tygodnik remontowy szeregowca

[aisa222]

Przy swietle dziennym jest ladniejsza ale nadal widze tam czarna i przy najblizszym wolnym dniu proponuje ja pomalowac

 

Tym razem ja popieram :D:D

Kfiotki dodały uroku :D:D

[amalfi]

Ogródek trochę ogarnięty. W oczekiwaniu na trawę..... Kiedy będzie?????????????

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6160913__383450.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6160914__252533.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6160916__181386.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6160917__440827.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6160919__743718.jpg

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6160920__684373.jpg

[amalfi]

Dodam jeszcze, że te brzydkie plastikowe ograniczniki trawników są tymczasowe, czyli do czasu robienia nowych alejek. Oby nie przetrwały za długo jako trwała prowizorka.

 

Jeszcze wspomnę o sierści. Zmiany w ogródku spowodowały u sierści stres i zaczęla lać w domu. Wczoraj zaobserwowałam jak latała po korze i gołym ogródku i wpadła do domu i się zlała. Oby ta trawa szybko rosła.

[amalfi]

U nas wczoraj był grad. Czegoś takiego nie widziałam w całym swoim życiu. Wprawdzie u nas nie było tak tragicznie jak w kilku miejscowościach koło Kielc, ale i tak było to traumatyczne przezycie.

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180927__171443.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180931__709686.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180932__189862.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180934__162766.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180936__375858.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180937__209631.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180942__914073.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180943__999882.jpg

 

I znalezisko sąsiada:

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6180940__378868.jpg

[aisa222]

Ehhhh.... szkoda gadać.... mam nadzieję, że poważnych szkód nie wyrządził nikomu

[amalfi]

U mnie nie wyrządził. Poszatkował mi tylko rośliny.

 

Porządków ciąg dalszy"

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200948__617210.jpg

 

Mam bujadło:

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200950__828465.jpg

 

Bok domu i żwirek:

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200951__266513.jpg

 

 

A jutro będzie niespodzianka.

[magpie101]

U mnie nie wyrządził. Poszatkował mi tylko rośliny.

 

Porządków ciąg dalszy"

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200948__617210.jpg

 

Mam bujadło:

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200950__828465.jpg

 

Bok domu i żwirek:

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200951__266513.jpg

 

 

A jutro będzie niespodzianka.

 

 

Ciekawa jestem jaka ?

Schody bardzo mi sie podobaja tylko barierka to az czarna sie prosi.

[amalfi]

Obiecana "niespodzianka

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6210952__444025.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6210953__570446.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6210954__325366.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6210957__195927.jpg

 

I co Wy na to dziewczynki?

Edytowane 21 Czerwca 2013 przez amalfi

[magpie101]

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6200948__617210.jpg

 

http://s1.zmniejszacz.pl/112/p6210954__325366.jpg

 

Pozwolilam sobie wkleic dla porownania , bo teraz BARDZO mi sie podoba!! Niby to tylko kolor, a ma tak ogromne znaczenie, wyglada elegancko ale skromnie, bo wzor jest delikatny.

A Tobie podoba sie w koncu ta barierka teraz ?

[aisa222]

No teraz jest zdecydowanie lepiej... jak dla mnie Świetnie wyszło

[EZS]

czarna TEŻ ładna. No, niech będzie, ładniejsza

[amalfi]

Dzięki za odzew. Pod Waszym wpływem zapadła ta decyzja i dobrze, że zapadła, bo teraz mi się podoba.

Pojawia się trawka. Nareszcie!

Dziś idę do pracy, więc niewiele zrobię, ale mam nadzieję, że wiecorem uda mi się jeszcze parę kwiatków posadzić, bo jakoś tak łyso się zrobiło przez te porządki.

Miłego weekendu.

[amalfi]

U mnie ciągle deszcze i burze. Pół nocy siedziałam w piwnice z trzęsącym sie sierściem. Młoda chciała mnie wyręczyć i wzięła sierścia do siebie. W dowód wdzięczności nalał jej pod biurko. Już prawie zasypiałam, gdy usłyszałam głos Mlodej: Ty świnio, wynoś się! No i "świnia" się wyniosła do mnie i musiałam siedzieć dalej w tej piwnicy.

Na szczęście nie zalało nas tym razem.

 

Dziś początek malowania płotu. Kolega kolor farby określił w sposób, jaki nie nadaje się do publikacji na FM. Cos o burakach tam było. Ale nawet nie wygląda źle. I tak ten płot jest stary. No i nie wiem, czy malować ten, który na zdjęciach jest po lewej stronie? Bo to płot sąsiada, który się prawie wali. To znaczy płot się wali.

[Etteb]

Hi amalfi.

Piekne schody i sliczna balustrada ale nie wiem czemu mam "zimny" pot na plecach kiedy patrze i wyobrazam sobie zime - nie beda sliskie te piekne plytki? Jakos sie boje kiedy tak patrze ... patrze.

Przegladlam kilka stron na szybko wiec nie doczytalam oczywiscie na temat plytek wiec mam pytanie: co to za plytki? Booo sa piekne!

[amalfi]

Hi amalfi.

Piekne schody i sliczna balustrada ale nie wiem czemu mam "zimny" pot na plecach kiedy patrze i wyobrazam sobie zime - nie beda sliskie te piekne plytki? Jakos sie boje kiedy tak patrze ... patrze.

Przegladlam kilka stron na szybko wiec nie doczytalam oczywiscie na temat plytek wiec mam pytanie: co to za plytki? Booo sa piekne!

