Wojtek_796 17.01.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Ja wolałbym, żeby sklepienie było ceglane, ale tak też możesz zrobić, będziesz miał łatwiejszy wgląd do środka. Ścianką elewacyjną możesz podjechać warstwę wyżej. Blachę musiałbyś wzmocnić od spodu przyspawując dookoła kątowniki, które weszłyby z niedużym luzem w akumulator (pozycjonowałyby blachę). Będą zapobiegać wichrowaniu dekla. Po założeniu blachy dodatkowo możesz uszczelnić brzegi zasypując je. Cegła magnezytowa niech leży bezpośrednio na blasze chłodząc ją i obciążając. Dekiel pomaluj "srebrzanką" od góry i farbą bitumiczną od dołu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 17.01.2010 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Wejście z kasety do kanału rozdzielczego najlepiej jest zrobić najwyżej jak się da,a wejście do komina najniżej.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 17.01.2010 20:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Wojtek , dzięki za odp. Jak grubą blachę zanabyć? Na złomie widziałem takie po 8-10mm ale czy to nie będzie przegięcie? Bogusław, nie chce zawracać gitary poprostu jestem ciekaw- czemu połączenie kanał rozdziielczy-komin zrobić mam najniżej czyli w pierwszej warstwie? Myslałem że przy rozpaleniu dym będzie szedł pod sklepieniem i to własnie jakby tam było wejście byłoby mu na początku łatwiej. Mógłbyś to rozjaśnić? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 17.01.2010 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Pit, im grubsza blacha, tym lepiej. Dycha to już jest bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 17.01.2010 21:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Dzięki, za taka sie porozglądam. Mam nadzieje że Bogusław się zjawi i wyjaśni co z tym przejsciem do komin bo boje się wykuć dziurę w nieodpowiednim miejscu. Przed chwila przyszedł mi jeszcze taki pomysł, by w deklu zrobić dziurę i z niego stalowymi rurami zrobić wejście do komina z szybrem, ale to juz kombinatoryka. Teraz dziurę po poprzednim podłączeniu mam właśnie powyżej akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 17.01.2010 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Rozjaśnić mogę,ale wtedy będziesz wiedział tyle samo co ja ...i przestaną mnie szanować Z tego szybra będziesz korzystał nie tylko przy rozpalaniu,ale i podkładaniu,możliwe że zapomnisz go w porę zamknąć co pewien czas. Szyber usytuowany niżej nie wypuści najcieplejszego powietrza i nie będzie tak wychładzać akumulatora. Jak puścisz pod deklem,też będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 17.01.2010 21:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2010 Bogusław- Gdzie mi do Ciebie jeśli chodzi o piece , dzieki za wyjaśnienie Zrobię go w takim razie jak mówisz, czyli w dolnej części rozdzielacza. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 20.01.2010 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Witam szanowne grono.Poproszę chętnych o opinie i sugestie co do pomysłu:Chcę do projektowanego domku energooszczędnego wstawić palenisko usytuowane tak: +----+| B |+----++---+-----+| K | W |+---+-----+ frontgdzie: K-komin; B-zasobnik CWU z mamką; W-zabudowany wkład kominkowyCo chcę osiągnąć:1. Grawitacyjne grzanie CWU.2. Kumulowanie ciepła w zabudowie.3. Grzanie powietrzne konwekcyjne.Jak:a. Wkład kominkowy z nasadką wodną na wylot spalin lub rurką Cu owiniętą wokół czopucha.b. Kumulacyjna obudowa wkładu. Pytania:ad.a. które rozwiązanie preferujecie: nasadkę wodną na wylot spalin czy rurkę Cu owiniętą wokół czopuchaad.b. jak i czym to zabudować aby w miarę sprawnie i tanio osiągnąć 2. i 3. Z góry dziękuję za wszelkie opinie i podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 20.01.2010 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Do grzania wody grawitacyjnie polecał bym nie rurkę, tylko płaszcz wodny.Nasadka jest takim płaszczem wodnym ale polecam