Bogusław_58 21.03.2010 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Przy układaniu ażurowym będzie to działać jak filtr dla powietrza,dlatego lepiej jest ułożyć to ściśle,lub tak by tworzyły się "prowadnice".Co do przegrzewania wkładów,to ciekawy jestem jaki rodzaj stali używa się do produkcji stalowych kaset.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 21.03.2010 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Nie wiem co to za gatunek stali ale chyba nie ma to wielkiego znaczenia bo sa producenci ktorzy robia wklady zeliwne i tez nie wolno ich przegrzewac. Z tego co zaobserwowalem w moim wkladzie to problemem sa znaczne roznice temperatur w roznych czesciach wkladu. Przykladowo gora ponad 160 stopni, dol tylko 60. Powoduje to z pewnoscia duze naprezenia.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 21.03.2010 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Żeliwo może być w trzech gatunkach,gdzie najlepszy jest Niresist,który posiada wysoką żaroodporność,a za razem odporność na korozję.Ale żeliwo może pracować w temperaturze tylko 600-800*C,a odpowiednia stal do 1150*C.Znając symbol stali, z której wykonana jest kaseta można dojść jakie "obciążenia" może przenosić.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 21.03.2010 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Można powiedzieć, że to obudowa przez nas wykonywana z tz. doskoku, jednak z dużym udziałem robocizny mojego dobrego kolegi u niego w domu.Poprostu kolega jest pasjonatem kominków, albo inaczej: kolega jest pasjonatem ogrzewania domu kominkiem. Jak widać na fotce są zabudowane płyty (wstawiane) z betonu, polacanego przez technologa z Górbetu. Szkoda że nie mieliśmy betonu od Wojtka.Jak narazie w środku obudowy są bloki akumulacyjne ok 200 kg.Oczywiście bloki są niezależne od obudowy i są na niezależnej konstrukcji metalowej. No ale to jest zrozumiałe.Będą jeszcze dołożone bloki.Obudowa oddalona jest po bokach od korpusu pieca grzewczego ok 17 - 24 cm, (lewa prawa strona). Sugerowaqłem większe odległości, bo pomieszczenie nie jest duże... no ale sporo nagrzanego powietrza będzie zabrane do innych pomieszczeń.Na następny tydzień planujemy ostre palenie i z ciekawości pomiary temperatur http://www.kominki.owo.pl/images/szamotowa450x600.jpg ----------------------------------------------------------------------------------------- Przenoszę tu swój post z innego tematu. Wstępne pomiary dokonane.Rekuperator po około 15 - 20 minutach ostrego palenia nagrzewa się do 420 stopni. Temperatura mierzona na zewnątrz w połowie rekuperatora.Ceramika ułożona obok rekuperatora nagrzała się po 1,5 h do 280 stopni. Obudowa od 2/3 wysokości wkładu nagrzała się po około godzinie do 65 stopni.Tak jak widać obudowa jest nie zamknięta. Ilość ciepła jest o wiele za duża, mimo gromadzenia ciepła w obudowie i blokach. Ciepło będzie rozprowadzone do innych pomieszczeń (ok 80 m2) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 21.03.2010 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Na długo starczyło tego ciepła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 21.03.2010 16:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Witam!Wątek założony przez Pita dotyczy tylko jego projektu i na dodatek jest jeszcze nie skończony,zapraszam więc Wszystkich zainteresowanych prezentacją swoich pomysłów do wątku:Kominek z masą akumulacyjną- obudowy,odzysk ciepła ze spalinPozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 21.03.2010 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Witam. Jak zrobisz te genialne rozwiązanie, to daj znać jak mocno śmierdzi powietrze z tych ażurowych cegieł ułożonych w stos i czy ciepła starczy na dłużej jak 2 godziny. Poniżej jeden z kilkunastu kominków jakie zrobiłem w tej właśnie technologii: http://foto2.m.onet.pl/_m/27e9d0d81b24ad12aba57712c7ae8256,10,19,0.jpg Całość trzyma ciepło do 6 - 12 godzin po wygaśnięciu ognia (w zależności jak długo się nagrzewało wnętrze). To bardzo dobry sposób w przypadku jeżeli mamy palenisko typowo konwekcyjne, które nie nadaje się faktycznie do odzyskiwania jeszcze ciepła ze spalin, ze względu na ich zbyt niską temperaturę na wylocie. Takie wkłady oddają bardzo dużą ilość energii w bardzo krótkim okresie czasu, powodując uczucie dyskomfortu i przegrzewanie salonu. Przypalają kurz i przenoszą zbyt wysokie temperatury. Masa akumulacyjna w zabudowie takiego kominka nagrzewając się i łagodnie oddając potem ciepło przez długi okres czasu przeciwdziała tym wszystkim mankamentom takiego paleniska. