Alter Ego zuzków

[monika.KIELCE]

Ale się dziś Zuza pohuśtał... chwalił, ganił, przeklinał, na koniec zwrócił honor. Ale po kolei:

Najpierw wychwalał w pracy elektryka, że wszystko fajnie i sprytnie porozkładał. Pół godziny później dostał telefon od ojca, który nudził się na budowie, więc niechcący pyknął małe zwarcie. Na tyle małe, że chciał dzwonić do zakładu energetycznego, bo prundu brakło w całej chałupie. Rozdzielnia wpięta, a fazy nie ma. Ani chybi w skrzynce przy płocie pieprzło.

No i tu się zaczęło - jakto? czemu? kiedy? kto? za co? itd... ELEKTRYK SKOPAŁ !!!

 

Na szczęście po południu szafka została rozpruta ( czysta robota, Kwinto by się nie powstydził) a uregulowany przepływ elektronów na powrót wymuszony.

 

Pozostało pytanie WHY?

 

Szybka konwersacja z wójkiem Googlem i wszystko jasne: "Brak selektywności zabezpieczeń". No pewnie, od razu wiedziałam... A co to znaczy?

Ano tyle, że albo trzeba wystąpić o zwiększenie mocy zo ZE, albo pogodzić się z taką sytuacją i po każdym zwarciu biegać do płota.

 

Na szczęście, ku wielkiemu zdziwieniu męża, elektrycy nie zabrali kluczy od szafki z licznikiem. Zostawili aż 4 sztuki. Pięknie zawieszone na druciku wewnątrz.

Nie omieszkaliśmy jednegowypożyczyć, ale ciiii, bo jak się ONI dowiedzą....

[monika.KIELCE]

No i mamy sławetną Wentylację Mechaniczną. Mamy , tzn. da się włączyć coś, coś buczy, coś dmucha rurami, że aż zapalniczka gaśnie. Ale trza to jeszcze dokończyć, poizolować, anemostaty pozakładać, no i najważniejsze - wyregulować. W tym celu małżonek zajmuje lapka i udaje się na połowy anemometru czyli powietrzo-ilościo-przepływo-mierza. Stąd wpis dzisiejszy krótki i bezobrazkowy.

[monika.KIELCE]

Podczas montowania rurek:

 

http://a.imageshack.us/img507/929/p1080022.jpg

 

 

http://a.imageshack.us/img580/3710/p1080018b.jpg

 

 

Pierwszy anemostat:

 

http://a.imageshack.us/img261/7956/p1080080.jpg

 

 

Priorytet teraz ma podłoga, więc dokończenie wentylacji później, czyli nikt nie wie kiedy. No ale trzeba przygotować teren wylewkarzom, bo jakby chciał po kolei wszystko dokańczać to wylewki pewnie by wyszły gdzieś koło Wielkanocy.

[monika.KIELCE]

Jako że najłatwiej, rozkładanie styropianu rozpoczął Zuzek od poddasza. Wstępno-umowna wizyta pana od wylewek zaowocowała następującymi wnioskami:

1. Strop na domu należy do tych bardziej równych, rozbieżność do 4 cm

2. Chudziak podobnie, tylko problem ze zgraniem wysokości. Inna wysokość wychodzi dla drzwi wejściowych, inna dla tarasowych, jeszcze inna dla schodów i wreszcie dla szafek kuchennych jeszcze inna (blat miał być zarazem parapetem dla okien kuchennych).

3. W garażu chudziak pięknie zalany, ze spadkiem w stronę bramy. Pochwalił murarzy za roztropność, choć im się ten spadek zrobił raczej niechcący, a nie z premedytacją.

 

Zaleca dołożyć około 150zl i z potrzebnych 15 ton piachu, pięć zamienić na taki drobniutki grys, "kaszkę" jak to nazywał. Zbrojenie w garażu oczywiście będzie, kratka fi6. W domu natomiast tylko włókna, bez siatki.

 

Nadal nie wiem jednak co z odpływem wody. On radzi odwodnienie liniowe w poprzek garażu, przy bramie, wpięte w kanalizę. Jest też opcja ułożyć je wzdłuż, pośrodku.

Hydraulik odradza wpinanie do kanalizacji, szczególnie, że wypada to przy samym wyjściu kanalizacji z domu, na głównej rurze. Mówi, że będzie smrodek leciał.

Więc może zrobić bez połączenia z kanalizacją? Tyle wody co wleci, powinno wejść do samego odwodnienia liniowego.

A może olać to i nic nie robić? Woda będzie spływać pod bramę, wyleje się na zewnątrz.

Jest zagwozdka...

[monika.KIELCE]

Rozkładanie styropianu na pięterku:

http://a.imageshack.us/img840/1885/p1080076u.jpg

 

A tu łazienka górna, która zajęła 1,5 dnia. Wyrzeźbić tyle rurek, kanałów, skosów... masakra - stwierdził układający małżonek. Widoczne kanały od wentylacji będą jeszcze nakryte "dwójeczką", szczeliny zasypane perlitem (tym takim białym co się zarąbiście kurzy).

http://a.imageshack.us/img530/5995/p1080082i.jpg

[monika.KIELCE]

Na koniec dzisiejszego uzupełniania powrót do elewacji. Wypatrzyliśmy takie lampy zewnętrzne, w sumie będą trzy. Do tego jeszcze dojdą dwa halogeny z czujnikiem ruchu.

