Jerry304 27.02.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Podłogówka rozłożona , posadzki wylane,szczelność instalacji CO sprawdzona sprężonym powietrzem.Pieca jeszcze nie mam ,zaplanowałem zainstalować go dopiero przed następną zimą ,po wykończeniu podłóg. O swoim harmonogramie prac wspomniałem przypadkowo instalatorowi CO wg.niego najpierw trzeba odpalić piec.Też tak robiliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 27.02.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Przed polozeniem plytek , powinno sie wygrzac wylewke . Wydawalo mi sie , ze podlogowka przed zatopieniem w wylewce , powinna byc napelniona woda . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerry304 27.02.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 , powinna byc napelniona woda . Była napełniona powietrzem o ciśnieniu takim jakie ma panować na co dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 27.02.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Podłogówka rozłożona , posadzki wylane,szczelność instalacji CO sprawdzona sprężonym powietrzem. Pieca jeszcze nie mam ,zaplanowałem zainstalować go dopiero przed następną zimą ,po wykończeniu podłóg. O swoim harmonogramie prac wspomniałem przypadkowo instalatorowi CO wg.niego najpierw trzeba odpalić piec. Też tak robiliście? W sumie mam tak samo, choć właśnie sie boję tego, że po płytkach się okaże że cos przecieka i buba Dlatego kupiłem piec i chyba zdążę z odpaleniem przez rozpoczęciem płytek ... pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 27.02.2009 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Przed polozeniem plytek , powinno sie wygrzac wylewke. W kotłowni też? I co, zamontuję piec, wygrzeję wylewki, a potem muszę rozmontować piec, aby ułożyć płytki w kotłowni? Trochę to robota głupiego i podwójne wydawanie kasy, którą w dobie "kryzysu" trzeba dodatkowo przeliczać wzdłuż i w szerz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vadiol 27.02.2009 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Pytano o wygrzewanie wylewek z ogrzewaniem podlogowym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
annecy 27.02.2009 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 nie wiem na jakim wypasie robicie swoje kotłownie , ale ja kupiłem najtańszy gres z leroy merlin i najpierw położyłem podłogę właśnie pod piecem w kotłowni i resztę ścian, ale tylko w kotłowni.... założyli piec , odpalili, podłogówkę tez i jak było cacy, to dopiero po miesiącu , dwóch, zacząłem kłaść resztę gresów w innych pomieszczeniach...pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martinezio 27.02.2009 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Aha, bo już się zjeżyłem Wydawało mi się to niepotrzebne w przypadku kotłowni :> Co do wylewek przy podłogówce, to chyba dobrze jest mieć materiał już pracujący, zanim się ułoży płytki. Nie piszę, że chcę jakiś super wypas i kafelki powlekane złotem. Na podłogę pójdzie u mnie na pewno jakiś mega tani gress (jeśli nie szkliwiony, to się go czymś impregnującym pojedzie), a ściany obłożymy płytkami za 2 zł /m2 - to ma być pomieszczenie łatwe do zmycia szlauchem No, może nie dosłownie, bo cośtam elektryki jednak jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majki 27.02.2009 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 nie wiem na jakim wypasie robicie swoje kotłownie , ale ja kupiłem najtańszy gres z leroy merlin i najpierw położyłem podłogę właśnie pod piecem w kotłowni i resztę ścian, ale tylko w kotłowni.... założyli piec , odpalili, podłogówkę tez i jak było cacy, to dopiero po miesiącu , dwóch, zacząłem kłaść resztę gresów w innych pomieszczeniach... pozdr Ja też kupiłem jakieś gówniane V&B. W kotłowni wystarczą ... /żart/ Kupiłem też w casto płytki i położę na dwóch ścianach gdzie będą rurki od pieca, żeby potem sie pod nimi nie barować i położę na podłogę gres. Na reszcie ścian później. Piec postawię na cokoliku z bloczków betonowych, będzie mógł już pracować a płytki na podłodze położe później. Jak bym piec postawił najpierw na podłodze, to bym musiał płytkami "omijać" piec, a tak obłożę tylko cokolik. Ale to akurat wynika ze "specyfiki" kolejności prac u mnie pozdrawiam, majki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 27.02.2009 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 nie wiem na jakim wypasie robicie swoje kotłownie , ale ja kupiłem najtańszy gres z leroy merlin i najpierw położyłem podłogę właśnie pod piecem w kotłowni i resztę ścian, ale tylko w kotłowni.... założyli piec , odpalili, podłogówkę tez i jak było cacy, to dopiero po miesiącu , dwóch, zacząłem kłaść resztę gresów w innych pomieszczeniach... pozdr Ja też kupiłem jakieś gówniane V&B. W kotłowni wystarczą ... /żart/ Kupiłem też w casto płytki i położę na dwóch ścianach gdzie będą rurki od pieca, żeby potem sie pod nimi nie barować i położę na podłogę gres. Na reszcie ścian później. Piec postawię na cokoliku z bloczków betonowych, będzie mógł już pracować a płytki na podłodze położe później. Jak bym piec postawił najpierw na podłodze, to bym musiał płytkami "omijać" piec, a tak obłożę tylko cokolik. Ale to akurat wynika ze "specyfiki" kolejności prac u mnie pozdrawiam, majki