amalfi 28.08.2009 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Laptop spłacony, to już nie ma sprawy Teraz pozostaje tak zwany kompromis małżeński, z którym nie moge sie pogodzić od 14 lat Ja się jakoś nigdy nie pogodziłam No i se robisz jak chcesz. Gresy sresy i co tam jeszcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 28.08.2009 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Laptop spłacony, to już nie ma sprawy Teraz pozostaje tak zwany kompromis małżeński, z którym nie moge sie pogodzić od 14 lat Ja się jakoś nigdy nie pogodziłam No i se robisz jak chcesz. Gresy sresy i co tam jeszcze. Boszzz, żebyś wiedziała Tak mi w czasie remontu przychodziło do łba, że jakbym się miała dodatkowo, poza wsiemi wykonawcami, handlowcami i innymi cami, z chłopem jakim osobistym użerać, to już bym w wariatkowie skończyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 28.08.2009 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Mąż właśnie przyjechał i stwierdził, że brzydkie to wszystko Bo jego rodzice to sobie zrobili takie ładne różowe Jak nie te, to niech se sam urządza. Zobaczymy. No i widzisz Olga, przesrane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 28.08.2009 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Nooo, wiem, wiem Cholery można dostać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 28.08.2009 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Chyba już go przekonałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 28.08.2009 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Ide coś posprzątać w tym syfie, bo 2 dni przed nami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 28.08.2009 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 Eeee, to i tak szybko Zagroziłaś wyprowadzką, czy wyrzuceniem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 28.08.2009 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2009 No ja nie mogę...amalfi...Twoja połowa nie chce wtrącać się do remontu ale jak wybierasz wystrój to robi fochy ?? Hmmmm... To ja w tym względzie mam raj na ziemi bo wsio na mojej głowie i nic nie kręci nosem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 07:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 OK powiedziałam, że w takim razie nie obchodzi mnie jak ta łazienka będzie wygladała i niech sam wszystko wybiera. A tak poważnie, to narysowałam, jak to widze. Co do jednego jesteśmy zgodni. Nie czujemy sie za dobrze w supernowoczesnych wnętrzach, dlatego szukamy czegoś z klimatem. aisa zawsze tak było, że nic go nie obchodziło, a ostatnio sie uaktywnił (nie wiem dlaczego ). Z tym kompromisem to nie jest tak do końca pewne, bo dopiero jedziemy do sklepu Co innego zobaczyć na żywo, a co innego na zdjęciu. Zobaczymy jak pójdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Cd. W garderobie schnie wylewka. Ściany obłożone gipskartonem.[/img] [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Sufity pomalowane pierwszy raz, za wyjątkiem sufitu u Igi, bo tam ma być kremowy.http://img180.imageshack.us/img180/5678/gabinetzsufitem.jpg' alt='gabinetzsufitem.jpg'>[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 14:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Kupiłam farbę:Gabinet:[/img] Musze po jednym zdjęciu, bo znowu coś mi sie z kompem dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Pokój Igi:http://img42.imageshack.us/img42/8184/kolorpokjigi.jpg' alt='kolorpokjigi.jpg'>[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Sypialnia:http://img215.imageshack.us/img215/7662/kolorsypialnia.jpg' alt='kolorsypialnia.jpg'>[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 29.08.2009 15:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2009 Kolory w rzeczywistości odrobinę ciemniejsze, bo ta plastikowa zatyczka rozjaśnia. Ze spraw łazienkowych: Trwa casting na nowego wykonawcę. Na razie byli: - Pan Waldek - widziałam łazienki robione przez niego. W poniedziałek ma dać mi znać, czy zobowiązanie, którego się podjął, będzie aktualne, bo ludzie mają jakiś wyjazd i być może odłozą remont na później. Przyznam, że liczę, że tak sie stanie, bo facet robi rewelacyjnie. - Pan Rafał - też robi bardzo ładnie, ale pierwszy wolny termin to druga połowa października - Pan Mietek - nie widziałam jak robi, ale z polecenia. Jutro ma dać znać, kiedy ma wolne, bo też nie jest pewny zlecenia. - Pan Scenic - z ogłoszenia, nie rozmawiałam z nim, ale mąż mówi, że sprawia bardzo dobre wrazenie i jest konkretny. Jakby co, może zaczynać od przyszłego poniedziałku. - Pan Mondeo - też z ogłoszenia, ale sie