Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żarówki.


Recommended Posts

Witam wszystkich. Kupiłem parę tygodni temu żarówki diodowe 230v, 1W. Chciałem zamontowac je do ogrodu i zaoszczędzic na prądzie, wszystko wyglądało ładnie ale postanowiłem sprawdzic czy jedna żarówka naprawdę wypala 1w prądu. Zawiozłem na działkę jedną żarówkę podłączyłem na tydzień( 7 dni i nocy) i okazało się że żarówka wypaliła 0,7kwh co w przeliczeniu daje 4w. I z oszczędności nici , teraz testuję żarówkę energooszczędną philips 5w. W sobtę napiszę o wynikach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Kupiłem parę tygodni temu żarówki diodowe 230v, 1W. Chciałem zamontowac je do ogrodu i zaoszczędzic na prądzie, wszystko wyglądało ładnie ale postanowiłem sprawdzic czy jedna żarówka naprawdę wypala 1w prądu. Zawiozłem na działkę jedną żarówkę podłączyłem na tydzień( 7 dni i nocy) i okazało się że żarówka wypaliła 0,7kwh co w przeliczeniu daje 4w. I z oszczędności nici , teraz testuję żarówkę energooszczędną philips 5w. W sobtę napiszę o wynikach.

 

A jak to mierzyłeś? Przy poborze 1W to nawet licznik może się kręcić do tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Licznik jest elektroniczny wskazuje dwa miejsca po przecinku, to znaczy co że nasze liczniki za dużo pokazują. Nie jestem aż takim znawcą ale czy warto kupowac takie drogie żarówki jak i tak licznik pokaże dużo większe wartości.

 

 

Jeśli pod ten licznik podłączysz tylko takie żarówki to rzeczywiście nie warto ich kupować. W rzeczywistości przy normalnym obciążeniu nie jest tak źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co żarówka która pobiera 1W oszukuje licznik na naszą niekorzyść i licznik wskazuje większe zużycie Energii? To jak się to ma do diodek które są w sprzętach domowych? Przecież one też są bardzo małej mocy. Czyli co liczniki też oszukują na tych diodach?

 

 

Nie. Po prostu dokładność licznika nie jest tak wysoka jak to sobie wyobrażasz. Przy tak małym poborze energii mieści się ona w tolerancji błędu wskazania. Druga sprawa to możliwość upływu energii w przeprowadzonym u ciebie teście. Chyba, że podłączyłeś tą żarówkę bezpośrednio do licznika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co żarówka która pobiera 1W oszukuje licznik na naszą niekorzyść i licznik wskazuje większe zużycie Energii? To jak się to ma do diodek które są w sprzętach domowych? Przecież one też są bardzo małej mocy. Czyli co liczniki też oszukują na tych diodach?

Twój licznik wskazuje więcej. Inny licznik może wskazywać mniej. Takie są konsekwencje pracy w zakresie błędów pomiaru.

A co do oszukiwania: 1W to 1*24*365 = ok. 8.8 kWh w skali roku. Przy cenie za kWh na poziomie 0,20zł daje Ci to niecałe 2zł w skali roku. Naprawdę robi Ci to jakąś różnicę? Czujesz się oszukiwany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena za KWH 0,20zł. Gdzie tak jest? u mnie przed podwyżką była 0,45zł. Na jednej żarówce to mała różnica ale na 20 to już się trochę nazbiera. Nie chodzi jednak o to, chodzi mi że wydajemy grubą kasę na coś z czego i tak nie ma oszczędności. Czekam do soboty ile wypali prądu żarówka philipsa 5W?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Licznik jest elektroniczny wskazuje dwa miejsca po przecinku,

 

Mylisz dokładność pomiaru z precyzją zapisu wyniku tego pomiaru. Do tego samego układu pomiarowego można by podpiąć wyświetlacz z 55 miejscami po przecinku. Pomiar nie będzie przez to lepszy. Dlatego nikt tego nie robi. Dokładność pomiaru powinna być porównywalna z precyzją wskazania, dużo taniej jest podnieść precyzję wskazania, niż dokładność pomiaru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena za KWH 0,20zł. Gdzie tak jest? u mnie przed podwyżką była 0,45zł. Na jednej żarówce to mała różnica ale na 20 to już się trochę nazbiera. Nie chodzi jednak o to, chodzi mi że wydajemy grubą kasę na coś z czego i tak nie ma oszczędności. Czekam do soboty ile wypali prądu żarówka philipsa 5W?

Czepiasz się. Co to zmienia? Zamiast 2 zł wyjdzie 4.50 ?