 

http://a.imageshack.us/img507/6123/p1080205.jpg

 

http://a.imageshack.us/img261/82/p1080202.jpg

 

http://a.imageshack.us/img843/7099/p1080203.jpg

 

Po zamontowaniu i włączeniu stwierdziłam, że może trzeba było do góry nogami? Mąż nie podzielił mojej ciekawości i nie chciał od razu przestawić, tym bardziej, ze trochę to pracochłonne, w porównaniu z innymi lampami.

Edytowane 19 Sierpnia 2010 przez monika.KIELCE

[monika.KIELCE]

W sobotę mi się wreszcie zebrało na odwiedziny w agrocentrum. Zakupiłam trochę roślinek, z czego dwie już ustawione w docelowym miejscu. Niestety natłok innych zajęć nie pozwolił doczekać do zmroku, żeby pstryknąć fotki w odpowiednim klimacie. Może dziś się uda.

 

Na poddaszu styropian prawie rozłożony, zostały tylko do przykrycia kanały went. i rurki w łazience, reszta już czeka na folie i rurki ogrzewania.

Parter niby prostszy ale wszędzie dochodzi folia. Na razie jedna warstwa styro (10cm) ułożona w WC, trwa wynoszenie gratów.

 

Szok ile się tego nazbierało: deseczki, kołeczki, gwoździe, śrubki, narzędzia, styropian i jego ścinki, do tego całe zaplecze socjalne w postaci stolików, krzesełek, czajnika, misek, wiaderek, Radia Maryja (teścia), przebieralni, prostowalni gwoździ złożonej ze stołeczka, pustaka, kawałka szyny, młotka i dwóch wiaderek (to wszystko też teścia - jedno z bardziej lubianych zajęć) i wiele, wiele innych.

[monika.KIELCE]

http://a.imageshack.us/img15/8626/1608102010.jpg

 

http://a.imageshack.us/img80/4266/1608102009.jpg

 

 

Nie dość, że komórką, to jeszcze po ciemku i w deszczu. Ale "postaraj się bardziej Watsonie" - jak mawiał niejaki Sherlock.

[monika.KIELCE]

A tu słoneczko wstało i ukazało odpowiedź do powyższej zagadki:

 

http://a.imageshack.us/img821/9958/p1080223i.jpg

 

http://a.imageshack.us/img251/3374/p1080221.jpg

 

 

Myślę, że nieźle to wyszło. A jak jeszcze wykończymy schody i dojdzie opaska, też żwirkowa, to już będzie bomba.

Edytowane 19 Sierpnia 2010 przez monika.KIELCE

[monika.KIELCE]

Kurcze, tak patrzę na fotki i coś mi nie pasuje. imageshack obcina kawałek zdjęć. Wie ktoś czemu?

[monika.KIELCE]

Ech banki, banki.

 

Kradzieje jedne. Nerwa takiego mamy, że chyba zrezygnujemy z kredytu w ogóle.

Będziemy kończyć dom latami, spać na dechach i gotować na butli turystycznej, a nie damy się tak skubać. Obiecują, czarują, potem wymyślają problemy, a jak wreszcie po kolejnym miesiącu czekania zapraszają na podpisanie umowy, to jest ona inna niż na początku (marża w góóóóóóóórę). Oprocentowanie miało być niemalże 5,5 - RSO wyszło 8%.

To powinno być karalne.

[monika.KIELCE]

Powstrzymać się nie mogę, muszę dać reklamę.

 

Byliśmy wczoraj w Centrum Kredytowym jednego z banków. No full wypas, polecam wszystkim...turystom. Bo osoby zainteresowane kredytem raczej niewiele się dowiedzą.

Po 2 minutach rozmowy ze Specjalistą na usta cisnęło się ciągle jedno pytanie:

Pani tu tylko sprząta, a my jesteśmy w ukrytej kamerze?

ŻE NA DA.

[monika.KIELCE]

Kolejne zdjątka z rozkładania styro. Mąż się podbudował, bo gość od KG jak tylko wszedł na poddasze stwierdził, że dawno nie widział tak pięknie rozłożonego styropianu. Aż szkoda zalewać.

 

W gabinecie już jest komplet, 20cm w 3 warstwach 10+5+5

 

http://a.imageshack.us/img691/9156/p1080234i.jpg

 

 

Łazieneczka na dole - najpierw hydropian 10cm (bo akurat zostało tyle z fundamentów), na tym 5cm. Brak jeszcze trzeciej warstwy. Rurki zasypane perlitem.

 

http://a.imageshack.us/img62/7238/p1080226.jpg

[monika.KIELCE]

A tu jeszcze moje światełka i roślinki.