załamałam, kiedy zaczął sie zastanawiać, czy jak zerwie tapetę ze ściany, to czy farba, która jest pod tapetą przyjmie nową farbę Może zaczynać od środy. No i zapytał mnie, jaka wylewke tu trzeba zrobić Odpowiedziałam, że jakbym wiedziała, to bym se zrobiła Co do płytek, mąż jak zobaczył na żywo gres, stwierdził, że jest rewelacyjny. Alabastrino też mu sie bardzo podobało, więc chyba płytki z głowy. Upatrzyłam też idealną umywalkę, ale nie spisałam jak sie nazywa No i zrobiłam próbę gresu, czy nie za sliski. Wydaje mi sie, że ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aisa222 30.08.2009 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2009 Uuuuuu...ale kolorki dają po oczach :D:D heh Jak wejdę tu po tygodniu (tyle ma trwać konserwacja wieży, na której jest nadajnik mojego netu) to już pokoiki będą błyszczeć :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 31.08.2009 07:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Z wyjątkiem sypialni tych kolorków niewiele będzie widać, bo będą zastawione meblami. No i znudziły mi sie już te beże i kremy. Kremowy mam w korytarzach i na klatce, więc w pokojach można troche poszaleć Jak wyjdą nie takie jak trzeba, to przy drugim malowaniu można troche złagodzić, bo celowo na drugie malowanie farby jeszcze nie kupowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 31.08.2009 07:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 No i sie wkurzyłam. Właśnie miałam telefon, że Pan Maniek hydraulik ma w sobote wesele i wyprowadzenia w łazience musi zrobić dzisiaj. Zostawiłam niby jakieś plany, jak chce mieć to zrobione, ale NIE MA MNIE W DOMU i nie wiem jak to zrobią. Bo meżowi to wsio rawno, byle mieć z głowy. Ja piernicze. Wszystko od doopy strony i nie tak jak miało być. PRZECZUCIE MNIE NIE ZAWIODŁO!!! Dla przypomnienia jak miała wyglądać łazienka: <!--url{0}-->[/img]</p><p> </p><p> Mówi się, że mężczyźni to mistrzowie logiki, którzy mają lepszą wyobraźnię przestrzenną. Wiecie co? <img src= Otóż śmiem twierdzić, że wyniki badań, na podstawie których wysnuto powyższy wniosek zostały celowo sfałszowane przez facetów, aby mogli sie puszyć, że są w czymś lepsi. Jak robili wyprowadzenia, było ich czterech, z moim włącznie Wczoraj wzięłam jeszcze raz miarkę i zaczęłam mierzyć, bo coś mi na oko nie grało. No i okazało się, że do bidetu mogę podjeżdżać rowerem, bo miejsca będzie że hoho. Natomiast wanna nie dość, że oddalona od murku dzielącego łazienkę w celu postawienia kabiny ok 30 cm (po co?, mówiłam o 10 cm, aby ewentualnie zrobić małą półke na postawienie żelu czy szamponu), to od strony okna też oddalona o 30 cm. A bateria w ścianie. Czyli z żadnej strony do wanny nie da sie podejść z boku, a żeby odkręcić baterię, tzreba wejść do wanny Umywalka też mi sie wydaje za blisko drzwi, bo nie mam zamiaru nabijać sobie siniaki o blat. Jednym słowem do poprawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 31.08.2009 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Znalazłam w necie takie galerie nad lustra. Miałam postawić na kinkiety obok luster, ale tej ściany nie jest tak znowu dużo i boję się, żeby jej nie "zakinkiecić". Może takie galerie i jeden kinkiet na środku? Nie wiem, czy zamawiać, czy jeszcze poszukać <a href=http://img16.imageshack.us/img16/339/galerianadlustro.jpg' alt='galerianadlustro.jpg'> [/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 31.08.2009 08:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2009 Wklejam prośbę o pomoc: Nie wiem gdzie to napisać ale zamieszczam własny list i błagam o pomoc Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele, zwracam się z wielką prośbą o podarowanie mojej Mamie najcenniejszego leku – własnej krwi. Moja Mama w zeszłym tygodniu przeszła operację, po której niestety nastąpiły komplikacje. Obecnie leży na Oiomie i czeka na transfuzje krwi, potrzebuje aż 4 jednostki. Musi dostać krew w przeciągu następnych 24 godzin. Stacja krwiodawstwa poinformowała szpital, że przygotuje jedną jednostkę,może więcej chyba, że rodzina zorganizuje 3 jednostki dowolnej grupy na zamianę. I stąd moja prośba. Jeśli możecie oddać sami, albo znacie kogoś, kto mógłby to zrobić to bardzo prosimy o pomoc. W stacji krwiodawstwa należy podać dane mojej Mamy: Izabella Siatkowska, Międzyleski Szpital Specjalistyczny, odział OIOM. Moja córka Monia, będzie cały czas pod telefonem i podjedzie do Państwa aby odebrać stosowną karteczkę . Podaję jej telefon 510 304 259 serdecznie dziękuję i proszę o dobre myśli dla mojej Mamy Tosia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.