aisa222 05.08.2011 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2011 Wiem, jak to jest, kiedy się mieszka i remontuje - wieczny bałagan :/ O... dokładnie niestety... ale co zrobić jak się nie ma wyjścia wybieram i ustawiam... ręczę, że sto razy zmienisz zdanie zanim dojdziesz do etapu końcowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.08.2011 23:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2011 O ile ten etap końcowy kiedykolwiek nastąpi. Przyszlam się pożalić. Otóż zostałam namówiona i wywleczona na grilla do znajomych. Miałam zupełnie inne plany, czyli leżenie z puszką piwa i gazetą. Mieliśmy wrócić o 22.00, ale oczywiście się przeciągnęło i przegapiłam licytację stolika kawowego z drugiej połowy XIX w. No był taki w sam raz dla mnie. Dodatkowo miał certyfikat. Ale dałam d.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 06.08.2011 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 (edytowane) Oj!! żebyście wiedziały - hihihi... chociaż, ja nie myślę jeszcze o etapie końcowym, ale już szukam i wybieram... ustawiam również po prostu, czasem poprawiam sobie tym nastrój. Aisa222 żeby tylko 100 razy... hehehe.... 100 razy, to moje koncepty już teraz się zmieniły A na sytuacje - mieszkam i remontuję - nic nigdy i nikt nie poradził. Po prostu, trzeba mieszkać i remontować Amalfi nie smuć się, może będzie jeszcze inny, ciekawszy i ładniejszy. Jak to mówią starsi ode mnie - nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło... A powiedz chociaż - grill był fajny? I jeszcze jedno - ten "brzydki gres", to gdzie zamierzasz położyć? w kuchni, łazience, przedpokoju, salonie? Edytowane 6 Sierpnia 2011 przez kardamina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 06.08.2011 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 O ile ten etap końcowy kiedykolwiek nastąpi. Przyszlam się pożalić. Otóż zostałam namówiona i wywleczona na grilla do znajomych. Miałam zupełnie inne plany, czyli leżenie z puszką piwa i gazetą. Mieliśmy wrócić o 22.00, ale oczywiście się przeciągnęło i przegapiłam licytację stolika kawowego z drugiej połowy XIX w. No był taki w sam raz dla mnie. Dodatkowo miał certyfikat. Ale dałam d.... ...na przyszłość w takich sytuacjach proponuję snajpera, który będzie licytował za ciebie tyle ile max bedziesz chciała wydać i zrobi to np 3 sekundy przed końcem i przeciwnicy nie maja wtedy szans ... no chyba, że ktoś dał wczesniej znacznie więcej:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alladyn71 06.08.2011 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Wystarczy wpisać górny limit i allegro samo licytuje za ciebie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 06.08.2011 13:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Niby wpisałam górny limit, ale zawsze można dać odrobinę wiecej. Dlatego lubię kontrolować osobiście koniec aukcji. Słyszałam, że często sami sprzedający jak widzą, że komuś zależy, to podbijają cenę z innego profilu. A kto to ten snajper? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 06.08.2011 14:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Dziewczyny, jak znajdziecie chwile, to zerknijcie. Co doradzić temu młodemu człowiekowi? Chodzi głównie o okolice okna, bo ja sie na tym zupełnie nie znam. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?183580-Remont-ma%C5%82ego-pokoju-przez-kompletnego-%C5%BC%C3%B3%C5%82todzioba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alladyn71 06.08.2011 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Niby wpisałam górny limit, ale zawsze można dać odrobinę wiecej. Bo górny limit, to ostateczny limit. Jak tego będziesz sie trzymać, to nie będziesz żałować żadnej przegranej/wygranej aukcji. Trzeba tylko znać swoje górne pułapy a jak te się przemieszczają, to już faktycznie tylko snajper pozostaje ( najlepiej taki co wie o ile mogą się przemieścić, bo rozstrzygnięcia to chwila na zastanowienie, a już na pewno na telefon i pytanie czasu nie ma). Także suma sumarum, limit trza ustalić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 07.08.2011 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 Niby wpisałam górny limit, ale zawsze można dać odrobinę wiecej. Dlatego lubię kontrolować osobiście koniec aukcji. Słyszałam, że często sami sprzedający jak widzą, że komuś zależy, to podbijają cenę z innego profilu. A kto to ten snajper? snajper to taki program, do licytacji.... musisz tam założyć konto i w swoich ustawieniach podać nazwe i hasło konta allegro z którego ma być oferta w licytacji... Wpisujesz tam maksymalną kwote jaką chcesz dać ale program składa ofertę na kilka sekund przed końcem (wpisujesz ile sekund przed końcem ma licytować, najmniej to 3), więc sprzedający czy jego znajomi nie mają szans sztucznie podbijać ceny tak jak czasami sie zdarza gdy wcześniej złożysz maksymalną