marchall 20.11.2003 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 Pal drewnem a co do węgla to bywa różnie bywają gatunki które faktycznie zatykają przewody dymowe - są to węgle koksujące,ciężkie do palenia w piecach eko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchall 20.11.2003 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2003 najlepszy węgiel do pieców eko jest z kopalni Chwałowice!! Polecam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skalin 21.11.2003 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Witajcie!W moim domu pali sie w piecu CO od prawie 40 lat. W piec wrzucam wszystko (tak i poprzednio mój Ojciec) nigdy!!!! nie było problemów z kominem. Po budowie wypalam wszystkie pozostałości. Komin od pieca widział kominiarza po raz ostatni jakieś 10 lat temu. Wszedł powiedział że sie naleźy .... i wypisał kwit. Na pytanie a co z kominem odpowiedział " a dzieje się coś? Jak nie to po co mam wchodzić?". Była to jego ostatnia wizyta. Mam szczotkę na łańcuchu i kiedy pali sie niebardzo a piec jest wyczyszczony robie z tego użytek. Polecam. Aktualnie palę olchą i miałem (dłużej trzyma po zasypaniu miałem). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192156 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mareko 21.11.2003 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 tez sie nie przejmuje tylko pale czym sie da Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192570 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchall 21.11.2003 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Mój sąsiad ostatnio spalił opony bo mu zostały po wymianie i też pewnie komis sie nie zatkał sądze po tym jaki dym leciał Ale tego nie polecam pozdradiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192737 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czlowiek 21.11.2003 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 ale ludzie maja pomysly...ale piekna kare powinien obskoczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192811 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 21.11.2003 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2003 Mareko, ja w piecu potrafiłam palić "wszystko" obierki, puszki, stare łaszki....i nie pamiętam byśmy mieli jakiekolwiek problemy z kominami ! Nie przypominam sobie też zbyt częstych wizyt kominiarza a zapewniam, że ciąg był dobry. Justa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-192853 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 23.11.2003 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2003 Mareko, ja w piecu potrafiłam palić "wszystko" obierki, puszki, stare łaszki....i nie pamiętam byśmy mieli jakiekolwiek problemy z kominami ! Nie przypominam sobie też zbyt częstych wizyt kominiarza a zapewniam, że ciąg był dobry. Justa PALISZ PUSZKI!!!!! masz chyba piec hutniczy?!?! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-193238 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 23.11.2003 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2003 Spróbuj, zobacz co Ci z tego wyjdzie, a potem sobie "pochybamy" pozdrawiam Robert Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-193258 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pchlistosc 23.11.2003 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2003 Spróbuj, zobacz co Ci z tego wyjdzie, a potem sobie "pochybamy" pozdrawiam Robert nIE PROBUJE PALIC ALUMINIUM RACZEJ KIEPSKI OPAL ENERGETYCZNY POZOSTANE PRZY MIALE I DREWNIE CHOCIAZ MOZESZ PODZIELIC SIE SWOIMI DOSWIADCZENIAMI Z ZAKRESU OGRZEWANIA GOMU PUSZKAMI????? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-193260 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilbo 23.11.2003 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2003 A gdzie Twój klawisz Caps Lock ??? Spaliłeś go ??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-193267 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pepe 23.11.2003 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2003 A w instrukcji mojego spartherma piszą, że b. dobry do palenia jest też brykiet węgla brunatnego. Czy ktoś próbował? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-193318 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 27.12.2006 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 Kolega zaczął od pieca a nie od kominka. W piecu, bez żadnych cudownych wkładów itd. może palić - tyle tylko, że jak drewno ma dużo żywicy to niewątpliwie będzie się wszystko "brudzić" bardziej i szybciej. Są jednak różne katalizatory spalania (np. Sadpal) albo prymitywna blacha cynkowa które pomagają to usunąć. I dodatkowo np. można w ten sposob uszczelnić sobie sciany murowanego komina - warstwa w środku nieusuwalna samoistnie Co autor tu miał na myśli. Że sadza osadzając się w kominie uszczelnia go ? Mi "przeciekał" komin. Zmieniłem sposób palenia. Szyber otwarty na maxa - staram się wybierać suche drewno - mam jakąś mieszankę. Sypię trochę węgla. Czy gdy zastosuję Sadpal to znowu zacznie ciec ? Od 1 mies wydaje mi się że już nie cieknie ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1519622 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcych35 27.12.2006 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 Chodzi o to, że palenie drewnem zawierającym żywicę (np. sosnowym) powoduje osiadanie na piecu trudno usuwalnego osadu. Dlatego też w np. kominkach powinno palić się tylko drewnem gatunków liściastych. Ot cała filozofia. Podobny efekt uzyskuje się paląc plastik, gumę itp śmieci. Wyczyszczenie tego osadu, jest po prosu niewykonalne, szczególnie w kominie. W skrajnych przypadkach wkład do wymiany. Witam.Jestem TU nowy.Piszesz o drewnie iglastym po paleniu którym mamy osad. Podobne rzeczy dzieją sie kiedy palimy mokrym drewnem lub trocinami. Mogę się z