Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tygodnik remontowy szeregowca


amalfi

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wiosennie! :)

 

Trochę się opuściłam w pisaniu, bo tak naprawdę to niewiele się dzieje. Ale idzie wiosna, więc jest szansa, że zacznie. Wczoraj, jako, że doznałam dziwnego jak na mnie o tej porze roku olśnienia, aby polatać po jakimś budowlano - ogrodniczym markecie i popatrzeć, co nowego sie pojawiło. Na swoje nieszczęście wybrałam Praktiker, bo jakoś tak mi po drodze do domu było. Na moje też nieszczęście obok Praktikera odbywało się właśnie otwarcie nowego chińskiego centrum handlowego. No to sobie pomyślałam, że zobacze, co tam mają. Dzikie tłumy przepychały się między regałami, szarpiąc bluzki po 12 zł i mierząc dzinsy po 29 zł. Całe towarzystwo spocone, zziajane i uradowane treścią metek przemierzało sklep, wdychając smród gumowych zabawek i kleju do butów. Przedarłam się przez wieszaki i nie powiem, załadowałam do koszyka trzy piżamy, kilka sztuk majtek i dwa kapelusze w stylu M. Jacksona dla Młodej. Odstałam swoje w kolejce do kasy i zapytałam dwie uśmiechnięte Chinki stojące za ladą:

- Czy mogę zapłacić kartą?

- Ne, yn-to on-tun-ta - padła gardłowa odpowiedź, którą zrozumiałam jako "Nie, tylko gotówka". No to sie wkurzyłam i pojechałam do domu zapominając o Praktikerze. :mad:

 

A w domu, a właściwie w ogródku bieda z nędzą. Śnieg stopniał i ujawnił różne rzeczy, które pozostały od jesieni i dopiero o sobie przypomniały. Liście, śmieci, igliwie. Oj, będzie roboty. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w domu, a właściwie w ogródku bieda z nędzą. Śnieg stopniał i ujawnił różne rzeczy, które pozostały od jesieni i dopiero o sobie przypomniały. Liście, śmieci, igliwie. Oj, będzie roboty. :(

... na ten weekend :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, w ten weekend coś trzeba było zrobić, bo pogoda była taka, że siedzenie w domu było męczarnią. Po pierwsze "uruchomiłam" taras. Jedzenie śniadania na słoneczku po zimie..... Ech, dla takich chwil warto żyć.

 

Jeśli chodzi o ogródek i piwnicę, to trzeba zamawiać kontener na badziewie. Nazbierało się od zeszłego lata. :(

 

Odbyła się również akcja - antena. Sąsiad w sobotę zapytał, czy widziałam, co mi wisi nad głową jak wchodzę do domu. No nie widziałam. Nie mam zwyczaju zadzierać głowy. Najprawdopodobniej wchodziłam ostatnio ze spuszczoną głową, przybita zimą, przygnieciona myślami o ciężkości żywota. ;)

Jak wyszłam przed dom i zobaczyłam, to mi ciarki przeszły. Nad wejściowymi schodami wisiała ułamana wielka antena telewizyjna - spadek po poprzednim właścicielu. Zardzewiała i kolczasta. Jakby na kogoś spadła, to amen w pacierzu. Sąsiad wlazł na dach i stwierdził, że mamy na nim 3 anteny. Ta, o której mowa, już nie nadaje się do niczego. Żeby było śmieszniej, to na niej w sypialni "odbierałam" 2 programy. Dobry sąsiad Sławciu przełączył mi kabel antenowy do innej (lepszej, bo mam teraz 4 programy w moim osobistym telewizorku), a ułamaną konstrukcję odpiłował fleksem (tak sie to chyba nazywa) i spuszczał po kawałku na linie. Od dziś będę zadzierać głowę, bo na dachu zostały jeszcze dwie podobne konstrucje. Podobno póki co, są dobrze umocowane, ale trzeba być czujnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, w ten weekend coś trzeba było zrobić, bo pogoda była taka, że siedzenie w domu było męczarnią. Po pierwsze "uruchomiłam" taras. Jedzenie śniadania na słoneczku po zimie..... Ech, dla takich chwil warto żyć.