Chodzi mi o to, że skoro dokładność pomiaru jest na poziomie pojedynczych procent, to wyliczone z tych pomiarów opłaty za energię mają taką samą "dokładność". Wynika z tego, że jeśli (przykład!!!!) płacisz miesięcznie za prąd 250zł, to wszelkie patenty dające teoretycznie oszczędności na poziomie kilku procent tej kwoty, czyli - powiedzmy - do 10zł/m-c, mogą zostać wręcz niezauważone przez licznik. I już. Praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Kupiłem parę tygodni temu żarówki diodowe 230v, 1W. Chciałem zamontowac je do ogrodu i zaoszczędzic na prądzie, wszystko wyglądało ładnie ale postanowiłem sprawdzic czy jedna żarówka naprawdę wypala 1w prądu. Zawiozłem na działkę jedną żarówkę podłączyłem na tydzień( 7 dni i nocy) i okazało się że żarówka wypaliła 0,7kwh co w przeliczeniu daje 4w. I z oszczędności nici , teraz testuję żarówkę energooszczędną philips 5w. W sobtę napiszę o wynikach.

Napisz bo tez jestem ciekaw. Oczywiście na działce nie ma praktycznie nic? Żadnego sprzętu wyłączonego ale podłączonego do gniazdka, żadnego podtrzymania alarmu, itp? I zakładam, że po podłączeniu żarówki i dokonaniu odczytu na pewno nie było zapalane żadne światło, nawet na chwilę?

 

Bardzo chętnie dowiedziałbym się ile Ci wyjdzie jak podłączysz więcej takich samych żarówek na tydzień - może nie koniecznie 10 jak tu ktoś pisał - ale choćby dwie - jeżeli przy dwóch wyszłoby dokładnie dwa razy więcej kwh to chyba nie jest już tylko kwestia niedokładności licznika.

 

Pozdrawiam

Michał M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!

 

a nie lepiej wziąć miernik, zmierzyć faktyczne napięcie i jaki prąd pobiera ta żarówka, pomnożyć jedno przez drugie i wyjdzie dokładna moc tej żarówki.

 

A nie ;) Może wyjść zawyżony wynik. Chodzi o cos fi - licznik go uwzględnia, miernik nie.

W przypadku zwykłej żadówki wyszłoby to samo, bo ona jako obciążenie czysto rezystancyjne ma cos fi = 1.

W przypadku żarówek diodowych i świetlówek z modułem elektronicznym masz wejście na mostek prostowniczy - i w najgorszym wypadku cos fi może być nawer 0.7 - szczególnie dla najtańszych żarówek/świetlówek, które nie mają układu aktywnej kompensacji mocy biernej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że mogłoby być tak jak piszesz :wink: ja dla uproszczenia aby nie mieszczać autorowi wątku przyjąłem, że cos fi wynośi jeden. w tym przypadku czy przemnoży przez 1 czy przez 0,7 to wyniki będą zbliżone. bo takie obserwacje tygodniowe i wykazywanie, że żarówka j 1W pobiera 4W to ma duża skalę błedu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewne roznice miedzy tym co podaje producent a tym jak jest w rzeczywistosci moga wystapic przy produkcji, nie kazda partia wychodzi identyczna. Trzeba by wziasc z 10 zarowek najlepiej z innych partii produkcji, podlaczyc pod dobry licznik jako jedyne odbiorniki na iles dni w odpowiednich warunkach i wyciagnac srednia.

 

Ciekaw jestem jaki wplyw na pobor pradu ma temperatura otoczenia, mamy zime, na dzialce pewnie byly mrozy i to moze zaklamywac wyniki pomiaru, dla elementow elektronicznych nie jest to bez znaczenia a dane od producenta moga dotyczyc temperatury pokojowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz co do tego jakieś wątpliwości?

Watpliwosci co do tego co napisalem, czy co do tego, ze rozjezdrzaja sie parametry przy innych temperaturach? :)

 

Wlasciwie to jestem pewien co do tego, ze bedzie roznica w parametrach przy 20 stopniach a np. -5 ;)

 

Mam laserowy dalmierz, po jego kupnia bylem na budowie i sie nim bawilem (byly mrozy ponizej -10 stopni) i porownywalem ze wskazaniami klasycznej miarki, na poczatku bylo identyko, po pewnym czasie pojawily sie znaczne roznice...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój post miał być po

 

a swoją drogą to ciekawe, czy producenci robią klientów w balona, czy te żarówki jednak trzymają mniej-więcej parametry....?

 

Ale w między czasie wskoczył twój.

 

Więc jeszcze taz:

 

a swoją drogą to ciekawe, czy producenci robią klientów w balona, czy te żarówki jednak trzymają mniej-więcej parametry....?

 

 

A masz co do tego jakieś wątpliwości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...