ofertę... w tym programie masz 3 strzały na miesiąc za darmo a jeśli potrzebujesz więcej to możesz za parę groszy wykupić sobie pakiet... ja korzystam z tego programu od kilku lat i nie przepłacam a już nie jedna rzecz kupiłam za smieszne pieniądze... ...jeśli będziesz zainteresowana to mogę dać więcej wskazówek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.08.2011 14:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 Dzięki za info. Już sie nie dam wyrolować, jak znajdę jakiś mebelek. Przywlokłam dziś jedną płytkę gresu, który zakupiłam, aby zobaczyć go w pełnym słońcu. Wiecie co? Wcale nie jest brzydki. Węcz odoba mi się bardziej niż w sklepie przy sztucznym świetle. Tu na tle płytek tarasowych. Może sie troche zlewa, ale i różnicę w kolorze widać. http://i53.tinypic.com/2n0u2kx.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 09.08.2011 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Dałam dziś chyba ciała, a do tego nieodwracalnie. Otóż wybrałyśmy z Młodą płytki do łazienki. Ło te: http://www.cersanit.com.pl/katalog.php?mod=seria&id=458&dzial1=458&nr_dz_gl=5&lang=pl Cenowo do strawienia jak na piwnicę no i ładne jak na piwnicę i wesołe jak na piwnicę. I jak już klamka zapadła, to po powrocie do domu olśniło mnie, gdy spojrzałam na nierozpakowane pudło. Zakupiłam szafkę pod umywalkę w "drewnianej" okleinie. Ni przysrał ni przyłatał, a Młoda już nie chce innych płytek i twierdzi, że ma gdzieś jak to pasuje i czy pasuje. Kurcze, co można jeszcze dodać w takim drewnianym kolorze w tak małym pomieszczeniu? Ramę do lustra? Pojemniczki na mydło itp? Obrazek nad kiblem? Co jeszcze??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 10.08.2011 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Nie dziwię się Młodej - to ładna kolekcja A, co jeszcze dokupić? no, nie wiem - rama do lustra, na pewno coś tam uzupełni i wpasuje. Kurcze, trudno tu coś doradzić, bo i jak, skoro gusta są różne. Spytaj Młodej, albo jeszcze lepiej - daj Jej zadanie, niech sama coś teraz skompletuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 10.08.2011 07:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Wymyśliłam jeszcze bukiet z wierzby mandżurkiej na półce nad kiblem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 17:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Czas nadrobić zaległości. W opisie postępów i w odwiedzinach u innych towarzyszy remontowej niedoli. Płytki do łazienki zostały zakupione. Może i ta szafka nie będzie pasowała, ale trudno. Płytki są naprawdę ładne. Nie będą może zbyt efektownie wyglądały, bo wiadomo, że jest to piwnica i szczerze mówiąc, to oszczędzałam na dekorach, ale miejmy nadzieję, że źle nie bedzie. Jak pojechaliśmy po płytki, to trafiliśmy na jakiegos leniwego sprzedawcę, który powiedział, że nie ma takiej ilości jaką chcemy. Zastosowałam swój stary chwyt, który zwykle sprawdza się w większych marketach. Powiedziałąm: a wczoraj pana kolega mówił, że jest ich dużo. No i leniwy sprzedawca pogmerał coś w notesiku, udał się w jakieś ustronne miejsce i wrócił oznajmiając, że rzeczywiście płytki są. Sprowadził ciężki sprzęt w postaci wózka widłowego i wjechał w stalowej klatce na samą górę i z najwyższej półki zwiózł w klatce.....uwaga dokładnie tyle sztuk płytek ile było nam potrzeba. Nie zwiózł nawet jednej więcej, aby mieć jakiś zapas. Ale on już kończył zmianę, więc ..... Normalnie nóż sie otwiera w kieszeni. Już miałam zamiar powiedzieć, że zmieniłam zdanie i jednak potrzebuję trzech dodatkowych płytek. Może by miał nauczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Kilka dni temu pokoik i łazienka oraz korytazyk pokryły się nowymi, ładnymi kabelkami. Cała instalacja została wymieniona.http://i51.tinypic.com/wl20l3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Jak widać, na ścianie pojawiły się łatki z płyty do których zostaną przyklejone duże płyty, bo ściany są tak krzywe, że wyprowadzanie ich do pionu to moim zdaniem strata czasu. Kabelki cd.: http://i54.tinypic.com/9jden4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 http://i51.tinypic.com/6t3hpc.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 18:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Łazienka wypindrzona i przygotowana do kładzenia płytek. Musi tylko wyschnąć. Dziś termometr pokazał 27 stopni, więc miejmy nadzieję, że pogoda się utrzyma. Czasem całą noc chodzi wielki wiatrak i suszy. http://i52.tinypic.com/21o98qt.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 http://i53.tinypic.com/2it23ns.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 12.08.2011 18:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 No i tadam Pokoik sie robi jak pudełeczko! Dosłownie. http://i54.tinypic.com/14c5to4.jpg http://i54.tinypic.com/2qlqq85.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.