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 21.03.2010 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Witam! Wątek założony przez Pita dotyczy tylko jego projektu i na dodatek jest jeszcze nie skończony,zapraszam więc Wszystkich zainteresowanych prezentacją swoich pomysłów do wątku: Kominek z masą akumulacyjną- obudowy,odzysk ciepła ze spalin Pozdrawiam. Bogusław, teraz widocznie jest przerwa na reklamę. Cóż, takie czasy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 21.03.2010 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Gdzie Wojtek byłeś,jak Cię nie było?Zaprezentujemy wspólnie, jeśli się zgodzisz w nowym wątku odbiornik spalin-gotowiec, do samodzielnego montażu.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 21.03.2010 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Marca 2010 Witam. Nie ma to jak fachowe i rzeczowe wypowiedzi "teoretyków", z których żaden nie zrobił tego, o co pyta się w dobrej wierze Wojtekmt. No ale jak nie można pokazać czegoś, czego tyczy się pytanie, to zawsze można to konstruktywnie skrytykować... Ech...teoretycy od jednego pieca... Pozdrawiam Was. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 25.10.2010 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Witam! Ponoszę więc ten starożytny wątek . Pit, chciałem się odnieść do pytania jakie postawiłeś w "Ogrzewaniu ceramicznym". Też już o tym tutaj pisałem - ten pionowy odcinek rury nad wkładem można wewnątrz wybetonować. Powinno to wydłużyć strefę, w której płomienie nie są gaszone przez zimne blachy. Rura, o ile pamiętam, ma średnicę 200 mm, więc jako szalunku można użyć rury PCV fi 160. Ta stalowa oczywiście zostaje jako płaszcz kanału. Betonowa ścianka o grubości 20 mm powinna wystarczyć do znaczącego wzrostu temperatury w tym miejscu. Poza tym izolowanie stalowych elementów od strony ognia jest bezpieczne i wskazane, odwrotnie nie za bardzo. Musisz użyć betonu żaroodpornego lub ogniotrwałego i jakiegoś nieskomplikowanego kotwienia. Szczegóły oczywiście wtedy, kiedy byś się zdecydował. Zmniejszenie przekroju kanału w tym miejscu będzie kompensowane przez wzrost temperatury spalin. Cieplejsze oczywiście są mocniej wypierane z paleniska. Po zainstalowaniu takiego odcinka będzie widać co się dzieje z temperaturą pozostałych elementów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 25.10.2010 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Mam watpliwosci czy zajmowanie sie rura na tym etapie ma sens. Skoro nawet calkiem mala koza potrafi rozgrzac rure do czerwonosci a Zuzia nie, to moim zdaniem najpierw trzeba zajac sie raczej Zuzia. Chyba jedyny sposob to wylozyc ja cala od srodka warstwa izolacyjna.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 25.10.2010 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2010 Nie mam nic przeciwko zajmowaniu się Zuzią . Chodziło mi o to, że skoro się słabo pali i jeżeli jest drewno, to znaczy, że brakuje powietrza. Spaliny unoszą się do góry na skutek wyporu hydrostatycznego wywieranego przez zimne cięższe powietrze. Dzięki temu też powietrze wpada do wkładu - w tym przypadku wolnossącego (bez mechanicznego dmuchu znaczy). Im te spaliny będą bardziej gorące, tym mocniej będą wypierane. W ten sposób kombinując zaproponowałem ocieplenie rury. Szybkie schładzanie spalin w tym miejscu nie pomoże najprawdopodobniej. Staram się więc pomóc samej Zuzi. To nie zmienia oczywiście faktu, że samym wkładem też można się zająć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 26.10.2010 01:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Tylko Pit moze odpowiedziec nam na pytanie czy brakuje powietrza czy raczej odwagi aby pojsc z Zuzia na calosc;-)Trzeba jednak brac pod uwage, ze fabryczna Zuzia to produkt z raczej niskiej półki i konstruktor mogl nie przwidziec takiego jej zastosowania.