tylko takie,w których spaliny mają kierunek z góry na dół.W sprzedaży są też takie w kształcie litery U,to takich ,też nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 20.01.2010 14:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Do grzania wody grawitacyjnie polecał bym nie rurkę, tylko płaszcz wodny.Nasadka jest takim płaszczem wodnym ale polecam tylko takie,w których spaliny mają kierunek z góry na dół.W sprzedaży są też takie w kształcie litery U,to takich ,też nie polecam.Myślałem o tym (wymienniku przeciwprądowym)... nie chciałbym tylko przeinwestować... kominek nie będzie podstawowym źródłem ciepła więc ten wymiennik to tylko taki dodatek. Wstępnie myślałem o prostej nasadce z kratek chyba.... Możesz podesłać jakieś propozycje polecanych wymienników? Dziękuję za zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 20.01.2010 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Polecam tylko "zrób to sam":Skrzynka z cegieł w ramce z kątownika ,a w niej np.dwa żeberka od kaloryfera . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 20.01.2010 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Witam! Mario_k, ponieważ, jak rozumiem, chcesz kominkiem grzać tylko wodę użytkową, musisz mieć wymiennik, który będziesz mógł wyłączyć nawet podczas palenia w kominku.Nadstawki i wężownice wokół czopucha odpadają więc, bo co zrobić z odbieranym w nich ciepłem, gdy zasobnik CWU jest już nagrzany. Najlepszy według mnie byłby wymiennik woda-spaliny w obudowie ceramicznej. Coś w rodzaju tego, który buduje pit79, tylko na przykład jednokanałowy no i oczywiście z metalowym elementem wymiennikowym wewnątrz. Gdy jest potrzeba grzania wymiennika zamykasz górny szyber i spaliny pracują. Gdy ciepła w zasobniku jest już dość, szyber po prostu otwierasz i spaliny wędrują bezpośrednio w komin.Jest to darmowa energia, darmowa, bo przeciętny wkład wypuszcza ją w atmosferę.Wymiennik może być podwojony, z "podkową" w jednym z rozgałęzień. Do tego odpowiedni "rozrząd". Wtedy ciepło ze spalin byłoby akumulowane bez przerwy. Obudowa wkładu?Żeby akumulowała ciepło, musi być wykonana z jak najcięższego materiału ceramicznego. Każdy materiał wymaga indywidualnego doboru grubości warstw i ewentualnej izolacji.Konwekcja w takiej obudowie następuje oczywiście w tradycyjny sposób. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 20.01.2010 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Polecam tylko "zrób to sam":Skrzynka z cegieł w ramce z kątownika ,a w niej np.dwa żeberka od kaloryfera .Witam, Na początku myślałem o czymś takim lub takim Czy możesz oszacować jak duża jest różnica w sprawności/funkcjonalności tych rozwiązań (tzn. proponowanego przez Ciebie i pokazanego przeze mnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 20.01.2010 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 Witam! Mario_k, ponieważ, jak rozumiem, chcesz kominkiem grzać tylko wodę użytkową, musisz mieć wymiennik, który będziesz mógł wyłączyć nawet podczas palenia w kominku. Witaj Wojtku, Właściwie to ten bufor CWU będzie również podłączony do podłogówki więc będzie możliwość grzania. (rozładowania bufora). Rozwiązania podlinkowane przeze mnie w poprzednim poście posiadają możliwość zredukowania mocy wymiennika prawie do zera. Najlepszy według mnie byłby wymiennik woda-spaliny w obudowie ceramicznej.Czyli również sugerujesz rozwiązanie podpowiedziane prze Bogusława... Jakie są Twoim zdaniem zalety w stosunku do nasadki "fabrycznej"? Wymiennik może być podwojony, z "podkową" w jednym z rozgałęzień. Do tego odpowiedni "rozrząd". Wtedy ciepło ze spalin byłoby akumulowane bez przerwy.Cały problem w moim przypadku polega na tym, że kominek nie będzie eksploatowany bardzo często... zatem należałoby znaleźć optimum zysku z użytkowania do komplikacji i kosztożerności układu. Obudowa wkładu? Żeby akumulowała ciepło, musi być wykonana z jak najcięższego