy... dopiero szlichty schną

No a ja się nie mogę tej ziemi doczekać...wiosna idzie a w ogródku będzie można zacząć działać dopiero jak wyrównamy teren :/

pozdr.

Bliżej torów czy szosy na Siennicę? Jaki projekt wybraliście? Pochodzę prawie z Warszawy, z Warszawskiego Przedmieścia A buduję na wsi, 4 km na wschód od Mińska

[Terry]

Witaj Amelia2 super czyta się Twój dziennik, będę tu często zaglądać i czerpać garściami Twoją energię

Życzę wytrwałości i czekam na dalsze wieści z placu boju