tym zgodzić. JEDNAK mam problem... W naszym piecu od kiedy tylko pamiętam paliło się wszystkim.Kominiarz zaglądał raz na rok i nie miał zbytnio co robić.Problem zaczął się z chwilą jak zaczęliśmy palić drewnem.Suchy buk. W pierwszym roku palenia z tyłu pieca zaczęła wydobywać się SMOŁA! no i wodnista czarna ciecz. Masakra.Po otworzeniiu kanału wyczystnego pieknie płynął lepik. Moim zdaniem powód był ten,że wcześniej piec pracował w innych temperaturach.Dom nie był ocieplony , okna stare.Problem zaczął się po ociepleniu domu i wymianie okien.Nie trzeba już palić na maxa aby było ciepło.Czeka nas wymiana pieca na miejszy.Obecnie jest 2.0 m na 140-150 m.kw powierzchni.Przez wiekszą część pracy pieca jest on "przyduszony" przez szyber i lufcik na dole co by nie grzał za mocno i to sprzyja powstawaniu owej smoły,która ładnie zalega równiż w kominie. Do palenia drewnem należało by kupić odpowiedni piec,a może ktoś z Was może coś polecić? Ma to chyba być z dolnym spalaniem o ile się nie mylę.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1519690 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.12.2006 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2006 ... Ma to chyba być z dolnym spalaniem o ile się nie mylę.... jesli palisz mokrym drewnem i chcesz oszczędzic komin - to raczej z górnym ... spaliny powinny byc gorące, a nie letnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1520293 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beaty 28.12.2006 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 a co zawiera dym ze spalonych obierek ziemniaków, że czyści komin?pzd Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1521221 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzysztofik 28.12.2006 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Palenie drewnem szkodzi jedynie kornikom. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1521773 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janussz 28.12.2006 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2006 Najważniejsza rzecz:komin z dobrym ciągiem.Jeżeli jest dobrze ocieplony dom, to lepiej jest palić dwa, trzy razy ma maxa w ciągu doby po dwie trzy godziny, niż bez przerwy z temperaturą na kotle 40st.C.Nie znaczy to wcale, że musimy dwa trzy razy rozpalać kocioł. Podpalamy, uzyskujemy założoną temperaturę i po przejściu opału w fazę zgazowania możemy kocioł wyłączyć. Faza zgazowania to ta, kiedy w kotle pozostaje sam żar. Żar to nic innego jak sam węgiel. Z czystego węgla mamy już tylko tlenek i dwutlenek węgla. Nie mamy więc żadnej wody. Woda była w fazie suszenia opału i odgazowania. Ten żar potrafi utrzymać jaką taką temperaturę przez kilka godzin. Po tych kilku godzinach znowu podkładamy i dajemy "popalić" dla kotła przez np. godzinę. I znowu go wyłączamy w fazie zgazowania. Ja np. doszedłem przy obecnych temperaturach do takiej wprawy, że wyłączam kocioł o 22 i mam o 10 rano w nim żar, a w domu 21-22 st.C. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1521840 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcych35 30.12.2006 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Najważniejsza rzecz: komin z dobrym ciągiem. Jeżeli jest dobrze ocieplony dom, to lepiej jest palić dwa, trzy razy ma maxa w ciągu doby po dwie trzy godziny, niż bez przerwy z temperaturą na kotle 40st.C. Nie znaczy to wcale, że musimy dwa trzy razy rozpalać kocioł. Podpalamy, uzyskujemy założoną temperaturę i po przejściu opału w fazę zgazowania możemy kocioł wyłączyć. Faza zgazowania to ta, kiedy w kotle pozostaje sam żar. Żar to nic innego jak sam węgiel. Z czystego węgla mamy już tylko tlenek i dwutlenek węgla. Nie mamy więc żadnej wody. Woda była w fazie suszenia opału i odgazowania. Ten żar potrafi utrzymać jaką taką temperaturę przez kilka godzin. Po tych kilku godzinach znowu podkładamy i dajemy "popalić" dla kotła przez np. godzinę. I znowu go wyłączamy w fazie zgazowania. Ja np. doszedłem przy obecnych temperaturach do takiej wprawy, że wyłączam kocioł o 22 i mam o 10 rano w nim żar, a w domu 21-22 st.C. Zgadzam się na 100 % z tobą,to jest jednak problemowe w wykonaniu.Ja również doszedłem do takich wniosków to żadne odkrycie.Chodzi o to aby nie dusić naszego kociołka niskimi temperaturami,co by nam smoła nie wyłaziła w piecu i kominie.Tylko weż i pal 3 razy dziennie , aby piec miał wysoką temperaturę.Na krótką metę jest to jakieś rozwiązanie w moim przypadku gdzie po ociepleniu domku i wymianie okien okazało się , że po prostu piec jest za duży do ogrzewanych metrów i trza go dusić.Pomijam ekonomię palenia 2-3 razy dziennie na maxa. Ja nie mam co myśleć nad moją sytuacją.Najłatwiej będzie mi ująć żeberek z grzejników w pomieszczeniach ogrzewanych i zmienić piec na miejszy. Jeszcze nie mam pomysłu na jakiś kociołek Z NADMUCHEM,ale wybór padnie na coś uniwersalnego (uniwersalne nie znaczy do du..y).Chodzi mi coś na drewno/węgiel i / lub trociny o ile będą suche.Chociaż te trociny to nie koniecznie .Jeszcze kwestia czy dolne spalanie czy górne?? I tu mam dylemat.Nie znam się, ale na mój chłopski rozum i wiadomości wiem , że dolne spalanie jest wydajniejsze.Tylko co z zimnymi/chłodniejszymi spalinami ?Czy nie okaże się znowu,że komin zimny i coś się tam wykrapla...? Mój domek to rok 1975 ok 140 m/2 dobrze ocieplony z nowymi oknami. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-1523903 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bako8 05.01.2016 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 witam wszystkich a powiedzcie mi proszę jak jest ze spalaniem drewna w piecu palonym od góry?? z miarkownikiem ciągu??? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/11785-czy-palenie-drewnem-szkodzi/page/2/#findComment-7000773 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.