coulignon 04.03.2009 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 klej raczej wypada taniej, szybciej i czyściej jak tradycyjna zaprawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 04.03.2009 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 A jest jakiś klej specjalnie polecany ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 04.03.2009 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 ja robiłem Alpolem - średnia półka ale był ok. Nie polecam klejów z hipermarketów. Nawet tych znanych marek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 04.03.2009 18:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 A jak z fundamentam miałes mi oferuja Disperbit i zwykły styro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 04.03.2009 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 A jak z fundamentam miałes mi oferuja Disperbit i zwykły styro. Ja nie miałem fundamentu! Spójrz do mojego dziennika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 04.03.2009 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 A legalet no tak, ale widzę dom rośnie. A dlaczego wybrałeś H+H czy to przypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 04.03.2009 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 nie Legallet. Tzn konstrukcja podobna ale nie jest fundament grzewczy.H+H - w zasadzie przypadek, mój dostawca miał z nimi podpisaną umowę a mi było obojetne jaki producent. Zależało mi na tym żeby był na pełne spoiny (pionowe i poziome) miał gęsteośc 600 i nie kosztował kosmicznych pieniędzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdzi 04.03.2009 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 spokojnie nie bijcie czytałem na forum http://forum.muratordom.pl/czy-sciana-oddycha-welna-czy-styropian-mity-i-fakty,t44269.htm 7 stron z których jednoznacznie wynika że oddychanie ścian to mit po prostu mpoplaw zajrzałam na to forum i jest tam przedstawiona opinia jakichś profesorów.Ja słyszałam też opinie niektórych (wybitnych) profesorów że w NASA są cyt."nieuki". Ale zajrzałam w net i znalazłam cytowany tekst można powiedzieć "toćka w toćkę",a wyniki tych badań okazują się stronnicze(opłacone przez styropianowców) http://ekoenergia.dzien-e-mail.org/content/view/262/58/ a tu dobitny cytat podsumowujący "rzetelne"badania panów profesorówAutorzy artykułu bardzo poprawnie przeprowadzili analizę dyfuzji pary wodnej przez ściany budynku. Niestety, opracowanie zostało wykonane na zlecenie koncernu produkującego styropian (jak to zwykle - za pieniądze) i pomija istotne fakty. 1. dyfuzja pary wodnej przez ściany jest znikoma (około 1 % - przy sprawnej wentylacji), lecz ta niewielka ilość pary kondensująca się w strefie izolacji termicznej wywiera olbrzymi wpływ na jej izolacyjność termiczną. Zawartość nawet 10% wody w izolacji termicznej powoduje dwukrotny wzrost współczynnika przenikania ciepła, 2. podawane przez producentów dane - "płyty styropianowe, zawilgotnione w wyniku kondensacji pary wodnej - wysychają w okresie letnim" - są nieprawdziwe. Nasze wyniki badań od 3 lat pokazują, że zdjęta z eksploatowanego przez 5 lat budynku, płyta styropianowa, zawiera: 1. ponad 30% wody, skondensowanej w czasie eksploatacji budynku, 2. przez okres 3 lat po zdjęciu, ułożona w warunkach naturalnych (pod zadaszeniem) - płyta odprowadziła jedynie 50% zawartej w niej wody (powstałej w wyniku kondensacji pary wodnej). 3. Podobne zjawisko zaobserwowało wielu użytkowników w Niemczech. Tam zjawisko wzrostu przenikalności cieplnej potraktowano jako drugorzędne, gdyż najważniejszym problemem stał się grzyb pojawiający się pod styropianem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 04.03.2009 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 to tylko dowodzi tego co mówiłem wcześniej: jeśli wskutek niesprawnej wentylacji doprawadzamy do "oddychania" przez sciany czyli zawilgacamy przegrodę to jest to zjawisko SZODLIWE. Nie wiem dlaczego ""oddychanie ścian" jest podnoszone jako zaleta. Jest to zjawisko niepożądane i należy jemu przeciwdziałać. Czyli:1. Sprawana Wentylacja2. Paroizolocja (dla Ortodoxów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 04.03.2009 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2009 Mam styropian na ścianie w domu eksploatowanym od 5 lat. Chętnym pozwolę zerwać moje ocieplenie. Jeśli płyty nie będą zawilgocone w stopniu: zdjęta z eksploatowanego przez 5 lat budynku, płyta styropianowa, zawiera ponad 30% wody, skondensowanej w czasie eksploatacji budynku To mam nową elewację za darmo. Jeśli będzie to sam finansuję remont. Mam też ściany z Y. No cóż muszę z tym żyć PaniG(dzi) Masz wyjątkowego pecha cytując totalnych ignorantów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 05.03.