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 26.10.2010 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Dokładnie tak jest :ta Zuzia ma za mało powietrza.Trzeba zacząć od "napowietrzenia" procesu spalania.Wiem że Pit coś tam już "grzebał" i teraz jest chyba gorzej.Przy poprawnym dostarczeniu powietrza rura powinna być choć koloru niebieskiego lub wpadać w wiśnię.Jeśli zrobić dodatkowy dopalacz,to kolor powinien być żółty.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 26.10.2010 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Zaraz napiszę jak się sprawy mają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 26.10.2010 18:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 (edytowane) Może będzie chaotycznie bo stasznie padnięty jestem. A więc tak. Zuzia na chwilę obecną - ścianki wyłożone szamotem grubości 3cm do wysokości defłektora. - defłektor zrobiony jest z płyty perlitowej jak nie mylę nazwy- ( jak coś to popraw mnie Wojtku) -cała zuzia poskręcana jest nie jak wcześniej na silikon tylko na sznur. -szyba jest uszczelniona - zamiast szybra jest kóło z szamotu jakie proponował Bogusław. - w rurze mniej więcej 25cm przed wejściem do akumulatora jest zwężka na ok 13cm średnicy którą wykonałem z 2 szamotowych cegieł. -powietrze dostarczane jest na dwa sposoby -1: przez uchylanie drzwiczek do popielnika -2: profilem 3x5 który jest zrobiony w kształcie odwóconej litery U. Powietrze do tego profila jesrt podawane z zewnątrz domu. Górny profil kóry idzie nad szybą jest na całej długości nacięty szlifierką. Jak palę teraz muszę uchylić popielnik na początku. Gdy jest już żar po pierwszym malym ząladunku, jak dołoże gdy szamot jest juz nagrzany wtedy zamykam TD i popielnik i ładnie się wszysko pali nawet na tym powietrzu z zewnątrz. Niemniej sądzę że tego powietrza jestciut przymalo. Jak otworzę TD oczywiście pali sie wszystko dużo lepiej , tak że aż świszczy w kasecie . Jakie propozycje? Może rozszczelnić szybę przez wyjęcie sznura? A może spróbować napalić i z przodu podczas 2 zaladunku spróbować wsadzić płytę perlitową ( jest mniej więcej wielkości szyby, coby podnieść temp w kasecie , może dałoby to pewien obraz czy jest sens stosować dodatkową szybę? Co sądzicie? PS: Ja14 - odwagi to mi raczej nie brakuje, nawet jak rozpiździ mi tą zuźkę to trudno Zresztą i tak jest cała pocięta. Edytowane 26 Października 2010 przez pit79 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 26.10.2010 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Cześć! Ja bym na wstępie usunął na razie tę zwężkę szamotową. Jeżeli jest tak jak opisujesz, to ona jest za daleko od ognia i raczej nie pomaga.Jak się paliło, gdy wkład był zaizolowany perlitem? Czemu zastąpiłeś go szamotem, coś było nie tak czy płyty się połamały?Jeżeli miałaby być tam ta dysza (zwężka) to raczej deflektor trzeba by w ogóle usunąć - albo jedno albo drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pit79 26.10.2010 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Cześć Wojtku. Z perlitem palilo się całkiem dobrze , jednak podczas prac się uszkodził i nie miałem go na tyle by poukładac go z 3 stron niestety W takim razie spróbuje zwężke dać odrazu w czopuchu, wyjme deflektor i będę badal temat. Czy ten wiszszący walec o którym pisał wcześniej Bogusła w zostawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 26.10.2010 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2010 Trzeba Pit wyjąć te zwężenie przed wejściem do akumulatora,bo skoro nie ma w rurze temperatury, to jest tam niepotrzebne.Po wyjęciu trzeba przepalić i sprawdzić co się zmieniło.Nie pamiętam w którym miejscu masz szyber i ten element szamotowy,być może trzeba go sporo opuścić do dołu.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.