 

Witaj Etteb.

Te płytki to nowa gala stonewood.

http://www.nowa-gala.com.pl/pl/index/html/id:3/collection:4396/STONEWOOD

 

Niestety będą śliskie zimą. Nie wiem jak bardzo, ale zawsze zimą kładę gofry. Mam przycięte i leżą na schodach. Jakie by płytki nie były, to i tak będą śliskie mniej lub bardziej, więc kładę te gofry i się śliskością nie przejmuję.

 

Takie same płytki, tylko jaśniejsze mam na drugim tarasie i na schodach do piwnicy. Są bardzo dobre jakościowo. Polecam.

[m4rsh4ll]

Czym zafugowane są te płytki na schodach na krawędziach i wzdłuż, silikonem ?

 

Co do wysokiego krawężnika, to nie polecam takiego rozwiązania, będziesz się cały czas potykać, lub będziesz musiała podnosić nogi, a na imprezie to murowane, że ktoś wywinie orła.. proponuje je wkopać głębiej na równo z chodnikiem, rozumiem że woda z błotem będzie spływać na chodnik, dopóki nie będzie trawy, ale zawsze można wszystko spłukać wężem.

 

Ogólnie bardzo fajne małe patia, liczba mnoga bo z tego co się orientuje na zdjęciach sa dwa różne.. pamiętajcie o jednej rzeczy, im więcej betonu i kamienia tym bardziej gorąco w lecie.. szczególnie jak się osłonicie od sąsiadów, żeby wam nie zaglądali.. z drugiej strony, gdy w lecie w upalne dni polejecie całą roślinność i kamienie zimną wodą z węża, będziecie czuć specyficzny bardzo przyjemny rześki zapach..

Edytowane 30 Czerwca 2013 przez m4rsh4ll

[magpie101]

Jak siersc, bylas u weta?

[amalfi]

Czym zafugowane są te płytki na schodach na krawędziach i wzdłuż, silikonem ?

 

Co do wysokiego krawężnika, to nie polecam takiego rozwiązania, będziesz się cały czas potykać, lub będziesz musiała podnosić nogi, a na imprezie to murowane, że ktoś wywinie orła.. proponuje je wkopać głębiej na równo z chodnikiem, rozumiem że woda z błotem będzie spływać na chodnik, dopóki nie będzie trawy, ale zawsze można wszystko spłukać wężem.

 

Ogólnie bardzo fajne małe patia, liczba mnoga bo z tego co się orientuje na zdjęciach sa dwa różne.. pamiętajcie o jednej rzeczy, im więcej betonu i kamienia tym bardziej gorąco w lecie.. szczególnie jak się osłonicie od sąsiadów, żeby wam nie zaglądali.. z drugiej strony, gdy w lecie w upalne dni polejecie całą roślinność i kamienie zimną wodą z węża, będziecie czuć specyficzny bardzo przyjemny rześki zapach..

 

Witaj m4rsh4ll (aleś sobie pseudo zapodał ). Jeśli chodzi Ci o te białe "paski" na krawędziach schodów, to nie jest silikon, a rant płytek. Miałam do wyboru albo takie zaznaczenie stopni jaśniejszym rantem, aby poszczególne schody się nie zlewały ze sobą, czyli aby było bezpieczniej i wygodniej, albo listwy miedziane, które śniedzieją i trzeba je czyscić. W związku z tym, że nie mam zamiaru schodom poświęcać więcej czasu niż dziecku, wybrałam ranty.

O krawężnikach jeszcze nie myślę, bo to praca na przyszły rok. Zobaczymy jak będzie.

Dzięki za miłe słowa.

[amalfi]

Jak siersc, bylas u weta?

 

Jeszcze nie byłam. Dawkuję jej stres, bo ostatnio jakaś nerwowa jest. Pierwszą potrzebą był fryzjer, bo bardzo już się męczyła. Po tej wizycie wyglądam jakby mnie pantera napadła. Przy strzyżeniu było ok, ale jak przyszło do obcinania pazurów, to najpierw mnie podrapała, potem mi czterema łapami weszła do biustonosza, a na koniec obsikała. Już sobie bydlątko tak zakodowało, że pazury są ostatnim elementem wizyty i jak się obetnie u jednej łapy, to uważa, że trzeba się zbierać i zaczyna szaleć. Nie percepuje, że ma 4 łapy.

Do weta pójdziemy po niedzieli. Rośnie ten guzek, więc boję się co to będzie.

A jak Twój Emil? Już wygojony?

[amalfi]

Pragnę obwieścić, że nadejszła wikopomna chwila i we wtorek był u nas pan od mebli łazienkowych. Już kabina się na tyle zestarzała, ze niedługo pójdzie do wymiany, a my zebraliśmy się do robienia mebli.

No i mam dylemat. Wstępnie zamówiłam takie, jakie sugerował ten pan, czyli jakieś lakierowane płyty. Takie specjalne do łazienek, bo tam wilgoć. Ale one będą gładkie, czyli w rodzaju gierkowskiej meblościanki. Tam mi pasuje coś stylizowanego, czyli drewnianego. Problem jest taki, że drewno będzie się niszczyło od wilgoci. Ale pomyślałam sobie tak, że skoro z tych specjalnych płyt bedą tylko fronty, to czy nie można po kilku latach wymienić drewnianych frontów, gdy się zniszczą?

Czy ktoś może udzielić mi jakiejś rady?????

No nie będę zadowolona z takich gładkich