Szkoda, ze ten weekend pogodowo zapowiada sie nieciekawie.

Czasami przydalby sie jednak ogrod zimowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaaa Dodatkowa powierzchnia do jazdy na mopie i kfiotki do podlewania. ;)

Amalfi, bez takich wymowek ;)

 

To wszystko zalatwi za Ciebie samojezdny odkurzacz, np. Robocleaner

 

http://metashop.at/img/4634.jpg

 

 

i mop, np. Scooba

 

http://images.businessweek.com/ss/06/06/robots/image/irobot_scooba.jpg

 

A podlewanie kwiatkow tez mozna zaprogramowac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu założyłam taki temat:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?147210-Na-czym-zawiesi%C4%87-obrazki&highlight=czym+zawiesi%C4%87+obrazki

 

Właśnie sie zmobilizowałam i zakupiłam 8 ramek (na początek) oraz taśmę dwustronną. Miły (i bardzo przystojny, chociać to bez znaczenia) Pan Sprzedawca poinformował mnie, że taki klej z taśmy po pół roku wchodzi w reakcję z farbą na ścianie, więc przy remoncie konieczne będzie skrobanie. Trudno. Chyba zacznę kleić te obrazki, bo sie zbieram od roku. Jak się będzie trzymać, to wylepię zdjęciami cały dolny korytarz i klatkę schodową. Jutro będę u rodziców, to wyniosę parę "cennych" zdjęć do oprawienia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Anika sie nie pokazuje. Jak tam faktury za gaz?

Moze dochodzi do siebie po urazie pofakturowym ;)

Chyba zacznę kleić te obrazki, bo sie zbieram od roku. Jak się będzie trzymać, to wylepię zdjęciami cały dolny korytarz i klatkę schodową.

Raczej nie nalezysz do osob zadowalajacych sie polsrodkami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla rozrywki bedą dziś zdjęcia:

 

Moja sierść po strzyżeniu, które zniosła dobrze, ponieważ było jej głupi, że sie wyrwała sprzed drzwi salonu i pognała na ruchliwą dwupasmówkę, gdzie omal nie straciła życia, a ja obcasów i życia. :mad:

 

http://img707.imageshack.us/img707/8771/piespostrz1.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

http://img232.imageshack.us/img232/5027/piespostrz2.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

No i pytanie. Jaki stolik kawowy tu wstawić? Szukam i szukam i sama nie wiem.....

Myślałam o trojaczkach, czyli trzech małych stolikach chowanych jeden pod drugim i w razie czego (salon jest mały - 24 m2) usuwalnych pod kominek. Ale sama nie wiem.

http://img823.imageshack.us/img823/9814/salonwyp.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pytanie. Jaki stolik kawowy tu wstawić? Szukam i szukam i sama nie wiem.....

Myślałam o trojaczkach, czyli trzech małych stolikach chowanych jeden pod drugim i w razie czego (salon jest mały - 24 m2) usuwalnych pod kominek. Ale sama nie wiem.

Wiem, ze nie do konca jestes fanem nowoczesnego wystroju.

Ale sama sie prosilas ;)

 

stol2.jpg

 

stol4_1.jpg

 

stol3.jpg

 

stol6.jpg

 

stol1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze styl kolonialny ?

 

http://jmayarustic.pl/_images/projects/salon/12.jpg

 

http://jmayarustic.pl/_images/projects/salon/1.jpg

 

Cala kolekcja stolikow kawowych tej firmy mozna znalezc tutaj.

 

A moze pojsc po bandzie :)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?132891-wnętrze-monah&p=3863336&viewfull=1#post3863336

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...