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Zawartość nawet 10% wody w izolacji termicznej powoduje dwukrotny wzrost współczynnika przenikania ciepła to zdanie jest prawdziwe dla ytonga i innych cegieł oraz dla wełny, nie odnosi się do styropianu, styropian to nie gąbka nawet zatopiony w wodzie nie jest w stanie wchłonąć 10% wody ulubionym tematem wgregora na tym forum było udowadnianie że styropian pije wodę, do dzisiaj kilka osób czeka na jakiś dowód w tej materii PS ja bym z wielką przyjemnością obejrzał zdjęcia tych niemieckich zagrzybionych bloków, masz je gdzieś na podorędziu W pewnych okololicznościach jest w stanie bo taki przypadek mnie spotkał w stropodachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aedifico 05.03.2009 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Zawartość nawet 10% wody w izolacji termicznej powoduje dwukrotny wzrost współczynnika przenikania ciepła to zdanie jest prawdziwe dla ytonga i innych cegieł oraz dla wełny, nie odnosi się do styropianu, styropian to nie gąbka nawet zatopiony w wodzie nie jest w stanie wchłonąć 10% wody ulubionym tematem wgregora na tym forum było udowadnianie że styropian pije wodę, do dzisiaj kilka osób czeka na jakiś dowód w tej materii PS ja bym z wielką przyjemnością obejrzał zdjęcia tych niemieckich zagrzybionych bloków, masz je gdzieś na podorędziu W pewnych okololicznościach jest w stanie bo taki przypadek mnie spotkał w stropodachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 05.03.2009 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 (....) PS ja bym z wielką przyjemnością obejrzał zdjęcia tych niemieckich zagrzybionych bloków, masz je gdzieś na podorędziu http://www.konrad-fischer-info.de/7fehrtab.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 05.03.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 miał być styropian na ścianach a tu mamy wełnę w stropodachu, trochę się fakty rozeszły (....) Za styropianem taka różnica, że pleśń na nim lęgnie się od strony muru, nie widać gołym okiem, trudno zrobić zdjęcia. A wiadomo; jak nie widać, to tego nie ma... Czasami tylko, jak komuś np. wiatr przewróci drzewo na chałupę i uszkodzi styropian, to widać, co ktoś opisał w temacie: http://forum.muratordom.pl/czy-sciana-oddycha-welna-czy-styropian-mity-i-fakty,t44269.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 05.03.2009 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 mpoplaw dyfuzja pary wodnej przez przegrodę, po której obustronach istnieje różnica temperatur i wilgotności względnej powietrzajest faktem. Takie relacje zachodzą pomiędzy rozgrzanym, nasyconymparą wodną powietrzem w domu, a suchym, zimnym powietrzemzewnętrznym. Para wodna w takich warunkach po prostu "pcha się" w ściany, nazywane jest to ciśnieniem cząstkowym, taka jej fizyczna natura. Jeżeli stworzymy jej przeszkodę w postaci (względnie) paroszczelnego styropianu, to ... tak, jakbyśmy owinęli dom folią. Kto da gwarancję, że na styku styropianu i muru będzie tak ciepło, że się nie skropli ? Programdo obliczania strat ciepła ? Wolne żarty... Ludziom skrapla się już na ścianachw pomieszczeniach... i wcale nie z powodu nadmiernej wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 05.03.2009 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 R E K L A M A Dom ocieplony styropianem czeka na domorosłych teoretyków przedstawiających na forach spiskowe teorie dotyczące domów ocieplonych styropianem. 150 m2 elewacji - 24 cm Ytonga duszących się od 5 lat pod 20 centymetrami styropianu. Przyjedźcie, rozbierzcie, zwarzcie, zmierzcie, obfotografujcie. Dojazd i aparatura pomiarowa we własnym zakresie uczestników badań. Udostępniam ściany na cały dzień od świtu do zmierzchu. Termin do uzgodnienia. Regulamin dostępny w siedzibie organizatora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdzi 05.03.2009 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Cytowane wyniki badań przez styropianowych entuzjastów,raczej odnoszą się do twierdzenia,że paroprzepuszczalność ścian jest znikoma w porównaniu z wentylacją i nie może jej zastąpić.Z tym to chyba mogą się zgodzić wszyscy,ale nie można twierdzić,że jeśli znikome to nie potrzebne lub że w ogóle nie istnieje.To dwie różne sprawy.Tu cytat dla przypomnienia: "Kondensacja pary wodnej na powierzchni wewnętrznej może wystąpić, jeżeli powierzchnia przegrody ma temperaturę niższą od temperatury punktu rosy powietrza znajdującego się przy przeszkodzie. To czy taka sytuacja będzie miała miejsce zależy głównie od: * czynników wewnątrz pomieszczenia: o temperatury wewnętrznej o wilgotności powietrza czyli ciśnienia cząstkowego pary o ruchu powietrza w pomieszczeniu * budowy przegrody: o izolacyjność cieplna * czynników na zewnątrz o temperatury zewnętrznej o ruchu powietrza na zewnątrz (wiatru). W budownictwie wymaga się na ogół, aby projektować i wykonywać przegrody budowlane ( stropodachy, dachy, ściany itp.), tak aby nie dochodziło do skraplania się pary wodnej na powierzchni wewnętrznej przegrody. Taka sytuacja prowadzi bowiem do problemów eksploatacyjnych, w tym między innymi do: * zawilgoceniu przegrody lub jej elementów * powstawania zagrzybienia * utraty izolacyjności cieplnej ściany a tym samym nasilenie zjawiska zawilgocenia a w okresie zimy przemarzania * niszczenia ściany, a w szczególności jej powierzchni * w skrajnych sytuacjach, zalewania pomieszczeń.W pewnych sytuacjach, szczególnie w pomieszczeniach mokrych, można dopuścić skraplanie się pary na powierzchni wewnętrznej przegrody, pod warunkiem zabezpieczenia jej za pomocą odpowiednich warstw wykończeniowych odpornych na działanie skraplającej się i spływającej z przegrody wody." Jeśli chodzi o "udowodnienie" na forum,że ściana nie oddycha,to bym do tego bardziej ostrożnie podchodziła.Prym tutaj wiodą osoby,które ociepliły dom styro,a reszta im przyklaskuje.Nie wiele tu miejsca na wymianę doświadczeń,czy poglądów bo zaraz osoba "niepasująca",dostaje info pod swoim adresem,że cyt."głupoty piszesz","forumowy troll ","masz wyjątkowego pecha cytując totalnych ignorantów"(te cyt. to z mojej osobistej traumy).Nie twierdzę,że jak ktoś ociepli sobie styro to zaraz "grzyb murowany",teoretycznie może nie dochodzić do kondensacji,ale w praktyce to chyba wszyscy wiedzą jak fachowcy "budują".Mnie na takie ryzyko nikt by nie namówił,choćby nie wiem jak fachowe wykresy pokazywał i przytaczał słowa najwybitniejszych z fizyki budowlanej.Nie wierzę, że można zaizolować tak ściany,żeby różnica temperatur zew. i wew. nie miała żadnego wpływu.Idąc tropem takiego myślenia to i "wentylacja dachu" jest nie potrzebna,przecież wentylacja np. mechaniczna sprawę załatwi.Mój ojciec swój (dawno wybudowany)dom ocieplił dodatkowo styro na zew.Wybrał tą metodę bo taniej,bez syfu w środku ,ale nie twierdzi "ślepo",że to jedyna słuszna metoda,mimo że(odpukać...)nic złego się nie dzieje (6-7 lat).I życzę wszystkim,żeby też ich styropianowe ściany dobrze się sprawowały.Nie mogę się tylko pogodzić z tym,że namawiacie innych,którzy stoją jeszcze przed wyborem,do podjęcia takiego ryzyka.Ja uważam,że w ścianę zawsze wejdzie wilgoć,przy nie wiem jak świetnej wentylacji.A jak łatwiej pozbędzie się ściana tej wilgoci to proponuję zrobić małe doświadczenie.Zmoczyć dwie gąbki (tą samą ilością wody)postawić większą powierzchnią boku pionowo,bok jednej gąbki zabezpieczyć(zaizolować) folią.Po pewnym czasie sami stwierdzicie, która gąbka szybciej wyschła. P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 05.03.2009 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Jeśli chodzi o "udowodnienie" na forum,że ściana nie oddycha,to bym do tego bardziej ostrożnie podchodziła.Prym tutaj wiodą osoby,które ociepliły dom styro,a reszta im przyklaskuje.Nie wiele tu miejsca na wymianę doświadczeń,czy poglądów bo zaraz osoba "niepasująca",dostaje info pod swoim adresem,że cyt."głupoty piszesz","forumowy troll ","masz wyjątkowego pecha cytując totalnych ignorantów"(te cyt. to z mojej osobistej traumy). Jak cię widzą tak cię piszą. Wyszukujesz w internecie wypowiedzi anonimów lub skompromitowanych ludzi. Tylko po to aby poprzeć marketingowe bzdury niektórych producentów materiałów budowlanych. Ktoś wymyślił idiotyczny nośny slogan "oddychające ściany", ale nawet nie stara się tego udowodnić naukowo. Bo się nie da, ale klienci i tak łykną kit. I gdzie tu miejsce na wymianę doświadczeń? Czytasz nienajgorsze opracowanie na temat tego kitu a cytujesz durny komentarz pod artykułem. Gdyby ktoś umiał to merytorycznie by się przyczepił do tez w artykule. Ale nie umie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 05.03.2009 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 (....) a może rozszerzysz ten eksperyment o zmoczenie również styropianu ?? może jak sama naocznie zauważysz ze styropian nie przyjmuje wody w ogóle przemyślisz czemu wgregor awansował na trola tego forum Znowu jakieś żarty z tym nienasiąkaniem styro... To ma coś udowadniać ? Czy folia, która nie nasiąka wodą, także odpowiednia do ogacenia domu...? Bez sensu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 05.03.2009 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2009 Póki co nie mam zgłoszeń na moją ofertę. A jest to wyjątkowa okazja. Jeśli okazałoby się, że u mnie pod styropianem jest syf kiła i mogiła to jaki argument dla wyznawców duszących się ścian. Do tego zupełnie za darmo.Gdyby się zaś okazało, że jednak wszystko jest ok to też nie ma straty bo można będzie zastosować styropian u siebie a to duży zysk w porównaniu ze ścianą ocieploną dużo droższym materiałem, albo eksploatacyjne zyski w przypadku zmiany ściany jednowarstwowej na dwu ze styropianem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.