Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tygodnik remontowy szeregowca


amalfi

Recommended Posts

Dopiszę jeszcze, że na ścianie, gdzie umieściłam umywalkę będzie wspomniana "toaletka" do pindrzenia sie. Mo0że jakieś wspólne lustro i wspólny blat z szafkami. Meble będę robić na wymiar, bo powierzchni nie jest za dużo i z gotowców niewiele można wycisnąć, a chcę mieć pochowane wszelkie badziewie. No i drzwi otwierają się do wewnątrz, co też ogranicza pole do popisu. Patrzyłam już, czy nie da się w drugą stronę, ale korytarz wąski i tak jakoś nie naturalnie to wygląda.

 

Ale pogoda. Zaspałam godzinę i siedzę jak naćpana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie ma jak, bo koło drzwi jest zaraz wnęka. Murek ostatecznie można zlikwidować, ale wnęki nie. Popatrzę jeszcze w tym korytarzu. Może jakieś łamane? Tylko, że te kombinowane na dole mają szparę i nie można swobodnie śpiewać pod prysznicem :lol: No i zawiasy z czasem sie nie prostują jak trzeba. Miałam w jednym z mieszkań i jakoś źle wspominam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korytarz ma szerokość 1,22 i zaraz przy drzwiach do łązienki są drzwi do sypialni. Tak teraz patrze, że może zrobić drzwi otwierane na scianę naprzeciw sypialni.

 

Taki szkic odpierniczyłam:

http://img23.imageshack.us/img23/4523/przedpplan.jpg' alt='przedpplan.jpg'>

[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...aisa jak tylko będę mogła, prześlę zdjęcia. Ale w sumie nie ma co fotografować. Stara boazeria i parkiet do cyklinowania. Drzwi też do wymiany.

 

No właśnie też tak mam. Interesuje mnie co chcesz zrobić z boazerią, dlatego chcę podpatrzeć gdzie ją masz :D:D A poza tym łatwiej jest porównywać już zmienione wnętrze wiedząc jak było wcześniej :) Tak więc będę czekać z niecierpliwością :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zerwałam, bo u mnie była stara i bardzo brzydka. No i nie lubię boazerii. Jak widzisz na zdjęciach na początku przedpokój, to on cały był w boazerii. Łącznie z sufitem i wielką szafą z boazerii. Nawet drzwi były obite tym paskudztwem. Na órze to samo. Jak zrobie zdjęcia, to zobaczysz. No i cała klatka. Ja zrywam wszystko i kładę gładzie. Jak się zerwie, to dopiero widac ile przestrzeni i światła to badziewie zabiera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja z mojej boazerii nie zrezygnuję :oops: chociaż troszkę ją "okroję", natomiast w kuchni już została ściągnięta. No co ja mogę, że mi się tak podoba :oops: Może ja jakaś "przedpotopowa" jestem. Lubię stylizowane wnętrza :wink:

 

Boazeria boazerii nierówna. Nie wiem jak wygląda Twoja. Moja koszmarnie. Dochodziło do tego, że nawet ją kremem smarowałam, żeby się błyszczała :lol: , a przy mojej niechęci do robót domowych, to wielki osiąg :)

Co do stylowości, to boazerię w wydaniu sprzed 20 lat kojarzę raczej jako relikt przeszłości, a nie ikonę stylu. Stylowe wnętrza dla mnie wyglądaja np tak: (no może stylizowane na stylowe :lol: )<!--url{0}--></p><p> [/img]</p><p> <img src=

[/img]

<!--url{2}--></p><p> [/img]</p><p> <img src=

[/img]

Ten taras tak z rozpędu, bo nie mogłam się oprzeć.

 

Co do boazerii pamiętam, jak mój kolega jakieś 15 lat temu kładł w mieszkaniu w kamienicy boazerię w formie mozaiki, wykończonej cokołem. Takiej bym się nie pozbyła. No i moim zdaniem, do szeregowca nie pasuje :wink: Dlatego ja zrywam. Jak Twoja jest w dobrym stanie i dobrze się z nią czujesz, to zostaw, ponieważ dom ma byc azylem dla mieszkających w nim ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba trochę źle się wyraziłam...bo jak upchnąć takie wnętrza w zwykłej "kostce". Chodziło mi raczej o coś w stylu dębowe meble (ale bez zbędnych zdobień), tudzież stojący zegar itp. Oooo...fotka nr 3 najbardziej mi odpowiada :) i taras piękny, niestety tylko w marzeniach - mieszkam na piętrze (pode mną teściowie), wprawdze mam balkon ale on raczej będzie obłożony płytkami coby pasował do elewacji.

 

PS: sorki za zaśmiecanie wątku ale lubię tu zaglądać :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wogóle nie podobny, bo już po jakiś tam przeróbkach. Z przedpokoju wchodzę do łazienki, sypialni i byłego pokoju dzennego - teraz bedzie z niego jadalnia. Z tegoż pokoju - jadalni- wchodzi się do pokoju córki, salonu i kuchni. Niestety nie dało się nijak zmodyfikować te przechodzenie. Obecny salon jest dobudowany, dlatego teraz tak mam śmiesznie. Ale lepsze to niż nic :) Namaluję odręcznie na kawałku papieru i wkleję to sobie zobaczysz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...