amalfi 05.01.2012 11:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 WLasnie ja nie robie dla mlodziezy tylko dla rodziny. Moj od dwoch lat ma dziewczyne i tylko razem czas spedzaja, odcieli sie od swoich znajomych i on nie chce dla nich urodzin. W takim razie to musi być wielka miłość. Ciekawe, czy całe życie będzie tak przy "babie" siedział. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5064907 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 05.01.2012 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 To jest wielka milosc i gdyby ona odeszla to dla niego bylaby to tragedia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5065034 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.01.2012 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 To jest wielka milosc i gdyby ona odeszla to dla niego bylaby to tragedia. To musisz być dobrą teściową, aby nie prowokować do odejścia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5065048 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 05.01.2012 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 Akceptuje ich decyzje i ich samych takich jakimi sa, nic nie staram sie zmieniac, nie rzadze, nie pouczam! Ja tez tego nie cierpialam, jestem po prostu z boku i sluze pomoca jak o to poprosza, a sama nie wychylam sie przed orkiestre ! Sa zakochani i postapia tak jak chca, a nie jak im ktos rzadzi, bo milosc jest slepa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5065280 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 05.01.2012 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2012 Akceptuje ich decyzje i ich samych takich jakimi sa, nic nie staram sie zmieniac, nie rzadze, nie pouczam! Ja tez tego nie cierpialam, jestem po prostu z boku i sluze pomoca jak o to poprosza, a sama nie wychylam sie przed orkiestre ! Sa zakochani i postapia tak jak chca, a nie jak im ktos rzadzi, bo milosc jest slepa. ło matko. Ale sie dziewczynie teściowa trafiła. Powinna Cie chwalić po wszystkich odpustach. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5065633 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubel30 06.01.2012 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Ja też chcę być taką teśćiową , z doświadczenia wiem , że jak się komuś coś zabrania to jeszcze bardziej sie bronisz. Dosłownie na własnym przykładzie wiem , że nadgorliwość rodziców jest gorsza od sraczki. Jak poznałam swojego męża to niezłą jazdę miałam i chociaż ja miałam 19 a on 24 (z porządnej normalnej rodziny) to i tak moim coś nie odpowiadało . My do tej pory za sobą świata nie widzimy i jesteśmy szczęśliwym małżeństwem od 14 lat ... paradoksalnie moim dalej coś nie pasi . Miłość rodziców do dzieci jest czasem chora i gdyby mogli to nadal chodziłabym w dwóch warkoczach z kokardką i nosiła sukienki z koronką . Magpie tak trzymaj . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5066910 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 06.01.2012 11:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Oj, to musze sie opamiętać, bo zawsze Młodej mówię, że jak przyprowadzi jakiego degenerata, to go zakopię w ogródku tam, gdzie leży chomik, a Młodą zamknę w piwnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5067253 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alana 06.01.2012 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Oj, to musze sie opamiętać, bo zawsze Młodej mówię, że jak przyprowadzi jakiego degenerata, to go zakopię w ogródku tam, gdzie leży chomik, a Młodą zamknę w piwnicy. hahahahahahahahahahahahahaha dzięki za poprawę nastroju ło matko ale się uśmiałam hahahahahahahahaha Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5067259 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 06.01.2012 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Oj, to musze sie opamiętać, bo zawsze Młodej mówię, że jak przyprowadzi jakiego degenerata, to go zakopię w ogródku tam, gdzie leży chomik, a Młodą zamknę w piwnicy. :) Mam dzisiaj sprzatac aby jutro po pracy miec luz ale tak jest u nas pochmurnie, ze nie chce mi sie zaczac. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5067270 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 06.01.2012 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 :) Mam dzisiaj sprzatac aby jutro po pracy miec luz ale tak jest u nas pochmurnie, ze nie chce mi sie zaczac. Ja też miałam taki zamiar, ale mój mąż za moimi plecami umówił NAS na zaległe odwiedziny u znajomych. Na dzisiaj i na jutro! A tak czekałam na ten weekend, żeby sie nie malować, nie czesać, tylko tak łazić i odpoczywać. Jak powiedziałam, że nigdzie nie ide, to robił coś, czego najbardziej nie cierpię! Dzwonił do tych znajomych i mówił, że ja nie chcę i dawał mi ich do telefonu! No normalnie zabić to mało! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5067285 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magpie101 06.01.2012 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Dobry sposob abys zmienila zdanie . Ja w koncu odkurzylam i pomylam podlogi, kuchnie i skrytke juz ogarnelam. obiad tez naszykowany i zjedzony. Jak troche oddychne to zrobie kurze. Ja wlasnie dzisiaj nie robilam wlosow, nie malowalam sie i w koncu moge odpoczac w ciszy bez gosci - potrzebne mi to bylo! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5067699 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 06.01.2012 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Oj, to musze sie opamiętać, bo zawsze Młodej mówię, że jak przyprowadzi jakiego degenerata, to go zakopię w ogródku tam, gdzie leży chomik, a Młodą zamknę w piwnicy. hehehehe.... Młoda z piwnicy wyjdzie, degenerata odkopie i tyle będziesz ich widziała.... hehe... potrzebne Ci to? Ech... takie jest życie - moja Młoda dopiero co zaczęła studia i z tego tytułu musiała wyjechać - wiesz, jak mi ciężko z tym? wstyd się przyznać, ale bardzo ciężko mi idzie oswajanie się z tym faktem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5068114 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 06.01.2012 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Amalfi, masz bardzo ładną piwniczkę super A tak w ogóle, to.... wszystkiego najlepszego na cały rok.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5068127 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 06.01.2012 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2012 Dobry sposob abys zmienila zdanie . Ja w koncu odkurzylam i pomylam podlogi, kuchnie i skrytke juz ogarnelam. obiad tez naszykowany i zjedzony. Jak troche oddychne to zrobie kurze. Ja wlasnie dzisiaj nie robilam wlosow, nie malowalam sie i w koncu moge odpoczac w ciszy bez gosci - potrzebne mi to bylo! Magpie, co zrobisz kurze? Kardaminka, dzięki za życzenia. Wzajem,nie wszystkiego najlepszego. Masz pewnie syndrom pustego gniazda. Mnie też to czeka za 3 lata. Chyba, że Młoda sie zbiesi i postanowi nie kontynuować nauki. Póki co, to mało prawdopodobne, ale kto wie? Alana, miło, że Ci poprawiłam humorek. No. Jestem po pierwszej imprezie. Było bardzo fajnie i chyba dobrze, że poszłam. Ale jutro to już wolałabym zostać w domu. No i poza tym nie bardzo nadaję się na takie lansowanie po ludziach, bo mam oszpeconą gębę. W czwartek jak byłam na zebraniu, to wszyscy pytali, co mi sie stało. Ja na to, że sie poparzyłam (zgodnie z prawdą, bo mam poparzoną brodę). Zapytano: czym? Ja na to: patelnią. Zapadła cisza.......... Dopiero po zebraniu zaczęli bąkać, że jak to patelnią? Ano tak to, że chciałam sobie zapalić, bo koleżanka zadzwoniła i tak pomyślałam, że posiedzę przy telefonie z papieroskiem. I nie było zapalniczki pod ręką i sobie papieroska przyalałam od kuchenki, na której stała patelnia ze smażącymi sie kotletami. Nie róbcie tak nigdy! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5068468 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.01.2012 00:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2012 Ja też chcę być taką teśćiową , z doświadczenia wiem , że jak się komuś coś zabrania to jeszcze bardziej sie bronisz. Dosłownie na własnym przykładzie wiem , że nadgorliwość rodziców jest gorsza od sraczki. Jak poznałam swojego męża to niezłą jazdę miałam i chociaż ja miałam 19 a on 24 (z porządnej normalnej rodziny) to i tak moim coś nie odpowiadało . My do tej pory za sobą świata nie widzimy i jesteśmy szczęśliwym małżeństwem od 14 lat ... paradoksalnie moim dalej coś nie pasi . Miłość rodziców do dzieci jest czasem chora i gdyby mogli to nadal chodziłabym w dwóch warkoczach z kokardką i nosiła sukienki z koronką . Magpie tak trzymaj . No i jak to jest, że rodzice, czyli ludzie teoretycznie najbardziej zainteresowani szczęściem dziecka potrafią mu tak uprzykrzyć życie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5069167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.01.2012 00:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2012 Ponieważ jak mam wolny dzień, to szkoda mi iść spać, postanowiłam jeszcze coś sobie zaplanować. Otóż poniżej wklejam narysowany plan moich piwnic. Dla przypomnienia. http://img861.imageshack.us/img861/7292/rzutpiwnicazopisem.jpgUploaded with ImageShack.us Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5069172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.01.2012 00:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2012 Wyremontowane zostało od lewej: pokój z łazienką i korytarzem oraz korytarz przy pralni wraz z klatką schodową. Pralnia zostanie tam gdzie jest i będzie następnym w kolejce pomieszczeniem do remontu. Ale zastanawia mnie pomieszczenia nazwane kuchnią. Dlatego je tak nazwałam, bo są tam wszystkie przyłącza i do pralni i do kuchni. Ale tak sobie myślę, czy nie zrobić tam sezonowej garderoby z prasowalnią? Bo miejsca do prasowania nie mam póki co. A tam by chyba pasowało. Może jutro wstawię foty, to będzie widać ło cym godka. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5069176 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 10.01.2012 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 nic nie staram sie zmieniac, nie rzadze, nie pouczam! Ja tez tego nie cierpialam, jestem po prostu z boku i sluze pomoca jak o to poprosza, a sama nie wychylam sie przed orkiestre ! Zostań moją prywatną teściową! PLISSSSS Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5078854 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 10.01.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Jak powiedziałam, że nigdzie nie ide, to robił coś, czego najbardziej nie cierpię! Dzwonił do tych znajomych i mówił, że ja nie chcę i dawał mi ich do telefonu! No normalnie zabić to mało! Mój robi dokładnie to samo Dziady podstępne! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5078860 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 10.01.2012 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 I nie było zapalniczki pod ręką i sobie papieroska przyalałam od kuchenki, na której stała patelnia ze smażącymi sie kotletami. Nie róbcie tak nigdy! O żesz dzizys!!! Pewnie piekło jak diabli?! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/117593-tygodnik-remontowy-szeregowca/page/97/#findComment-5078872 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.