Twoja metoda ma tę dodatkową zaletę, że w razie pęknięcia jakiejś rurki piec nie zostanie zalany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 27.02.2009 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 w kotłowni wypada mieć kratkę ściekową więc kocioł stojący nawet na podłodze nie zostanie zalany.... ja wykafelkowałem całą kotłownię przed zainstalowaniem kotła - ściany i podłoga. Na to wjechał kocioł na ekogroszek (ponad 200kg) - żadnych strat nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 28.02.2009 06:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Przed polozeniem plytek , powinno sie wygrzac wylewke. W kotłowni też? I co, zamontuję piec, wygrzeję wylewki, a potem muszę rozmontować piec, aby ułożyć płytki w kotłowni? Trochę to robota głupiego i podwójne wydawanie kasy, którą w dobie "kryzysu" trzeba dodatkowo przeliczać wzdłuż i w szerz... Masz w kotłowni ogrzewanie podłogowe ODLOT.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pblochu 28.02.2009 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 jaki odlotJa tam mam po wszystkich odpustach wyszło taniej niż grzejnik Podłogi wykańczać będę przed wstawieniem pieca bo gaz będę miał dopiero we wrześniu a wylewki i tak się wysezonują (prawie 7m-cy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.02.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 Słuchajta, chopaki Ja tam może i zołza jezdem, ale do błędu przyznać sie potrafię...więc sie przyznaję z ręką na sercu . Nie robiłam wygrzewania podłogówek przed położeniem gresów podłogowych . Pisali mi na forum :wygrzej kobieto dla świętego spokoju ..ale terminy goniły, kafelkarz za progiem a tu piec nieuruchomiony - zaryzykowałam. O efektach napiszę zaraz w nowym wątku na forum głównym . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 28.02.2009 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 tu masz odpowiedź czy wygrzewać:http://forum.muratordom.pl/peknieta-kafelka-na-podlogowce-powod,t153203.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beauty 28.02.2009 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 A co w przypadku pompy ciepła ? Podłogówka niskotemperaturowa nie niesie chyba takich zagrożeń ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
w.m. 31.12.2009 05:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Proszę o informacje:Zakończyłem ocieplenie poddasza użytkowego i na moje oko kolejnym etapem prac jaki chciałem rozpocząć to układanie płytek w łazience na piętrze oraz gresu polerowanego na parterze. Pytanie moje jest takie: Czy można w jakiś prowizoryczny sposób wygrzać podłogówkę przed ułożeniem płytek by spać spokojniej, że coś tak mogłoby pęknąć. "Piec" będzie dopiero za kilka miesięcy. Dodam, że podłogówka jest w całym domu. Z góry dziękuję za wszelkie infrormacje. Dodam, żę prace "mokre" tynki i wylewki zakończone pół roku temu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mynia_pynia 31.12.2009 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Ja wygrzewałam podłogówkę przez 3 tygodnie, w dodatku fajnie się złożyło bo w lutym 2009 przyszła zima i na zewnątrz bywało po -15 st.Mogę napisać co zauważyłam u siebie: szczeliny dylatacyjne które panowie od posadzek zrobili powiększyły się tak około 1mm po wygrzaniu, w jednym miejscu gdzie była rysa na posadzce, bo zapomnieli oddciąć wylewkę między pomieszczeniami pogłębiła się znacznie do tego stopnia że odbiliśmy w tym miejscu beton i zalaliśmy odnowa jakimś cudem - teraz jest wszystko oki. Gdyby były kafle w tym miejscu gdzie było pęknięcie, szlak by je trafił (około 6 sztuk). W kotłowni nie mam podłogówki ani grzejnika, a i tak jest ciepło np od pieca i od rury która odprowadza spaliny do komina. Kafle tam zostały ułozone na kilka dni przed przyjazdem pieca a zafugowane przaktycznie na dzień przed. Piec kupiliśmy w styczniu i nieinteresowało mnie zabardzo że to już środek zimy i może lepiej poczekać do za rok - poprostu potrzebowałam pieca to zamówiłam a hydraulik miał znaleść kilka dni na dopieszczenie instalacji bo tak się z nim umówiłam i dał radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kris2222 31.12.2009 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2009 Ja u siebie wygrzałem według zalecen , zwiększając co 5 st. potem z 0 dni chyba stała tem , potem zmniejszać i takie tam , trwało to miesiąć , upał miałem w domu jak cholera , chociaż było to w lutym , ale dawałem tam takie ekstremalne tem. że podłoga grzała a grzała co zaobserwowałem , po paru dniach grzania naroża w pokojach po unosiły sie z 0,5 cm do góry ,tak jakby chciały sie podwinąć, tak po około 20 dniach pierwsze pęknięcia z dwa naroża pękły , tzn. rysy sie pokazały , no i jeszcze jedno , w łazience płyta pękła mi o roga brodzika po przekątnej do narożna łazienki ,taka rusa jakby na lodzie sie powiększała , po miesiącu jak wyłączyłem podłoge rysy tak jakby sie zacisnęły , a wywinięte rogi oklapły to na tyle nic sie więcej nie stało, rysy wyżłobiłem i przy płytkowaniu wypełniłem klejem elastycznym ,mam nadzieje że bedzie ok ja bym wygrzała , widziałem co sie z tym dzieje , a nie chciał bym tego obserwować jak płytki bedą na podłodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.