 

Zmierzch przed burzą:

http://a.imageshack.us/img835/1176/p1080232.jpg

 

 

A tu już po burzy, czyli salon i jadalnia:

http://a.imageshack.us/img338/6237/p1080237f.jpg

[monika.KIELCE]

Deczko już się przewaliło tego styropianu. Został do położenia garaż ale najpierw trzeba wodę podciągnąć. Studzienka w działce i czekam na projekt, bo ponoć musi być i to taki zatwierdzony przez Wodociągi.

Zuza wpadł na pomysł, żeby policzyć ile m3 styropianu upchaliśmy w domek, mam nadzieję, że nie więcej niż kubatura budynku

[monika.KIELCE]

Odbyła się burza mózgów co z prysznicem na dole. Forum nieocenione, dostarczając argumentów zarówno za jak i przeciw każdej opcji, namieszało bardziej niż rasowa betoniarka.

 

Wyeliminowani w przedbiegach: kabina kompletna z marketu, brodzik wysoki

 

W półfinale odpadły: brodzik metalowy, kratka kwadratowa

 

Finał wkrótce.

[monika.KIELCE]

No i oto finał:

 

- brodzik niski, coś takiego, tylko bez podnoszenia i obudowy bocznej

http://a.imageshack.us/img707/7088/brodzikczarny.jpg

 

- odpływ liniowy, foto zapożyczone z forum

http://a.imageshack.us/img710/1478/lazienka1bl2.jpg

 

 

Brodzik firmy Ronal Marbleplate wmr granit czarny.

Odpływ Viega, TECE, Kessel - hmmmmmmmmmmm - poszukiwania w sklepach int oraz allegro.pl wskazały na ACO - najtańsze, też cały z nierdzewki. Niestety tylko 2 kratki do wyboru (ew. pusty, pod płytki)

 

Będzie więc odpływ z kratką Wave za cztery i pół stówki.

Płytki się dobierze...

[monika.KIELCE]

Zachodzę kiedyś znienacka na budowę a tam co? Mężuś się bawi, domino sobie układa:

 

http://a.imageshack.us/img138/2780/p1080286r.jpg

 

 

Na jego szczęście, jak zrobił "PYK", to wyszło to:

 

http://a.imageshack.us/img230/9729/p1080289.jpg

 

 

Potem było już z górki. BTW wiem już, jak się czują producenci puzzli:

 

http://a.imageshack.us/img831/1572/p1080293.jpg

 

http://a.imageshack.us/img822/5963/p1080294.jpg

 

 

A na koniec wszystko nabrało "połysku"

 

http://a.imageshack.us/img294/8383/p1080295j.jpg

[monika.KIELCE]

No to teraz kilka męskich spraw, czyli techniczny dobór kotła.

 

Miał być popularny na forum Junkers Cerapur Smart 14-3C z zasobnikiem biawar quattro.

Zasobnik jednak już dość długo na rynku, opinie o nim podzielone. Niby dobry, małe straty ale z kolei słabe śrubunki.

Firmę Junkers hydraulik każe omijać szerokim łukiem. Ostatnio miał kilka przypadków, gdzie 2-3 letni Junkers się rozsypał. Dosłownie. I to nie wymiennik ale same króćce miedziane - wyglądają jak sito i rozsypują się w rękach.

 

Zatem szukamy od nowa

Jest Ferolli, piękne parametry, gorzej z serwisem. No i nikt go nie opisał na forum, brak urzytkowników.

Jest Viessman seria 300. Drogi

Jest De Dietrich MCA15 - w hurtowni 12tys za kocioł z zasobnikiem 100l, u jednego sprzedawcy w necie 8,5tys za to samo.

Jest Immergas, do którego obecnie nam najbliżej. Tańszy niż DeDietrich, niżej startuje, bo i moc mniejsza. Do tego zasobnik inox 120l. Trzeba to tylko jeszcze wycenić konkretnie, bo w gotowym zestawie dają tylko emaliowaną 100 lub 1600.

Jest masa innych wynalazków i bardziej znanych, których albo cena zabija albo moce nie te, albo...

 

Coś wybrać trzeba.

[monika.KIELCE]

W sobotę była akcja podłogówka. Zrobione 5 pętli. Zostało jeszcze 6, do tego 2 podejścia pod drabinki w łazienkach.

 

Każda pomoc mile widziana:

http://a.imageshack.us/img163/4562/p1080308he.jpg

 

Gabinet na dole, rozstaw zasadniczo co 20cm, czasem zagęszczone do 15, coby na środku ładnie wyszło.

http://a.imageshack.us/img190/4730/p1080313.jpg

 

Jedna z sypialni, co 25cm

http://a.imageshack.us/img688/5919/p1080304w.jpg

 

Podejście pod rozdzielacz na poddaszu:

http://a.imageshack.us/img821/5862/p1080306.jpg

 

Łazienka na poddaszu, rozstaw 10cm, razem 2 pętle:

http://a.imageshack.us/img814/2954/p1080299.jpg