materiału ceramicznego. (...)Zasada działania całości miałaby być taka: Po rozpaleniu otrzymujemy niemal natychmiast ciepło przez konwekcję powietrza. Aby nie przegrzać domu część energii kumulujemy w ciężkiej obudowie, która potem oddaje ciepło głównie na drodze promieniowania. Dodatkowo przy całej zabawie w palenie mamy trochę ciepłej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 21.01.2010 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Mario-kWymienniki,które pokazujesz są nakładane na kasetę i schłodzenie jest z dołu do góry.Nie da się tym dobrze schładzać.Gorące powietrze puszczane od dołu do góry i rozdzielane na dwie części(i więcej) i tak wybiera jedną lub chłodzi nie równo.Gdyby do tego wymiennika spaliny gorące dać od góry,to w każdych warunkach rozłożą się równo.Podłączenie od dołu zaburza przepływ spalin,gdyż gorące i lekkie spaliny napotykają na zimne i cięższe,no i ruch przepływu jest utrudniony.Przy podłączeniu z góry,to zjawisko nie występuje.Spaliny opadają tam "elegancko" warstwami ,bardzo sprawnie,nie wnosząc dodatkowych oporów.Pierwszy opisał te sprawy prof.Grum-Grzymajło jeszcze przed rewolucją w Rosji (teoria o naturalnym ruchu gazu).Wymienniki działające z góry na dół mogą pracować bardzo precyzyjnie,przy małych oporach i można w nich regulować temperaturę spalin w kominie jak tylko się chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 21.01.2010 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Bogusław dzięki...Więc trzeba by ten wymiennik postawić obok kasety i odpowiednio podłączyć.Jak oceniasz żywotność stali w rozwiązaniach piecowych?Dlaczego proponowałeś zrobienie wymiennika w ramce stalowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 21.01.2010 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Nie wiem o jaką stal pytasz i w jakich miejscach pieca.Pod pojęciem "ramki" rozumiem takie coś,jak kiedyś robiono szklane akwarium:ramka z kątownika,a ścianki ze szkła na jakiś kit.W taki sposób budowano też duże piece.Szybko się to wypełnia,można nie wiązać cegieł na rogach i jest mocne.Nie jest to piękne,więc jeśli nie będzie schowane,to można zastosować stal szlachetną nawet na całą skrzynkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_k 21.01.2010 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Nie wiem o jaką stal pytasz i w jakich miejscach pieca.Pytam np o stalową rurę łączącą czopuch kasety z wymiennikiem lub jak w przypadku Pita z akumulatorem. Pytam Ciebie bo widziałem zdjęcia Twoich eksperymentalnych konstrukcji. Jaką stal zastosowałeś i jaka była jej trwałość... chodzi mi o to kiedy będzie potrzebna wymiana przepalonej rury na nową.... Dzięki za odpowiedzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 21.01.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 Witam! Mario_k, odpowiedzią na Twoje pytania jest oczywiście ekonomika. Rozwiązanie proponowane przeze mnie, czy przez Bogusława, nie dość, że sprawne, będzie tańsze. Za 1000 zł możesz kupić prawie tonę cegły kwasoodpornej. Pewnie będzie to bardziej kłopotliwe w realizacji, no ale chyba do wygodnickich nie należysz, bo nie uczestniczyłbyś w forach. Oczywiście jeżeli zasobnik jest buforem rozładowywanym przez podłogówkę, to nie będzie problemu z ewentualnym nadmiarem mocy. Problem będzie z nadwyżką mocy w przypadku awarii zasilania, ale to osobna kwestia - do załatwienia dodatkową nadstawką schładzającą układ wodą z wodociągu na przykład. Wymiennik ceramiczny możesz schować w obudowie i wtedy nie ma znaczenia czy jest ładny, czy nie. Będzie akumulował ciepło ze spalin. Obudowa akumulacyjna oczywiście w konwekcji nie przeszkadza, a nawet jest zdrowsza bo brak w niej pylących izolacji. Oczywiście wybór należy do Ciebie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 21.01.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2010 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.